nie wiem, jak sie postepuje z wiosennym,bo sadze jesienny,ale to chyba podobnie,musza troche przeschnac liscie i najlepiej wykopac najpierw jeden i zobaczyc,jak wyglada glowka,jezeli jest ladnie uksztaltowana i duza,to trzeba wykopywac,lepiej wczesniej,bo czasem moze juz przerastac i pekac,nie bardzo to fachowa porada,no ale ja tak robie,a czosnek sadze od wielu lat,pozniej najlepiej czesc odlozyc do sadzenia,a reszte oczyscic i powiazac w wianki,swietnie sie przechowuje,poza tym to wspaniala ozdoba kuchni
No i teraz jestem mądrzejszy nieco: wiosenny czosnek zbiera się w sierpniu-wrześniu (to jest również uzależnione od regionalnego mikroklimatu), prawdopodobnie blizej morza później anizeli bliżej gór. Tego mój informator nie był zbyt pewien gdy zacząłem go "cisnąć" sam uprawia oba rodzaje czosnku i jak popatrzyłem to faktycznie ten wiosenny jeszcze ma czas do "wykopek". Mam nadziejęze poobcinałaś wyrastające nadmiernie łodygi, nie dopuszczając do powstania kwiatostanów.
Ja co roku sadze taki czosnek.Zbiera sie jak uschną liscie,a jest to tak gdzies we wrześniu (mieszkam na Podlasiu).Mowi sie aby na św.Jana liscie zawiązać na supel.Ja zrobilam to wczoraj,bo jakos zawsze zapominam o tym terminie.Nie mozna na jesień zbyt dlugo czosnku zostawić w ziemi,bo skubany ucieka w głąb ziemi.Ale powiem wam jedno.Czosnek wiosenny to dla mnie prawdziwy czosnek.Mocny,aromatyczny,ten zimowy w niczym z nim sie nie równa.
Nieprawda,czosnek zimowy syberyjski jest bardzo ostry i aromatyczny,to wlasnie wiosenny nie jest tak dobry,poza tym ma duze glowy,bardzo duze zabki,niejednokrotnie duza glowa ma tylko3,4 zabki,odkad zaczelam sadzic ten czosnek, to nie chce widziec innego
Proszę o radę na wiosnę posadziłam czosnek i nie wiem kiedy to to wysadzić. Kiedy uschną liście ?
nie wiem, jak sie postepuje z wiosennym,bo sadze jesienny,ale to chyba podobnie,musza troche przeschnac liscie i najlepiej wykopac najpierw jeden i zobaczyc,jak wyglada glowka,jezeli jest ladnie uksztaltowana i duza,to trzeba wykopywac,lepiej wczesniej,bo czasem moze juz przerastac i pekac,nie bardzo to fachowa porada,no ale ja tak robie,a czosnek sadze od wielu lat,pozniej najlepiej czesc odlozyc do sadzenia,a reszte oczyscic i powiazac w wianki,swietnie sie przechowuje,poza tym to wspaniala ozdoba kuchni
dziękuje kasiu za odpowiedź
te wystajace badylki trzeba obciac,bo sie glowka nie zawiaze,ja obcinalam gdzies tak 3 tygodnie temu
No i teraz jestem mądrzejszy nieco: wiosenny czosnek zbiera się w sierpniu-wrześniu (to jest również uzależnione od regionalnego mikroklimatu), prawdopodobnie blizej morza później anizeli bliżej gór. Tego mój informator nie był zbyt pewien gdy zacząłem go "cisnąć" sam uprawia oba rodzaje czosnku i jak popatrzyłem to faktycznie ten wiosenny jeszcze ma czas do "wykopek". Mam nadziejęze poobcinałaś wyrastające nadmiernie łodygi, nie dopuszczając do powstania kwiatostanów.
pyziol
Kaziu aki Ty chętny do dawania pycholi ,co na to Twoja żona???
Użytkownik andi napisał w wiadomości:
> Kaziu aki Ty chętny do dawania pycholi ,co na to Twoja żona???
Bez obaw, zna mnie za dobrze, pychole to nie zdrada ;)
Ja co roku sadze taki czosnek.Zbiera sie jak uschną liscie,a jest to tak gdzies we wrześniu (mieszkam na Podlasiu).Mowi sie aby na św.Jana liscie zawiązać na supel.Ja zrobilam to wczoraj,bo jakos zawsze zapominam o tym terminie.Nie mozna na jesień zbyt dlugo czosnku zostawić w ziemi,bo skubany ucieka w głąb ziemi.Ale powiem wam jedno.Czosnek wiosenny to dla mnie prawdziwy czosnek.Mocny,aromatyczny,ten zimowy w niczym z nim sie nie równa.
Mnie się zawsze wydawało, że więcej wartości(!) i aromatu ma zimowy. Na pewno zimowy ma większe główki.
Główki na pewno sa większe,ale jesli chodzi o armat to wolę czosnek wiosenny.Jest tez bardziej ostry niz ten zimowy.
Nieprawda,czosnek zimowy syberyjski jest bardzo ostry i aromatyczny,to wlasnie wiosenny nie jest tak dobry,poza tym ma duze glowy,bardzo duze
zabki,niejednokrotnie duza glowa ma tylko3,4 zabki,odkad zaczelam sadzic ten czosnek, to nie chce widziec innego