Tragedia bardzo wiele osob tak jezdzi niestety a pozniej jest placz bo ktos zginal ten filmik faktycznie powinni obejrzec wszyscy kierowcy tylko szkoda ze na niektorych on nie dziala bo obejrza i robia tak samo dalej a wielka szkoda
Ten filmik (tzn. prawie taki sam) pokazuję zawsze kandydatom na instruktorów nauki jazdy w ramach ich zajęć z psychologii. Mam nadzieję, że oni później będą coś takiego wyświetlać też swoim kursantom. Bo to przede wszystkim początkującym kierowcom powinno się coś takiego pokazywać. Chociaż zawsze znajdzie się ktoś, kogo to nie ruszy, albo z drugiej strony ktoś, kto się tak skutecznie przestraszy, że sam będzie się bał jeździć samochodem i przez to będzie stanowił większe zagrożenie na drodze... Ale wszyscy inni (wydaje mi się, że większość) na pewno na długo by coś takiego zapamiętali. Ten filmik tak mocno działa, bo nie są pokazane suche wypadki, ale przede wszystkim ludzka tragedia, płacz, emocje... Sama za każdym razem jak widze ten filmik, to ledwo się powstrzymuję od łez...
Najgorsi są kierowcy,którzy nie mają wyobraźni za kierownicą....i wtedy często giną lub zostają kalekami niewinni ludzie... Mnie np bardzo denerwują kierowcy,którzy w czasie jazdy rozmawiają sobie przez komórkę(oczywiście bez zestawu głośno mówiącego!) i przy okazji gestykulują rękoma.Pewnemu znajomemu zwracałam kilka razy uwagę,ale zawsze jestem zbywana żartami i zapewnieniami,że "panuje nad sytuacją".Może to moje przewrażliwienie,bo kiedyś chłopak śpieszący się i rozmawiający przez telefon walnął w samochód moich znajomych i to właśnie przez nieuwagę spowodowaną rozmową przez tel.Policjant który przyjechał do zdarzenia wziął się za głowę.Na szczęście skończyło się tylko pobitym samochodem bez ofiar...
Straszne, obejrzałam i rozesłałam przez gg wszystkim znajomym kierowcą, uważam że każdy powinien od czasu do czasu obejrzeć ten film... może to pomoże obudzić wyobraźnie ludzi w samochodzie... bo nie tylko kierowców
Przykro oglądać, muszę z przykrością stwierdzic że w polsce mało kto zwraca uwagę na pierwszeństwo pieszych na przejściach. widzę takie to obrazki, jedzie nauka jazdy przy przejściu stoi kobieta nie zatrzymuje się, podobna sytuacja przejeżdrza policja nie widzi pieszych, tak samo jest ze straża miejską.
Może część z nas zdejmie nogę z gazu kiedy przypomni sobie ten film.
Na mnie zrobił on ogromne wrażenie.
Wg. mnie tego typu materiały powinni od czasu do czasu obejrzeć wszyscy kierowcy.Zarówno ci,którzy dopiero zaczynają jazdę jak i ci,którzy jeżdżą latami.
Tym drugim takie ,,otrzeźwienie,, przydałoby się bardziej bo wielu z nas za kółkiem czuje się zbyt pewnie.Takim kierowcom życzę więcej pokory.
I jeszcze jedno,chyba najważniejsze.
Może ktoś mi to wyjaśni bo nie potrafię tego pojąć...
Dlaczego część rodziców nie zapina swoich dzieci???
O zgrozo!Oni sami bardzo często siedzą z przodu zapięci pasami bezpieczeństwa a ich dzieci bawią się niczym nie skrępowane na tylnym siedzeniu samochodu!Lub stoją pomiędzy fotelami bo taki widok też miałam ,,przyjemność,, kiedys obserwować! Strasznie żałuję,że wtedy nie zareagowałam...
