Szukam sposobu na pozbycie sie komarow. Otoz jedna strona mojego domu jest usytuowana na polnoc, do tego brak slonca i cieplo jsa przyczyna rozmnazania sie komarow. Nie mozna wyjsc na taras poniewaz zaczyna sie rzeznia. Komary wpadaja rowniez do domu i fruwaja tnac wszystkich po kolei. Co robic, sa jakies naturalne sposoby na pozbycie sie ich?? Nie chce uzywac chemii poniewaz mam malucha w domu i inne futrzaki.Pomozcie proszeeeee...
Co do tarasu, to Ci nie pomogę, bo u mnie nic się nie sprawdziło, nawet sadzenie kwiatów, które miały odstraszać komary. W domu mam od lat założone siatki na oknach, a w zasadzie na półówkach okna- te mam uchylne i tylko te otwieram.
Niestety musze Cie zmartwic , z komarami nie wygrasz wiem to z mojego doswiadczenia nic nie pomaga ani chemia ani roslinka zwana komarzyca ,sa i beda dopuki nie zalatwia je niskie temperatury
wanilią dobrze posmarować skóre jak np mamy wieczorek przy letnim grillowaniu wieczorkami. ja smaruje sie takim aromatem do ciast. daje kilka kropel na dłonie rozcieram daje rece lekko pod strumien wody zeby to rozscieńczyc i smaruje nieprzykryte czesci ciała.pomaga bardzo.
mam w domu niemowalaka wiec w tym roku nie moglam uzyc srodka na komary wsadzanego do gniazdka pradu wiec w okna dalam moskitiery a w kilku miejscach polozylam bawełniane malutkie woreczki wypełnione kwiatkami lawendy. swietnie sie sprawdzily.jak sie zdazyl jakis pojedynczy komar maz traktowal go poduszka i sprawa załatwiona.i odrazu mialam sliczny zapach w domu:-)
Chyba mialas tylko jak piszesz pojedyncze sztuki bo przy takiej inwazji jak umnie to te rzeczy nie skutkowaly mam zawsze saszetki lawendowe ze wzgledu na zapach ale na komary nie dzialalo !
Szukam sposobu na pozbycie sie komarow. Otoz jedna strona mojego domu jest usytuowana na polnoc, do tego brak slonca i cieplo jsa przyczyna rozmnazania sie komarow. Nie mozna wyjsc na taras poniewaz zaczyna sie rzeznia. Komary wpadaja rowniez do domu i fruwaja tnac wszystkich po kolei. Co robic, sa jakies naturalne sposoby na pozbycie sie ich?? Nie chce uzywac chemii poniewaz mam malucha w domu i inne futrzaki.Pomozcie proszeeeee...
Co do tarasu, to Ci nie pomogę, bo u mnie nic się nie sprawdziło, nawet sadzenie kwiatów, które miały odstraszać komary. W domu mam od lat założone siatki na oknach, a w zasadzie na półówkach okna- te mam uchylne i tylko te otwieram.
Niestety musze Cie zmartwic , z komarami nie wygrasz
wiem to z mojego doswiadczenia nic nie pomaga ani chemia
ani roslinka zwana komarzyca ,sa i beda dopuki nie zalatwia
je niskie temperatury
slyszalam ze zapach wanili odstrasza komary ale czy to dziala to niewiem bo nie sprawdzalam
wanilią dobrze posmarować skóre jak np mamy wieczorek przy letnim grillowaniu wieczorkami. ja smaruje sie takim aromatem do ciast. daje kilka kropel na dłonie rozcieram daje rece lekko pod strumien wody zeby to rozscieńczyc i smaruje nieprzykryte czesci ciała.pomaga bardzo.
U mnie sprawdziły się specjalne kadzidełka na komary,trochę śmierdzą ale za to dość skuteczne.Do kupienia w większości sklepów.
mam w domu niemowalaka wiec w tym roku nie moglam uzyc srodka na komary wsadzanego do gniazdka pradu wiec w okna dalam moskitiery a w kilku miejscach polozylam bawełniane malutkie woreczki wypełnione kwiatkami lawendy. swietnie sie sprawdzily.jak sie zdazyl jakis pojedynczy komar maz traktowal go poduszka i sprawa załatwiona.i odrazu mialam sliczny zapach w domu:-)
Chyba mialas tylko jak piszesz pojedyncze sztuki
bo przy takiej inwazji jak umnie to te rzeczy nie skutkowaly
mam zawsze saszetki lawendowe ze wzgledu na zapach
ale na komary nie dzialalo !
Załóż w oknach moskitiery - przynajmniej dom ochronisz od wszelkich owadów.
Popieram moskitiery - od dwóch lat mam je w oknach i w domku żadnego komara ani muchy.