witam..! mamy maluszka w domu...ma 18-m-cy wczoraj strasznie zachorował..wysoka tem.silne wymioty..ospały..padła diagnoza j|w..dostał tylko lek,, Hydronea żeby się nie odwodnił.. i nurofen w czopkach na zbicie gorączki ..pić pić.. dużo.. ponoć nie ma żadnego na to antybiotyku..jak tem. mu spadnie jest dobrze..jak lek przestanie działać leci z rąk..czy ktoś przechodził to choróbsko? jak długo to trwa? dziękuję.. pozdrawiam..Ania..
Antybiotyki są na bakterie. Broń boże nie wymuszaj na lekarzu antybiotyków. Z wirusami organizm musi poradzić sobie sam, np. gorączką. I sobie poradzi, pilnuj tylko, by dziecka nie odwodnić i stale kontroluj temperaturę. Do 38 to jeszcze nie gorączka.
no wlaśnie...to najgorsze że dzis nie chce pic..wogóle nic nie je..ślinka mu cieknie bo nie może połykac..boli gardełko..zaczerwienione..a najgorsze to..ze jak nie bedzie lepiej..ma skierowanie do szpitale..wypisane wczoraj..nawadnianie przez kroplówkę..
Moja córcia, gdy miała ok 2 lat trafiła do szpitala, bo właśnie się odwodniła. Przyczyną była alergia na antybiotyk i niewyobrażalna ignorancja naszej lekarki rodzinnej. Do tej pory (a minęło już 10 lat) mnie szlag trafia jak o tym myślę. Jak można przez tydzień czasu nie rozpoznać u dziecka uczulenia na antybiotyk! Zewnętrznie wyglądało to identycznie: wisiała na ramieniu... no nie mogę, wkurw mnie bierze. Dopiero inny lekarz "w zastępstwie" natychmiast skierował nas do szpitala. Po podaniu hydro...cośtam, zmianie antybiotyku i kroplówce dziecko odżyło.
A w szpitalu nie jest źle. Pewnie też zależy w jakim. Jak personel nie robi problemów co do obecności rodziców, to dzieci znoszą to bardzo dobrze.
Moja 12 miesięczna córka to miała i dostała Heviran - tabletki, które rozcieńczałam w wodzie. Też miała temperaturę i doktor mówiła, że dopóki cała opryszczka się nie wykluje to temp. nie spadnie, a trwa to do 7 dni. Też jej podawałam czopki (Efferalgan), ale dopiero jak temp. przekraczała 38 st C. A jak nie chciała pic z butelki to nabierałam do strzykawki przegotowana wodę i podawałam po 5 - 10 ml do buzi, żeby nawilżyc. Oczywiscie w tym czasie nic mi nie jadła i schudła z 1,5 kg ;( Okropna choroba. Powodzenia
U nas teraz panuje wirusowe zapalenie płuc - maluchy lądują na oddziale (wiem, bo koleżanki szkrab właśnie zachorował, wracała ze szpitala to weszła na moment - mieszkam po drugiej stronie ulicy ) - leczenie bez antybiotyku. Ważne jest, aby szybko rozpoznać - u małego Krzysia odkryli przez przypadek - bo dziwnie zakaszlał, nawet nie ciągle, ale z racji tego, że ojciec jest astmatykiem, to wszelkie podejrzane kaszle są konsultowane
witam..! mamy maluszka w domu...ma 18-m-cy wczoraj strasznie zachorował..wysoka tem.silne wymioty..ospały..padła diagnoza j|w..dostał tylko lek,, Hydronea żeby się nie odwodnił.. i nurofen w czopkach na zbicie gorączki ..pić pić.. dużo.. ponoć nie ma żadnego na to antybiotyku..jak tem. mu spadnie jest dobrze..jak lek przestanie działać leci z rąk..czy ktoś przechodził to choróbsko? jak długo to trwa? dziękuję.. pozdrawiam..Ania..
Antybiotyki są na bakterie. Broń boże nie wymuszaj na lekarzu antybiotyków. Z wirusami organizm musi poradzić sobie sam, np. gorączką. I sobie poradzi, pilnuj tylko, by dziecka nie odwodnić i stale kontroluj temperaturę. Do 38 to jeszcze nie gorączka.
no wlaśnie...to najgorsze że dzis nie chce pic..wogóle nic nie je..ślinka mu cieknie bo nie może połykac..boli gardełko..zaczerwienione..a najgorsze to..ze jak nie bedzie lepiej..ma skierowanie do szpitale..wypisane wczoraj..nawadnianie przez kroplówkę..
Moja córcia, gdy miała ok 2 lat trafiła do szpitala, bo właśnie się odwodniła. Przyczyną była alergia na antybiotyk i niewyobrażalna ignorancja naszej lekarki rodzinnej. Do tej pory (a minęło już 10 lat) mnie szlag trafia jak o tym myślę. Jak można przez tydzień czasu nie rozpoznać u dziecka uczulenia na antybiotyk! Zewnętrznie wyglądało to identycznie: wisiała na ramieniu... no nie mogę, wkurw mnie bierze. Dopiero inny lekarz "w zastępstwie" natychmiast skierował nas do szpitala. Po podaniu hydro...cośtam, zmianie antybiotyku i kroplówce dziecko odżyło.
A w szpitalu nie jest źle. Pewnie też zależy w jakim. Jak personel nie robi problemów co do obecności rodziców, to dzieci znoszą to bardzo dobrze.
Kochana.. bierz maluszka i na odział ,tam dostanie kroplówkę i będzie z TObą pod fachową opieką!
Moja 12 miesięczna córka to miała i dostała Heviran - tabletki, które rozcieńczałam w wodzie. Też miała temperaturę i doktor mówiła, że dopóki cała opryszczka się nie wykluje to temp. nie spadnie, a trwa to do 7 dni. Też jej podawałam czopki (Efferalgan), ale dopiero jak temp. przekraczała 38 st C. A jak nie chciała pic z butelki to nabierałam do strzykawki przegotowana wodę i podawałam po 5 - 10 ml do buzi, żeby nawilżyc. Oczywiscie w tym czasie nic mi nie jadła i schudła z 1,5 kg ;( Okropna choroba. Powodzenia
U nas teraz panuje wirusowe zapalenie płuc - maluchy lądują na oddziale (wiem, bo koleżanki szkrab właśnie zachorował, wracała ze szpitala to weszła na moment - mieszkam po drugiej stronie ulicy ) - leczenie bez antybiotyku. Ważne jest, aby szybko rozpoznać - u małego Krzysia odkryli przez przypadek - bo dziwnie zakaszlał, nawet nie ciągle, ale z racji tego, że ojciec jest astmatykiem, to wszelkie podejrzane kaszle są konsultowane