Witam mam pytanko , mąz ma firmę spawalniczą no i zaczęły sie kłopoty z upierdliwym sąsiadem był u burmistrza , w straży miejskiej , teraz w straży pożarnej , mąz w poniedziałek ma mieć kontrolę czy ktoś wie co trzeba mieć -dodam , że mąz nikogo nie zatrudnia na stałe - sam pracuje w tym warsztacie aż boję sie kolenych wizyt , bo pewnie pare urzędów mu jeszcze zostało ...
Napewno musi mieć pozwolenie na prowadzenie owej działalności,jeśli chodzi ze strony straży to napewno gaśnice ale co dalej to niewiem,może poradź się kogoś na jakimś konkretnym forum,myślę,że na prawniczym.
Użytkownik Scooby napisał w wiadomości: > Napewno musi mieć pozwolenie na prowadzenie owej działalności,jeśli chodzi > ze strony straży to napewno gaśnice ale co dalej to niewiem,może poradź > się kogoś na jakimś konkretnym forum,myślę,że na prawniczym. Prowadzenie na działalnośc ma , już to przedstawiałam straży miejskiej w czasie kontroli , gaśnicę to wiem ...ale co jeszcze ?
Wydaje mi się , że od razu starasz się przedstawić nam jako pokrzywdzona przez sąsiada- upierdliwego zresztą. Kij ma zawsze 2 końce. Zakładając własną działalność mąż powinien znać dokładnie przepisy , aby działalność była zgodna z przepisami .Jak jest wszystko w porządku , to o co pytasz.Może wystarczy rozmowa z sąsiadem i obopólny kompromis ?
Nie wiem, ze tez zawsze na forum muszą być osoby , które zamiast udzielać informacji jeśli ją oczywiście pasiadają to zaraz wtrącają swoje 3 grosze , ja się Ciebie nie pytam czy znam przepisy zakładając działalnośc , bo firmę mąz juz ma dobre pare lat i nie tylko on i jakoś nikt ze straży wizyty nie miał ,dlatego się pytam , bo nie mam się kogo zapytać .Nie wiem , też co ma to znaczyć , że kij ma 2 końce , a przez tego sasiąda nie tylko ja jestem pokrzywdzona tylko wszyscy , którzy mają coś koło jego domu , bo nie po to mam działalnośc , zeby biegać od urzędu do urzędu ale po to , zeby zarabiać i płacic podatki itd . A w ogóle o co by ktos tutaj nie zapytał to zaraz...masakra
Olusiu, tgak enigmatycznie przedstawiłaś problem, że nie wiadomo jak/od czego i kiedy, zaczął sie problem. Być może mąż spawa i niewłaściwie ustawiona(kierunek wiatru) wentylacja powoduje nawiew dymu spawalniczego do mieszkania, być może sprzęt jaki uzywa mąż powoduje zakłócenia odbiornika TV u sasiada. A może łuk elektryczny podczas spawania powoduje naswietllenie sasiadowi mieszkania. Rozne maga być przyczyny. Ty piszesz tylko o tym że sasiad to kawał chamańca. Piszesz o skutkach pomijając przyczyny, które może da Was są nieistotne a dla sasiada uciążliwe. Nie bardzo chce mi się wierzyć, że sąsiad jest takim gnojem, że zaczął walkę od urzędów, a nie od rozmów mniej lub bardziej nieprzyjemnych w tonacji. Faktycznie , co mąż powinien mieć w warsztacie i jak wyposażony, to powinien mieć zrobione przed fizycznym rozpoczęciem działalności. A teraz jako były już agent ubezpieczeniowy parę uwag. Musi mąż widzieć też o tym, ze jeśli ma umowe ubezpieczenia warsztatu (ubezpieczenie majatkowe od ognia, czy kradzieży), to jakiekolwiek niedociągnięcia w tym zakresie mogą spowodować nawet odmowe wypłaty odszkodowania. Firmy ubezpieczeniowe stawiają wymagania w momencie zawierania umowy ubezpieczenia, notomiast sa bardzo dokładne wręcz rygorystyczne w tym zaakresie w momencie szkody. Nie jest żadnym tłumaczeniem że nikt tego nieżadał w momencie ubezpieczenia: o trym stanowią OWU (ogólne warunki ubezpieczenia), a wiem z doswiadczenia, że NIKT!!! ich nie czyta od początku do końca, lub po łebkach. Dotyczy to również umowy OC działalności.
