Witam wszystkich ! Mam serdeczną prośbę- może ktoś podpowie mi jak mam poprawić nalewkę tzw. kukułkę własnej roboty( na bazie cukierków wedlowskich Kukułek i wódki). Nie wiem dlaczego ale mimo przyrządzenia wedle receptury tym razem wyszła mi zbyt mocna, zupełnie jakbym zamiast wódki dodała spirytus. Jak mam to rozcieńczyć aby nalewki całkiem nie popsuć. Bardzo proszę o jakąś radę- z góry dziękuję
Ja robilam nalewkę z przepisu Alexx i wyszła mi bardzo dobra .może dodaj przegotowanego mleka skondensowanego niesłodzonego, jesli oczywiście robiłaś nalewke na mleku.
Najprostszy sposób to zrobić druga porcję nalewki o słabszej mocy i zmieszać te dwie nalewki razem. Aby sporządzić nalewkę o mniejszej mocy możesz rozrobić wódkę pół na pół z wodą. Taką miksturę najlepiej odstawić na dzień dwa żeby się przegryzła zanim dodasz do reszty składników. Pamiętaj, że wlewasz wódkę do wody nie odwrotnie. W ten sposób unikniesz zmętnienia. To tyle co do zmniejszania mocy nalewki.
A jeśli chodzi o genezę problemu. Jeśli zrobiłaś z tych samych proporcji co zawsze i z wódką tak jak zawsze a mimo to masz wrażenie, że nalewką jest mocniejsza prawdopodobnie użyłas innej wódki niż poprzednim razem. Jeśli trafiłas na wódkę o "ostrzejszym" smaku możesz mieć wrażenie, że nalewka jest mocniejsza. Z czasem to wrażenie zniknie. Najlepsza więc rada to odstawić tą nalewkę w ciemny kąt ;) na jakiś czas, ułoży się z pewnością. Na przyszlość proponuję, zamiast wódki stosować rozcieńczany spirytus - unika się wówczas "wpadek" z wódką. pamiętaj, że wódka zawsze ma jakiś swój smak. Jeśli jednak chcesz nadal stosować wódkę polecam Ci zakupić wodkę "krajową" w Biedronce. Od dawna stosuję ją do wyrobu nalewek własnie dlatego, że jej "smak" nie przebija w nalewce. Nie wiem jaka jest na "czysto" pewnie nie pijalna ;).
serdecznie dziękuję za dobre porady, z pewnością właśnie tak jest przyczyna- inna wódka niż poprzednio. Niestety nie wiem dlaczego ale wyraźnie nalewka mi się zważyła tzn. smak jest ok mimo że bardziej procentowy ale w butelce mam dwa kolory, niżej jest kolor ciemno kakaowy- to zapewne rozpuszczone cukierki których esencja opada na dno , a wyżej jest bardziej jasna. Tak więc przed podaniem na stół muszę mocno wstrząsać butelką. Fakt że pierwszy raz jak robiłam to działałam ściśle według przepisu i wyszło znakomicie natomiat za drugim razem troszkę się rozhulałam i zwiększyłam proporcje do dwóch ( tzn. podwójna ilość) może i tu jest też pies pogrzebany. Pozdrawiam Blondii.
Myślę, że to nie wina proporcji, może zbyt szybko dolałaś wódkę za wolno przy tym mieszając. Jeśli posiadasz blender lub końcówkę miksująca do miksera (taką jak się zupy na kres miksuje) to polecam zastosować to na nalewce przez minutę lub dwie powinno pomóc :). Nie jestem specjalistą od kukułki niestety ale gdyby coś o innych nalewkach to pisz śmiało z przyjemnościa pomogę.
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Witam wszystkich !
Mam serdeczną prośbę- może ktoś podpowie mi jak mam poprawić nalewkę tzw. kukułkę własnej roboty( na bazie cukierków wedlowskich Kukułek i wódki). Nie wiem dlaczego ale mimo przyrządzenia wedle receptury tym razem wyszła mi zbyt mocna, zupełnie jakbym zamiast wódki dodała spirytus. Jak mam to rozcieńczyć aby nalewki całkiem nie popsuć. Bardzo proszę o jakąś radę- z góry dziękuję
Ja robilam nalewkę z przepisu Alexx i wyszła mi bardzo dobra .może dodaj przegotowanego mleka skondensowanego niesłodzonego, jesli oczywiście robiłaś nalewke na mleku.
Najprostszy sposób to zrobić druga porcję nalewki o słabszej mocy i zmieszać te dwie nalewki razem. Aby sporządzić nalewkę o mniejszej mocy możesz rozrobić wódkę pół na pół z wodą. Taką miksturę najlepiej odstawić na dzień dwa żeby się przegryzła zanim dodasz do reszty składników. Pamiętaj, że wlewasz wódkę do wody nie odwrotnie. W ten sposób unikniesz zmętnienia. To tyle co do zmniejszania mocy nalewki.
A jeśli chodzi o genezę problemu. Jeśli zrobiłaś z tych samych proporcji co zawsze i z wódką tak jak zawsze a mimo to masz wrażenie, że nalewką jest mocniejsza prawdopodobnie użyłas innej wódki niż poprzednim razem. Jeśli trafiłas na wódkę o "ostrzejszym" smaku możesz mieć wrażenie, że nalewka jest mocniejsza. Z czasem to wrażenie zniknie. Najlepsza więc rada to odstawić tą nalewkę w ciemny kąt ;) na jakiś czas, ułoży się z pewnością. Na przyszlość proponuję, zamiast wódki stosować rozcieńczany spirytus - unika się wówczas "wpadek" z wódką. pamiętaj, że wódka zawsze ma jakiś swój smak. Jeśli jednak chcesz nadal stosować wódkę polecam Ci zakupić wodkę "krajową" w Biedronce. Od dawna stosuję ją do wyrobu nalewek własnie dlatego, że jej "smak" nie przebija w nalewce. Nie wiem jaka jest na "czysto" pewnie nie pijalna ;).
pozdrawiam
a.
serdecznie dziękuję za dobre porady, z pewnością właśnie tak jest przyczyna- inna wódka niż poprzednio. Niestety nie wiem dlaczego ale wyraźnie nalewka mi się zważyła tzn. smak jest ok mimo że bardziej procentowy ale w butelce mam dwa kolory, niżej jest kolor ciemno kakaowy- to zapewne rozpuszczone cukierki których esencja opada na dno , a wyżej jest bardziej jasna. Tak więc przed podaniem na stół muszę mocno wstrząsać butelką. Fakt że pierwszy raz jak robiłam to działałam ściśle według przepisu i wyszło znakomicie natomiat za drugim razem troszkę się rozhulałam i zwiększyłam proporcje do dwóch ( tzn. podwójna ilość) może i tu jest też pies pogrzebany.
Pozdrawiam Blondii.
Myślę, że to nie wina proporcji, może zbyt szybko dolałaś wódkę za wolno przy tym mieszając. Jeśli posiadasz blender lub końcówkę miksująca do miksera (taką jak się zupy na kres miksuje) to polecam zastosować to na nalewce przez minutę lub dwie powinno pomóc :).
Nie jestem specjalistą od kukułki niestety ale gdyby coś o innych nalewkach to pisz śmiało z przyjemnościa pomogę.