Użytkownik Ala06 napisał w wiadomości: > To nie byla szopka to bylo przedszkole i zabawa w piaskownicy Uwaga !!! Przedszkolanka pilnie poszukiwana !!! Bahus
Z calam szacunkiem dla Bahusa uwazam te cala przepychanke za glupia dziecinade.To zawieszanie, odwieszanie, pozegania i powitania sa troche troche dziwne.Niedawno zastanawialam sie co sie stalo, ze bahus sie z nami zegna, teraz wrocil.Czy to jakis neurotyczny sen starej dziwaczki czy to samo WZ na ktorym sie w 2006 logowalam?(nie oczekuje odpowiedzi na to pytanie)
Wole swoje kilka procent dziecinnosci wykorzystywac w inny sposob niz robienie kogos w konia.Zycze milej zabawy, ja niestety mam inne poczucie humoru.Pozdrawiam
Użytkownik skopolendra napisał w wiadomości: > Wole swoje kilka procent dziecinnosci wykorzystywac w inny sposob niz robienie > kogos w konia.Zycze milej zabawy, ja niestety mam inne poczucie > humoru.Pozdrawiam
A teraz odpowiem Ci poważnie (powyżej żartowałem) Nikt nikogo nie robił (i nie robi) w konia. Jak każdy człowiek dałem się ponieść emocjom i niepotrzebnie wyraziłem swoje prywatne zdanie na temat jednej z użytkowniczek Wielkiego Żarcia. Ponieważ byłem wtedy moderatorem mogło to zostać odebrane jako oficjalne stanowisko wlaścicieli. Aby uniknąć takich skojarzń i aby wychłodzić "atmosferę" Pampas zawiesił mnie (czasowo) w pełnieniu obowiązków moderatora. Złość i animozje minęły większość spraw wróciła do "normy" więc mogę dalej kontynuować swoją bardzo niewdzięczną rolę....To wszystko. Bahus
P.S. A Ciebie i tak nadal bardzo lubię..... Jak zechcesz mogą się nawet z Tobą ożenić
Przecież (B)bahus był cały czas, tylko miał urlop przed-po-piwny z okazji zwycięstwa "Lecha-Kolejorza" jako moderator i jaki z niego "nowy moderator" ... Toż to zapyziały staruch stuletni.
Użytkownik tineczka napisał w wiadomości: > Milego wieczoru w ramionach zony zycze, po co Ci sie tutaj denerwowac? :)
Przestań ze swoimi życzeniami >>> w objeciach żony <<< ... , powtórzyłas ten dowcipny zwrot po raz drugi. Moja Żona njie jest zabawką dla Ciebie i Twojego "poczucia humoru".
Sluchaj teraz bardzo uwaznie: Ty szukasz dziury w calym, ja juz dawno omijam Ciebie dlugim lukiem!!! Nie moge zniesc po prostu tego ciaglego zalenia sie na caly swiat i na wszystkich i dosrywania komu sie da, bo.......masz okres przejsciowy, albo nudno w domu, albo jakies inne problemy??? TY i TYLKO TY chcesz wywolac awantury, ale Ci sie to nie uda , bo znamy Ciebie jak stare galosze.......
Agik ma prawo pisac gdzie chce i o czym chce, a Ty nie masz zadnego prawa nikogo wyciszac i snuc insynuacje Tobie pasujace.......
Pozostawiam bez komentarza, znam Twój słownik dostatecznie wiecej nie muszę znać ... wiem że potrafisz nawet powiedzieć, w świecie znane, polskie, zwykłe: ****** **ć ....
Po pierwsze: jesli jeszcze nie poznałes, to zapoznaj się z definicją "forum"- znajdziesz w pierwszym lepszym słowniku... Po drugie- jesli chcesz mi grozić, to mówię Ci, że boję się prawie wszystkiego na tym świecie, ale Twoich gróźb akurat nie. Po trzecie- jesli chciałes mnie rozśmieszyć, to Ci nie poszło tym razem Po czwarte- irytuje mnie Twoje wykręcanie kota ogonem ( to co prawda moja prywatna sprawa, ale chcę dać upust swojej irytacji) Po piate- nie mam wytyczonego celu odnośnie Twojej osoby na tym forum. To, czy mi uwierzysz, czy nie- to z kolei Twoja prywatna sprawa. Informuję. Nawet nie za bardzo wiem do czego zmierzasz, bo chyba w niczym Ci nie zaszkodziłam? Omijam, nie dyskutuję, nie prowokuję Po szóste- byłabym wdzieczna, gdybys zwracajac się do mnie zszedł z katedry i przestał mi w końcu mówić, co mam robić. Lepiej reaguję na zwroty zaczynające się od "proszę". Oczywiscie- to Twoja prywatna sprawa, jak się odniesiesz do tej mojej prośby, znów podaję to w formie informacji.
