Forum

Rozmowy wolne i frywolne

Zakładam firmę cukierniczą

  • Autor: Basiek23 Data: 2010-12-04 11:41:20

    hej dziewczynki. własnie straciłam pracę i zastanawiam się aby rozwinąc swoją działalność cukierniczą. wziąść dotacje i spróbować. dotacje będą w wysokośc 18 tysięcy, mój wkład to  tylko 10 tysięcy w sumie bedzie tego 28 tysięcy. piec do pieczenia kosztuje około 10 tysięcy. lokal mam tylko muszę go wyremontować (płytki meble itp) podpowiedzcie mi dziewczynki co powinnam wiedzic jak zacznę dzialalność. na początek nie bedę nikogo zatrudniać a moze któraś z waz ma taka działalność?(duzo by mi taka osoba pomogła doradziła) moze macie kontakt gdzie by kupiuć taki piec taniej moze być uzywany?

  • Autor: ewka63 Data: 2010-12-04 12:35:00

    jejku, ja to w tym temacie nic doradzić nie mogę, ale kciuki trzymam za powodzenie przedsięwzięcia :)

  • Autor: mahika Data: 2010-12-04 12:38:28

    pamiętaj o wymogach sanitarnych przy remoncie.

  • Autor: majolika Data: 2011-03-06 10:36:40

    Weź pod uwagę koszty ekpertyz sanitarnych(dopuszczenie do działalności), przygotowanie stanowisk i sprzętu, ba nawet odrębnych pomieszczeń(stanowisk) obróbki tzw " brudnej" i " czystej.Poza tym na wszelki wypadek ubezpiecz się od OC.W przypadku nawet niezawinionego zatrucia wkracza niestety prokurator.

    Wbrew pozorom nie jest to trudne, ale początkowe ekpertyzy trochę kosztują.Powodzenia.

    PS. Zrób szczegółowy biznesplan!

  • Autor: boroweczka25 Data: 2010-12-04 14:33:20

    Ja radziłabym najpierw rozpoznać rynek, czy będzie możliwość zbytu, ile jest w pobliżu takich samych zakładów no i czym możesz z nimi konkurować.

  • Autor: kasia146 Data: 2010-12-04 16:09:40

    tak popieram boroweczke w 100% bardzo wazne jest rozpoznanie rynku bo latwo jest otworzyc 10 firme cukiernicza na tym samym osiedlu ale trudniej jest sie utrzymac na rynku.

  • Autor: ania86 Data: 2010-12-06 10:39:47

    Do tego starając się o dotację, tzreba będzie podać przykłady istniejącej konkurencji, wraz z ich cenami i podać swój cennik na wybrane produkty.

  • Autor: misia2004 Data: 2010-12-04 16:20:43

    To nie jest wszystkie takie proste na jakie wygląda. Najpierw z tego co mi wiadomo musisz wybrać się do sanepidu aby ktoś łaskawie przyszedl od nich i zrobił Ci projekt. Oczywiście odpłatnie.Chyba że w tym lokalu który posiadasz było już kiedys coś takiego. Wogóle przejdź do sanepidu i spytaj sie jakie oni maja swoje wymogi, żeby póżniej się nie okazało ,że ty otworzysz a oni przyjda ci na kontrol i zamkną bo nie spełniasz warunków.Ale z całego serca życze Ci powodzenia.

  • Autor: Ala06 Data: 2010-12-04 16:24:49

    Zaczne tak , pierwsza rzecz to piec , piszesz ze masz mozliwosc kupna pieca za 10 tys , musze
    Cie zmartwic ale piec w tej cenie to chyba malutki piecyk a nie prawdziwy cukierniczy
    Profesjanalne piece cukiernicze to 20 tys minimum
    Poszukaj w necie firm ktore sprowadzaja z zagranicy uzywane lub do remontu urzadzenia piekarsko-
    cukiernicze moze tu uda Ci sie kupic cos w dostepnej cenie Nie wiem gdzie mieszkasz ale z tego co wiem
    to na Slasku jest taka firma oferujaca profesjonalne piece cukiernicze uzywane z Niemiec w stanie bardzo dobrym
    Nastepna sprawa to sanepid , tutaj musisz uzbroic sie w spokuj poniewaz do przejscia jest wiele spraw i to tak wymysnych ze nawet nie zdajesz sobie sprawy , za przyklad moge podac obecnosc umywalki przy kasie fiskalnej :)) a to doslownie kropla w morzu wymagan
    To tyle na poczatek , nie mam zamiaru Cie zniechecac ale musisz pokonac wiele spraw aby otworzyc taka
    dzialalnosc .... no i niestety kapital duzo za maly , za taki nie ma mowy o cukierni nawet takiej malutkiej
    Jesli chcesz wiedziec cos wiecej pisz na moje pw

  • Autor: .Lorelai Data: 2010-12-04 17:53:01

    a ja zapytam tak z ciekawości,bo nie wiem-czy można rozpocząc taką działalnośc -w tym przypadku cukierniczą,nie mając wykształcenia w tym kierunku???Sama się kiedyś na takim czymś zastanawiałam......

  • Autor: Ala06 Data: 2010-12-04 18:18:51

    Juz odpowiadam :)) Do zalozenia firmy nie potrzebne jest koniecznie
    wyksztalcenie w tym kierunku ,ale , no wlasnie, jesli nie masz wyksztalcenia
    to potrzebny bedzie wykwalifikowany pracownik
    Najlepiej zatrudnic mistrza cukierniczego z kursem pedagogicznym
    wtedy i tylko wtedy mozesz przyjmowac uczniow na praktyke

  • Autor: .Lorelai Data: 2010-12-04 18:40:54

    bardzo dziękuję za odpowiedź Alu!

  • Autor: ania86 Data: 2010-12-06 10:46:44

    Nie jestem specjalistą w tym temacie, ale kiedy ja otwierałam sklep motoryzacyjny, nikt mnie nie pytał, czy mam wykształcenie związane z motoryzacją, jedynie czy się na tym znam. I nikogo nie zatrudniałam. Nie chcę wprowadzać w błąd, ale może nie trzeba mieć takiego wykształcenia...

