Znacie metody pozbycia się skórki z papryki, oprócz ładowania jej do gorącego piekarnika /nie zawsze pod ręką/ albo polewania wrzątkiem a potem misternego zdłubywania obieraczką.
paprykę nadziewam na widelec i opiekam nad palnikiem, jak skórka zrobi się brązowa zeskrobuję ją bez problemu tępą stroną noża, ten sam efekt uzyskasz kładąc paprykę na grillu.
Ja wybieram mięsiste i niezbyt pomarszczone papryki i obieram po prostu obieraczką do warzyw, jesli obieraczka jest ostra papryka obiera się doskonale.
Ostatnio w TVS widziałam jak kucharz obsmażył na patelni z odrobiną oleju paprykę na brązowo, włożył do foliowego woreczka, szczelnie zamknął i po kilku minutach obierał,aż miło było patrzeć jak skórka schodziła.
Znacie metody pozbycia się skórki z papryki, oprócz ładowania jej do gorącego piekarnika /nie zawsze pod ręką/ albo polewania wrzątkiem a potem misternego zdłubywania obieraczką.
paprykę nadziewam na widelec i opiekam nad palnikiem, jak skórka zrobi się brązowa zeskrobuję ją bez problemu tępą stroną noża, ten sam efekt uzyskasz kładąc paprykę na grillu.
Problem w tym, ze łezka nie chce ani, piekarnika, ani nozyka..ani polewania goraca woda ;)))) Pozostaje wygryzc miazsz papryki zébami ;)))
ale opalanie nad palnikiem czy na grillu to nie piekarnik :)
Może nad zapalniczką albo zapałki?:) Panokciami? U nóg oczywiście :):):)
Co kraj to obyczaj.
Dzięki, o to chodziło.
ja mam taką obieraczkę i muszę ją bardzo pochwalic, bo idealnie obiera mi paprykę.
Ja wybieram mięsiste i niezbyt pomarszczone papryki i obieram po prostu obieraczką do warzyw, jesli obieraczka jest ostra papryka obiera się doskonale.
Nigdy nie obieram papryki ze skórki.
Ostatnio w TVS widziałam jak kucharz obsmażył na patelni z odrobiną oleju paprykę na brązowo, włożył do foliowego woreczka, szczelnie zamknął i po kilku minutach obierał,aż miło było patrzeć jak skórka schodziła.
Ja polewam wrzątkiem i zamykam szczelnie w woreczku. Skórka sama odchodzi:)