Kochani wiem, że było już sporo na ten temat, ale moja znajoma mówi, że co roku kisi kapuste w bardzo prosty sposób: miesza w misce z solą, ewent. z marchewką, wkłada do słoików, zamyka i wynosi do piwnicy, oczywiście ugniata przed zamknięciem, ale nie odgazowuje itp. Czy ktoś z was również robi w taki sposób?
acha i jesczez jedna ważna rzecz kapuste robię zazwyczaj popołudniu. Zostawiam ją na noc w misce, przykrywam tylko ściereczką. Dopiero rano albo popołudniu przekładam do słoików.
Tak samo ja robie, jeszcze duzy sloik z zeszlego roku stoi sobie w piwnicznej spizarni i nic mu sie zlego nie dzieje. Zostawilam specjalnie, bo chce zobaczyc ile lat kapusta wystoi i bedzie dobra do konsumpcji:)
Na próbę kup sobie 5 głowek kapusty. Poszatkuj lub drobno pokrój. Ja szatkuję bez głąbów. Każdą głowkę posól ( ja to robię w misce ) Mniej więcej łyżka soli. na małą głowkę Wymieszaj, po-ugniataj rękami. Jak za mało soli dodaj więcej i tak z wszystkimi głowkami. Hi hi ja robię kapustę w wanience w której kąpaliśmy dzieciaki jak były małe. Na koniec dodaj marchewkę też ile lubisz. Jak lubisz więcej daj więcej ja daję z 1 kg na 30 głowek. Jak lubisz dodaj kminek ja nie daje za to daje listek laurowy pokruszony. Kapustę zostawiam w naczyniu na noc. Rano albo popoludniu. przekładam do czystych słoików odciskając nadmiar soku ale nie tyle aby była sucha. Wkładam do słoika i ręką ugniatam ciasno w słoiku. Kapusty nie daję do końca słoika gdyz kapusta puści jeszcze trochę soku. Zakręcam kapuste i zostawiam na 2-3 dni w domu. Po tym czasie dokręcam sloiki i wynosze do spiżarni. Spróbuj to bardzo prostę. Jak chcesz na szybko na teraz ro zostaw w ciepłym miejscu.
10 kg kapusty poszatkowanej 1 kg marchwi startej / duże oczka/ 10 łyżek soli / ja daję morską/ 5 dużych liści laurowych / tnę nożyczkami na mniejsze kawałki / 20 dużych ziaren ziela angielskiego 3 łyżki kminku - zamiennie - nasiona kopru dodatki smakowe - suszona papryka lub żurawina / nie musi być / Kapustę mieszam z marchewką, przyprawy z solą , potem wszystko razem dokładnie mieszam i ubijam w naczyniu / wiaderko/.Wiaderko przyciskam talerzem , a na nim kładę słój z wodą, aby usiskał kapustę. Po około 4 dniach wbijam w kapustę tłuczek /kilka razy w różne miejsca/ aby ją odgazować/ i zostawiam na około 3-4 dni /zależy od temperatury - im cieplej ma kapusta , tym krócej/, po sprawdzeniu,że jest wystarczająco ukiszona przekładam do słoików, dokładnie ubijam, wsadzam dwa patyczki do szaszłyków " na krzyż", aby kapusta nie podchodziła do góry i zalewam wodą pozostałą z kiszenia. Wynoszę do piwnicy. Z tej porcji wychodzi około 10 słoików o poj. 0,9 litra.
Smakosiu sól dodajesz tyle ile lubisz. Poszatkujesz głowkę dasz 1 łyżkę soli ugniatasz albo wymieszasz. Próbujesz jeśli dla Ciebie mało soli daj więcej . Trudno tutaj coś konkretnie powiedzieć. Mnie schodzi pół kilo soli na 15 głowek kapusty. W tym roku to średniej wielkościowo. :):) U mnie dzieciaczki ugniatają stópkami wcześniej ugniaitaliśmy rękami.Ja nie daję kminku bo nie lubię. jak lubisz dodaj. Dodaje za to pokruszony listek laurowy. Marchewkę bardzo lubię w kapuście i dodaję. W tym roku za poleceniem dziewczyn zrobilam z żurawiną część. Czy jest dobra jak zapowiadały dziewczyny to powiem Ci gdzieś za tydzień. :):)
Bardzo dziękuję za podpowiedź. Chyba się odważę i zrobię choć trochę :-) Kiedyś próbowałam, ale nic mi nie wyszło. Zwyczajnie skisła. Jednak robiłam ją inaczej, bo wkładałam do słoików kiedy była już lekko ukiszona. Może tym razem będzie lepiej
Smakosiu to bardzo proste jak widzisz. Smak rewelacyjny. zachęcam Cię my juz kilka lat kisimy a zaczeło sie od tego że dostałam od sąsiada 4 głowki kapusty i nie wiedziałam co z nimi zrobić :):)
Kochani wiem, że było już sporo na ten temat, ale moja znajoma mówi, że co roku kisi kapuste w bardzo prosty sposób: miesza w misce z solą, ewent. z marchewką, wkłada do słoików, zamyka i wynosi do piwnicy, oczywiście ugniata przed zamknięciem, ale nie odgazowuje itp. Czy ktoś z was również robi w taki sposób?
może ja jestem Twoją znajomą. tak robię od dobrych kilku lat :):)
Raz tak robiłam i było dobre. Tylko to było kilka słoików.
acha i jesczez jedna ważna rzecz kapuste robię zazwyczaj popołudniu. Zostawiam ją na noc w misce, przykrywam tylko ściereczką. Dopiero rano albo popołudniu przekładam do słoików.