  • Autor: Kluko Data: 2010-12-04 20:39:36

    Szczerze mówiąc jestem w tej samej sytuacji co Ty i mam taki sam pomysl:) Najważniejsze sprawa to sanepid. Najlepiej przejść się do nich i spytać o wymogi. Jeśli masz lokal, to trzeba go dostosować (patrz Sanepid...). Wykwalifikowany pracownik to duża pomoc szczególnie jak się na ma za bardzo doświadczenia w cukiernictwie wogóle....

  • Autor: Basiek23 Data: 2010-12-05 00:34:12

    dziękuję za podpowiedzi i proszę o więcej. czy ja dobrzezrozumiałm ze trzeba miec wykształcenie cukiernicze aby móc piec? ja takiego nie posiadam wiec muszę zatrudnić kogoś do pomocy|? od razu? zaznaczam ze na początku nie bedę potrzebować nikogo do pomocy poniewaz daję radę sama piekę na wesela nawet 30 placków plus torty w stylu angielskim i to w prowizorycznych warunkach domowych( zwykłym piekarnik i zwykły mikser) moze zle nazwałam wątek ze to ma być firma cukiernicza . na początek myslałam ze bedę piec ciasta i torty na wesela i inne okoloczności oraz spróbuję się wcisnac do lokali które organizują wesele itp. 
    dziekuję za podpowiedz z tym sanepidem . poczytam na ten temat.
    piec cukierniczy o którym pisałam nazywa się liliput i taK JEST NIEDUZY  ale na początek by mi wystarczył.

  • Autor: Ala06 Data: 2010-12-05 09:49:30

    Z tego co napisalas teraz to raczej na czarno chesz piec , to moze skonczyc sie
    nie wesolo ,nie radze :!!!!!!!! sanepid sie klania !!!!!

  • Autor: misia2004 Data: 2010-12-05 11:16:52

    Ja też w pierwszej chwili tak pomyślałam ale nikt jej nie da dotacji jak jej firma nie bedzie zarejestrowana. Poprostu wydawało sie Jej chyba że otworzyc taką cukiernię nie jest aż tak wielki problem.

  • Autor: Krystyna911 Data: 2010-12-06 11:56:25

    ja tak nie zrozumiałam. Musi być zarejestrowana firma, aby uzyskać dotację przecież. Na "czarno" to w chwili obecnej piecze

  • Autor: misia2004 Data: 2010-12-05 08:04:08

    Nie nie musisz miec wykształcenia cukiericzego ale jeśli później bedziesz chciała kogos na praktyke wziąść to najpierw bedziesz musiała ztrudnic pracownika co kończył szkołę w tym kirunku. Ale czy warto narazie inwestowac w mały pic a później kupować duży, czy nie lepiej od razu jakiś wiekszy? I nie chcę Cię zniechęcać ale twoje finanse obawiam się że nie wystarczą.

  • Autor: Basiek23 Data: 2010-12-06 13:33:14

    no i dowiedziałam się w sanepidzie wielu cennych wskazówek wiec najpierw muszę iść do starostwa aby "zmienić sposób uzytkowania mojego pomieszczenia" ma być jako pomieszczenie usługowe. musi mieć 2,5 metra wysokości, oprócz głównego pomieszczenia w któym bedę produkować i piec to muszą być 4 wydzielone miejsca; - pomieszczenie do jajek, magazyn surowców pierwotnych , magazyn produktów gotowych, i ubikacja. najpierw muszę dostać dotacje wiec cały wniosek moge wypełnic sama lub dać firmie która kasuje za niego tylk o 120 zł i jestem pewna ze jest wypełniony poprawnie.

    jak macie inne jeszcze uwagi co moze mi się przydac proszę piszcie (wolę teraz wzystko rozeznać niz pózniej w trakcie ze coś jest nie do przeskoczenia)

  • Autor: misia2004 Data: 2010-12-06 16:34:37

    Ja się najbardziej martwię że kasy Ci nie starczy na to wszystko. Najpierw rozeznałabym się ile wszystkie papiery, dokumenty, plany, przepisywanie liczników bedą kosztowały. Potem ceny wyposażenia i nie tylko piec ale stół który musi byc zapewne ze stali nierdzewnej, lodówki, zlewy i suma którą weźmie ekipa która bedzie Ci robiła remont. A musisz wszystko robic zgodnie z wymogami sanepidu inaczej Ci odbiory nie zrobią. Nawet farby do ścian musza posiadać atesty.

  • Autor: Basiek23 Data: 2010-12-06 18:53:37

    firma remontowa to mój brat z chłopakiem ;-)  gratis robocizna .
    pomyślałam ze kupię 3 piekarniki elktryczne takie jak piekłam do tej pory w kuchence w domu. bedzie taniej , takie kuchenki mam opcykane a te piece są troche niebezpieczne poniewaz płyta grzewcza jest od spodu i widziałam jak  w pizzerni mieli z ustawieniem jegto duzy kłopot poniewaz duł spiekał a guręnie dopiekał.
    w takim układzie kasy mi wystarczy , tez bałam się o to ze zabraknie ale  jak tego pieca za tyle tysięcy nie bedę kupować tov wyrobięc na poczatek .

  • Autor: misia2004 Data: 2010-12-06 20:57:55

    To juz troszkę lepiej ale wymogi sanepidu dużo kaski pochłoną.I nerwów bo im wiecznie coś nie pasuje. Jedni zrobią plan ty zrobisz zgodnie z planem drudzy przyjda na odbiór i stwierdzą że ma byc inaczej:(. Dużo spokoju Ci życzę i w razie czego pytaj. Jak bedę coś wiedziała to odpowiem. Siostra 2 lata temu otwierała pizzerię wiec troszkę jestem w temacie choć nie do końca. Pozdrawiam.

  • Autor: Dorotaxx Data: 2010-12-06 21:10:45

     pomieszczenie usługowe. musi mieć 2,5
    metra wysokości,

     

    Basiu ale wysokość pomieszczenia w części produkcyjnwej musi mieć minimum 3,3 m

    Pamietaj też,że musisz mieć 2 osobne wejścia do lokalu.Bo tym samym wejściem nie możesz wnosić jajek i wynosić gotowego produktu.Dowiedz się wszystkiego dokładnie zanim zaczniesz przygotowania do remontu lokalu.

