Forum

Kuchenne porady

bardzo, bardzo lekkostrawne

  • Autor: majolika Data: 2010-10-15 12:26:29

    Moja bliska koleżanka przeszła ostatnio częściową resekcję zołądka(nowotwór).Po tygodniu jest już w domu. Przerzutów nie ma i rokowania sa dobre.Jeszcze nie bardzo może sama, to my gotujemy jej. Może ktoś ma doświadczenia w podobnej diecie. Podawaliśmy jej zupę(przetartą) z leszcza i klopsiki rybno-ryżowe-oczywiście rozdrobnione.Oczywiście wiemy co można, ale już nam się skończyła inwencja co do rodzajów potraw.Może macie, jakieś wypróbowane i w miarę smaczne bardzo lekkostrawne danka.Proszę o podpowiedź.

  • Autor: monique21 Data: 2010-10-15 16:16:51

    a możesz wypisać co koleżanka może jeść? jakie owoce, warzywa, miesa?

  • Autor: majolika Data: 2010-10-15 20:03:33

    Warzywa:marchewka, pietruszka, seler, ziemniaki.Chude ryby,kurczak,indyk, królik.Z przypraw: sól, natka pietruszki, koperek.odrobinę masła, czy smietanki. Twarogi, maslanki, jogurty. Jabłka gotowane.Musi być duzo białka, bo połowy nie strawi.Po kilku tygodniach wróci do normalnego jedzenia, ale narazie musi jeść, jak kilkumiesięczne dziecko. Gerberów nie chce, zreszta trudno się dziwic- dzieci też nie lubią))
    Acha buliony wykluczone, bo zwiększają produkcję kwasów zołądkowych.Tylko gotowane rzeczy  i duszone bez podsmażania.Wbrew pozorom to jest całkiem spory zestaw dozwolonych produktów.Niestety wszystko musi być rozdrobnione, przetarte. Narazie. Wyciągniemy ją z tego, ale teraz trzeba jej pomóc, bo ledwo zipie.

  • Autor: Rzymianka Data: 2010-10-15 21:01:12

    Będąc na diecie ścisłej robiłam klopsiki z indyka - zmielone mięso, odrobina mąki ziemniaczanej, bardzo drobno posiekana natka pietruszki,  jajko /może być samo białko/ i sól. Wymieszać wszystko dokładnie i zrobić małe klopsiki. Do rondelka wlać wodę , zagotować, dodać drobno startą marchew , chwilę pogotować i włożyć klopsiki, gotować do miękkości. Wytworzy się delikatny sos, klopsiki rozdrobnić i dodać do tego " sosu" . Ziemniaki utłuc z mlekiem na papkę. Ugotowany burak zetrzeć na tarce do tarcia ziemniaków , dodać łyżeczkę słodkiej śmietanki i szczyptę soli i " 2 krople" soku z cytryny. Całe danie obiadowe. Pozdrawiam i życzę koleżance szybkiego powrotu do zdrowia.

  • Autor: majolika Data: 2010-10-15 21:08:15

    Dzięki.To dzwonię do innych koleżanek, bo ja grypiarz to nie chcę i nie mogę narazie zbliżać sie do tak chorej osoby.Tylko telefonicznie instruuję jej meża, bo chlopina zgłupiał i kompletnie nie wie co robić.

  • Autor: majolika Data: 2010-10-15 22:49:49

    Wyobraźcie soibe- teraz dowiedziałam się, że jutro (pogoda piekna, ciepło, złota, ciepła, polska jesień)koleżanka sprasza nas wszystkich do swojej chałupy pod Olsztynem w lesie.No to jadziem.W menu będą  klopsiki rybnę. Zaraz ide robić.Uprzedziłam, ze jestem po grypie. Sama ledwo dycham.ale to może nasze ostatnie spotkanie normalne.A to wspaniały człowiek-reżyser, scenograf. Nie raz robiłysmy imprezy dla całego miasta. No to spotkamy się-może ostatni raz. Czasem, dla takich ludzi warto....