Nie chodzi o spawanie elektryczne w otulinie gazowej tylko spawanie gazowe towarzyszu , chyba jasne jest to jak słońce w dzień :) , dodam ,że do takiego spawania potrzebne są dwa składniki gazowe , a butle z gazem muszą być bezwzględnie atestowane i we właściwy sposób przechowywane, manometry(zwane ciśnieniomierzami) zaś legalizowane w autoryzowanym pukcie legalizacji PUMiW. Przed spawaniem należy bezwzględnie zakryć twarz maską ochronną , a stułę najlepiej odwiesić na wieszak .
Jak to pięknie napisalas wdzę że polacy to jak zawsze znają sie na wszystki to tez wtrącę swoje pięc groszy, nie po to aby deskredytować twoją wiedzę na temat spawalnictwa, tylko po to aby ludziska nie mysleli że butla ma tylko manometry zwan Ciśniemniomierzami otóż chciałem ci przypomnieć że zapomniałaś o redyktorach do tlenu i acytylenu na których są zamątowane owe manometry zwane ciśnieniomierzami, a co jeszcze z okularami zakladać czy też odwieszać.
Napisz jeszcze co kogo obchodzi reduktor , zwłaszcza pod kątem legalizacji okresowej w PUMiW , nie zapomnij także o kolejności w jakiej należy otwierać dopływ gazu do palnika , a przede wszystkim sprawdź stan techniczny przewodów , bo przecież zdarza się ,że w nocy gryzonie biegają po posesji :) . Przypomnij sobie , w jakiej kolejności zamykamy dopływ gazu do palnika i za dużo się nie mądruj , bo nigdy nie spawałeś:) Sprawdż datę Dozoru Technicznego butli . Jak będziesz kumaty to Ci zademonstruję w moim warsztacie spawalniczym , w jaki sposób należy prawidlowo wyregulować płomień na palniku, żebys sobie krzywdy nie zrobił :)
no proszę Cię, co to ma być?! Ja przyniosłam sobie popcorn i colę, usiadłam sobie wygodnie,a Ty chcesz mi powiedzieć ,że jest jedna siostra.....zZZZzzzZzz ;))))))))
udam, że nie zroumiałam. wierzę ponownie, że nie chciałeś mnie obrazić....:)) I zgadzasz się ze mną, że wszystkie są fajne, ale ja jestem najfajniejsza, tyle że ja skromna jestem i nie mogę na głos tego mówić, za to Ty już tak;))))jeszcze w uszach mi dźwięczy, jak pięknie dla mnie śpiewałeś, pamiętasz?:)))))
ptaszki i jeden orzeł:))))) W każdym razie chciałam Ci podziękować..fakt, nie musiałeś budzić sąsiadów i namawiać na falę, ale jak już wstali to jednogłośnie stwierdzili ,że striptiz w Twoim wykonaniu był super;)))))
Jak to pięknie napisalas wdzę że polacy to jak zawsze znają sie na wszystki to tez wtrącę swoje pięc groszy, nie po to aby deskredytować twoją wiedzę na temat spawalnictwa, tylko po to aby ludziska nie mysleli że butla ma tylko manometry zwan Ciśniemniomierzami otóż chciałem ci przypomnieć że zapomniałaś o redyktorach do tlenu i acytylenu na których są zamątowane owe manometry zwane ciśnieniomierzami, a co jeszcze z okularami zakladać czy też odwieszać.
Firmę w tym miejscu mamy juz 2 rok , na którą dostaliśmy zgodę z urzędu miasta to raz a co do sąsiada to zaczęło mu to przeszkadzać dopiero teraz , w tamtym roku nic mu nie przeszkadzało .Najpierw była straż miejska , jakiś pan z nadzoru budowlanego , że niby tego budynku ( który wynajmujemy ) nie ma na planach itd nic to nie dało to jest straż pożarna , poprostu męczą nas już te ciągłe odwiedziny , a z sąsiadem już rozmawiał właściciel budynku , tyle , że sąsiad co innego mówi a co innego robi . To , że jest upierdliwy wiem od innych osób tam mieszkających także to już taki typ czlowieka.
