Forum

Diety i kącik dużego Tadka Niejadka

Publiczna spowiedź z wyników diety (Nr 08)

  • Autor: lubczyk69 Data: 2010-10-13 08:08:55

    W tej "spowiedzi" w zasadzie nie może być mowy o sprawozdaniu z wyników diety, bo ta ostatnia od tygodni zawisła na kołku.
    Dzisiaj rano waga pokazała 117,6 czyli wszystkie dotychczasowe osiągnięcia poszły w niwecz.
    Na usprawiedliwienie dodam, że ten cały czas włoczyłem się po włoskich i austriackich knajpach, i jak wiadomo, od tego się nie szczupleje.

    Problemy ze zdrowiem jakie na dniach, skutkiem powyższego uległy pogorszeniu, narzucają mi kolejne żelazne postanowienie.
    Może to kogoś z Was już nudzi, ale od dzisiaj na poważnie wracam do walki z nadwagą. Jak długo wytrzymam w tym postanowieniu, pokaże czas!

  • Autor: Lucylla Data: 2010-10-13 08:35:02

    Każdy kopie sobie grób swoimi zębami. Tak twierdzi Tombak, radzę poczytać.

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2010-10-13 08:54:59

    Nudny jesteś :) co to kogo obchodzi że Ty się objadasz po knajpach? a potem narzekasz, że tyjesz. Jaki sens, ma ta Twoja spowiedź?

  • Autor: ewka63 Data: 2010-10-14 08:15:12

    MR, Lubczyk nie objada się po knajpach dlatego, że lubi poszaleć. To Jego praca. 

  • Autor: as Data: 2010-10-13 09:09:40

    Wiem, że nie masz łatwo z racji swojego wykonywanego zawodu. Spodziewałam się takiego wyniku. Trzymam kciuki za Ciebie by Ci się udało :)

  • Autor: alicja37 Data: 2010-10-13 09:14:48

    Trzymam kciuki

  • Autor: makusia Data: 2010-10-13 14:39:09

    Zmobilizuj się, warto! Wiem ze Ci ciężko, ale postaraj się i uwierz w siebie, trzymam kciuki

  • Autor: ewka63 Data: 2010-10-14 08:10:59

    Lubczyku, dasz radę !
    Zwróć uwagę, że zaczynałeś od 120 kg. Nie da się zrzucić tego co sie zbierało przez lata w ciągu pół roku.
    Z Twoim zawodem to dopiero wyzwanie !
    Trzymam kciuki :)

  • Autor: lubczyk69 Data: 2010-10-14 21:08:43

    Użytkownik ewka63 napisał w wiadomości:
    > Lubczyku, dasz radę ! Zwróć uwagę, że zaczynałeś od 120 kg. Nie
    > da się zrzucić tego co sie zbierało przez lata w ciągu pół roku.Z
    > Twoim zawodem to dopiero wyzwanie ! Trzymam kciuki :)

    A, że ciekawie zapytam. Jaki wg Ciebie jest mój zawód?

  • Autor: tineczka Data: 2010-10-15 20:07:37

    Nie ma czegos takiego, jak tlumaczenie sie , ze wluczenie po knajpach, obojetnie jakich Tobie zaszkodzilo. Bo nawet w knajpach mozna wybrac , poprosic o niskokaloryczne dania i zjesc polowe porcji. Po prostu nie dojrzales do odchudzania i tyle. Mam przyklad na sasiadach, sasiad  68 lat ,wazyl wiecej od Ciebie i tak jak postanowil, tak spadl na wadze przez 2 miesiace!!! I trzyma wage, olbrzymi brzuch zniknal calkowicie i czuje sie jak mlody bog. Niestety,  wszystkie nalogi siedza w mozgu, dopuki tego nie zrozumiesz, nie osiagniesz celu i taka jest prawda.

  • Autor: anulka1 Data: 2010-10-20 21:59:31

    Tineczko,wyjęłaś mi to z ust.to co siedzi w naszych głowach to cały problem.ja najpierw rzuciłam papierosy a pózniej powiedziałam sobie -chudniemy.przez 3 lata tłumaczyłam sobie że to przez chorą tarczycę.do tej pory ją lecze a chudnę.pozdrawiam

Przejdź do pełnej wersji serwisu