No właśnie jak w temacie, zwolniły się grządki po fasolce, groszku i bobie. Co o tej porze roku można jeszcze posadzić? Poza marchwią, burakami, kalarepką i brukselką, które dojrzewają.
czarną rzodkiew muszę spróbować, zapomniałam dodać że rzodkiewka i sałata na bieżąco sa dosadzane w szklarni, a z kalafiorem mam niedobre doświadczenia tzn. nie chce u mnie rosnąć :( ale dzięki za propozycje
Też się nad tym zastanawiałam, bo wybrałam dzisiaj cebulkę, zwolniło się miejsce... Posadziłam fasolkę szparagową. Wiem, że trochę późno - czort, najwyżej nie urośnie ;)
Koper włoski, endywia. Ogórlnie poeksperymentowała bym z sałatami i cykoriami :). Mieszanka sałat z cykorią do tego pomidor w kostkę, cebula czerwona ogórek feta i domowy sos winegret - nie ma nic lepszego :).
:) Przepraszam, że wcześniej nie odpisałam, nie zaglądałam na forum. Widzę, że już znalazłaś. Ja od jakiegoś czasu mam straszne ciągotki do wszystkich warzyw z naciskiem na sałaty wszelakie. Polecam też posiać roszponkę, jej zaletą jest to że znosi mrozy i rukolę bo smak ma rewelacyjny :). Myślałaś może o brikułach?, nie wiem czy lubisz, ale to też roślina krótkiego dnia i można by z nią spróbować :).
Rukolę dostałam od znajomej więc jest obecna w moim ogródku . Z brokułami eksperymentowałam w zeszłym roku i nie wyszło więc sobie podaruję ale może jeszcze roszponkę.
No właśnie jak w temacie, zwolniły się grządki po fasolce, groszku i bobie. Co o tej porze roku można jeszcze posadzić? Poza marchwią, burakami, kalarepką i brukselką, które dojrzewają.
czarna rzodkiew, sałata, rzodkiewka, koper, kalafior na jesienny zbiór
czarną rzodkiew muszę spróbować, zapomniałam dodać że rzodkiewka i sałata na bieżąco sa dosadzane w szklarni, a z kalafiorem mam niedobre doświadczenia tzn. nie chce u mnie rosnąć :(
ale dzięki za propozycje
pekinka
pekinka jakoś nie może zagościć u nas na stole więc raczej pozostanę przy zakupie pojedynczych sztuk
Też się nad tym zastanawiałam, bo wybrałam dzisiaj cebulkę, zwolniło się miejsce... Posadziłam fasolkę szparagową. Wiem, że trochę późno - czort, najwyżej nie urośnie ;)
Koper włoski, endywia. Ogórlnie poeksperymentowała bym z sałatami i cykoriami :). Mieszanka sałat z cykorią do tego pomidor w kostkę, cebula czerwona ogórek feta i domowy sos winegret - nie ma nic lepszego :).
Koper włoski a z czym to się potem je?? Hmmm endywia to sałatowate??
dobra o endywię spytałam wujka "google" i powiedział że sałatowate tylko ten koper
ale jestem gapa znalazłam artykuł Glumandy
:) Przepraszam, że wcześniej nie odpisałam, nie zaglądałam na forum. Widzę, że już znalazłaś. Ja od jakiegoś czasu mam straszne ciągotki do wszystkich warzyw z naciskiem na sałaty wszelakie. Polecam też posiać roszponkę, jej zaletą jest to że znosi mrozy i rukolę bo smak ma rewelacyjny :). Myślałaś może o brikułach?, nie wiem czy lubisz, ale to też roślina krótkiego dnia i można by z nią spróbować :).
Rukolę dostałam od znajomej więc jest obecna w moim ogródku . Z brokułami eksperymentowałam w zeszłym roku i nie wyszło więc sobie podaruję ale może jeszcze roszponkę.