Użytkownik foczydło napisał w wiadomości: > Lubczyku (?) :)) poznałam jako lubczyka (wolałam puchatka:)) ale i tak.. > lubie obu:)))))))No właśnie chyba upały spowodowały u mnie > pomroczność jasną:)) Ale w lekkim orzeźwieniu nocnym klapka sie otworzyła > i.. oczywiście sprawdziłąm profil:)))Bardzo dzięki:)) zapiszę, nie > zgubię:))
Jak się okazuje zdania są bardzo podzielone. Jedni przyzwyczaili się i wolą lubczyka, innym znowu odpowiada puchatek. By się nie nabawić rozdwojenia jaźni, a przy tym nikogo nie dotknąć, moze by stworzyc jakiego "hybryda" w postaci "lubpucha", albo "pucholuba"?
1. hehe ja dzis wchodzilem na te strone z przepisem, wiec mam ja w historii przegladarki :) 2. wszedlem i patrze: jest przepis, ale na zdjeciu jakies ciastko, gdzie wiec do licha ta jajecznica 3. jak sie wczytalem w przepis, zrozumialem co jest na zdjeciu 4. super ze sa tutaj tacy zawodowcy, w dodatku mieszkajacy za granica :) 5. ta metalowa forma chyba niekoniecznie musi byc wykonana samodzielnie, lepiej ja kupic gotowa, chyba ze ktos ma kontakty z jakas odlewnia metali :) To tyle. Pozdrawiam.
Foremki, które mam w domu dostałem w prezencie od braci Obauer (o nich też jest mowa na blogu, w maju br. - adres bloga na profilu) W sklepach, nawet tych najbardziej specjalistycznych, nie widziałem takich foremek. Wiem tylko, że były wykonane na zamówienie z jakiegoś lekkiego metalu. w każdym razie nie z aluminium!
Po pierwsze wymaga sporo zachodu ale końcowy efekt wynagradza podjęty trud.
Niestety nie dla poczatkujących! Na moim blogu.
Użytkownik foczydło napisał w wiadomości:
> ta:((( i mam za swoje:(( nie zapisałam i teraz... szukaj po wpisach:(((((
Wejdź proszę na profil, tam znajdziesz adres bloga!
Przepraszam a co to za lux jajecznica??? Gdzie znajdę przepis??
Zdążyłem przeczytać:) Ile za link?:)
Otwórz mój profij i dalej podanym adrem zdążaj do bloga Moja Kawiarenka.
Użytkownik foczydło napisał w wiadomości:
> Lubczyku (?) :)) poznałam jako lubczyka (wolałam puchatka:)) ale i tak..
> lubie obu:)))))))No właśnie chyba upały spowodowały u mnie
> pomroczność jasną:)) Ale w lekkim orzeźwieniu nocnym klapka sie otworzyła
> i.. oczywiście sprawdziłąm profil:)))Bardzo dzięki:)) zapiszę, nie
> zgubię:))
Jak się okazuje zdania są bardzo podzielone. Jedni przyzwyczaili się i wolą lubczyka, innym znowu odpowiada puchatek. By się nie nabawić rozdwojenia jaźni, a przy tym nikogo nie dotknąć, moze by stworzyc jakiego "hybryda" w postaci "lubpucha", albo "pucholuba"?
1. hehe ja dzis wchodzilem na te strone z przepisem, wiec mam ja w historii przegladarki :)
2. wszedlem i patrze: jest przepis, ale na zdjeciu jakies ciastko, gdzie wiec do licha ta jajecznica
3. jak sie wczytalem w przepis, zrozumialem co jest na zdjeciu
4. super ze sa tutaj tacy zawodowcy, w dodatku mieszkajacy za granica :)
5. ta metalowa forma chyba niekoniecznie musi byc wykonana samodzielnie, lepiej ja kupic gotowa, chyba ze ktos ma kontakty z jakas odlewnia metali :)
To tyle. Pozdrawiam.
Foremki, które mam w domu dostałem w prezencie od braci Obauer (o nich też jest mowa na blogu, w maju br. - adres bloga na profilu)
W sklepach, nawet tych najbardziej specjalistycznych, nie widziałem takich foremek.
Wiem tylko, że były wykonane na zamówienie z jakiegoś lekkiego metalu. w każdym razie nie z aluminium!