    Trzymam kciuki!

  • Autor: Basiek23 Data: 2010-12-06 21:55:32

    Dorotko czy napewno 3,3 metra? bo mi w sanepidzie powiedziel ze musi miec 2,5 metra? a z kąd wiesz ze 3,3 metra ?

  • Autor: misia2004 Data: 2010-12-07 03:08:14

    Z tego co ja się oriętuje to 2,5.

  • Autor: Ala06 Data: 2010-12-07 11:43:28

    Dorotko racja, ale jest jednak mala tolerancja z ta wysokoscia od 2,5 do 3,3 m
    i tym samym wejsciem nie mozna wnosic nie tylko jaj ale ogolnie kazdego towaru
    potrzebnego do produkcji

  • Autor: as Data: 2010-12-07 11:51:43

    Niech w Sanepidzie dadzą Ci na piśmie co masz zrobić. Uzasadnić możesz, że nie chcesz o niczym zapomnieć:) , a faktycznie by przy odbiorze nie zmienili zdania i dodatkowe koszty nie weszły. Znajomy  ma całkiem inną działalność. Wszystko zrobił zgodnie z wytyczną sanepidu. Za 2 lata kazali mu wszystko pozmieniać. Remont kapitalny łącznie z burzeniem ścian i poszerzaniem drzwi bo to była przychodnia specjalistyczna.. Oczywiście teraz to wygląda dużo lepiej ale ile kasy wydał.

  • Autor: Basiek23 Data: 2010-12-07 13:12:40

    o ulzyło mi ze nie trzeba 3,3 metra wysokości, dwa wejscia to bez problemu zrobię. A ten sanepid to dziwny jest bo pytałam czy mają top na pismie to muwią ze nie , ze taka osoba która tędzie robić plan będzie wiedzicć co i jak ale mi to się wydaje naprawdę dziwne jak nie mogą miec zasad napismie to dziwne.

  • Autor: bea39 Data: 2010-12-07 13:22:44

     Podstawa prawna:

    • 1. Ustawa z dnia 11 maja 2001 o warunkach zdrowotnych żywności i żywienia (Dz. U. Nr 63 z dnia 22 czerwca 2001, poz. 634 z późn. zm., tekst jednolity Dz. U. z 2005r Nr 31, poz. 265, zmiana: Ustawa z dnia 28 lipca, Dz. U. z 2005r nr 178, poz. 1480) Ustawa ma charakter ramowy, zarówno ustawa, jak i rozporządzenia wykonawcze w pełni harmonizują z prawem żywnościowym Unii Europejskiej. W/w ustawa szczegółowo reguluje warunki higieniczno-sanitarne produkcji i obrotu żywnością, określa wymagania dotyczące przestrzegania zasad higieny oraz zapewnienia właściwej jakości zdrowotnej środków spożywczych w całym etapie łańcucha żywnościowego ,,od pola do stołu". Określa: warunki produkcji środków spożywczych, używek, substancji pomagających
      w przetwarzaniu, dozwolonych substancji dodatkowych oraz innych dodatków do środków spożywczych i używek oraz obrotu tymi artykułami, wymagania dotyczące zapewnienia właściwej jakości zdrowotnej artykułów, wymagania dotyczące przestrzegania zasad higieny w procesie produkcji i w obrocie artykułami, wymagania zdrowotne wobec osób biorących udział w procesie produkcji i w obrocie artykułami, itp. - przepisy te dotyczą tzw. "bezpiecznej żywności", nad której produkcją, przechowalnictwem i dystrybucją czuwa system HACCP; nakłada obowiązek wdrożeniasystemu HACCP tylko na duże zakłady, czyli zatrudniające powyżej 250 osób;
    • 2. Nowelizacja ww. ustawy - z dniem 24 lipca 2002 roku (Dz. U. z 2002 r. Nr 135,poz. 1145), nakłada ten obowiązek również na średnie zakłady czylizatrudniające powyżej 50 pracowników. Małe zakłady są natomiast zobowiązanewdrożyć i stosować zasady Dobrej Praktyki Produkcyjnej GMP i Dobrej PraktykiHigienicznej GHP. Obowiązki te wchodzą w życie z dniem 1 stycznia 2004roku;
    • 3. Rozporządzenie Ministra Zdrowia w sprawie warunków sanitarnych oraz zasad przestrzegania higieny przy produkcji i obrocie środkami spożywczymi, używkami
      i substancjami dodatkowymi dozwolonymi (Dz. U. z dnia 20 kwietnia 2000, Nr 30poz. 377, z późn. zmianami) - przepis zobowiązuje zakłady produkcyjne oraz zakłady wprowadzające artykuły spożywcze do obrotu do bieżącej kontroli i rejestracji warunków przechowywania artykułów spożywczych w magazynach poprzez instalowanie termometrów i higrometrów do mierzenia temperatury i wilgotności powietrza (§22, §32 pkt 4, §38 pkt 2 oraz §69 pkt 3);
    • 4. Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 19 grudnia 2002 r. w sprawie wymagań sanitarnych dotyczących środków transportu żywności, substancji pomagających
      w przetwarzaniu, dozwolonych substancji dodatkowych i innych składników żywności (Dz.U. z dnia 10 lutego 2003r., Nr 21, poz. 179);
    • 5. Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r., w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz.U. z dnia 15 czerwca 2002 r. Nr 75, poz. 696, z późn. zmianami);
    • 6. Rozporządzenie Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej z 18 grudnia 2002 r. w sprawie kwalifikacji w zakresie przestrzegania zasad higieny w procesie produkcji lub w obrocie żywnością (Dz.U. z dnia 17 lutego 2003r). Rozporządzenie określa kwalifikacje w zakresie przestrzegania zasad higieny, które wymagane są od osób biorących udział w procesie produkcji lub obrocie środkami spożywczymi, materiałami i wyrobami przeznaczonymi do kontaktu z tymi artykułami, dozwolonymi substancjami dodatkowymi lub innymi składnikami żywności, oraz sposób i tryb uzyskiwania takich kwalifikacji.
    • 7. Rozporządzenie Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej z 4 listopada 1985 r. w sprawie książki kontroli sanitarnej (Dz. U. z dnia 20 grudnia 1985r. Nr 56, poz. 289, z późn. zmianami);

    Wydaje mi się,że w tych aktach prawnych znajdziesz to co jest wymagane. Poza tym jest sporo stron poświęconych własnie sanepidowi i małej gastronomi. Wystarczy wpisać w google.

