Witam, chciałam prosić o pomoc kogoś kto zna się na pieskach. Nabyłam pieska rasy golden retriever, śliczna sunia ma prawie 4 m-ce więc już nie jest taka malutka. Narazie karmię ją suchą karmą jaką dostałam od sprzedawcy ale nie wiem czy to wystarczy. Czy może lepiej dawać coś domowego do jedzenia, oczywiście odpowiedniego dla pieska, czy może jakoś to mieszać z karmą taką z puszki, sama nie wiem. O suchych karmach czytałam, że mają jakieś uzależniacze w sobie i jak pies zacznie je jeść to już nic innego nie chce. Może ktoś mógłby mi podpowiedzieć jak najlepiej podejść do sprawy karmienia.
Druga sprawa jest taka, że piesek zaczął szczekać na moich młodszych chłopców (2 i 4 lata). Piesek jest u nas od poniedziałku i nadal jest jeszcze mocno wylękniony i zestresowany. Jedynie za mną i córką cały czas chodzi a od maluchów ucieka. Fakt, że na początku chłopcy, zwłaszcza młodszy, troszkę za mocno okazywali mu swoją radość, no i od dwóch dni zaczął na nich poszczekiwać. Nie jeży się, raczej powiedziałabym że to takie ostrzegawcze poszczekiwanie ale nie wiem co robić. Przecież nie chciałabym żeby zrobił im jakąś krzywdę, narazie odciągam ją od nich gdy szczeka i mówię, że nie wolno. Mam nadzieję że w końcu się jakoś zaprzyjaźnią. Może ktoś ma doświadczenie z podobnymi pieskami i mógłby mi podpowiedzieć jak pogodzić maluchy i psa ze sobą.
Uważam że pies powinien dostawac ryż lub kaszę z mięsem wołowym lub drobiowym, a karmę suchą na przekąskę. Marchewkę do gryzienia, raz w tygodniu surowe żółtko z jajka, będzie miał piękną sierśc. Ta psia karma wcale nie jest zdrowa, rozwali psu wątrobę, nie ma jak to gotowane jedzenie. Suczka mojej córki dostaje gotowane jedzenie, a karma stoi, je ją tylko raz na jakiś czas. To co oni piszą o zaletach suchych karm, to wielka bzdura, to tylko reklama. Był kiedyś program w tv i pokazywali że psy w Stanach żyją 6-8 lat, bo właśnie jedzą suchą karmę. U nas w domu psy były od zawsze, odkąd tylko pamiętam, Perełka mojej mamy zdechła ze starości , a miała 18, 5 roku, następne 2 w wieku 16 i 17. Wszystkie nasze psy jadły jedzenie gotowane. Nie ma różnicy, czy pies rasowy czy kundelek, jedzenie gotowane jest najzdrowższe. Do pochrupania dobre są kości cielęce,te grube od szynki, oczywiscie obgotowane, nasza dostaje też ugotowane szyjki z kurczaka, wcina że hey:) Suczka mojej córki też na nią warczy, jak ją za mocno obsciskuje, ostrzega żeby dała jej spokój, ale jest bardzo łagodna. Na razie niech dzieci dadzą jej trochę luzu, niech pies się zaadoptuje, na nowym miejscu.
Pozwole wtrącić swoje "3 grosze". Nie zgodzę się do końca z opinią, że "zalety suchych karm to bzdura". Oczywiście, jeśli karmimy psa czy kota (mam 2 koty) suchą karmą tzw. fast foodem, czyli wszelkimi whiskasami, pedigree palami i tym. podobnymi to faktycznie nie najlepiej... Jednak jeśli zainwestujesz w dobrą karmę. zarówno suchą jak i mokrą i najlepiej dostosowaną do konkretnej rasy to moim zdaniem lepszej diety pupilowi nie można zapewnić-nawet "gotowanymi obiadkami" . Piszę tutaj o specjalistycznych karmach, których w marketach po prostu nie dostaniesz. To co pies uwielbia to zupełnie inna sprawa...pies mojej mamy wręcz uwielbia czekoladę ;)
Właśnie te dobre karmy, jedzą psy w Stanach i innych krajach i długo nie żyją. Ja wolę naszemu psu gotowac:) też lubi słodycze , ale ich nie dostaje, za to sama wyciąga sobie paluszki ze szklanki i chrupie.
Pieskowi serwuj JEDZONKO DOMOWE- sucha karma, to jedynie dodatek. Najlepsza jest gotowana kasza z warzywami i mięsem.
Powinnaś KONIECZNIE wytłumaczyć młodszym dzieciakom, że piesek jest od nich mniejszy i to nie zabawka, nie można go chwytać w rączki i dusić, bo pieska to boli.
