1. Problem mam taki, że posiadam tylko piekarnik gazowy. I jak piekę biszkopt to nigdy nie jest on taki jak w piekarniku elektrycznym. Bardzo słabo rośnie, jest wyższy na środku, a po bokach jest cieńszy i w ogóle taki... jakby zbity i suchy. Czy to jest wina piekarnika?? Napiszę jeszcze że próbowałam już piec biszkopt z różnych przepisów i ten sam efekt.
2. Prawie zawsze do tortów robię masę bydyniową (masło roślinne zmiksowane z budyniem). Tort robię wieczorem, dzień wcześniej. Jest lepszy w smaku jak trochę postoi. i tu problem na drugi dzień masa w niektórych miejscach jest popękana. Co z tym zrobić?? . Proszę o radę.
Użytkownik dj napisał w wiadomości: > 1. Problem mam taki, że posiadam tylko piekarnik gazowy. I jak piekę > biszkopt to nigdy nie jest on taki jak w piekarniku elektrycznym. Bardzo > słabo rośnie, jest wyższy na środku, a po bokach jest cieńszy i w > ogóle taki... jakby zbity i suchy. Czy to jest wina piekarnika?? > Napiszę jeszcze że próbowałam już piec biszkopt z różnych
> przepisów i ten sam efekt.
Napisz z ilu jajek robisz biszkopt i w jakiej tortownicy ( ile ma cm. średnicy) ?
2. Prawie zawsze do tortów robię
> masę bydyniową (masło roślinne zmiksowane z budyniem). Tort robię
> wieczorem, dzień wcześniej. Jest lepszy w smaku jak trochę postoi. i tu > problem na drugi dzień masa w niektórych miejscach jest
> popękana.
Co z tym zrobić?? . Proszę o radę.
Zmienić przepis.
Podam ci fajny przepis na masę budyniową,który dostałam od znajomego cukiernika
3/4 litra mleka gotujesz z cukrami. W osobnym naczyniu mieszasz pozostałe mleko z mąkami, wlej to do gotującego się mleka. Nie zapomnij o miksowaniu.Jak się zagotuje,zdejmij z ognia.Odstaw do wystygnięcia.
W misce ucieraj masło i margaryne.Poznęcaj się nad nimi .Im dłużej będziesz robic masę tym będzie lepsza (oczywiście bez przesady) Jak już dobrze utrzesz masło z margaryną -zacznij dodawać stopniowo po łyżce ostudzonego budyniu ciagle miksując.
Budyń możesz ugotować dzien wcześniej ( i trzymać w lodówce) ,wtedy masa będzie jeszcze lepsza.
1. Jeśli chodzi o biszkopt... w piekarniku piekę zawsze w blaszkach prostokątnych. Z 4do 6 jajek (zależy od przepisu) w blaszce o wymiarach 29x19. ostatnio z 8 jajek 23x34. 2. dzięki za przepis, napewno wypróbuje, bo zbliża się okazja na tort.
A to przepisy z których korzystałam wielkiezarcie.com/recipe9875.html wielkiezarcie.com/recipe30701.html i był jeszcze przepis na biszkopt z 8 jajek z budyniem, ale go nie zapisałam i nie mogę teraz znaleść. Napisze jeszcze że jak piekę w prodiżu (elektrycznym) to nie ma najmniejszego problemu, bez zwględu na przepis biszkopt wychodzi super. Ale teraz jest mi potrzebny biszkopt prostokątny.
Z tego co piszesz wynika,że winny jednak jest piekarnik.Poszperałam przed chwilą w necie i bardzo wiele osób pisze,ze zle piecze się w piekarniku gazowym.Może kup sobie taki przenośny piecyk elektryczny?
To ten przepis!! i do tego jest Twój, nieźle się złożyło. Od razu go zapisałam Też mi się wydawało że to może być wina piekarnika gazowego. Jakoś biszkoptom nie pasuje. Pożyczyłam sobie taki przenośny piekarnik elektryczny, bo już nie miałam czasu na jeżdżenie po sklepach, a w poniedziałek idę na zakupy, bo to jednak potrzebna rzecz. Wielkie dzięki za pomoc i za przepis na masę budyniową.