  • Autor: Basiek23 Data: 2010-12-07 14:57:59

    dziękuję bardzo ciekawe. a jak jest z tym np jak mam własne produkty np makę, ser, jak bedę je uzywać do wypieków to rego nie moge nikomu powiedzieć jakimś tam jednostkom panstwowym ?

  • Autor: Ala06 Data: 2010-12-07 18:18:44

    Nawet o tym nie mysl , to dopiero by pograzylo Cie w papierzyskach
    Musialabyc miec zaswiadczenia ze towar jest przebadany i zdolny do produkcji
    Mozesz owszem z tego korzystac ale to tak jakby nieoficjalnie, ale ogolnie nie radze !!
    Na wszystko musisz posiadac faktury

  • Autor: jareksz Data: 2010-12-07 15:09:58

    Nie dostaniesz takiego papierka z wytycznymi, gdyż on nic kompletnie nie znaczy. Ten sam urzędnik może Ci następnego dnia wymierzyć karę a w sądzie przegrasz, bo obowiązujące są ustawy i rozporządzenia ministra. Kiedyś była debata o interpretacji przepisów wydawanych przez urzędy skarbowe. Chodziło o to, by w sytuacjach wątpliwych podatnik mógł się zwrócić do US z prośbą o interpretację przepisu i by była ona wiążąca. Zdaje się, że nic z tego nie wyszło.

  • Autor: Basiek23 Data: 2010-12-07 16:52:39

    a co z wdranzaniem systemu Hacap ? czy to jest konieczne?

  • Autor: misia2004 Data: 2010-12-07 17:09:10

    Nie wiem czy to konieczne ale chyba tak a bawienia jest przy tym co niemiara. Najpierw zanim otworzysz siedzisz tygodniami i piszesz co jak bedziesz robila potem sie musisz do tego stosoawac, mierzenie 3 razy dziennie temperatur w lodowkach i inne glupoty.

  • Autor: Ala06 Data: 2010-12-07 18:03:42

    Hacap konieczny !!!! bez tego nie ruszysz , wiaze sie to ze szkoleniami
    na ktorych wpajac Ci beda rozne niekoniecznie potrzebne zasady ktore
    ustanawia UE , tak wiec dluuuuuuuuuga droga przed Toba

  • Autor: Basiek23 Data: 2010-12-07 18:39:07

    kurcze z tym Hacapem to będzie cięzko. czyli przed rozpoczęciem działalności muszę mieć te papiery zrobione czy moge je robić w trakcie juz działania firmy?

  • Autor: misia2004 Data: 2010-12-07 18:48:54

    Mojej siostrze dali miesiąc czasu od dnia otworzenia. Ale czy to jest reguła czy ich wymysł to ja nie wiem. Ale z tym Hacapem to jest droga przez mękę. A w sanepidzie podali Ci juz namiary na kogoś kto ma plan Ci robić? Najlepiej jakby to był ktoś z twojej placówki sanepidu zawsze coś podpowie. A co do tych jajek i innych swoich rzeczy ja bym nie ryzykowała. U mojej siostry wszystkie jajka muszą przejść pod specjalną jakąś lampą w celu pozbycia się salmonelli. Ktoś by Ci się zatruł i cukiernię zamykają. Nie ma co ryzykować.

  • Autor: Basiek23 Data: 2010-12-07 18:58:57

    to urzadzenie o którym mówisz to naświetlacz do jajek ( mam zamiar to kupic bo do jajek kupnych tez mam zamair to wykorzystywać) a o jakim planie myslisz pisząć - plan pomieszczenia? taki plany wykonuje ktoś z mojej rodziny który ma firmę do takich planów. a czyli Twoja siostra załozyła taki interesik?

  • Autor: misia2004 Data: 2010-12-07 19:27:21

    Moja siostra ma pizzerię. I plan jakie pomieszczenia ile ich jaki metraż, gdzie ma byc zlew, umywalka, i inne takie pierdoły nie wiem jak to sie fachowo nazywa robił jej koleś co pracuje w sanepidzie. I pewnie miał do tego uprawnienia. później jak przyszli na odbiór (tylko jużkto inny) to parę rzeczy im się nie podobało i trzeba było zmieniać.

  • Autor: Basiek23 Data: 2010-12-07 19:33:05

    no własnie co w takiej sytuacji jak im pare zeczy nie odpowiada ? zmienia się to i zaprasza się ponownie (oczywiscie za opłatą) czy po prostu mówi ze się to zmieni a oni lokal dopuszczają do funkcionowania. ?

  • Autor: Dorotaxx Data: 2010-12-07 19:34:03

    Basiu zmienia się i zaprasza ponownie

  • Autor: misia2004 Data: 2010-12-07 19:35:02

    Dopóki oni Ci nie odbiorą nie dadzą tego na piśmie ty nie możesz otworzyć. A jak im się to czy tamto nie podoba zmieniasz i zapraszasz ich ale nie wydaje mi się żeby to było odpłatnie ale mogę się mylić.

  • Autor: Basiek23 Data: 2010-12-07 20:12:46

    dziewczynki jestescie kochane . dziękuje za odpowiedzi ;-) . mam kolegę który powiedział ze z HACapem mi pomoze on w własnej firmie wdrazał ten system.

    jutro jestem umuwiona z panem od dotacji unijnych te 40 tysięcy ale wtedy firma musi funkcionować przez 2 lata. zobaczę co on mi powie. i wstapię jeszcze raz do sanepiduv zapytam o ten Haccap . jak się czegoś dowiem vciekawego nqapiszę bo moze któraś z Was tez się odwazy na taki krok.