Weź pluszową maskotę psa i razem pouczcie się jak go delikatnie głaskać, wołać, niech dzieci pokażą jak ich zdaniem najlepiej opiekować się nowym domownikiem,itp.
Mój pies - wyżeł, od małego /miała 6 tygodni jak ją kupiłam/ je pokarm gotowany . Gotuję ryż na gęsto / na 3-4 dni / i kurczaka z marchewką. Mięso i marchew gotuję na kilkanaście porcji i zamrażam. Suchą karmę daję jako mały dodatek. Pamietaj ,żeby układać psa od małego - wychodzenie na spacer, pozostawianie samego psa w domu, uczenie posłuszeństwa itp. Na " własnej skórze " doświadczam teraz / pies ma 3 lata/ błędy popełnione w szczenięctwie - nie zostanie sama w domu, "płacze" za panem, jak wychodzi bez nie itp Pozdrawiam !.
witaj Monika, moje 2 wyzly waimarskie jedza tylko "ludzkie" jedzenie, a wiec brazowy ryz lub kasze, warzywa (gotowane lub surowe) i mieso, czasami dam im bialy ser, jogurt, jajko, troche zoltego sera, a "od swieta" lody waniliowe, uwielbiaja arbuza, slodka papryke, marchew i jablka.. dostaja tez kosci, nie dawaj malych kosci z kury, sa niebezpieczne, cebula, czekolada, winogrona, orzechy wloskie to dla psow trucizna, oczywiscie moze sie zdarzyc, ze pies zje i "nic" sie nie stanie, nie probuj, bo mozesz psu zniszczyc watrobe lub skonczy sie to tragicznie... napisalam do Ciebie wiecej na PW, pozdrawiam bardzo serdecznie Ula jak sunia ma na imie?
Witam. mam rowniez goldenke tyle ze moja ma juz prawie 2 lata. dajemy jej tylko sucha karme poniewaz nasz weterynarz powiedzial ze albo sucha albo puszka albo gotowane. ze nie powinno sie psu mieszac karm. czasami dam jej cos z obiadu ale czesto ma to zly efekt:). i te psy zreszta jak wiekszosc rasowych potrzebuje naprawde dobrych karm my dajemy purine. maja bardzo delikatne zoladki. a co do tego ze jest przestraszona to nasza jest caly czas przestraszona rozmawialismy o tym z weterynarzem i twierdzi ze one takie sa czesto przestraszone i juz nic sie na to nie poradzi. boi sie motorow straszych ludzi trzepania dywanow. zapiera sie wtedy i nie chce za zadne skarby pojsc dalej. a co do dzieci to zalezy jakie to szczekanie moze ona chce sie z nimi bawic bo napewno nie zrobi im zadnej krzywdy nie ta rasa. pozdrawiam
wcale moj pies nie jest biedny jak narazie ma 2 lata i czuje sie bardzo dobrze, aczkolwiek te psy nie zyja po 16 lat jak kundelki podworkowe. kazdy karmi czym chce. ty karmisz domowym jedzeniem ja sucha karma. ale pamietaj ze psy rasowe sa duzo delikatniejsze i bardziej choruja niz zwykle kundelki. pozdrawiam
Mamo Różyczki, naprawdę nie rozumiem, jak można być tak złośliwym... :(
Może podam przykład: przed moimi kotami miałam dalmatyńczyka. Miał tzw. zespół jelita wrażliwego co objawiało się tym, że cokolwiek zjadł miał straszną biegunkę. Ze względu na to, że dalmatyńczyk raczej nie należy do małych piesków i jedzonka też potrzebował sporą ilość to mu gotowaliśmy: ryż z mięskiem z kurczaka, do tego marchewka. Czasami na przemian z makaronem i kaszą (swoją drogą dopiero później dowiedziałam się, że psi żołądek nie trawi kaszy, więc podawanie jej jest naprawdę głupotą). Próbowalismy naprawdę róznych pokarmów. W końcu udało się nam jak przeszliśmy na Royal Canin, co nie było niestety tanim rozwiązaniem :( Pies na szczęście nie miał więcej biegunek. Niem wiem, może to był przypadek a może nie...Dodam jeszcze, że pies dożył 14 lat. Jasne, każdy karmi czym chce, jednak czy warto od razu skreślać czyjąś opinie tłumacząc, że "moje pieski jadły karmę gotowaną i taka jest najlepsza"???