  • Autor: majolika Data: 2010-10-15 22:52:51

    PS. Przykro to mówić, ale to pożegnanie.To lecimy wszyscy. Ludzie takiego formatu odchodza z fasonem.

  • Autor: as Data: 2010-10-15 22:57:22

    Pisałaś, że rokowania dobre to dlaczego pożegnanie? Moja mama też to miała. Żyła prawie 3 lata ale umarła z innego powodu.

  • Autor: majolika Data: 2010-10-15 23:00:42

    Przyszły wyniki histopatologiczne. Są okropne.I ona o tym wie.My też.No to pozegnamy sie, jak porządni ludzie, koledzy.Nie macie pojęcia kto tam bedzie. Najwięksi.Ja to tylko kolezanka bliska od czarnej roboty.

  • Autor: as Data: 2010-10-15 23:03:47

    Wyniki nie świadczą o wszystkim.Może będzie mieć szczęście i długo pożyje. Spotkać się owszem ale nie pożegnanie tylko jesteśmy z Tobą i będzie dobrze.

  • Autor: majolika Data: 2010-10-15 23:04:42

    Czasem to trzeba zaciac zeby, pomagać, ale dopóki jest czas to możemy byc razem.Nawet, ja- grypiarz.

  • Autor: as Data: 2010-10-16 09:52:46

    Jak nie będzie przerzutów to będzie dobrze. Sąsiadka mojej teściowej miała raka piersi. Po usunięciu żyła 8 lat. Cierpiała krótko pod koniec. 

  • Autor: makusia Data: 2010-10-15 23:21:16

    Nawet nie zdążyłam pomóc :(

  • Autor: as Data: 2010-10-16 09:55:33

    Koleżanka powinna jeść często w małych ilościach. Moja mama schudła w niecały rok 25 kg ale miała z czego.  Podpisała zgodę na usunięcie całego żołądka ale zostawili jej 1/4 czy 1/5. PO jakimś czasie nikt by nie zauważył co przeszła.

  • Autor: majolika Data: 2010-10-16 21:38:01

    No wrócilismy ze spotkania.Koleżanka(wiedziałam, ze tak będzie) absolutnie nie chce pamiętać, co przeszła. Próbuje podżerać całkowicie niedozwolone rzeczy. Siedzieliśmy przy niej z kijem i pilnowaliśmy.Łazilismy po lesie, ani myslała sie oszczędzać. Koniec świata.W końcu położyliśmy ją na siłę i pilnowaliśmy. To zaczeła robić swoje projekty. Wiemy, ze nie okiełznamy jej- taki charakter, ale będziemy pilnowac))Szalona kobieta, ale wyjatkowy czlowiek.Ja osobiście nie pozwolę,zeby coś się stało.Przygotowałam jej klopsiki z ryby i ryzu z marchewką i natką w delikatnym sosie koerkowym. Niestety obok mieszka pani , która sprzedaje wspaniały wiejski biały ser. Kupilismy po gomółce, no i za duzo jedzonka bylo. kolezanka wysiadła.Przeforsowała sie i przejadła.Teraz spi.
    aAswoją drogą, co zrobić z kilograma fajnego świeżego , wiejskiego sera?Sernik odpada-nie lubię ciast.Może wsadzic go do solanki?
    Trochę rozdam sąsiadom.Dawno nie jedli takiego swojskiego.

  • Autor: as Data: 2010-10-16 22:44:25

    Najlepiej podziel na porcje odpowiedniej wielkości i zamroź. Wyciągnij odpowiednio wcześnie i umieszaj ze śmietaną i lub kefirem i solą. Zjadaj na kanapkach. Dodając składniki jakie lubisz.  Kiedyś mroziłam ser i rozmrażałam przez noc na stole w kuchni. Do solanki to musiałby być twardy i zwarty bo się inaczej rozciapie. Możesz zrobić też pierogi: ruskie, z serem na słodko lub tak jak ruskie tylko zamiast ziemniaków dać ugotowaną słodką kapustę.

  • Autor: majolika Data: 2010-10-16 22:51:52


    Dzięki!

Przejdź do pełnej wersji serwisu