Olusiu- ale kontrolę z czego? Przecież, jak przychodzi kontroler, to mówi, jakie dokumenty nalezy przygotować- wiec, jesli nie powiedział- to powie :) Nie przejmuj się- jak wszystko jest w porządku- to przyjdą, sprawdzą i pójdą :)
Jak kontrola ze strazy pożarnej- to chyba trzeba przygotować wszystkie dokumenty dotyczące szkoleń ppoz, wszystkie atesty itd Jak mąż ma- to spokojnie :)
Jeszcze jako anegdotkę Ci opowiem jedna historyjkę:) Moja kolezanka była kierowniczką w restauracji. I odebrała telefon, w którym miły meski pyta, czy rozmawia z zona właściciela ( nie była żoną, ale krewną i nosiła to samo nazwisko). Pomyślała sobie ( tak po głosie), zę to którys ze znajomych sobie żarty urządza i mówi: " z jaką żoną??? Kogo dziś stac na zonę??? kochanka jestem ..." Miły głos w telefonie informuje ją, ze przyjdzei do niej na kontrolę z PIP-u i żeby przygotowała wszystkjie dokumenty dotyczące czasu pracy pracowników, przelewy do zusu, karty urlopowe itd... Kolezanka powiedziała ok i odłozyła telefon, ciagle mysląc, ze to żart. W umówionym terminie, pan przychodzi, wyciąga informację służobową i mówi, ze był umówiony na kontrolę :) Mojej kolezance szczęka opadła i mówi- bardzo pana przperaszam, ale mielismy wesele, 3 inne imprezy i pełen hotel gości... ja naprawdę nie miałam czasu przygotować tych dokumentów... Pan się usmiechnał i mówi- rozumiem, ze rozmawiam z kochanką właściciela? Normalnie to dałbym pani karę, ale tak mnie pani rozbawiła, że dam pani 2 dni czasu na przygotowanie potrzebnych dokumentów "
Nie ma się co przejmować. Kontrolerzy mają taką pracę, ze kontrolują ;)))
Ja bym poszła do straży pożarnej i po prostu zapytała, co trzeba mieć. Z reguły strażacy to bardzo życzliwi ludzi i na pewno poradzą. I niech mąż uporządkuje księgowość, bo pewnie następny w kolejności będzie urząd skarbowy (oby nie). Pozdrawiam Hanka
Dzięki juz się poradziliśmy pana strażaka i wcale nie ma tak zle , trzeba mieć gaśnicę w widocznym miejscu , wyjście ewakuacyjne oznakowane , oznakowany gdzie znajduje się głowny wyłącznik prądu , instrukcja przeciwpożarowa itd
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Witam mam pytanko , mąz ma firmę spawalniczą no i zaczęły sie kłopoty z upierdliwym sąsiadem był u burmistrza , w straży miejskiej , teraz w straży pożarnej , mąz w poniedziałek ma mieć kontrolę czy ktoś wie co trzeba mieć -dodam , że mąz nikogo nie zatrudnia na stałe - sam pracuje w tym warsztacie aż boję sie kolenych wizyt , bo pewnie pare urzędów mu jeszcze zostało ...
Napewno musi mieć pozwolenie na prowadzenie owej działalności,jeśli chodzi ze strony straży to napewno gaśnice ale co dalej to niewiem,może poradź się kogoś na jakimś konkretnym forum,myślę,że na prawniczym.
Użytkownik Scooby napisał w wiadomości:
> Napewno musi mieć pozwolenie na prowadzenie owej działalności,jeśli chodzi
> ze strony straży to napewno gaśnice ale co dalej to niewiem,może poradź
> się kogoś na jakimś konkretnym forum,myślę,że na prawniczym.
Prowadzenie na działalnośc ma , już to przedstawiałam straży miejskiej w czasie kontroli , gaśnicę to wiem ...ale co jeszcze ?
Wydaje mi się , że od razu starasz się przedstawić nam jako pokrzywdzona przez sąsiada- upierdliwego zresztą. Kij ma zawsze 2 końce. Zakładając własną działalność mąż powinien znać dokładnie przepisy , aby działalność była zgodna z przepisami .Jak jest wszystko w porządku , to o co pytasz.Może wystarczy rozmowa z sąsiadem i obopólny kompromis ?