Popieram Mam 13-letnią shitzu, która w wieku 1,5 roku zachorowała na niewydolnośc wątroby. Od tego czasu je TYLKO sucha karmę, przeznaczona dla psów z chorą wątrobą. Czasem dostaje mokrą, też wątrobową. Po zjedzeniu gotowanego jedzenia ( oczywiście bez przypraw i soli, dostaje biegunkę i bóle brzuszka). Psy to nie ludzie, ich przewód pokarmowy nie trawi wielu ludzkich pokarmów.
Po za tym, wiele piesków chowanych na domowym jedzeniu ma nadwagę, niestety.
Złośliwa to jesteś Ty!!! ja napisałam z doświadczenia na własnych psach, i jeszcze raz powtórzę, że sucha karma rozwala psom wątrobe. Jak jesteś taka mądra, to otwierając świeżą paczkę karmy, powąchaj ją, jak masz dobry węch, to wyczujesz w tym chemię .
Bardzo dziękuję za porady. Chyba będę próbowała sama jej gotowac, ewentualnie jakiś smakołyk gotowy jej czasem podam. Dziś była nauka chodzenia na smyczy ale narazie jest nie za dobrze. Ale się nie poddamy :))) Co do chłopców to ciężko im jest wytłumaczyc, zwłaszcza młodszemu, który swoją drogą jest okropnie dokuczny, i za nic nie chce przyjąc do wiadomości że nie wolno pieska łapac za ogon. Starszy natomiast (4 lata) sam prosi pieska żeby szczekał i aż się zanosi ze śmiechu a psa ten śmiech tak nakręca że wtedy szczeka już jak oszalały. No cóż, na wszystko chyba trzebaczasu, az się wszyscy do siebie przyzwyczają. Mam jeszcze troszkę problem z zapaszkiem psim. Sunia nie jest już malutka, waży dobre 10 kg i wiadomo że już ma zapach psi, zwłaszcza jak się wybiega na dworze. Nie mogę się jeszcze do tego przyzwyczaic i myję ciągle podłogi, palę kadzidełka. Ale pewnie w końcu mi to przestanie przeszkadza jak już całkiem przestaną jej się wpadki zdarzac w domu.
Moja psica ma 16 lat. Od maleńkości żre tylko suchą karmę. Kiedyś PedigreePal. Potem Pedigree. Chappi ostatnio Puffi. Do każdego żarcia zawsze jest coś na zachętę. Najczęściej mokra karma w ilości 2 łyżeczki. Od 4 lat na wniosek wsiowego weterynarza dodaję zielony CanVit i 2 łyżeczki namoczonego siemienia lnianego. Nic nie wskazuje aby wkrótce miała mnie opuścić. Polecam lekturę http://www.vetopedia.pl/article48-1-Sucha_karma_dla_psa.html Na podstawie jednego psa to nie mogę uogólniać, ale moja bez krępacji przechodzi na domowe jedzenia (gotowane mięsko+kasza+warzywa), a za surową kapustę to chyba poszłaby z każdym. Psu nie wolno dawać ziemniaków, czekolady i wieprzowiny. Twój golden zachowuje się normalnie. W Tobie i córce uznał właścicieli, a chłopaków stara się sobie podporządkować. Ale spokojnie. Nic im nie zrobi. Nie ta rasa.
Polecam Ci lektury książek p. Zofii Mrzewińskiej, a zwłaszcza "Z kluczem do psa". Rewelacyjnie opisują metody wychowywania szczeniąt. Ja mam pinczerkę średnią, czyli psa stróżującego. Stosowałam wobec niej taką zasadę, że kiedy robiła coś pożądanego przez nas, bardzo ją chwaliłam, a kiedy była niegrzeczna, ignorowałam ją. Oczywiście są sytuacje kiedy ignorowanie nie wystarczy. Najważniejsze to ustalić hierarchię. Na szczęście goldeny to bardzo mądre i przyjazne psy, w przeciwieństwie do pinczerów, które mają swoje charakterki ;-)
Czy moglibyście mi jeszcze podpowiedzieć jak uczyć pieska siusiu i to drugie na dwór. Staramy się z nią często wychodzić ale i tak jej się zdarza, zwłaszcza w nocy. Czasem jest tak że wraca z dworu i pierwsze co robi to siusiu w kuchni. I wie że ją za to skarcę bo zaraz ucieka.
Ja stosowałam taką zasadę - jak nasiusiała na zewnątrz to chwaliłam i dawałam smakołyk (ale trzeba to zrobić natychmiast, żeby pies skojarzył za co jest nagradzany). A jak zrobiła "coś" w domu, to sprzątałam bez słowa. Ignorowanie niepożądanych zachowań daje lepsze efekty niż by się człowiek spodziewał...