Ja używam zawsze piekarnika gazowego. Nie piekę zwyłego biszkoptu czy innych tego typu ciast bo mnie to nudzi ale często robię torty i mam sprawdzony przepis na spody biszkoptowe: piecze się je pojedynczo - każdy osobno - przez dokładnie 20 - 21 minut we wcześniej nagrzanym piekarniku. Nie wiem jak to jest temperatura ale ustawiam pokrętło pomiędzy "5" a "6" na 8-stopniowej skali i wstawiam tortownicę na środkową półkę. Jeden spód: 2 białka jajek ubite na sztywną pianę ze szczypą soli, następnie zmiksowane z żółtkami, następnie powoli stopniowo z cukrem (niecałe pół szklanki), a na koniec wymieszane widelcem z mąką (trochę ponad pół szklanki) i proszkiem do pieczenia (pół łyżeczki), ewentualnie z dodatkiem niewielkiej ilości kakao. Tortownicę wykładam papierem do pieczenia - raz robiłam w tortownicy wysmarowanej margaryną i obsypanej bułką tartą... masakra. Prawie zawsze czymś trochę nasączam te spody tuż przed nałożeniem na nie masy. A masy preferuję na bazie bitej śmietany. Polecam fioletową - bita śmietana zafarbowana odrobiną soku z jagód zmiksowanych z cukrem oraz czekoladowo-bananową (bita śmietana wymieszana z rozpuszczoną gorzką czekoladą i dwoma-trzema zmiksowanymi bananami oraz z odrobiną rozpuszczonej żelatyny). Pozdrawiam
1. Problem mam taki, że posiadam tylko piekarnik gazowy. I jak piekę biszkopt to nigdy nie jest on taki jak w piekarniku elektrycznym. Bardzo słabo rośnie, jest wyższy na środku, a po bokach jest cieńszy i w ogóle taki... jakby zbity i suchy. Czy to jest wina piekarnika?? Napiszę jeszcze że próbowałam już piec biszkopt z różnych przepisów i ten sam efekt.
2. Prawie zawsze do tortów robię masę bydyniową (masło roślinne zmiksowane z budyniem). Tort robię wieczorem, dzień wcześniej. Jest lepszy w smaku jak trochę postoi. i tu problem na drugi dzień masa w niektórych miejscach jest popękana.
Co z tym zrobić??
.
Proszę o radę.
Użytkownik dj napisał w wiadomości:
> 1. Problem mam taki, że posiadam tylko piekarnik gazowy. I jak piekę
> biszkopt to nigdy nie jest on taki jak w piekarniku elektrycznym. Bardzo
> słabo rośnie, jest wyższy na środku, a po bokach jest cieńszy i w
> ogóle taki... jakby zbity i suchy. Czy to jest wina piekarnika??
> Napiszę jeszcze że próbowałam już piec biszkopt z różnych
> przepisów i ten sam efekt.
Napisz z ilu jajek robisz biszkopt i w jakiej tortownicy ( ile ma cm. średnicy) ?
2. Prawie zawsze do tortów robię
> masę bydyniową (masło roślinne zmiksowane z budyniem). Tort robię
> wieczorem, dzień wcześniej. Jest lepszy w smaku jak trochę postoi. i tu> problem na drugi dzień masa w niektórych miejscach jest
> popękana.
Co z tym zrobić?? . Proszę o radę.
Zmienić przepis.
Podam ci fajny przepis na masę budyniową,który dostałam od znajomego cukiernika
Litr mleka
4 łyzki mąki pszennej
4 łyżki mąki ziemniaczanej
szklanka cukru
cukier waniliowy
kostka masła
kostka margaryny ( mozna dodać pół kostki)
3/4 litra mleka gotujesz z cukrami.
W osobnym naczyniu mieszasz pozostałe mleko z mąkami, wlej to do gotującego się mleka.
Nie zapomnij o miksowaniu.Jak się zagotuje,zdejmij z ognia.Odstaw do wystygnięcia.
