Witajcie chciałabym was prosić o sprawdzone zabawy z dziećmi. Moja szkraby mają 2 i 3 latka szybko się nudzą zabawą. Przez ostatnią pogodę ciężko wyjść z domu. Synek 3 latka ostatnio bardzo lubi poznawać literki i cyfry może coś w tym kierunku??
Młode kiedy były jescze bardziej mlode, uwielbiały bawić się w zabawę "czego brakuje", układałam kilka rzeczy różnego rodzaju takich, które łatwo im było zapamiętać i skojarzyć, po minucie jedna się odwracała, zabierałam jedną rzecz i zadaniem było odgadnąć której nie ma. O dziwo zazwyczaj ja przegrywałam. Lepiłyśmy też mnóstwo rzeczy , kształtów z zabarwionego barwnikami spożywczymi ciasta na pierogi. takiego z mąki i ciepłej wody z odrobiną oleju. Plastyczne to bardzo, identyczne jak ciastolina tylko duuużo tańsze. Odchodziło też malowanie rękoma i nogami na olbrzymich płachtach papieru. Mam ciekawę książkę na ten temat, rano poszukam na pewno będą w niej lepsze od wymienionych propozycje.
Format a3 sklejany od spodu taśmą klejąca w jeden wielki arkusz. pod spodem tak samo posklejana folia o pół metra szersza z każdej strony, folię mam do dziś:) przydała się wiele razy. Oprócz tego kleiły na tych arkuszach różne kawałki materiałów, kasze, ryż, malowały pastą do żębów, kawałki gazet i co jescze udało mi się znaleźć. Takich prac do tej pory robimy sporo.
Moj syn tez bardzo lubi poznawac literki i cyferki :) Mozesz z dziecmi kolorowac duze literki , tutaj masz przyklady kolorowanek http://www.mojekolorowanki.pl/d.130.Kolorowanki_Litery.html , http://miastodzieci.pl/kolorowanki/59:kolorowanki-i-malowanki-alfabet/452:kolorowanki-i-malowanki-alfabet , mam jeszcze duze litery z postaciami bajkowymi , jezeli chcesz to przesle Ci na maila. Takie literki mozesz kolorwac kredkami, farbami, wyklejac papierem kolorowym, plastelina, sami potem z modeliny, ciastoliny robic. Rowniez moj syn bardzo uwielbiam jak pisalam mu duza literke na kartce i np z ulotek, gazet wycinal rzeczy na ta literke a potem przyklejal na kartce. Jak mialam czas to sama mu drukowalam rozne rzeczy (wyszukiwałam z clipatr) To na razie tyle :)
Moje dzieci nie lubiły jak dorosły się z nimi bawi. Woleli bawić się sami.Było mi łatwiej bo mam ich aż 3. Jak przyjeżdżał dziadzio to płaczu było strasznie dużo bo on chciał się z nimi bawić, a oni nie chcieli tak tylko po swojemu. U mnie w wieku 3 lat doskonale sprawdziły się klocki wafle(klik) . Początkowo budowle były proste a teraz już bardziej skomplikowane.
. Te udało mi się im pomóc Lub z innego rodzaju klocków . Dziś chłopcy w wieku 5 lat budują już tak:
Z klockow to moj syn uwielbia budowac kolejke i autostrady, z wadera sa i ma juz kilka czesci wiec jak sie rozbuduje to autostrady na caly pokoj ma :) Mala tez chetnie sie z nim "bawi", gorzej jak cos zepsuje ;)
Te autostrady z wadera tez polecam. Jak w mojej wiadomości ze zdjęciami klikniesz w klocki wafle to wejdzie w link allegro by zobaczyć różne warianty i ceny.
