Forum

Diety i kącik dużego Tadka Niejadka

Publiczna spowiedź z wyników diety (Nr 02)

  • Autor: >lubczyk Data: 2010-08-02 08:10:21

    Kto śledził losy zapoczątkowanej diety ten wie, że przez tydzień przebywałem w szpitalu, gdzie nie było szans na uniknięcie pieczywa.
    Mimo wszystko waga pokazała dzisiaj rano 119,8! Przypomnę, że zaczynałem z poziomu 125,-
    W ciągu dwóch tygodni 5 kg, to i tak jest bardzo dobry wynik - uważam :-)

  • Autor: aloalo Data: 2010-08-02 08:48:58

    Wynik bardzo dobry! Gratuluję i życzę dalszych sukcesów i zdrowia!

  • Autor: as Data: 2010-08-02 09:30:20

    Super i wytrwałości życzę.

  • Autor: lubczyk69 Data: 2010-08-05 07:42:59

    Użytkownik as napisał w wiadomości:
    > Super i wytrwałości życzę.

    No więc to jest tak. Dzisiaj rano waga pokazała mi 117,4!
    Wynik powoduje powstanie mieszanych uczuć!
    Dzisiaj jesteśmy zaproszeni na "grubego" grila! W piątek jedziemy do Bad Ischl na festiwal operetek Lehara.
    Tam będę prowadził inspekcję miejscowych lokali.
    Między innymi słynną kawiarnię Zaunera. Ciekaw jestem co mi pokaże waga w poniedziałek :-(

  • Autor: Maddalena Data: 2010-08-02 10:05:31

    Drogi lubczyku, ze wzgledu na dobre wyniki przymykam oko na tlumaczenie, ze musiales zjesc chleb, gdyz byles w szpitalu:) W szpitalu mogles powiedziec, ze jestes na diecie zalecanej przez lekarza i cos odpowiedniego by sie dla Ciebie znalazlo:) A tak na powaznie, to swietnie Ci idzie. Tak trzymaj!

  • Autor: >lubczyk Data: 2010-08-02 13:42:24

    Leżałem w szpitalu, w którym pracuje nasza bardzo dobra znajoma.
    Szpital zapewniał mi (znaczy wszystkim pacjentom) po 4 zestawy obiadowe i kolacyjne. Masz możliwość wyboru między:
    - menu dla chorych na cukrzycę
    - nisko kaloryczne
    - bezmięsne
    - "normalne"
    Żadna z wersji nie przewidywała rezygnacji z ziemniaków, makaronów, czy ryżu.

    Wspomniana osoba ma bardzo dobrą przemianę materii i choć jada wszystko, jest bardzo zgrabna i szczupła.
    Teraz wyobraź sobie, że gdybym zgłosił dodatkowe życzenia żywieniowe (a nie cierpię przecież z powodu dolegliwości żołądkowych) to natychmiast pod niebo poleciałby komentarz, że mi się w głowie przewróciło. To by zostało zaszeregowane jako fanaberia
    Jej zdaniem, znaczy tej osoby, takim zachowaniem narobiłbym jej wstydu jako wybredny Polak.
    Kuriozalne ale prawdziwe. Dlatego poleciałem przez tydzień na nisko-kalorycznej wersji i jak widać korona z głowy mi nie spadła!

  • Autor: anneau Data: 2010-08-02 15:27:37

    .."ni spadła"...tylko teraz pilnuyj się, by po powrocie do normalnej diety uniknąć jo-jo

Przejdź do pełnej wersji serwisu