Nie wiem, ze tez zawsze na forum muszą być osoby , które zamiast udzielać informacji jeśli ją oczywiście pasiadają to zaraz wtrącają swoje 3 grosze , ja się Ciebie nie pytam czy znam przepisy zakładając działalnośc , bo firmę mąz juz ma dobre pare lat i nie tylko on i jakoś nikt ze straży wizyty nie miał ,dlatego się pytam , bo nie mam się kogo zapytać .Nie wiem , też co ma to znaczyć , że kij ma 2 końce , a przez tego sasiąda nie tylko ja jestem pokrzywdzona tylko wszyscy , którzy mają coś koło jego domu , bo nie po to mam działalnośc , zeby biegać od urzędu do urzędu ale po to , zeby zarabiać i płacic podatki itd . A w ogóle o co by ktos tutaj nie zapytał to zaraz...masakra
Jeżeli wg wszelkich praw działacie zgodnie z przepisami to złózcie przez prawnika na sąsiada pismo o nękanie .To powinno go uspokoic
Olusiu, tgak enigmatycznie przedstawiłaś problem, że nie wiadomo jak/od czego i kiedy, zaczął sie problem. Być może mąż spawa i niewłaściwie ustawiona(kierunek wiatru) wentylacja powoduje nawiew dymu spawalniczego do mieszkania, być może sprzęt jaki uzywa mąż powoduje zakłócenia odbiornika TV u sasiada. A może łuk elektryczny podczas spawania powoduje naswietllenie sasiadowi mieszkania. Rozne maga być przyczyny. Ty piszesz tylko o tym że sasiad to kawał chamańca. Piszesz o skutkach pomijając przyczyny, które może da Was są nieistotne a dla sasiada uciążliwe. Nie bardzo chce mi się wierzyć, że sąsiad jest takim gnojem, że zaczął walkę od urzędów, a nie od rozmów mniej lub bardziej nieprzyjemnych w tonacji.
Faktycznie , co mąż powinien mieć w warsztacie i jak wyposażony, to powinien mieć zrobione przed fizycznym rozpoczęciem działalności.
A teraz jako były już agent ubezpieczeniowy parę uwag.
Musi mąż widzieć też o tym, ze jeśli ma umowe ubezpieczenia warsztatu (ubezpieczenie majatkowe od ognia, czy kradzieży), to jakiekolwiek niedociągnięcia w tym zakresie mogą spowodować nawet odmowe wypłaty odszkodowania. Firmy ubezpieczeniowe stawiają wymagania w momencie zawierania umowy ubezpieczenia, notomiast sa bardzo dokładne wręcz rygorystyczne w tym zaakresie w momencie szkody. Nie jest żadnym tłumaczeniem że nikt tego nieżadał w momencie ubezpieczenia: o trym stanowią OWU (ogólne warunki ubezpieczenia), a wiem z doswiadczenia, że NIKT!!! ich nie czyta od początku do końca, lub po łebkach.
Dotyczy to również umowy OC działalności.
Olusia nigdzie nie wspominała , ze chodzi o spawanie elektryczne :). Nie rozpędzaj się , bo może chodzić o dozór techniczny butli z gazem :P
Spawanie w otulinie gazowej, ... a zresztą, nawet o stułach masz małe pojęcie.
Nie bedę dalej komentował ;)
Nie chodzi o spawanie elektryczne w otulinie gazowej tylko spawanie gazowe towarzyszu , chyba jasne jest to jak słońce w dzień :) , dodam ,że do takiego spawania potrzebne są dwa składniki gazowe , a butle z gazem muszą być bezwzględnie atestowane i we właściwy sposób przechowywane, manometry(zwane ciśnieniomierzami) zaś legalizowane w autoryzowanym pukcie legalizacji PUMiW. Przed spawaniem należy bezwzględnie zakryć twarz maską ochronną , a stułę najlepiej odwiesić na wieszak .
Jak to pięknie napisalas wdzę że polacy to jak zawsze znają sie na wszystki to tez wtrącę swoje pięc groszy, nie po to aby deskredytować twoją wiedzę na temat spawalnictwa, tylko po to aby ludziska nie mysleli że butla ma tylko manometry zwan Ciśniemniomierzami otóż chciałem ci przypomnieć że zapomniałaś o redyktorach do tlenu i acytylenu na których są zamątowane owe manometry zwane ciśnieniomierzami, a co jeszcze z okularami zakladać czy też odwieszać.