Tak, widzialam juz na allegro, jednak na razie jestesmy na etapie kupowania kolejnych czesci do kolejek, torow. Na 30 teraz dostanie od nas kobitek garaze :)))
nie moge uwierzyc w istnienie dzici, ktore nie lubia sie bawic z rodzicami.Mysle, ze to mozliwe tylko wtedy, gdy rodzic nie umie sie bawic z dziecmi lub narzuca im swoj sposob zabawy. Moj najmlodszy ( 8 lat) do dzis uwielbia sie ze mna bawic ale to co dla niego jest zabawa dla mnie jest nia niekoniecznie:). Poprzez zabawe od najmlodszych lat tworzymy z dziecmi wiez, ktora zaprzepaszczona w wieku dzieciecym jest niemozliwa do odbudowania. Rozumiem jednak Twoj brak czasu, trojka maluchow i WZ do tego to musi byc trudne
Mozesz tez dzieciom czytac / uczyc na pamietac krotkich wierszykow o literkach. Nie wiem, moj syn mial 2,5 roczku jak Lokomotywe mowił z pamieci :)))
Przykładowe wierszyki z internetu:
Literka „A" "A" alfabet rozpoczyna, "A" wygląda jak drabina. Jaś ma w środku jedno "A", Asia z boków ma aż dwa.
Literka „F" Jest we Francji fachowa fryzjerka, co z fantazją farbuje futerka. Foka fika z radości fikołka, zawsze chciała być w kolorze fiołka.
Literka „G" Gospodyni gdzieś w góralskiej chacie gotowała grochówkę na gnacie. Gdy gorący gar wnosi gotowy, głodni goście się łapią za głowy! Czemu robią grymasy tak głupie? Gąsienica się grzeje w tej zupie!
Literka „D" Przyduszone dużym głodem, dwa diabełki z piekła rodem skradły dynię od sąsiadów, by ją dodać do obiadu. A że wpadły w wielki dół, to oddały... dyni pół
Literka „I" W igielniku cioci Misi imieniny igły dzisiaj.
Szpilki, nitki i guziki robią istne fiki-miki.
Nie wiem, ile ich tu tkwi. Znajdź wśród nich literki "i".
My od tamtego roku kolekcjonujemy ksiazeczki m. in. z literkami, cyferkami, w bibliotece powinni tez miec wiec popytaj :)
Witajcie chciałabym was prosić o sprawdzone zabawy z dziećmi. Moja szkraby mają 2 i 3 latka szybko się nudzą zabawą. Przez ostatnią pogodę ciężko wyjść z domu. Synek 3 latka ostatnio bardzo lubi poznawać literki i cyfry może coś w tym kierunku??
Młode kiedy były jescze bardziej mlode, uwielbiały bawić się w zabawę "czego brakuje", układałam kilka rzeczy różnego rodzaju takich, które łatwo im było zapamiętać i skojarzyć, po minucie jedna się odwracała, zabierałam jedną rzecz i zadaniem było odgadnąć której nie ma. O dziwo zazwyczaj ja przegrywałam. Lepiłyśmy też mnóstwo rzeczy , kształtów z zabarwionego barwnikami spożywczymi ciasta na pierogi. takiego z mąki i ciepłej wody z odrobiną oleju. Plastyczne to bardzo, identyczne jak ciastolina tylko duuużo tańsze. Odchodziło też malowanie rękoma i nogami na olbrzymich płachtach papieru. Mam ciekawę książkę na ten temat, rano poszukam na pewno będą w niej lepsze od wymienionych propozycje.
Będę bardzo wdzięczna. A malowanie rękoma bardzo mi się podoba ale skąd taki duży papier??
Format a3 sklejany od spodu taśmą klejąca w jeden wielki arkusz. pod spodem tak samo posklejana folia o pół metra szersza z każdej strony, folię mam do dziś:) przydała się wiele razy. Oprócz tego kleiły na tych arkuszach różne kawałki materiałów, kasze, ryż, malowały pastą do żębów, kawałki gazet i co jescze udało mi się znaleźć. Takich prac do tej pory robimy sporo.
http://www.ochoroba.pl/artykuly/1439-zabawy-z-dzieckiem-2-3-letnim-zabawy-rozwijajace-mowe
http://www.zabawydladzieci.com.pl/zabawy,1
http://www.zabawy.bystrzaki.pl/
może znajdziesz coś dla siebie i dzieciaków.