  • Autor: misia2004 Data: 2010-12-07 20:18:51

    Jeszcze mi się przypomniało że siostra musiała miec na wszystko plany tzn. na instalację elektryczną, gazową, wentylację i nie był to nowo stawiany budynek. Fakt była tam dość duża przebudowa. Nie wiem czy ty tez bedziesz musiała miec na to wszystko papier ale lepiej się gdzieś dopytaj bo wiem że każdy plan kosztował ich ok 1000zl. Ja nie chcę Cie zniechęcać piszę tylko co musiała miec moja siostra i co może być dla Ciebie ważne ale może nie musi. Nie wiem jakie oni tam maja procedury. Wiem tylko że co sanepid to ma inne wymogi. Każda placówka wymyśla sobie coś innego i tego się trzymają.A akurat w naszym mieście sanepid jest chyba najgorszy pod względem wymogów.

  • Autor: Basiek23 Data: 2010-12-07 23:18:36

    nie zniechęcasz mnie , wolę wszystko wiedziec prazedmniz w trakcie ze coś mi się nie uda przeskoczyć . dziękuję i peoszę o wiecej ;-)

  • Autor: Ala06 Data: 2010-12-07 20:15:46

    Nie wiem czy cos sie zmienilo a zmienia sie czesto :))
    to szkolenia moga byc wdrazane stopniowo i nie musisz miec od razu
    certyfikatu Hacaap , natomiast przejsc przez to musisz , nie ma innej opcji

  • Autor: Basiek23 Data: 2010-12-07 23:16:36

    wielkie dzięki

  • Autor: as Data: 2010-12-07 21:52:09

    Rozpocząć nie będzie łatwo. Dużo biurokracji przed Tobą ale nie poddawaj się i dąż do celu byś kiedyś nie żałowała. Pytaj gdzie trzeba i działaj, My wspieramy Cie duchowo i będziemy trzymać kciuki by Ci się powiodło. Będzie dobrze. Tylko bez nerwów. dużo cierpliwości i determinacji ci potrzeba, a będzie dobrze.

  • Autor: Basiek23 Data: 2010-12-07 23:17:26

    takie słowa są mi teraz potrzsebne.

  • Autor: Basiek23 Data: 2010-12-07 23:34:33

    a i będe Was informować co i jak jaki idzie na przód z fś firmą
    ja sobie wymyśliłam taką nazwę Wypieki Barbaraki ? co wy na to ?

  • Autor: makusia Data: 2010-12-07 23:57:38

    Informuj Basiu:) Trzymam kciuki za powodzenie

  • Autor: as Data: 2010-12-08 07:28:39

    Dlatego napisałam bo tak myślę, że są potrzebne. Biurokracja jest na pewno wielka ale dasz radę. Czytając o tych wszystkich wymogach nie jest różowo ale dasz radę. Na wszelkie wieści od ciebie będziemy czekać z zainteresowaniem. Jak będą się posuwać prace adaptacyjne, co ci się udało, z czym masz problemy. Jednym zaspokoi to tylko ciekawość, a innym może sie to przydać do własnego biznesu.  

  • Autor: megi65 Data: 2010-12-08 11:35:49

    Czytam wątek z zapartym tchem ... :)
    Mnie wszyscy przyjaciele namawiają ... '' otwórz cukierenkę z caffusią ''
    Ale tak  czułam nie bedzie to takie łatwe ... te wymogi  biurokratyczne ... itp ..
    No i kasa .. najlepiej swoją zainwestować ..... bezpieczniej na wypadek klapy ..(
    Chociaż zapewniają mnie ,ze to byłby dobry pomysł ..
    Domowe ciasta i .. pogaduchy z Magdaleną ... :)

  • Autor: makusia Data: 2010-12-08 11:41:06

    Jestem ZA!!!!!

  • Autor: megi65 Data: 2010-12-08 11:55:06

    Prosze Kolezanki .. i Przyjaciół ...!!
    widze czego mi życzycie .... :)
    "" Pogaduchy u Magduchy '' bede nadal uskuteczniać w domowych pieleszach ..
    obiecuję ciacha .. caffy i .. optymizmu nie zabraknie .... :)

  • Autor: makusia Data: 2010-12-08 11:56:39

  • Autor: Basiek23 Data: 2010-12-08 15:13:24

    wiecie co byłam na rozmowie na temt 40 000 tysięcy za tą cukiernię i myślę ze jest to do ugryzienia. gorzej mnie zmartwiło ze za plan (plan muszę m iec do zmiany sposobu uzytkowania lokalu) powiedzieli mi ze od 2 do 4 tysięcy !!!!!!!!! to  duzo tylko ze poszłam do firmy która się tym zajmuje ale mozna bezpośrednio iść do takiej osoby która w domu takie usługi robiu (tak mi doradzili w urzedzie pracy) musz tę sprawę jeszcze rozeznać, nie znam się na tym zmianie sposobu uzytkowania lokalu - ktoś moze się wie z czym się to je?

  • Autor: misia2004 Data: 2010-12-08 16:29:22

    Dziś przelotnie rozmawiałam z siostra o Twojej sprawie. Powiedziała mi Ze najpierw musiała udac się do urzędu miasta żeby wydali jej zgodę na otworzenie tam pizzeri (wcześniej był to budynek mieszkalny nie wiem co było wcześniej u Ciebie) potem poszła do sanepidu przyszedł pan z panią i wstępnie powiedzieli jej co gdzie ma jak być i że musi miec plan. Więc wzieła tego gościa co robił jej ten plan. Nie pamietam ile płaciła ale nie mało. A co do dobioru sanepidu miałaś rację płaci się za każdym razem kiedy oni przyjdą. I co najfajniejsze siostra sama po nie pojechała odwiozła a na fakturze miała też koszty przejazdu:) A i tak myślałam sobie że pisałaś że te 40tys możesz mieć tylko firmę musisz prowadzić 2 lata. Myślę że spokojnie warto zaryzykować. Przez 2 lata jeśli nie prowadziłaś wcześniej żadnej działalności masz tzw. niski zus nie pamietam ile dokładnie ale w granicach 300-350zl(chyba). Więc nawet jeśli by nie wypaliło (w co wątpię) to spokojnie można płacić im te składki. Tym bardziej że pisałaś że pieczesz ciasta i myślę że nie byłoby to problemem.

