Forum

Kuchenne porady

Klej spozywczy

  • Autor: bea39 Data: 2010-11-18 18:12:50

    Gdzie mogę kupić klej spozywczy w Krakowie? Patrzyłam na allegro ale koszt przesyłki jest dużo wyższy niz cena kleju.Wydaje mi się,że jest to sposób na osiągnięcie dodatkowej korzyści( tyle płaciłam za przywóz robota kuchennego) a to przecież małe pudełeczko. Próbowałam szukać w necie ale nic nie można wyczytać z podanych informacji. Będę wdzięczna, chcę uniknąć pracochłonnego dla mnie klejenia karmelem a sporo czeka mnie pracy :)

  • Autor: tyniunia123 Data: 2010-11-18 18:51:22

    osobiście nie kupowałam ale obiło mi sie kiedys o uszy. Tortownia.pl na pewno tez nie wchodzi w gre bo tam jest tez spory koszt przesyłki. Spraawdz tu
    http://www.grupy.otopr.pl/gdzie-kupic-klej-spozywczyjadalny,usn,8473139.html

  • Autor: bea39 Data: 2010-11-18 20:11:07

    Czytałam, ale poza tym jak zrobic klajster niczego się nie dowiedziała. Przeszperałam neta, zanim poprosiłam o radę... nic, może jakos dam radę.Dzięki za pomoc :)

  • Autor: skopolendra Data: 2010-11-19 08:14:28

     bea a co chcesz skleić?

  • Autor: bea39 Data: 2010-11-19 10:01:22

    W tamtym roku na wspaniała klubową wigilię zrobiłam domek piernikowy w otoczeniu choinek. A że mam już w klubie wyrobiona opinie, tej co to za jej wypiekami do piekła można, w tym roku nie mogę być gorsza. Mam projekt małego kościółka i otoczenia, wszystko przygotowane, tylko...... w tamtym roku domek kleiłam karmelem. To było mistrzostwo świata co kombinowałyśmy z córką. Teraz przy bardziej skomplikowanym projekcie chciałam sobie sprawę ułatwić :(.
    I tak sobie teraz myśle, że czasami nie warto pokazywać co się potrafi, bo poprzeczka stawiana jest coraz wyżej.

  • Autor: as Data: 2010-11-19 10:57:51

    Jak zrobisz to pokaż nam swoje dzieła. Jak masz zdjęcia to te z poprzedniego roku też. Człowiek, który nie ma zdolności, chociaż oko nacieszy. :)

  • Autor: bea39 Data: 2010-11-19 11:07:49

    Ba żebym miała to zdjęcie.Sesja fotograficzna była, a po kolacji porwano chatkę i tylem widziała. Miałam nadzieję,że dostanę zdjęcie autorskie ale nic.Albo,że wypatrzę na umieszczonych zdjęciach.
    W tym roku postaram się. Ale wbrew pozorom nie jest to wcale trudne.W tym roku, pójdę za myślą WKN i pokroję juz upieczony placek. Klejenie upieczonych gotowych części nie należało do najłatwiejszych, tu za dużo, tam brakło.... dobrze,że lukrem można było zatuszować :)
    Zajrzyj do wątku o domkach z piernika http://wielkiezarcie.com/forum_watek.php?id=206543&post=206543 . Poza tym to całkiem fajna zabawa :)

  • Autor: anboku Data: 2010-11-19 17:52:59

    Przypinam się do ciebie-też mam zamiar w tym roku zrobić domki z piernika-to będzie debiut, ale mam nadzieję zabawy będzie sporo. Przy okazji zajęcie da mojego pięciolatka:)

  • Autor: anboku Data: 2010-11-19 09:54:44

    Spróbuj napisać do Dorotaxx- ona z Krakowa i "siedzi" w tym temacie:)

  • Autor: bea39 Data: 2010-11-19 09:56:17

    Liczyłam na Dorotkę po cichutku :)

  • Autor: skopolendra Data: 2010-11-19 18:16:31

    Ja tez robilam chatki z piernika, czesc kleilam karmelem( czego wcale nie wspominam jako koszmar, trzyma jak cement), czesc natomiast gestym lukrem z bilalka i cukru pudru .Roznicy nie bylo ale lukier musiy byc bardzo gesty.Wyszly calkiem niezle, oto dowod

  • Autor: bea39 Data: 2010-11-19 18:26:49

    Jak gęsty lukier robiłaś? Jest to jakas alternatywa dla mnie. Przy karmelu być może coś robiłam źle, to była moja pierwsza tego typu zabawa cukiernicza.

  • Autor: skopolendra Data: 2010-11-19 18:33:11

    wiesz robiłam lukier "na oko".Musi mieć konsystencję silikonu .Karmel robiłam z samego cukru, wsypywałam trochę na stara  malutka patelnie i podgrzewałam na malutkim ogniu aż do rozpuszczenia cukru (nie wolno mieszać), po czym wylaczalam gaz i kleiłam.Jak zgestnial zanadto znowu podgrzewałam itd.Fakt, ze z karmelem trzeba trochę wprawy bo nic już się nie da skorygować.

  • Autor: as Data: 2010-11-19 22:06:13

    Dlaczego nie wolno mieszać?

Przejdź do pełnej wersji serwisu