Tak własnie sobie stałam w kuchni i lepiłam pierogi ruskie i tak sobie pomyslałam, że pewnie nie jedna gospodyni robi teraz dokładnie to samo co ja, bo mnie się pierogi właśnie z piątkiem kojarzą.
Mnie się z piątkiem kojarzy ryba :) przy pierogach jest sporo roboty, więc trzeba miec natchnienie i czas. U mnie w domu wszyscy uwielbiamy pierogi, zawsze planuje kiedy mam je lepic. Dzień wcześniej gotuję mięso i kapustę na farsz, najlepiej nam smakują właśnie z mięsem i kapustą, więc lepie ich bardzo dużo. Ruskie też czasami robię, polewam je skwarkami z boczku lub słoniny. Więc w piątek już nie pasują, bo piątek to raczej postny dzień.
U mnie dzisiaj na obiad, barszcz czerwony z ziemniakami pokraszonymi skwarkami z boczku:) i po jajku sadzonym, i wcale się nie przejmuje że dzisiaj piątek:)
No ja generalnie też nie trzymam się postu w piątek, ale moja mama zawsze pierogi robiła właśnie w piątek i moja teściowa też, a ja tak z przyzwyczajenia też tak robię, no i zawsze wtedy mam wolna sobotę bo obiadu juz gotować nie muszę
Mąż był zachwycony rybą, powiedział że jest dużo smaczniejsza niż smażona tradycyjnie. Mam jeszcze dwie przyprawone w lodówce, upiekę je dzisiaj na kolacje, ale już bez warzyw, zjemy z chrzanem i chlebem.
Leszcz należy do ryb ościstych, ale mąż tak zgrabnie widelcem zjada, że zostaje mu sam szkielet:)
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Tak własnie sobie stałam w kuchni i lepiłam pierogi ruskie i tak sobie pomyslałam, że pewnie nie jedna gospodyni robi teraz dokładnie to samo co ja, bo mnie się pierogi właśnie z piątkiem kojarzą.
U mnie mąż robi pierogi, ja niestety nie potrafie
A pierozki kojarza mi sie z sobota :)
Mnie się z piątkiem kojarzy ryba :) przy pierogach jest sporo roboty, więc trzeba miec natchnienie i czas. U mnie w domu wszyscy uwielbiamy pierogi, zawsze planuje kiedy mam je lepic. Dzień wcześniej gotuję mięso i kapustę na farsz, najlepiej nam smakują właśnie z mięsem i kapustą, więc lepie ich bardzo dużo. Ruskie też czasami robię, polewam je skwarkami z boczku lub słoniny. Więc w piątek już nie pasują, bo piątek to raczej postny dzień.
U mnie dzisiaj na obiad, barszcz czerwony z ziemniakami pokraszonymi skwarkami z boczku:) i po jajku sadzonym, i wcale się nie przejmuje że dzisiaj piątek:)
No ja generalnie też nie trzymam się postu w piątek, ale moja mama zawsze pierogi robiła właśnie w piątek i moja teściowa też, a ja tak z przyzwyczajenia też tak robię, no i zawsze wtedy mam wolna sobotę bo obiadu juz gotować nie muszę
A jak leszcz z warzywami wyszedł smaczny?
widzialam go juz w nowo dodanych przepisach.Wyglada tak ladnie, ze smak to juz tylko formalnosc:)
Mąż był zachwycony rybą, powiedział że jest dużo smaczniejsza niż smażona tradycyjnie. Mam jeszcze dwie przyprawone w lodówce, upiekę je dzisiaj na kolacje, ale już bez warzyw, zjemy z chrzanem i chlebem.
Leszcz należy do ryb ościstych, ale mąż tak zgrabnie widelcem zjada, że zostaje mu sam szkielet:)
Jem pierogi kiedy mam ochote ... niedziela , środa obojetnie .. !
Dzisiaj knedle ze śliweczkami uturlałam ... pysznoooooooości .. !!
My jemy pierogi ruskie tylko w piątki ale bardzo rzadko i niestety kupione w sklepie.
U mnie też dzisiaj pierogi. Tyle, że na słodko z serem:))
Ja uwielbiam pierogi pod każdą postacią
ale na słodko z serem to jeszcze nie jadłam, pewnie też pyszne
A te kupione w sklepie to nadają się do jedzenia???-ja uwielbiam robić pierogi ,ale sobota i niedziela nie wchodzi w grę.........
Ja ma wypróbowane i one mi smakują. Mam też takie, których nigdy więcej nie kupie bo nie były dobre. Zrobione samemu są oczywiście najlepsze.
Ja też dzisiaj robiłam ruskie :) Zostało mi trochę ciasta i zrobiłam resztę z powidłami śliwkowymi :)
Ja dzisiaj lepiłam z kiszoną kapustą i grzybami, które pochodzą z tegorocznych zbiorów. Pycha , a że są pracochłonne mam zrobiony zapas, na potem.
Mogłabyś trochę podesłać ?
Ok. Pocztexem czy DHL?
Aaaaaaaa, dorzucę jeszcze kartacze
. Pozdrawiam
Ja też lepie pierogi sama:) Jestem zwolenniczką wykonywania samemu pierogów, a nie kupować. A zawsze robię większa ilość i zamrażam:D Pozdrawiam.