  • Autor: Basiek23 Data: 2010-12-08 19:42:50

    o wielkie dzięki ze rozmawiałaś z siostrą ;-) no własnie moje budynki to budynki gospodarcze i powiedzieli mi ze muszę zmienić sposób ich gospodarowania ale najpierw zeby to zrobić to musze dostać "decyzję o warunkach zagospodarowania" w gminie i wiem ze się na nią długo czeka (powiedzieli mi o tym w urzedzie geodezyjnym  wiec nie wiem na 100 %) musze się do gminy wybrać i dokiłądnie popytać co i jak z tą decyzją bo jak tak długo się czeka to powinna juz to robić bo papiery o dotację bedę mogła skąłdać w 1 kwartale 2011 roku i moze się tak stać ze w styczniu. napewno jest to tez odpłątne ale nie wiem ile.
    mają do mnie na dniach przyjechać z tego biura projektowego obejzeć moje pomieszczenia (nieodpłatnie na razie)

    jeszcze jedno nie orientowałam się w takiej sprawie jaka forma to ma być taka firma zoo czy cywilna czy inna albo inaczej jest to roz\wiazywane  ( moze głupie pytanie ale nie oreintuję się w tym temacie ) .

    Wiecie ze w ramach tej dotacji 40 tysiecy jest jescze wsparcie pomostowe czyli mozna doatawać comiesiecznie do 1 300 zł na zus i inne wydatki przez 6 miesiecy do 12 .

  • Autor: krysia64 Data: 2010-12-09 13:36:25

    Basiu,ja zakładajac firmę własną musiałam czesc domu przekształcić w pomieszczenia usługowe. (wyodrebnić pomieszczenia) za które jest też inna opłata podatkowa od nieruchomosci.
    Musiałam miec to na planie wyszczególnione podczas remontu.
    Złościło mnie to ,ale musiałm miec zgodę Urzedu za którą trzeba niestety płacić.A wcześniej musiałąm mieć na planie przez architekta wyszczególnione z naniesiem w mapce domu.
    Nie wiem czy ty masz z części domu czy jako oddzielne lokum.
    Ale nie jest łatwo.
    Lecz nie poddawaj się, czytam z jakim entuzjazmem podchodzisz do tematu. Chylę czoła :-)

    Proponuję CI firmę jednoosobowa , jest łatwiej prowadzic dokumentację.No chyba ze planujesz coś dużo wiekszego, uwazam że jako osoba prowadzaca sama firmę nie ma potrzeby zakładania spółek.

    Zoriętuj sie dobrze z tą dotacją ...bo sa wielkie schody przed kazdą dotacją.
    Głównie trzeba mieć biznes-plan zrobiony.Nie wiem czy ktoś CI wspominał o tym.Są firmy które to robią ..ale kasują za to niezłe pieniazki niestety.

    A co do skladek ZUS-u ....to proszę sobie poczytaj link ,jest tam wiele ciekawych informacji.

    http://artelis.pl/artykuly/6577/preferencyjne-skladki-zus-dla-nowych-firm-przez-dwa-lata-a-co-dalej

    pozdrawiam

  • Autor: Basiek23 Data: 2010-12-08 20:13:46

    a mi dziś pan powiedział ze w naszym rejonie jak siędostanie te dotacje to tylko przez 1 rok musi się proowdzić ta dziłąlność,

  • Autor: misia2004 Data: 2010-12-08 20:22:07

    O widzisz to jeszcze lepiej na wypadek gdyby nie wypaliło. Ale uważam że wszystko będzie dobrze. A odnośnie księgowości to jest dla mnie czarna magia więc Ci nie podpowiem. Moja siostra jest na wacie. Na wszystko bierze faktury i co się da rzuca w koszta. Również wszystko nabija na kasę. Ale niech się tu wypowie jakaś księgowa co byłoby dla Ciebie najlepsze.Pozdrawiam cieplutko.

  • Autor: jolka60 Data: 2010-12-09 02:34:55


    Witaj,Basik.Otrzymać dotacje unijne nie jest tak prosto (moze to zależec jeszcze od regionu kraju),co nie znaczy,że nie warto się starać.Warto na pewno,ale trzeba być przygotowanym na "drogę przez mękę".
    Właśnie w tym roku mojej córce udało się otrzymać  te dotacje i założyła własną firmę (reklama-organizacja imprez,koncertów).
    Najpierw odbyła się wstępna selekcja-na podstawie projektów (tylko lakoniczny zarys) przedłożonych przez starających.Wyłoniono 20 osób,które przeszły długi cykl szkoleń (obowiązkowych-absencja pow.20% wykluczała z "dalszej gry") .Po szkoleniach każdy musiał złożyć szczegółowy "biznesplan"i wypełnić ogrom 'papierków',następnie komisja decydowałą o przyznaniu dotacji i jej wysokości.Maksymalna kwota to 39000,wkład własny 10%.Rozpiętośc dotacji otrzymanych po zakończeniu szkoleń była spora,a były i osoby,które nie otrzymały ani grosza.
    Na znalezienie lokalu kazdy miał wyznaczony termin,wymogi odnośnie warunków zalezały od rodzaju działalności.Córka nie miała z tym większego problemu,gdyż na biuro wystarczył jej niewielki (poniżej 20 m.kw.) pokój-i tak większość pracy wykonuje za pomocą internetu.Ważna była jedynie lokalizacja i koszt wynajmu.
    Firma musi utrzymać sie min.1 rok,z otrzymanych peiniędzy trzeba rozliczyc się co do grosika (wcześniej należy złożyć szczegółowy plan wydatków.Oprócz gotówki na 'rozbieg"otrzymuje comiesięczny zwrot kosztów utrzymania biura-do wysokosci bodajże 1000 zł
    Wierzę,że uda się jej prowadzić tę działalnośc nie tylko przez rok (w przypadku "plajty"musiałaby zwrócić pieniądze).
    Skoro rozmawiałaś już z kimś w sprawie,wiesz,do kogo się zwrócić.Poproś o wszystkie informacje,broszury.Dowiedz się,czy musisz mieć wczesniej lokal,czy możesz go remontować za otrzymaną gotówkę (tak jak moja córka).