Napisz jeszcze co kogo obchodzi reduktor , zwłaszcza pod kątem legalizacji okresowej w PUMiW , nie zapomnij także o kolejności w jakiej należy otwierać dopływ gazu do palnika , a przede wszystkim sprawdź stan techniczny przewodów , bo przecież zdarza się ,że w nocy gryzonie biegają po posesji :) . Przypomnij sobie , w jakiej kolejności zamykamy dopływ gazu do palnika i za dużo się nie mądruj , bo nigdy nie spawałeś:) Sprawdż datę Dozoru Technicznego butli . Jak będziesz kumaty to Ci zademonstruję w moim warsztacie spawalniczym , w jaki sposób należy prawidlowo wyregulować płomień na palniku, żebys sobie krzywdy nie zrobił :)
'Jak będziesz kumaty to Ci zademonstruję w moim warsztacie spawalniczym..."
Chryste Panie, a Siostry?!
w jaki sposób należy prawidlowo wyregulować płomień na palniku, żebys sobie krzywdy nie zrobił :)
Bo spawacz z bożej łaski z pewnością nie wie , że to jest bardzo ważne:)
Ciiiiiiiiii jakie siostry, oficjalnie mówmy raczej o jednej siostrze :)
My nieoficjalnie dziś tutaj.....masz, tequili się ze mną napij i opowiadaj....;)))))))
Nieoficjalnie odpowiadam ,że jest tak jak oficjalnie :)
no proszę Cię, co to ma być?! Ja przyniosłam sobie popcorn i colę, usiadłam sobie wygodnie,a Ty chcesz mi powiedzieć ,że jest jedna siostra.....zZZZzzzZzz ;))))))))
Dzisiaj jest jedna :)
długo myślałeś, ale od razu lepiej:))))))))))))
fajna chociaż? taka najfajniejsza (poza mną, rzecz jasna)?:)
Zapewne mimowolnie , ale ułatwiłaś mi zadanie i teraz z czystym sumieniem mogę dopisać ,że każda jedna jest fajna :)
udam, że nie zroumiałam. wierzę ponownie, że nie chciałeś mnie obrazić....:)) I zgadzasz się ze mną, że wszystkie są fajne, ale ja jestem najfajniejsza, tyle że ja skromna jestem i nie mogę na głos tego mówić, za to Ty już tak;))))jeszcze w uszach mi dźwięczy, jak pięknie dla mnie śpiewałeś, pamiętasz?:)))))
http://www.youtube.com/watch?v=Tc7W8Q-g9Lg
Pomijając treść i tytuł piosenki , przyznam ,że trafiłaś w mój gust muzyczny :)
tak myślałam ,że czegoś, co Ci się nie podoba o 3 w nocy pod oknem byś mi nie śpiewał:)))))
dla kogo noc, to noc , ptaszki w każdym bądż razie juz śpiewały:)
ptaszki i jeden orzeł:))))) W każdym razie chciałam Ci podziękować..fakt, nie musiałeś budzić sąsiadów i namawiać na falę, ale jak już wstali to jednogłośnie stwierdzili ,że striptiz w Twoim wykonaniu był super;)))))
Mama coś wspominała , że cierpisz , a rokowania są mało obiecujące :)
po tym, co zobaczyłam pod oknem o trzeciej w nocy, faktycznie jeśli Mama wnioskowała z mojej miny, mogło wyglądać na to ,że cierpię, ale już jest ok:)
Często zdarza Ci się "widzieć" striptiz ? Nauka ma gotowe rozwiązania na widzenia :)
zważywszy na miejsce zamieszkania- często:))) Gotowe rozwiązania też mam pod reką;)
Korzystaj zatem , ile tylko możesz. Pa.
Jaki orzeł? To kura
O MATKO KOCHANA NA PLEBANI !!!!!
