Witam, Mam założoną działaność gospodarczą od 1,5 roku jestem ryczałtowcem. Wykonuję tzw. zleceniadla mojego byłego pracodawcy. Chciałabym rozwinąć skrzydła i pracować naprawdę na siebie, a dokładnie otworzyć sklep odieżowy. Wiąże się to z przejściem na vat...? Czy ktoś może mi doradzić jak to wygląda w rzeczywistości. Czy warto przejść na VAT?? czy to się opłaca ?? a może dać sobie spokój... sama nie wiem...
Ryczałt jest podatkiem dochodowym - i w tym miejscu możesz wybrac formę opodatkowania się- możesz wybierać między ryczałtem, opodatkowaniem na zasadach ogólnych ( ksiązka przychodów i rozchodów) lub karta podatkowa.
Vat jest podatkiem innego rodzaju- to jest taki podatek od marży ( od wartości dodanej) i nie za bardzo mozesz wybrzydzać, ze nie chcesz, czy coś w tym stylu. Podatek vat MUSISZ płacić ( niezależnie od sposobu opodatkowania), jeśli przekroczysz limit przychodu rocznego- nie wiem, ile teraz to jest dokładnie, ale założmy, że 40 tys. Jeśli- powiedzmy - w miesiącu listopadzie przekroczyłaś ten limit, to od 1 grudnia musisz zaczać odprowadzać podatek vat- czy Ci sie to podoba, czy nie.
Korzysci? Mozesz od każdej faktury zakupu odliczyć vat ( opłaca się, jeśli masz niską marżę) Masz O WIELE więcej klientów ( którzy otrzymując od Ciebie fakturę, mogą sobie ten vat odliczyć) Jesli sprzedajesz w detalu i klienci oczekują od Ciebie paragonu- zostaje tylko gorzki obowiązek podatkowy i jeśli "wejdziesz" w vat, to już musisz go płacić.
Natomiast jeśli pytasz, czy warto zmieć zasadę opodatkowania- to sobie policz przewidywany przychód- jeśli, bedąc na ryczałcie, osiagasz przychód wyższy niż 6 tys zł- to wtedy rozważ, jeśli niższy- nie warto zmieniać formy opodatkowania, bo przy ryczałcie, podatek po odliczeniu ubezpieczenia zdrowotnego wychodzi groszowy, a bedać na książce- to juz może być różnie. No i jest o wiele wiecej papierkowej roboty. Zrób sobie symulację dla różnych przewidywanych przychodów i policz, co Ci się bardziej opłaci.
No i jeszcze takie coś- podatek dochodowy "przechodzi" na kolejne miesiące . o ile jesteś na książce- w sensie, ze liczysz cały rok podatowy. Wiec jeśli chcesz założyć sklep i kupujesz ( za swoje pieniądze, w tym wypadku żadna dotacja nie wchodzi w rachunek) wyposażenie do sklepu- to rozważ, czy nie lepiej kupić to na poczatku przyszłego roku- bo jeśli w tym roku rozliczasz się na ryczałcie, to już do końca roku musisz się tak rozliczać. I jeśli coś kupisz ( w sensie środków trwałych) w tym roku- to już nic nie odliczysz - bo jesteś na ryczałcie.
Jeśli dysponujesz środkami - to zrób to od przyszego roku podatkowego. A przede wszystkim - policz sobie przychód - i na tej podstawie wybieraj sposób opodatkowania na kolejny rok. A w vat rejestruj się tylko jeśli musisz, lub jesli ważne interesy Twojej firmy wymagają tego.
Dziękuję bardzo za odpowiedź. Powiem szczerze muszę sie dobrze zastanowić na wybraniem opodatkowania. Myślę że po prostu przejde się do biura rachunkowego i zasypie ich pytaniami. Na razie to są plany i jestem na etapie szukania lokalu co proste nie jest. Zobaczymy jak moje losy się potoczą dalej. A odnośnie mojejgo ryczałtu nie płaciłam podatku bo nie musiałam (nie przekraczałam kwoty). Dopiero przy rocznym rozliczeniu PIT zapłaciłam pare groszy.