  • Autor: jolka60 Data: 2010-12-09 06:43:07

    Witaj,Basik.Otrzymać dotacje unijne nie jest tak prosto (moze to zależec
    jeszcze od regionu kraju),co nie znaczy,że nie warto się starać.Warto na
    pewno,ale trzeba być przygotowanym na "drogę przez mękę".Właśnie w tym
    roku mojej córce udało się otrzymać  te dotacje i założyła
    własną firmę (reklama-organizacja imprez,koncertów).Najpierw odbyła
    się wstępna selekcja-na podstawie projektów (tylko lakoniczny zarys)
    przedłożonych przez starających.Wyłoniono 20 osób,które
    przeszły długi cykl szkoleń (obowiązkowych-absencja pow.20% wykluczała z
    "dalszej gry") .Po szkoleniach każdy musiał złożyć szczegółowy
    "biznesplan"i wypełnić ogrom 'papierków',następnie komisja
    decydowałą o przyznaniu dotacji i jej wysokości.Maksymalna kwota to
    39000,wkład własny 10%.Rozpiętośc dotacji otrzymanych po zakończeniu
    szkoleń była spora,a były i osoby,które nie otrzymały ani grosza.Na
    znalezienie lokalu kazdy miał wyznaczony termin,wymogi odnośnie
    warunków zalezały od rodzaju działalności.Córka nie miała z
    tym większego problemu,gdyż na biuro wystarczył jej niewielki (poniżej 20
    m.kw.) pokój-i tak większość pracy wykonuje za pomocą
    internetu.Ważna była jedynie lokalizacja i koszt wynajmu.Firma musi
    utrzymać sie min.1 rok,z otrzymanych peiniędzy trzeba rozliczyc się co do
    grosika (wcześniej należy złożyć szczegółowy plan
    wydatków.Oprócz gotówki na 'rozbieg"otrzymuje
    comiesięczny zwrot kosztów utrzymania biura-do wysokosci bodajże 1000
    złWierzę,że uda się jej prowadzić tę działalnośc nie tylko przez rok
    (w przypadku "plajty"musiałaby zwrócić pieniądze).Skoro
    rozmawiałaś już z kimś w sprawie,wiesz,do kogo się
    zwrócić.Poproś o wszystkie informacje,broszury.Dowiedz się,czy
    musisz mieć wczesniej lokal,czy możesz go remontować za otrzymaną
    gotówkę (tak jak moja córka).

    Żle się wysłowiłam-miało być "przez internet"a nie za pomocą.Aha,jedna z pań kupiła za  dotację samochód dostawczy.
    Też doradzałabym Ci sprawy papierkowe firmy zlecić biuru rachunkowemu.

  • Autor: Ala06 Data: 2010-12-08 18:30:04

    Madziu jak tylko marzysz o takim interesie
    to na co czekasz , Ty zyciowa optymistka dasz rade
    a jesli tylko bedziesz potrzebowala jakiejs rady to pytaj , pomoge
    trzeba miec duzo samozaparcia aby przez ta biurokracje przebrnac
    ale potem to juz tylko slodziutko

  • Autor: Basiek23 Data: 2010-12-08 19:44:49

    Alu(albo ktoś inny) powidz mi o co chodzi z ksiegowoscią w takiej małej firemce jak trzeba ją prowadzić i jak jest z formą prawną firmy jaka trzeba wybrać?

  • Autor: Ala06 Data: 2010-12-08 20:37:26

    Jezeli znasz sie na ksiegowosci to mozesz poprowadzic sama
    jezeli nie to konieczne bedzie zatrudnienie fachowca w tej dziedzinie
    na te zadane przez Ciebie pytania wlasnie taka osoba da odpowiedz

  • Autor: Basiek23 Data: 2010-12-08 20:49:40

    nie chciała bym nikogo na poczatek zatrudniac bo to kolejny koszt ;-( wiem ze niektóry nie są na pełnym vacie nie wiem jak to ugryść ;-(

  • Autor: słodki buraczek Data: 2010-12-08 20:57:25

    Kurka! Wcielo mi dlugasna wypowiedz.
    Jeszcze raz w skrocie:
    ZLECASZ, nie zatrudniasz, ksiegowej. Albo zwracasz sie do biura rachunkowego. Dostajesz za to fakture i wrzucasz w koszty. Ja przy swojej 1-osobowej dzialalnosci placilam 100 zl plus VAT 22% - ponad 5 lat temu.
    Koszt niewielki, a masz pewnosc, ze dobrze zrobione. Nieraz jeszcze cos sensownego doradza.

  • Autor: Basiek23 Data: 2010-12-08 21:05:30

    o to świetna sprawa dzięki ;-)

  • Autor: Ala06 Data: 2010-12-08 23:09:51

    Tu sie pozwole nie calkiem zgodzic , to co piszesz bylo ponad 5 lat temu
    duzo sie zmienilo i znacznie wzrosly koszty biura , z mojego doswiadczenia podpowiem
    ze lepiej miec ta ksiegowa nawet na pol etatu niz zlecac co jakis czas rozliczenie bioru
    rachunkowemu , koszty znacznie mniejsze

  • Autor: Alll Data: 2010-12-09 10:10:48

    Od 15 lat prowadzę działalność gospodarczą. Mam podpisaną umowę z biurem rachunkowym od 12 lat i teraz płacę 200zł. Więc nie jest tak źle.

  • Autor: słodki buraczek Data: 2010-12-09 18:02:21

    Przy jednoosobowej dzialanosci na pewno koszt zlecenia "opieki" rachunkowej jest duuuuuuzo nizszy niz zatrudnianie ksiegowej - nawet na pol etatu.

  • Autor: Ala06 Data: 2010-12-09 18:42:20

    No tak, w moim przypadku nie jest to dzialalnosc jednoosobowa

  • Autor: jareksz Data: 2010-12-08 21:00:27

    Zatrudniać to na pewno nie. Jeżeli się nie znasz na przepisach podatkowych zleć księgowość biuru rachunkowemu.