A odnosnie postu 19- poczytałam na innych forach i z ogólnej wiedzy ( którą myślę uzyskałam) wynika mi cos przeciwnego do tego, co piszesz... Ale ponieważ to są jedynie moje domysły i tylko przekonanie, silnie graniczące z pewnością- to już wiecej na temat nie będę się wypowiadać...
Natomiast ten ton wyższości ( niczym nie poparty) i ten ton mentorski bardzo wyprowadza mnie z równowagi!
I tak wpadasz jak sroka i jak sroka wyskakujesz , nie pierwszy raz:((( Mialam nadzieje , ze mi wytlumaczysz zarzuty w moja strone, ale dobrze, ze sie wycofalas , bo wlasciwie nie masz nic do powiedzenia, prawda?
Witaj bahusie....
Użytkownik tineczka napisał w wiadomości:
> Witaj bahusie....
Hahahaha zauważyła po paru dniach . Ale witaj, witaj....
Bahus
ja już nie kumam o co tu chodzi i o co tyle zamieszania, ale witaj.
Co...?? znowu tu jestes ??
Mam nadzieję , że dobrze się bawiliście wykonując tę szopkę ...
To nie byla szopka to bylo przedszkole i zabawa w piaskownicy
Użytkownik Ala06 napisał w wiadomości:
> To nie byla szopka to bylo przedszkole i zabawa w piaskownicy
Uwaga !!! Przedszkolanka pilnie poszukiwana !!!
Bahus
Bahusku uwazam ze teraz juz chyba nieaktualne
Mam przynajmniej taka nadzieje
Alu, nadzieja jest matka glupich :)))))
Witaj Bahus, bardzo się ciesze że wróciłeś ja też juz wróciłam z wycieczki po trójmieście, było rewelacyjnie.
Już dawno to zauważyłam
Z calam szacunkiem dla Bahusa uwazam te cala przepychanke za glupia dziecinade.To zawieszanie, odwieszanie, pozegania i powitania sa troche troche dziwne.Niedawno zastanawialam sie co sie stalo, ze bahus sie z nami zegna, teraz wrocil.Czy to jakis neurotyczny sen starej dziwaczki czy to samo WZ na ktorym sie w 2006 logowalam?(nie oczekuje odpowiedzi na to pytanie)
Ano ruch w interesie musi być... Każdy z nas ma w sobie trochę dziecka....
Bahus
A WŻ jest zupełnie inne niż w 2006 roku....jest dużo lepsze !!!!
Czy aby na pewno lepsze?
Wole swoje kilka procent dziecinnosci wykorzystywac w inny sposob niz robienie kogos w konia.Zycze milej zabawy, ja niestety mam inne poczucie humoru.Pozdrawiam
Użytkownik skopolendra napisał w wiadomości:
> Wole swoje kilka procent dziecinnosci wykorzystywac w inny sposob niz robienie
> kogos w konia.Zycze milej zabawy, ja niestety mam inne poczucie
> humoru.Pozdrawiam
A teraz odpowiem Ci poważnie (powyżej żartowałem)
Nikt nikogo nie robił (i nie robi) w konia. Jak każdy człowiek dałem się ponieść emocjom i niepotrzebnie wyraziłem swoje prywatne zdanie na temat jednej z użytkowniczek Wielkiego Żarcia. Ponieważ byłem wtedy moderatorem mogło to zostać odebrane jako oficjalne stanowisko wlaścicieli. Aby uniknąć takich skojarzń i aby wychłodzić "atmosferę" Pampas zawiesił mnie (czasowo) w pełnieniu obowiązków moderatora. Złość i animozje minęły większość spraw wróciła do "normy" więc mogę dalej kontynuować swoją bardzo niewdzięczną rolę....To wszystko.
Bahus
P.S.
A Ciebie i tak nadal bardzo lubię..... Jak zechcesz mogą się nawet z Tobą ożenić
Marzalam o tym...TAK..
O nie Skolopendro!
Nie rób tego. On jest dla Ciebie trochę za stary!
A moze jest jak wino...?mocny i esencjonalny:):)
Przecież (B)bahus był cały czas, tylko miał urlop przed-po-piwny z okazji zwycięstwa "Lecha-Kolejorza" jako moderator i jaki z niego "nowy moderator" ...
Toż to zapyziały staruch stuletni.
Nie czytaj liter, mysl:)))
Użytkownik tineczka napisał w wiadomości:
> Nie czytaj liter, mysl:)))
Poczucie humoru jak zwykle Ci "doskwiera",
Gdy coś napisze, Kazik ... ten cholera
No ale zawsze się liczy,
Pomyślunek Twój ... "pticy".
P.S.