Moj syn tez bardzo lubi poznawac literki i cyferki :)
Mozesz z dziecmi kolorowac duze literki , tutaj masz przyklady kolorowanek http://www.mojekolorowanki.pl/d.130.Kolorowanki_Litery.html , http://miastodzieci.pl/kolorowanki/59:kolorowanki-i-malowanki-alfabet/452:kolorowanki-i-malowanki-alfabet , mam jeszcze duze litery z postaciami bajkowymi , jezeli chcesz to przesle Ci na maila. Takie literki mozesz kolorwac kredkami, farbami, wyklejac papierem kolorowym, plastelina, sami potem z modeliny, ciastoliny robic.
Rowniez moj syn bardzo uwielbiam jak pisalam mu duza literke na kartce i np z ulotek, gazet wycinal rzeczy na ta literke a potem przyklejal na kartce. Jak mialam czas to sama mu drukowalam rozne rzeczy (wyszukiwałam z clipatr) To na razie tyle :)
Moje dzieci nie lubiły jak dorosły się z nimi bawi. Woleli bawić się sami.Było mi łatwiej bo mam ich aż 3. Jak przyjeżdżał dziadzio to płaczu było strasznie dużo bo on chciał się z nimi bawić, a oni nie chcieli tak tylko po swojemu. U mnie w wieku 3 lat doskonale sprawdziły się klocki wafle(klik) . Początkowo budowle były proste a teraz już bardziej skomplikowane.
Super te klocki ! Nie widzialam takich nigdzie :)
Z klockow to moj syn uwielbia budowac kolejke i autostrady, z wadera sa i ma juz kilka czesci wiec jak sie rozbuduje to autostrady na caly pokoj ma :) Mala tez chetnie sie z nim "bawi", gorzej jak cos zepsuje ;)
Te autostrady z wadera tez polecam. Jak w mojej wiadomości ze zdjęciami klikniesz w klocki wafle to wejdzie w link allegro by zobaczyć różne warianty i ceny.
Tak, widzialam juz na allegro, jednak na razie jestesmy na etapie kupowania kolejnych czesci do kolejek, torow. Na 30 teraz dostanie od nas kobitek garaze :)))
nie moge uwierzyc w istnienie dzici, ktore nie lubia sie bawic z rodzicami.Mysle, ze to mozliwe tylko wtedy, gdy rodzic nie umie sie bawic z dziecmi lub narzuca im swoj sposob zabawy. Moj najmlodszy ( 8 lat) do dzis uwielbia sie ze mna bawic ale to co dla niego jest zabawa dla mnie jest nia niekoniecznie:). Poprzez zabawe od najmlodszych lat tworzymy z dziecmi wiez, ktora zaprzepaszczona w wieku dzieciecym jest niemozliwa do odbudowania. Rozumiem jednak Twoj brak czasu, trojka maluchow i WZ do tego to musi byc trudne
Mozesz tez dzieciom czytac / uczyc na pamietac krotkich wierszykow o literkach. Nie wiem, moj syn mial 2,5 roczku jak Lokomotywe mowił z pamieci :)))
Przykładowe wierszyki z internetu:
Literka „A"
"A" alfabet rozpoczyna,
"A" wygląda jak drabina.
Jaś ma w środku jedno "A",
Asia z boków ma aż dwa.
Literka „F"
Jest we Francji fachowa fryzjerka,
co z fantazją farbuje futerka.
Foka fika z radości fikołka,
zawsze chciała być w kolorze fiołka.
Literka „G"
Gospodyni gdzieś w góralskiej chacie
gotowała grochówkę na gnacie.
Gdy gorący gar wnosi gotowy,
głodni goście się łapią za głowy!
Czemu robią grymasy tak głupie?
Gąsienica się grzeje w tej zupie!
Literka „D"
Przyduszone dużym głodem,
dwa diabełki z piekła rodem
skradły dynię od sąsiadów,
by ją dodać do obiadu.
A że wpadły w wielki dół,
to oddały... dyni pół
Literka „I"
W igielniku cioci Misi
imieniny igły dzisiaj.
Szpilki, nitki i guziki
robią istne fiki-miki.
Nie wiem, ile ich tu tkwi.
Znajdź wśród nich literki "i".
My od tamtego roku kolekcjonujemy ksiazeczki m. in. z literkami, cyferkami, w bibliotece powinni tez miec wiec popytaj :)
Śiwetne wierszyki, choc moj synek ma juz siedem lat te sie bardzi spodobały.