Ja mam 3 buldogi i jadają zróżnicowanie - zarówno gotowane jak i suche. Suche dostają przed naszym wyjściem do pracy zaś gotowane na kolacje :) Coco i Bartek jedzą husse z łososiem zaś Tidi husse z jagnięciną. Gotuję indyka, wołowinę (pręgę, łatę, serce) z warzywami i ryżem. Moje psy dostają surowe warzywa, troszkę białego sera, surowe mięso, czasem żółtko, bananki, jabłka, marchew, pomidory, truskawki, śliwki, gruszki. Unikam kurczaka bo uczula :) i rzecz jasna dużo wody do picia :)
Mała z racji tego, że jest w fazie rozwoju dostaje jeszcze witaminy z dodatkiem fosforanu wapna, jesienią moje psy dostają preparaty wzmacniające odporność (betaglucan).
Dziękuję wszystkim za porady. Postanowiłam gotowac jednak pieskowi jedzenie. W tej chwili jest na diecie i bierze zastrzyki, ponieważ zjadła plastikowy klocek (na szczęście wydalony) i dostała zapalenia w jelitach. Więc gotuje jej ryż z chudym mięsem i warzywami plus siemię lniane. Zastrzyki jej robię, zostało jeszcze dwa dni ale jest już lepiej. Pozdrawiam.
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Witam, chciałam prosić o pomoc kogoś kto zna się na pieskach. Nabyłam pieska rasy golden retriever, śliczna sunia ma prawie 4 m-ce więc już nie jest taka malutka. Narazie karmię ją suchą karmą jaką dostałam od sprzedawcy ale nie wiem czy to wystarczy. Czy może lepiej dawać coś domowego do jedzenia, oczywiście odpowiedniego dla pieska, czy może jakoś to mieszać z karmą taką z puszki, sama nie wiem. O suchych karmach czytałam, że mają jakieś uzależniacze w sobie i jak pies zacznie je jeść to już nic innego nie chce. Może ktoś mógłby mi podpowiedzieć jak najlepiej podejść do sprawy karmienia.
Uważam że pies powinien dostawac ryż lub kaszę z mięsem wołowym lub drobiowym, a karmę suchą na przekąskę. Marchewkę do gryzienia, raz w tygodniu surowe żółtko z jajka, będzie miał piękną sierśc. Ta psia karma wcale nie jest zdrowa, rozwali psu wątrobę, nie ma jak to gotowane jedzenie. Suczka mojej córki dostaje gotowane jedzenie, a karma stoi, je ją tylko raz na jakiś czas.
To co oni piszą o zaletach suchych karm, to wielka bzdura, to tylko reklama. Był kiedyś program w tv i pokazywali że psy w Stanach żyją 6-8 lat, bo właśnie jedzą suchą karmę.
U nas w domu psy były od zawsze, odkąd tylko pamiętam, Perełka mojej mamy zdechła ze starości , a miała 18, 5 roku, następne 2 w wieku 16 i 17.
Wszystkie nasze psy jadły jedzenie gotowane.
Nie ma różnicy, czy pies rasowy czy kundelek, jedzenie gotowane jest najzdrowższe.
Do pochrupania dobre są kości cielęce,te grube od szynki, oczywiscie obgotowane, nasza dostaje też ugotowane szyjki z kurczaka, wcina że hey:)
Suczka mojej córki też na nią warczy, jak ją za mocno obsciskuje, ostrzega żeby dała jej spokój, ale jest bardzo łagodna. Na razie niech dzieci dadzą jej trochę luzu, niech pies się zaadoptuje, na nowym miejscu.
Pozwole wtrącić swoje "3 grosze". Nie zgodzę się do końca z opinią, że "zalety suchych karm to bzdura". Oczywiście, jeśli karmimy psa czy kota (mam 2 koty) suchą karmą tzw. fast foodem, czyli wszelkimi whiskasami, pedigree palami i tym. podobnymi to faktycznie nie najlepiej... Jednak jeśli zainwestujesz w dobrą karmę. zarówno suchą jak i mokrą i najlepiej dostosowaną do konkretnej rasy to moim zdaniem lepszej diety pupilowi nie można zapewnić-nawet "gotowanymi obiadkami" . Piszę tutaj o specjalistycznych karmach, których w marketach po prostu nie dostaniesz.
To co pies uwielbia to zupełnie inna sprawa...pies mojej mamy wręcz uwielbia czekoladę ;)
Właśnie te dobre karmy, jedzą psy w Stanach i innych krajach i długo nie żyją. Ja wolę naszemu psu gotowac:) też lubi słodycze , ale ich nie dostaje, za to sama wyciąga sobie paluszki ze szklanki i chrupie.