Dorotko sama widziałam jak mądra mama jechała sobie za kierownica, dzisiaj nie pamiętam co to był za samochód a dziecko stało za siedzeniami. Był to większy samochód a dziecko stało za drugim rzędem siedzeń. Jechałam wtedy autobusem. Zrobiło się wielkie zamieszanie a autobusie . Nie wyobrażam sobie jak ta mama mogła na coś takiego pozwolić? Moje dzieci jeżdzą na podstawkach i zawsze zapięte. Same się już nauczyły a syn nie da nawet 2 metrów podjechać bo musi się zapiąć. Teraz jeżdząc widze jak łamie się przepisy. Jadąć 50 km/h w mieście mam wrażenie że jestem jakaś "obca" na drodzę. Wszyscy mnie wyprzedzają jak wariaci. Pozdrawiam i życzę Wszystkim bezpiecznej drogi
Użytkownik Agulek74 napisał w wiadomości: > Dorotko sama widziałam jak mądra mama jechała sobie za kierownica, dzisiaj > nie pamiętam co to był za samochód a dziecko stało za siedzeniami. > Był to większy samochód a dziecko stało za drugim rzędem siedzeń. > Jechałam wtedy autobusem. Zrobiło się wielkie zamieszanie a autobusie . Nie > wyobrażam sobie jak ta mama mogła na coś takiego pozwolić? Moje dzieci
> jeżdzą na podstawkach i zawsze zapięte.
Moje nauczone są tego samego.Nie ruszamy dopóki nie są zapięte.
>Same się już nauczyły a syn nie
> da nawet 2 metrów podjechać bo musi się zapiąć. Teraz jeżdząc > widze jak łamie się przepisy. Jadąć 50 km/h w mieście mam wrażenie że > jestem jakaś "obca" na drodzę. Wszyscy mnie wyprzedzają jak
> wariaci.Pozdrawiam i życzę Wszystkim bezpiecznej drogi
Wczoraj wracałam z Zakopanego do Krakowa.
Jechałam przez Rabkę,żeby ominąć największe korki.
W terenie zabudowanym jechałam z odpowiednią prędkością i powiem ci,że inne osobówki też jechały wolno.
Nagle w lusterku zobaczyłam ogromną cysterne.Zapierniczała 90 na godzine,mijała wszystkich czasami wyprzedzając na trzeciego.Głupota ludzka nie zna granic!
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Ku przestrodze:
http://www.youtube.com/watch?v=eC2SBX2nnUw
Kurcze,wszyscy to wiemy a jest jak jest. . .
straszne ale prawdziwe - ludzie gina przez swoja lub innych glupotę o lekkomyslnośc!
Tragedia bardzo wiele osob tak jezdzi niestety a pozniej jest placz bo ktos zginal ten filmik faktycznie powinni obejrzec wszyscy kierowcy tylko szkoda ze na niektorych on nie dziala bo obejrza i robia tak samo dalej a wielka szkoda
Straszne :((((((((
Najbardziej żal niewinnych ludzi......dzieci........... :((
Ten filmik (tzn. prawie taki sam) pokazuję zawsze kandydatom na instruktorów nauki jazdy w ramach ich zajęć z psychologii. Mam nadzieję, że oni później będą coś takiego wyświetlać też swoim kursantom. Bo to przede wszystkim początkującym kierowcom powinno się coś takiego pokazywać. Chociaż zawsze znajdzie się ktoś, kogo to nie ruszy, albo z drugiej strony ktoś, kto się tak skutecznie przestraszy, że sam będzie się bał jeździć samochodem i przez to będzie stanowił większe zagrożenie na drodze... Ale wszyscy inni (wydaje mi się, że większość) na pewno na długo by coś takiego zapamiętali. Ten filmik tak mocno działa, bo nie są pokazane suche wypadki, ale przede wszystkim ludzka tragedia, płacz, emocje... Sama za każdym razem jak widze ten filmik, to ledwo się powstrzymuję od łez...
Straszne:( Płakać się chce ....
Obyśmy się nigdy w takich sytuacjach nie znaleźli...
Najgorsi są kierowcy,którzy nie mają wyobraźni za kierownicą....i wtedy często giną lub zostają kalekami niewinni ludzie...
Mnie np bardzo denerwują kierowcy,którzy w czasie jazdy rozmawiają sobie przez komórkę(oczywiście bez zestawu głośno mówiącego!) i przy okazji gestykulują rękoma.Pewnemu znajomemu zwracałam kilka razy uwagę,ale zawsze jestem zbywana żartami i zapewnieniami,że "panuje nad sytuacją".Może to moje przewrażliwienie,bo kiedyś chłopak śpieszący się i rozmawiający przez telefon walnął w samochód moich znajomych i to właśnie przez nieuwagę spowodowaną rozmową przez tel.Policjant który przyjechał do zdarzenia wziął się za głowę.Na szczęście skończyło się tylko pobitym samochodem bez ofiar...