Tak samo ja robie, jeszcze duzy sloik z zeszlego roku stoi sobie w piwnicznej spizarni i nic mu sie zlego nie dzieje. Zostawilam specjalnie, bo chce zobaczyc ile lat kapusta wystoi i bedzie dobra do konsumpcji:)
A co jeszcze dodajecie oprócz marchewki? Może ja też się skuszę...? Ile trzeba dać soli? Kminek też?
Ps. Wątek chyba zostanie przeniesiony do "kuchennych porad".
Moja mama dodaje kminek, kapustka palce lizać:)
Podajcie dokładny przepis jak to robić. Mam ochotę na kapustkę własną kiszoną ale nie wiem jak i ile proporcji do słoików.
Będę wdzięczna.
Na próbę kup sobie 5 głowek kapusty. Poszatkuj lub drobno pokrój. Ja szatkuję bez głąbów. Każdą głowkę posól ( ja to robię w misce ) Mniej więcej łyżka soli. na małą głowkę Wymieszaj, po-ugniataj rękami. Jak za mało soli dodaj więcej i tak z wszystkimi głowkami. Hi hi ja robię kapustę w wanience w której kąpaliśmy dzieciaki jak były małe. Na koniec dodaj marchewkę też ile lubisz. Jak lubisz więcej daj więcej ja daję z 1 kg na 30 głowek. Jak lubisz dodaj kminek ja nie daje za to daje listek laurowy pokruszony. Kapustę zostawiam w naczyniu na noc. Rano albo popoludniu. przekładam do czystych słoików odciskając nadmiar soku ale nie tyle aby była sucha. Wkładam do słoika i ręką ugniatam ciasno w słoiku. Kapusty nie daję do końca słoika gdyz kapusta puści jeszcze trochę soku. Zakręcam kapuste i zostawiam na 2-3 dni w domu. Po tym czasie dokręcam sloiki i wynosze do spiżarni. Spróbuj to bardzo prostę. Jak chcesz na szybko na teraz ro zostaw w ciepłym miejscu.
10 kg kapusty poszatkowanej
1 kg marchwi startej / duże oczka/
10 łyżek soli / ja daję morską/
5 dużych liści laurowych / tnę nożyczkami na mniejsze kawałki /
20 dużych ziaren ziela angielskiego
3 łyżki kminku - zamiennie - nasiona kopru
dodatki smakowe - suszona papryka lub żurawina / nie musi być /
Kapustę mieszam z marchewką, przyprawy z solą , potem wszystko razem dokładnie mieszam i ubijam w naczyniu / wiaderko/.Wiaderko przyciskam talerzem , a na nim kładę słój z wodą, aby usiskał kapustę. Po około 4 dniach wbijam w kapustę tłuczek /kilka razy w różne miejsca/ aby ją odgazować/ i zostawiam na około 3-4 dni /zależy od temperatury - im cieplej ma kapusta , tym krócej/, po sprawdzeniu,że jest wystarczająco ukiszona przekładam do słoików, dokładnie ubijam, wsadzam dwa patyczki do szaszłyków " na krzyż", aby kapusta nie podchodziła do góry i zalewam wodą pozostałą z kiszenia. Wynoszę do piwnicy. Z tej porcji wychodzi około 10 słoików o poj. 0,9 litra.
Smakosiu sól dodajesz tyle ile lubisz. Poszatkujesz głowkę dasz 1 łyżkę soli ugniatasz albo wymieszasz. Próbujesz jeśli dla Ciebie mało soli daj więcej . Trudno tutaj coś konkretnie powiedzieć. Mnie schodzi pół kilo soli na 15 głowek kapusty. W tym roku to średniej wielkościowo. :):) U mnie dzieciaczki ugniatają stópkami wcześniej ugniaitaliśmy rękami.Ja nie daję kminku bo nie lubię. jak lubisz dodaj. Dodaje za to pokruszony listek laurowy. Marchewkę bardzo lubię w kapuście i dodaję. W tym roku za poleceniem dziewczyn zrobilam z żurawiną część. Czy jest dobra jak zapowiadały dziewczyny to powiem Ci gdzieś za tydzień. :):)
Bardzo dziękuję za podpowiedź. Chyba się odważę i zrobię choć trochę :-) Kiedyś próbowałam, ale nic mi nie wyszło. Zwyczajnie skisła. Jednak robiłam ją inaczej, bo wkładałam do słoików kiedy była już lekko ukiszona. Może tym razem będzie lepiej
ja tez tak robie z marchewka ale dodaje nasionka koperku i jest rewelacyjna:)
Smakosiu to bardzo proste jak widzisz. Smak rewelacyjny. zachęcam Cię my juz kilka lat kisimy a zaczeło sie od tego że dostałam od sąsiada 4 głowki kapusty i nie wiedziałam co z nimi zrobić :):)
Dziewczyny bardzo dziękuje za przepisy :) Jutro kupuję kapustę i biorę się do pracy kieszeniowej