Pieskowi serwuj JEDZONKO DOMOWE- sucha karma, to jedynie dodatek. Najlepsza jest gotowana kasza z warzywami i mięsem.
Powinnaś KONIECZNIE wytłumaczyć młodszym dzieciakom, że piesek jest od nich mniejszy i to nie zabawka, nie można go chwytać w rączki i dusić, bo pieska to boli.
Weź pluszową maskotę psa i razem pouczcie się jak go delikatnie głaskać, wołać, niech dzieci pokażą jak ich zdaniem najlepiej opiekować się nowym domownikiem,itp.
Mój pies - wyżeł, od małego /miała 6 tygodni jak ją kupiłam/ je pokarm gotowany . Gotuję ryż na gęsto / na 3-4 dni / i kurczaka z marchewką. Mięso i marchew gotuję na kilkanaście porcji i zamrażam. Suchą karmę daję jako mały dodatek.
Pamietaj ,żeby układać psa od małego - wychodzenie na spacer, pozostawianie samego psa w domu, uczenie posłuszeństwa itp. Na " własnej skórze " doświadczam teraz / pies ma 3 lata/ błędy popełnione w szczenięctwie - nie zostanie sama w domu, "płacze" za panem, jak wychodzi bez nie itp Pozdrawiam !.
witaj Monika,
moje 2 wyzly waimarskie jedza tylko "ludzkie" jedzenie, a wiec brazowy ryz lub kasze, warzywa (gotowane lub surowe) i mieso,
czasami dam im bialy ser, jogurt, jajko, troche zoltego sera, a "od swieta" lody waniliowe,
uwielbiaja arbuza, slodka papryke, marchew i jablka..
dostaja tez kosci, nie dawaj malych kosci z kury, sa niebezpieczne,
cebula, czekolada, winogrona, orzechy wloskie to dla psow trucizna, oczywiscie moze sie zdarzyc, ze pies zje i "nic" sie nie stanie, nie probuj, bo mozesz psu zniszczyc watrobe lub skonczy sie to tragicznie...
napisalam do Ciebie wiecej na PW,
pozdrawiam bardzo serdecznie
Ula
jak sunia ma na imie?
zapomnialam napisac, ze bardzo lubia rybe,
Witam. mam rowniez goldenke tyle ze moja ma juz prawie 2 lata. dajemy jej tylko sucha karme poniewaz nasz weterynarz powiedzial ze albo sucha albo puszka albo gotowane. ze nie powinno sie psu mieszac karm. czasami dam jej cos z obiadu ale czesto ma to zly efekt:). i te psy zreszta jak wiekszosc rasowych potrzebuje naprawde dobrych karm my dajemy purine. maja bardzo delikatne zoladki. a co do tego ze jest przestraszona to nasza jest caly czas przestraszona rozmawialismy o tym z weterynarzem i twierdzi ze one takie sa czesto przestraszone i juz nic sie na to nie poradzi. boi sie motorow straszych ludzi trzepania dywanow. zapiera sie wtedy i nie chce za zadne skarby pojsc dalej. a co do dzieci to zalezy jakie to szczekanie moze ona chce sie z nimi bawic bo napewno nie zrobi im zadnej krzywdy nie ta rasa. pozdrawiam
Biedny pies, długo na tej karmie nie pociągnie.
wcale moj pies nie jest biedny jak narazie ma 2 lata i czuje sie bardzo dobrze, aczkolwiek te psy nie zyja po 16 lat jak kundelki podworkowe. kazdy karmi czym chce. ty karmisz domowym jedzeniem ja sucha karma. ale pamietaj ze psy rasowe sa duzo delikatniejsze i bardziej choruja niz zwykle kundelki. pozdrawiam
Mamo Różyczki, naprawdę nie rozumiem, jak można być tak złośliwym... :(
Może podam przykład: przed moimi kotami miałam dalmatyńczyka. Miał tzw. zespół jelita wrażliwego co objawiało się tym, że cokolwiek zjadł miał straszną biegunkę. Ze względu na to, że dalmatyńczyk raczej nie należy do małych piesków i jedzonka też potrzebował sporą ilość to mu gotowaliśmy: ryż z mięskiem z kurczaka, do tego marchewka. Czasami na przemian z makaronem i kaszą (swoją drogą dopiero później dowiedziałam się, że psi żołądek nie trawi kaszy, więc podawanie jej jest naprawdę głupotą). Próbowalismy naprawdę róznych pokarmów. W końcu udało się nam jak przeszliśmy na Royal Canin, co nie było niestety tanim rozwiązaniem :( Pies na szczęście nie miał więcej biegunek. Niem wiem, może to był przypadek a może nie...Dodam jeszcze, że pies dożył 14 lat.