No właśnie MYSL!!! ;)
Milego wieczoru w ramionach zony zycze, po co Ci sie tutaj denerwowac? :)
Użytkownik tineczka napisał w wiadomości:
> Milego wieczoru w ramionach zony zycze, po co Ci sie tutaj denerwowac? :)
Przestań ze swoimi życzeniami >>> w objeciach żony <<< ... , powtórzyłas ten dowcipny zwrot po raz drugi.
Moja Żona njie jest zabawką dla Ciebie i Twojego "poczucia humoru".
... ani Tineczka nie jest zabawką dla Ciebie, ani Twojego poczucia humoru...
.......jejku , uratowalas mnie od nawet nie wiesz czego.....dziekuje slicznie:)
Użytkownik agik napisał w wiadomości:
> ... ani Tineczka nie jest zabawką dla Ciebie, ani Twojego poczucia humoru...
Zbiera się sfora ...??? Czy cos boli advocatus diaboli !!??.
Nie wciskaj się między wódke a zakąske, nie bedzie awantur ...
Agik, zaczynasz niebezpieczną grę ...
Wymiana zdań miedzy Tineczką , a mną nie upowaznia Ciebie do zabierania głosu ... chyba że Masz wytyczony cel ... (znany mi poniekąd).
Sluchaj teraz bardzo uwaznie: Ty szukasz dziury w calym, ja juz dawno omijam Ciebie dlugim lukiem!!! Nie moge zniesc po prostu tego ciaglego zalenia sie na caly swiat i na wszystkich i dosrywania komu sie da, bo.......masz okres przejsciowy, albo nudno w domu, albo jakies inne problemy???
TY i TYLKO TY chcesz wywolac awantury, ale Ci sie to nie uda , bo znamy Ciebie jak stare galosze.......
Agik ma prawo pisac gdzie chce i o czym chce, a Ty nie masz zadnego prawa nikogo wyciszac i snuc insynuacje Tobie pasujace.......
Mam zaklnac, czy zamilkniesz:))))))
Pozostawiam bez komentarza,
znam Twój słownik dostatecznie
wiecej nie muszę znać ...
wiem że potrafisz nawet powiedzieć,
w świecie znane, polskie, zwykłe: ****** **ć ....
Proszę o spokój w wątku. On dotyczy zupełnie czego innego.
Tylko, że Kazik wypowiedział się normalnie a tineczka szuka z nim zaczepki.
A po czym poznałaś?
Pytam, bo mam zupełnie odwrotne wrażenie?
Po pierwsze: jesli jeszcze nie poznałes, to zapoznaj się z definicją "forum"- znajdziesz w pierwszym lepszym słowniku...
Po drugie- jesli chcesz mi grozić, to mówię Ci, że boję się prawie wszystkiego na tym świecie, ale Twoich gróźb akurat nie.
Po trzecie- jesli chciałes mnie rozśmieszyć, to Ci nie poszło tym razem
Po czwarte- irytuje mnie Twoje wykręcanie kota ogonem ( to co prawda moja prywatna sprawa, ale chcę dać upust swojej irytacji)
Po piate- nie mam wytyczonego celu odnośnie Twojej osoby na tym forum. To, czy mi uwierzysz, czy nie- to z kolei Twoja prywatna sprawa. Informuję.
Nawet nie za bardzo wiem do czego zmierzasz, bo chyba w niczym Ci nie zaszkodziłam? Omijam, nie dyskutuję, nie prowokuję
Po szóste- byłabym wdzieczna, gdybys zwracajac się do mnie zszedł z katedry i przestał mi w końcu mówić, co mam robić. Lepiej reaguję na zwroty zaczynające się od "proszę". Oczywiscie- to Twoja prywatna sprawa, jak się odniesiesz do tej mojej prośby, znów podaję to w formie informacji.
... jak mi sie przypomni, to dopiszę...
Pozdrawiam
Przeczytaj od 19 i widać wyraźnie.
To przeczytaj od 22 - też widać wyraźnie :)
A odnosnie postu 19- poczytałam na innych forach i z ogólnej wiedzy ( którą myślę uzyskałam) wynika mi cos przeciwnego do tego, co piszesz...
Ale ponieważ to są jedynie moje domysły i tylko przekonanie, silnie graniczące z pewnością- to już wiecej na temat nie będę się wypowiadać...
Natomiast ten ton wyższości ( niczym nie poparty) i ten ton mentorski bardzo wyprowadza mnie z równowagi!
Może sie pomodlę...
Powiedziałam co sądzę i temat uważam z mojej strony za zakończony.
To faktycznie mocny argument :)
Pozdrawiam ciepło :)
I tak wpadasz jak sroka i jak sroka wyskakujesz , nie pierwszy raz:((( Mialam nadzieje , ze mi wytlumaczysz zarzuty w moja strone, ale dobrze, ze sie wycofalas , bo wlasciwie nie masz nic do powiedzenia, prawda?
Zamykam wątek, bo nie prowadzi on do niczego dobrego.