Straszne, obejrzałam i rozesłałam przez gg wszystkim znajomym kierowcą, uważam że każdy powinien od czasu do czasu obejrzeć ten film... może to pomoże obudzić wyobraźnie ludzi w samochodzie... bo nie tylko kierowców
Przykro oglądać, muszę z przykrością stwierdzic że w polsce mało kto zwraca uwagę na pierwszeństwo pieszych na przejściach.
widzę takie to obrazki, jedzie nauka jazdy przy przejściu stoi kobieta nie zatrzymuje się, podobna sytuacja przejeżdrza policja nie widzi pieszych, tak samo jest ze straża miejską.
Poryczałam sie:(((
SMUTNE BARDZO:(
Ogladnelam tylko polowe i placze:((
To takie straszne....
Smutne,straszne ale jakie prawdziwe...
Może część z nas zdejmie nogę z gazu kiedy przypomni sobie ten film.
Na mnie zrobił on ogromne wrażenie.
Wg. mnie tego typu materiały powinni od czasu do czasu obejrzeć wszyscy kierowcy.Zarówno ci,którzy dopiero zaczynają jazdę jak i ci,którzy jeżdżą latami.
Tym drugim takie ,,otrzeźwienie,, przydałoby się bardziej bo wielu z nas za kółkiem czuje się zbyt pewnie.Takim kierowcom życzę więcej pokory.
I jeszcze jedno,chyba najważniejsze.
Może ktoś mi to wyjaśni bo nie potrafię tego pojąć...
Dlaczego część rodziców nie zapina swoich dzieci???
O zgrozo!Oni sami bardzo często siedzą z przodu zapięci pasami bezpieczeństwa a ich dzieci bawią się niczym nie skrępowane na tylnym siedzeniu samochodu!Lub stoją pomiędzy fotelami bo taki widok też miałam ,,przyjemność,, kiedys obserwować! Strasznie żałuję,że wtedy nie zareagowałam...
Dorotko sama widziałam jak mądra mama jechała sobie za kierownica, dzisiaj nie pamiętam co to był za samochód a dziecko stało za siedzeniami. Był to większy samochód a dziecko stało za drugim rzędem siedzeń. Jechałam wtedy autobusem. Zrobiło się wielkie zamieszanie a autobusie . Nie wyobrażam sobie jak ta mama mogła na coś takiego pozwolić?
Moje dzieci jeżdzą na podstawkach i zawsze zapięte. Same się już nauczyły a syn nie da nawet 2 metrów podjechać bo musi się zapiąć.
Teraz jeżdząc widze jak łamie się przepisy. Jadąć 50 km/h w mieście mam wrażenie że jestem jakaś "obca" na drodzę. Wszyscy mnie wyprzedzają jak wariaci.
Pozdrawiam i życzę Wszystkim bezpiecznej drogi
Użytkownik Agulek74 napisał w wiadomości:
> Dorotko sama widziałam jak mądra mama jechała sobie za kierownica, dzisiaj
> nie pamiętam co to był za samochód a dziecko stało za siedzeniami.
> Był to większy samochód a dziecko stało za drugim rzędem siedzeń.
> Jechałam wtedy autobusem. Zrobiło się wielkie zamieszanie a autobusie . Nie
> wyobrażam sobie jak ta mama mogła na coś takiego pozwolić? Moje dzieci
> jeżdzą na podstawkach i zawsze zapięte.
Moje nauczone są tego samego.Nie ruszamy dopóki nie są zapięte.
>Same się już nauczyły a syn nie
> da nawet 2 metrów podjechać bo musi się zapiąć. Teraz jeżdząc> widze jak łamie się przepisy. Jadąć 50 km/h w mieście mam wrażenie że
> jestem jakaś "obca" na drodzę. Wszyscy mnie wyprzedzają jak
> wariaci.Pozdrawiam i życzę Wszystkim bezpiecznej drogi
Wczoraj wracałam z Zakopanego do Krakowa.
Jechałam przez Rabkę,żeby ominąć największe korki.
W terenie zabudowanym jechałam z odpowiednią prędkością i powiem ci,że inne osobówki też jechały wolno.
Nagle w lusterku zobaczyłam ogromną cysterne.Zapierniczała 90 na godzine,mijała wszystkich czasami wyprzedzając na trzeciego.Głupota ludzka nie zna granic!
Obejrzalam tylko poczatek, straszne! :((