Jasne, każdy karmi czym chce, jednak czy warto od razu skreślać czyjąś opinie tłumacząc, że "moje pieski jadły karmę gotowaną i taka jest najlepsza"???
Popieram
Mam 13-letnią shitzu, która w wieku 1,5 roku zachorowała na niewydolnośc wątroby. Od tego czasu je TYLKO sucha karmę, przeznaczona dla psów z chorą wątrobą. Czasem dostaje mokrą, też wątrobową. Po zjedzeniu gotowanego jedzenia ( oczywiście bez przypraw i soli, dostaje biegunkę i bóle brzuszka).
Psy to nie ludzie, ich przewód pokarmowy nie trawi wielu ludzkich pokarmów.
Po za tym, wiele piesków chowanych na domowym jedzeniu ma nadwagę, niestety.
Złośliwa to jesteś Ty!!! ja napisałam z doświadczenia na własnych psach, i jeszcze raz powtórzę, że sucha karma rozwala psom wątrobe. Jak jesteś taka mądra, to otwierając świeżą paczkę karmy, powąchaj ją, jak masz dobry węch, to wyczujesz w tym chemię .
Zgadzam się, mój weterynarz też tak mówi. Nasza suczka je karme hills-a, już niemuszę kupować dodakowych witamin, no i czasem małe smakołyki.
A to mój pupilek:
Bardzo dziękuję za porady. Chyba będę próbowała sama jej gotowac, ewentualnie jakiś smakołyk gotowy jej czasem podam. Dziś była nauka chodzenia na smyczy ale narazie jest nie za dobrze. Ale się nie poddamy :)))
Co do chłopców to ciężko im jest wytłumaczyc, zwłaszcza młodszemu, który swoją drogą jest okropnie dokuczny, i za nic nie chce przyjąc do wiadomości że nie wolno pieska łapac za ogon. Starszy natomiast (4 lata) sam prosi pieska żeby szczekał i aż się zanosi ze śmiechu a psa ten śmiech tak nakręca że wtedy szczeka już jak oszalały.
No cóż, na wszystko chyba trzebaczasu, az się wszyscy do siebie przyzwyczają.
Mam jeszcze troszkę problem z zapaszkiem psim. Sunia nie jest już malutka, waży dobre 10 kg i wiadomo że już ma zapach psi, zwłaszcza jak się wybiega na dworze. Nie mogę się jeszcze do tego przyzwyczaic i myję ciągle podłogi, palę kadzidełka. Ale pewnie w końcu mi to przestanie przeszkadza jak już całkiem przestaną jej się wpadki zdarzac w domu.
OK, mialam o tym nie pisac, bo wiem, jaka bedzie reakcja, ale za bardzo kocham zwierzeta, aby przejmowac sie opiniami niektorych z Was,
do suchej karmy wykorzystuje sie nie tylko czesci zwierzat, jak np. glowy, stopy, mozg, sledziona, jelito, zoladek, krew, kosci itd. ktore z miesem nie maja nic wspolnego , a na opakowaniu pisze oczywiscie "mieso", ale rowniez zwierzeta zabite na drodze (jak szopy, sarny itd), uspione w schroniskach, z ZOO, zwierzeta stare, niepelnosprawne, chore, zdechle (jak krowy, swinie itd.), na sucha karme dla PSOW i KOTOW przerabia sie rowniez PSY I KOTY...
nie wspomne o srodkach chemicznych, lekach, hormonach...
druga sprawa to niewiedza weterynarzy, ktorzy na studiach maja tylko krotkie kursy o dietetyce, czesto sa one prowadzone przez reprezentantow firm, ktore produkuja sucha karme, najwieksi kontrybutorzy: Hills, Iams, Purina (znalezione w internecie),
a teraz dluga lista pet food recalls (nazwa firmy i produktu, ktory byl odwolany), czy Wy wierzycie, ze kazda z tych firm ma swoj zaklad produkcyjny?
jest tylko kilku producentow, jedyna roznica to napis na paczce np. Eukanuba, Iams, Purina itd.