W misce ucieraj masło i margaryne.Poznęcaj się nad nimi .Im dłużej będziesz robic masę tym będzie lepsza (oczywiście bez przesady)
Jak już dobrze utrzesz masło z margaryną -zacznij dodawać stopniowo po łyżce ostudzonego budyniu ciagle miksując.
Budyń możesz ugotować dzien wcześniej ( i trzymać w lodówce) ,wtedy masa będzie jeszcze lepsza.
1. Jeśli chodzi o biszkopt... w piekarniku piekę zawsze w blaszkach prostokątnych. Z 4do 6 jajek (zależy od przepisu) w blaszce o wymiarach 29x19. ostatnio z 8 jajek 23x34.
2. dzięki za przepis, napewno wypróbuje, bo zbliża się okazja na tort.
A to przepisy z których korzystałam
wielkiezarcie.com/recipe9875.html
wielkiezarcie.com/recipe30701.html
i był jeszcze przepis na biszkopt z 8 jajek z budyniem, ale go nie zapisałam i nie mogę teraz znaleść. Napisze jeszcze że jak piekę w prodiżu (elektrycznym) to nie ma najmniejszego problemu, bez zwględu na przepis biszkopt wychodzi super. Ale teraz jest mi potrzebny biszkopt prostokątny.
Użytkownik dj napisał w wiadomości:
>był jeszcze przepis na biszkopt z 8
> jajek z budyniem, ale go nie zapisałam i nie mogę teraz znaleść.
chyba chodzi o ten przepis ;-)
http://wielkiezarcie.com/recipe30629.html
Z tego co piszesz wynika,że winny jednak jest piekarnik.Poszperałam przed chwilą w necie i bardzo wiele osób pisze,ze zle piecze się w piekarniku gazowym.Może kup sobie taki przenośny piecyk elektryczny?
To ten przepis!! i do tego jest Twój, nieźle się złożyło. Od razu go zapisałam
Też mi się wydawało że to może być wina piekarnika gazowego. Jakoś biszkoptom nie pasuje. Pożyczyłam sobie taki przenośny piekarnik elektryczny, bo już nie miałam czasu na jeżdżenie po sklepach, a w poniedziałek idę na zakupy, bo to jednak potrzebna rzecz. Wielkie dzięki za pomoc i za przepis na masę budyniową
.
Przenosne piekarniki elektryczne też mają wade.Nie da się regulować temp.
Przynajmniej ja taki mam.Trzeba bardzo uważać,żeby nie przypalić biszkopta.
Ja używam zawsze piekarnika gazowego. Nie piekę zwyłego biszkoptu czy innych tego typu ciast bo mnie to nudzi
ale często robię torty i mam sprawdzony przepis na spody biszkoptowe: piecze się je pojedynczo - każdy osobno - przez dokładnie 20 - 21 minut we wcześniej nagrzanym piekarniku. Nie wiem jak to jest temperatura ale ustawiam pokrętło pomiędzy "5" a "6" na 8-stopniowej skali i wstawiam tortownicę na środkową półkę.
Jeden spód: 2 białka jajek ubite na sztywną pianę ze szczypą soli, następnie zmiksowane z żółtkami, następnie powoli stopniowo z cukrem (niecałe pół szklanki), a na koniec wymieszane widelcem z mąką (trochę ponad pół szklanki) i proszkiem do pieczenia (pół łyżeczki), ewentualnie z dodatkiem niewielkiej ilości kakao. Tortownicę wykładam papierem do pieczenia - raz robiłam w tortownicy wysmarowanej margaryną i obsypanej bułką tartą... masakra.
Prawie zawsze czymś trochę nasączam te spody tuż przed nałożeniem na nie masy. A masy preferuję na bazie bitej śmietany. Polecam fioletową - bita śmietana zafarbowana odrobiną soku z jagód zmiksowanych z cukrem oraz czekoladowo-bananową (bita śmietana wymieszana z rozpuszczoną gorzką czekoladą i dwoma-trzema zmiksowanymi bananami oraz z odrobiną rozpuszczonej żelatyny). Pozdrawiam