Witam, Mam założoną działaność gospodarczą od 1,5 roku jestem ryczałtowcem. Wykonuję tzw. zleceniadla mojego byłego pracodawcy. Chciałabym rozwinąć skrzydła i pracować naprawdę na siebie, a dokładnie otworzyć sklep odieżowy. Wiąże się to z przejściem na vat...? Czy ktoś może mi doradzić jak to wygląda w rzeczywistości. Czy warto przejść na VAT?? czy to się opłaca ?? a może dać sobie spokój... sama nie wiem...
Ryczałt jest podatkiem dochodowym - i w tym miejscu możesz wybrac formę opodatkowania się- możesz wybierać między ryczałtem, opodatkowaniem na zasadach ogólnych ( ksiązka przychodów i rozchodów) lub karta podatkowa.
Vat jest podatkiem innego rodzaju- to jest taki podatek od marży ( od wartości dodanej) i nie za bardzo mozesz wybrzydzać, ze nie chcesz, czy coś w tym stylu.
Podatek vat MUSISZ płacić ( niezależnie od sposobu opodatkowania), jeśli przekroczysz limit przychodu rocznego- nie wiem, ile teraz to jest dokładnie, ale założmy, że 40 tys. Jeśli- powiedzmy - w miesiącu listopadzie przekroczyłaś ten limit, to od 1 grudnia musisz zaczać odprowadzać podatek vat- czy Ci sie to podoba, czy nie.
Korzysci?
Mozesz od każdej faktury zakupu odliczyć vat ( opłaca się, jeśli masz niską marżę)
Masz O WIELE więcej klientów ( którzy otrzymując od Ciebie fakturę, mogą sobie ten vat odliczyć)
Jesli sprzedajesz w detalu i klienci oczekują od Ciebie paragonu- zostaje tylko gorzki obowiązek podatkowy i jeśli "wejdziesz" w vat, to już musisz go płacić.
Natomiast jeśli pytasz, czy warto zmieć zasadę opodatkowania- to sobie policz przewidywany przychód- jeśli, bedąc na ryczałcie, osiagasz przychód wyższy niż 6 tys zł- to wtedy rozważ, jeśli niższy- nie warto zmieniać formy opodatkowania, bo przy ryczałcie, podatek po odliczeniu ubezpieczenia zdrowotnego wychodzi groszowy, a bedać na książce- to juz może być różnie. No i jest o wiele wiecej papierkowej roboty. Zrób sobie symulację dla różnych przewidywanych przychodów i policz, co Ci się bardziej opłaci.
Pozdrawiam.
No i jeszcze takie coś- podatek dochodowy "przechodzi" na kolejne miesiące . o ile jesteś na książce- w sensie, ze liczysz cały rok podatowy. Wiec jeśli chcesz założyć sklep i kupujesz ( za swoje pieniądze, w tym wypadku żadna dotacja nie wchodzi w rachunek) wyposażenie do sklepu- to rozważ, czy nie lepiej kupić to na poczatku przyszłego roku- bo jeśli w tym roku rozliczasz się na ryczałcie, to już do końca roku musisz się tak rozliczać. I jeśli coś kupisz ( w sensie środków trwałych) w tym roku- to już nic nie odliczysz - bo jesteś na ryczałcie.
Jeśli dysponujesz środkami - to zrób to od przyszego roku podatkowego.
A przede wszystkim - policz sobie przychód - i na tej podstawie wybieraj sposób opodatkowania na kolejny rok.
A w vat rejestruj się tylko jeśli musisz, lub jesli ważne interesy Twojej firmy wymagają tego.
Dziękuję bardzo za odpowiedź. Powiem szczerze muszę sie dobrze zastanowić na wybraniem opodatkowania. Myślę że po prostu przejde się do biura rachunkowego i zasypie ich pytaniami. Na razie to są plany i jestem na etapie szukania lokalu co proste nie jest. Zobaczymy jak moje losy się potoczą dalej. A odnośnie mojejgo ryczałtu nie płaciłam podatku bo nie musiałam (nie przekraczałam kwoty). Dopiero przy rocznym rozliczeniu PIT zapłaciłam pare groszy.