to karma dla psow:
Dog Food Recalls
ALPO
Americas Choice, Preferred Pet
Authority
Award
Berkley & Jenson (Salmonella)
Best Choice
Big Bet
Big Red
Bloom
Blue Buffalo (RICE GLUTEN)
Bruiser
Cadillac
Canine Caviar Pet Foods (RICE GLUTEN)
Champion Breed Lg Biscuit
Champion Breed Peanut Butter Biscuits
Co-Op Gold
Companion
Companion's Best Multi-Flavor Biscuit
Compliments
Costco/Kirkland Signature (RICE GLUTEN)
Demoulas Market Basket
Diamond Pet Food
Diamond Pet Food (RICE GLUTEN)
Doctors Foster & Smith
Doctors Foster & Smith (RICE GLUTEN)
Dollar General
Eight In One Inc (Salmonella)
Eukanuba Can Dog Chunks in Gravy
Eukanuba Pouch Dog Bites in Gravy
Food Lion
Giant Companion
Gravy Train
Grreat Choice
Hannaford
Happy Tails
Harmony Farms (RICE GLUTEN)
Harmony Farms Treats (RICE GLUTEN)
Health Diet Gourmet Cuisine
Hill Country Fare
Hy Vee
Hy-Vee
Iams Can Chunky Formula
Iams Can Small Bites Formula
Iams Dog Select Bites
Jerky Treats Beef Flavored Dog Snacks
La Griffe
Laura Lynn
Loving Meals
Mars Petcare US Inc (Salmonella)
Master Choice
Meijer's Main Choice
Mighty Dog
Mixables
Mulligan Stew Pet Food (RICE GLUTEN)
Natural Balance (RICE GLUTEN)
Natural Life
Natural Way
Nu Pet
Nutriplan
Nutro
Nutro - Ultra
Nutro Max
Nutro Natural Choice
Nuture
Ol' Roy
Ol' Roy 4-Flavor Lg Biscuits
Ol' Roy Canada
Ol' Roy Peanut Butter Biscuits
Ol' Roy Puppy
Ol'Roy (Salmonella)
Ol'Roy US
Ol'Roy US (Salmonella)
Paws
Perfect Pals Large Biscuits
Performatrin Ultra
Pet Essentials
Pet Life
Pet Pride / Good n Meaty
Petrapport Inc. (Salmonella)
Presidents Choice
Price Chopper
Priority Canada
Priority US
Publix
Roche Brothers
Royal Canin (RICE GLUTEN)
Royal Canin Veterinary Diet (RICE GLUTEN)
Save-A-Lot Choice Morsels
Schnuck's
Schnucks
Shep
Shep Dog
Shop Rite
SmartPak (RICE GLUTEN)
Springfield Prize
Sprout
Stater Brothers
Stater Brothers Large Biscuits
Stop & Shop Companion
T.W. Enterpriese (Salmonella)
Tops Companion
Triumph
Truly
Weis Total Pet
Western Family Canada
Western Family US
White Rose
Winn Dixie
Your Pet
a to dla kotow:
Cat Food Recalls
Americas Choice, Preferred Pet
Authority
Best Choice
Blue Buffalo Co (RICE GLUTEN)
Cats Choice
Co-Op Gold
Companion
Compliments
Demolulas Market Basket
Demoulas/Market Basket
Despar
Diamond Pet Food (RICE GLUTEN)
Doctors Foster & Smith
Doctors Foster & Smith (RICE GLUTEN)
Eight In One Inc (Salmonella)
Eukanuba Cat Cuts and Flaked
Eukanuba Morsels in Gravy
Evolve
Evolve
Fame
Feline Classic
Feline Cuisine
Fine Feline Cat
Food Lion
Foodtown
Giant Companion
Giant Eagle
Hannaford
Harmony Farms (RICE GLUTEN)
Hartz Mountain Corp (Salmonella)
Health Diet Cat Food
Hill Country Fare
Hill's Prescription Diet
Hy Vee
Hy-Vee
Iams Cat Slices and Flakes
Iams Select Bites
J.E. Mondou
La Griffe
Laura Lynn
Li'l Red
Lick Your Chops
Lick Your Chops (RICE GLUTEN)
Loving Meals
Master Choice
Medi-Cal
Meijer's Main Choice
Natural Balance (RICE GLUTEN)
Natural Ultramix
Nu Pet
Nutriplan
Nutro
Nutro Max Cat Gourmet Classics
Nutro Max Gourmet Classics
Nutro Natural Choice
Nutro Products
Paws
Performatrin Ultra
Pet Pride
Pet Pride / Good n Meaty
Pounce
Presidents Choice
Price Chopper
Priority Canada
Priority US
Publix
Roche Brothers
Roundy's
Royal Canin (RICE GLUTEN)
Royal Canin Veterinary Diet (RICE GLUTEN)
Save-A-Lot Special Blend
Schnucks
Science Diet Feline Cuts Adult
Science Diet Feline Cuts Kitten
Science Diet Feline Cuts Mature Adult 7+
Science Diet Feline Savory Cuts Can
Sophistacat
Special Kitty Canada
Special Kitty US
Springfield Prize
Sprout
Stop & Shop Companion
Stuzzy Gold
Triumph
Wegmans
Weis Total Pet
Western Family Canada
Western Family US
White Rose
Winn Dixie
Your Pet
decyzja nalezy do kazdego z Was,
pozdrawiam wszystkich kochajacych zwierzeta
Urszula
Moja psica ma 16 lat. Od maleńkości żre tylko suchą karmę. Kiedyś PedigreePal. Potem Pedigree. Chappi ostatnio Puffi. Do każdego żarcia zawsze jest coś na zachętę. Najczęściej mokra karma w ilości 2 łyżeczki. Od 4 lat na wniosek wsiowego weterynarza dodaję zielony CanVit i 2 łyżeczki namoczonego siemienia lnianego. Nic nie wskazuje aby wkrótce miała mnie opuścić. Polecam lekturę http://www.vetopedia.pl/article48-1-Sucha_karma_dla_psa.html
Na podstawie jednego psa to nie mogę uogólniać, ale moja bez krępacji przechodzi na domowe jedzenia (gotowane mięsko+kasza+warzywa), a za surową kapustę to chyba poszłaby z każdym. Psu nie wolno dawać ziemniaków, czekolady i wieprzowiny.