Jak to pięknie napisalas wdzę że polacy to jak zawsze znają sie na wszystki to tez wtrącę swoje pięc groszy, nie po to aby deskredytować twoją wiedzę na temat spawalnictwa, tylko po to aby ludziska nie mysleli że butla ma tylko manometry zwan Ciśniemniomierzami otóż chciałem ci przypomnieć że zapomniałaś o redyktorach do tlenu i acytylenu na których są zamątowane owe manometry zwane ciśnieniomierzami, a co jeszcze z okularami zakladać czy też odwieszać.
mniamtom spawa w masce, to okularki odwiesza obok stuły:)
Logi , prawo posługiwania się nimi i papiery na tę "działalność" , tez dobrze jest mieć w razie kontroli .
wybaczam Ci to , bo wiem, że nie chciałeś mnie obrazić.....:)
Firmę w tym miejscu mamy juz 2 rok , na którą dostaliśmy zgodę z urzędu miasta to raz a co do sąsiada to zaczęło mu to przeszkadzać dopiero teraz , w tamtym roku nic mu nie przeszkadzało .Najpierw była straż miejska , jakiś pan z nadzoru budowlanego , że niby tego budynku ( który wynajmujemy ) nie ma na planach itd nic to nie dało to jest straż pożarna , poprostu męczą nas już te ciągłe odwiedziny , a z sąsiadem już rozmawiał właściciel budynku , tyle , że sąsiad co innego mówi a co innego robi . To , że jest upierdliwy wiem od innych osób tam mieszkających także to już taki typ czlowieka.
Olusiu- ale kontrolę z czego?
Przecież, jak przychodzi kontroler, to mówi, jakie dokumenty nalezy przygotować- wiec, jesli nie powiedział- to powie :)
Nie przejmuj się- jak wszystko jest w porządku- to przyjdą, sprawdzą i pójdą :)
Jak kontrola ze strazy pożarnej- to chyba trzeba przygotować wszystkie dokumenty dotyczące szkoleń ppoz, wszystkie atesty itd Jak mąż ma- to spokojnie :)
Jeszcze jako anegdotkę Ci opowiem jedna historyjkę:)
Moja kolezanka była kierowniczką w restauracji. I odebrała telefon, w którym miły meski pyta, czy rozmawia z zona właściciela ( nie była żoną, ale krewną i nosiła to samo nazwisko). Pomyślała sobie ( tak po głosie), zę to którys ze znajomych sobie żarty urządza i mówi: " z jaką żoną??? Kogo dziś stac na zonę??? kochanka jestem ..." Miły głos w telefonie informuje ją, ze przyjdzei do niej na kontrolę z PIP-u i żeby przygotowała wszystkjie dokumenty dotyczące czasu pracy pracowników, przelewy do zusu, karty urlopowe itd... Kolezanka powiedziała ok i odłozyła telefon, ciagle mysląc, ze to żart. W umówionym terminie, pan przychodzi, wyciąga informację służobową i mówi, ze był umówiony na kontrolę :) Mojej kolezance szczęka opadła i mówi- bardzo pana przperaszam, ale mielismy wesele, 3 inne imprezy i pełen hotel gości... ja naprawdę nie miałam czasu przygotować tych dokumentów...
Pan się usmiechnał i mówi- rozumiem, ze rozmawiam z kochanką właściciela? Normalnie to dałbym pani karę, ale tak mnie pani rozbawiła, że dam pani 2 dni czasu na przygotowanie potrzebnych dokumentów "
Nie ma się co przejmować. Kontrolerzy mają taką pracę, ze kontrolują ;)))
Będzie dobrze :)
Użytkownik agik napisał w wiadomości:
.....Będzie dobrze :)
Nie będzie....
Bahus
... ale złozyć, to bys się nie zakładał?
Znam życie i kontrole
Bahus
Ja też :)
I też mam takich "życzliwych" ...
No, ale ja to nie Ty :)
W firmirmie mojej znajomej (robota papierkowa) przyczepili się do braku w widocznym miejscu instrkcji obsługi czjnika elektrycznego. 500 zł.
Ja bym poszła do straży pożarnej i po prostu zapytała, co trzeba mieć. Z reguły strażacy to bardzo życzliwi ludzi i na pewno poradzą. I niech mąż uporządkuje księgowość, bo pewnie następny w kolejności będzie urząd skarbowy (oby nie). Pozdrawiam Hanka
Dzięki juz się poradziliśmy pana strażaka i wcale nie ma tak zle , trzeba mieć gaśnicę w widocznym miejscu , wyjście ewakuacyjne oznakowane , oznakowany gdzie znajduje się głowny wyłącznik prądu , instrukcja przeciwpożarowa itd
To dobrze, że zapytałaś u źródła. Powodzenia życzę w walce z sąsiadem