Forum

Rozmowy wolne i frywolne

Jesienne wieczory

  • Autor: stokrotkax86 Data: 2010-10-01 18:35:26

    Macie jakiś pomysl na zabicie czasu w zimne i ciągnące sie nieskończoność jesienne wieczory? :)

  • Autor: Olciaa Data: 2010-10-01 18:53:30

    moze wyszywanie obrazów haftem krzyżykowym?troszke duzy koszt bo i kanwa i mulina ale za to efekt? ha!

  • Autor: agafi9 Data: 2010-10-01 19:09:55

    Mi się niestety nie ciągną - wrecz przeciwnie - wciąż mam wrażenie, ze są za krótkie i czasu brak. Robótki ręczne... jakie to odległe wspomnienie... a chętnie wydziergałoby się jakąś kamizlekę na zimę.

  • Autor: ekkore Data: 2010-10-01 19:14:57

    Jeden jest taki - tylko ma skutki uboczne, a becikowe mają zabrać. no i ulgę prorodzinną...Można się zabezpieczyć - ale róznie to bywa ze skutecznością...

  • Autor: BlackOnion Data: 2010-10-01 20:01:09

    sex?

  • Autor: as Data: 2010-10-01 20:09:36

    Dla mnie nie ważne jaka jest pora roku. Zawsze mam tyle samo do zrobienia wiec się nie nudzę. Może w lecie minimalnie więcej bo jakieś przetwory trzeba zrobić.

  • Autor: ella173 Data: 2010-10-01 20:10:15

    W taki naprawdę paskudny wieczór, kiedy pada deszcz, lubię otulić się kocykiem, z gorącą herbatką i dobrą książką. Polecam również rozwiązywanie krzyżówek i innych łamigłówek. A dla rodziny gry planszowe, np. scrabble, monopol czy też dobrze wszystkim znany stary, dobry chińczyk.

  • Autor: Beata500 Data: 2010-10-01 20:33:10

    trudno coś doradzić.Ja robię to co lubię , nigdy się nie nudzę.Czytam, haftuję, robię na drutach, na szydełku, rozwiązuję krzyżówki.Jakoś nie mam problemów z wyborem.

  • Autor: makusia Data: 2010-10-01 21:47:24

    Pewnie!! WŻ  i  scrabble :)))

  • Autor: bahus Data: 2010-10-01 22:37:42

    Użytkownik sara.wroblewska napisał w wiadomości:
    > Macie jakiś pomysl na zabicie czasu w zimne i ciągnące sie
    > nieskończoność jesienne wieczory? :)

    Grzane piwo z przyprawami.........
    Bahus

  • Autor: mysha2006 Data: 2010-10-01 23:22:46

    Ja tam nie narzekam na nudę. Z pracy wracam koło 16 więc do wieczora czas mam zajęty sprawami domowymi. Potem jak już jest luźniej to też mi się nigdy nie nudzi. Zawsze mamy z Mężusiem mnóstwo rzeczy do obgadania, z Młodym też :) Często leci coś ciekawego w telewizji, poza tym jest internet, są książki. Codziennie czas tak szybko ucieka, że ja osobiście nie wiem co to są "ciągnące się w nieskończoność jesienne wieczory" :)

  • Autor: dąbrówka Data: 2010-10-01 23:52:57

    Bardzo lubię te długie, jesienne wieczory. Po ogarnięciu się z obowiązkami domowymi, zapalam świece, włączam cicho ulubioną muzykę i siedząc z rodzinką  przy herbacie z cytryną i imbirem czuję jak schodzi ze mnie stres całego dnia. Oczywiście dobra książka jest lekarstwem na nudę oraz .......w moim przypadku wypiekanie :) Gdy za oknem ciemno i zimno, zakasuję rękawy i wypiekam moim domownikom ciasta lub pieczywo - zabiera to trochę czasu i pożytek jest. Uwielbiam patrzeć, gdy przy dyskretnym świetle okapu i piernika piecze się ciasto na weekend czy też chleb domowej roboty.

  • Autor: promyczek71 Data: 2010-10-02 00:16:28

    Podobnie jest u mnie. W kuchni zawsze szybko czas leci ... Oczywiście na świece,nastrojową muzykę i dobry film tez jest dobry moment ... Również znajdzie się czas na dobrą herbatę, popijaną przy akordach granych przez mojego męża na gitarze. Dla każdego znajdzie się coś dobrego ...

  • Autor: emeska1974 Data: 2010-10-02 19:19:17

    Zazdroszczę Ci bo ja mam zawsze za krótkie wieczory tyle rzeczy robię - nigdy się nie nudzę. 

Przejdź do pełnej wersji serwisu