Twój golden zachowuje się normalnie. W Tobie i córce uznał właścicieli, a chłopaków stara się sobie podporządkować. Ale spokojnie. Nic im nie zrobi. Nie ta rasa.
Polecam Ci lektury książek p. Zofii Mrzewińskiej, a zwłaszcza "Z kluczem do psa". Rewelacyjnie opisują metody wychowywania szczeniąt. Ja mam pinczerkę średnią, czyli psa stróżującego. Stosowałam wobec niej taką zasadę, że kiedy robiła coś pożądanego przez nas, bardzo ją chwaliłam, a kiedy była niegrzeczna, ignorowałam ją. Oczywiście są sytuacje kiedy ignorowanie nie wystarczy. Najważniejsze to ustalić hierarchię. Na szczęście goldeny to bardzo mądre i przyjazne psy, w przeciwieństwie do pinczerów, które mają swoje charakterki ;-)
Acha, zapomniałam napisać, że ja swojej suni daję tylko suchą karmę. I zupełnie nie mam wrażenia, że ją tym krzywdzę ;-)
Polecam lekturę http://www.zperonowki.com/html/Article566.html . Strona poświęcona zasadniczo dysplazji, ale mniej więcej od połowy strony są sprawy żywieniowe.
Piesek dostał dzisiaj brązowy ryż gotowany z warzywany i do tego jajko. Zjadła wszystko, micha wylizana, suchej nie chce ruszac.
Czy moglibyście mi jeszcze podpowiedzieć jak uczyć pieska siusiu i to drugie na dwór. Staramy się z nią często wychodzić ale i tak jej się zdarza, zwłaszcza w nocy. Czasem jest tak że wraca z dworu i pierwsze co robi to siusiu w kuchni. I wie że ją za to skarcę bo zaraz ucieka.
http://wielkiezarcie.com/forum_watek.php?id=299357&post=299653
Przeczytaj ten wątek, tam są inormacje, o które pytasz :)
Ja stosowałam taką zasadę - jak nasiusiała na zewnątrz to chwaliłam i dawałam smakołyk (ale trzeba to zrobić natychmiast, żeby pies skojarzył za co jest nagradzany). A jak zrobiła "coś" w domu, to sprzątałam bez słowa. Ignorowanie niepożądanych zachowań daje lepsze efekty niż by się człowiek spodziewał...
Ja mam 3 buldogi i jadają zróżnicowanie - zarówno gotowane jak i suche. Suche dostają przed naszym wyjściem do pracy zaś gotowane na kolacje :) Coco i Bartek jedzą husse z łososiem zaś Tidi husse z jagnięciną. Gotuję indyka, wołowinę (pręgę, łatę, serce) z warzywami i ryżem. Moje psy dostają surowe warzywa, troszkę białego sera, surowe mięso, czasem żółtko, bananki, jabłka, marchew, pomidory, truskawki, śliwki, gruszki. Unikam kurczaka bo uczula :) i rzecz jasna dużo wody do picia :)
Dziękuję wszystkim za porady. Postanowiłam gotowac jednak pieskowi jedzenie. W tej chwili jest na diecie i bierze zastrzyki, ponieważ zjadła plastikowy klocek (na szczęście wydalony) i dostała zapalenia w jelitach. Więc gotuje jej ryż z chudym mięsem i warzywami plus siemię lniane. Zastrzyki jej robię, zostało jeszcze dwa dni ale jest już lepiej. Pozdrawiam.