Osobiście nie przepadam za oliwkami, ale moja dobra znajoma dostała w prezencie pastę z oliwek i zastanawia się co z nią zrobić. Czy oprócz posmarowania bułeczek i krakersów znacie jakieś inne zastosowania pasty? Pozdrawiam i z góry dziękuję za sugestie ;)
Wbrew pozorom taka pasta ma bardzo dużo zastosowań. Moższesz na przykład dodać ją do makaronu,albo na przykład do sałatki zamiast sosu- trzeba tylko dodać odrobinę oliwy z oliwek,żeby miała bardziej leistą konsystencję. No i jest to idealny dodatek do zapiekanek i pizzy
Ja ją stosuję wszędzie tam, gdzie jest pożądany smak oliwek, a więc spaghetti, pizza, gnochi, sałatki, niektóre pesto...a nawet zlizywanie z mojego palca wskazującego (oczywiście wcześniej umytego) Bahus
Witajcie.
Osobiście nie przepadam za oliwkami, ale moja dobra znajoma dostała w prezencie pastę z oliwek i zastanawia się co z nią zrobić. Czy oprócz posmarowania bułeczek i krakersów znacie jakieś inne zastosowania pasty? Pozdrawiam i z góry dziękuję za sugestie ;)
A do pieczeni, do pizzy, do sosów do makaronu?
Wbrew pozorom taka pasta ma bardzo dużo zastosowań. Moższesz na przykład dodać ją do makaronu,albo na przykład do sałatki zamiast sosu- trzeba tylko dodać odrobinę oliwy z oliwek,żeby miała bardziej leistą konsystencję. No i jest to idealny dodatek do zapiekanek i pizzy
Ja ją stosuję wszędzie tam, gdzie jest pożądany smak oliwek, a więc spaghetti, pizza, gnochi, sałatki, niektóre pesto...a nawet zlizywanie z mojego palca wskazującego (oczywiście wcześniej umytego)
Bahus