  • Autor: as Data: 2010-12-09 07:30:00

    Znam 2 osoby mające firmę gdzie księgowość jest na słabym poziomie i pracownicy z Urzędu Skarbowego kilka razy zwracali im uwagę by znaleźli lepszych księgowych bo za dużo płacą podatków.

  • Autor: ekkore Data: 2010-12-09 08:36:50

    Zleć biuru rachunkowemu. Teraz to jakieś 200 zł netto - w zależności od miasta (im więcej biur tym taniej) i od ilosci ksiegowania...

    Podpowiedzą Ci jaka forma dla Ciebie najlepsza itp itd...

  • Autor: as Data: 2010-12-09 09:07:28

    Forma prawna jest bardzo ważna. Od rodzaju firmy zależy jakim kapitałem odpowiadasz w razie kłopotów. Czy całym swoim majątkiem czy tylko częścią.

  • Autor: Basiek23 Data: 2010-12-09 09:16:54

    to jaką fomę proponujesz? dla takiej działalności?

  • Autor: ekkore Data: 2010-12-09 09:27:26

    As - o jakiej Ty formie mówisz.
    Przecież jak basiek chce dostać dotacje  -to na żadna inna forma poza indywidualną działalnościa nie wchodzi w rachubę.
    Przy spółce zoo obowiazuje pełna ksiegowość - a to juz inne stawki za usługę..No i musi być kapitał założycielski - do wysokosci którego się odpowiada. Zarząd, rada nadzorcza...
    W przypadku spółki cywilnej i jawnej - i tak odpowiada sie cąłym majątkem.


    Tu chodzi o formę opodatkowania i rozliczania się..
    Chodzi o to czy był płatnikiem VAT na starcie czy nie.
    Wybrać KPiR czy ryczałt..
    Wybrać miesieczne czy kwartalne rozliczenie...

  • Autor: jareksz Data: 2010-12-09 09:40:23

    Oraz skalę podatkową: liniowa czy progresywna.

  • Autor: ekkore Data: 2010-12-09 09:41:20

    na początku chyba nie ma potrzeby na liniową...
    Ale potem - kto wie

  • Autor: jareksz Data: 2010-12-09 09:43:19

    Życzę, by jak najszybciej stała się opłacalna. No i musu przejścia na pełną księgowość:)

  • Autor: ekkore Data: 2010-12-09 09:45:41

    najlepsze życzenia dla prowadzącego działalność...

  • Autor: Dorotaxx Data: 2010-12-09 09:50:28

    megi jeśli masz jakieś swoje miejsce na lokal to już połowa sukcesu.

    To jest największy wydatek.

    Jesli chciałabyś wynajomować od kogoś to musiałabyś liczyć sie z kilkoma tysiącami zł. miesięcznie za  wynajem.

    Ogladałam niedawno nowy lokal użytkowy,50 metrów kwadratowych.Koszt - 300.000 tys. zł.    

     

     

  • Autor: megi65 Data: 2010-12-11 22:09:27

    Na szczęscie moje .... nie mam lokalu ...
    Wszyscy podchodza to .. tego optymistycznie jak wcinają moje wypieki ... :)
    Wiesz co takie jakieś marzonko moje ... :)
    Ale nic konkretnego w tym kierunku nie ... robie .. !!
    Pozdrawiam .. ::))

  • Autor: Basiek23 Data: 2010-12-11 23:59:37

    e ja tez mam marzenie ;-) bo jak nie uda mi się wziąść dopłat to na pewno nie otworze tej firemki ;-( "Wypieki Barbarki " tak miało by się nazywać -ale będę próbować ;-)

  • Autor: Dorotaxx Data: 2010-12-13 21:35:01

    Basiu będe trzymać kciuki za Ciebie!

  • Autor: Dorotaxx Data: 2010-12-13 21:34:37

    Trzeba mieć marzenia dziewczyny :-)

    Bez nich życie nie miałoby sensu

  • Autor: Basiek23 Data: 2010-12-09 18:27:54

    hej jutro przyjezdzają do mnie osoby z firmy projektowej obejrzeć lokal - powiedzą czy się nada i ile bedę  musiałą im zapąłcić za projekt , napiszę co i jak jutro

    chciałam podziękować dziewczyny ze tak wiele od was się dowiedziałam dziękuję jestescie kochane ;-)

  • Autor: słodki buraczek Data: 2010-12-09 18:38:40

    Pominelas jareksz.
    Podejrzewam, ze raczej nie jest dziewczyna

  • Autor: jareksz Data: 2010-12-09 18:42:36

    Dzięki za pamięć, przyzwyczaiłem się już, że nasze, samcze, tu istnienie się ignoruje:)

  • Autor: słodki buraczek Data: 2010-12-09 18:49:02

    jarku

  • Autor: Basiek23 Data: 2010-12-09 21:10:09

    oj przepraszam bardzo przepraszam przeciez tyle mi podpowiedziałeś nie gniewaj się ;-(

  • Autor: as Data: 2010-12-09 22:02:19

    a gdzie całusek dla Jarka na przeprosiny?

  • Autor: Basiek23 Data: 2010-12-09 23:18:18

  • Autor: Basiek23 Data: 2010-12-09 23:18:48

  • Autor: Basiek23 Data: 2010-12-10 09:57:59

    ;-) przesyłam buziakina przeprosiny ;-))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) mam nadzieje ze wystarczy tych buziaków

  • Autor: jareksz Data: 2010-12-10 09:59:14

  • Autor: Basiek23 Data: 2010-12-10 12:09:40

    hej byli juz z firmy projektowej wiec pierwsze co teraz muszę zrobic to wypełnić wniosek o warunkach zadudowy (oni to wszystko zrobią) koszt tego będzie około 500 zł . wiem ze jeszcze dotacji nie mam ale w przeciwnym razie jeśli  tego teraz  nie zrobię zmiany sposobu uzytkowania lokalu to jak przyznają mi dotacje to nie zdąze z tym bo to trfa około 3 miesięcy. nastepnjie plany będą koszrtować napewno około 3-4 tysięcy ;-(

  • Autor: Basiek23 Data: 2010-12-10 12:28:43

    wypełniam sobie wniosek rekrutacyjny do dotacji i najtrudniej mi jest napisać coś sesownego na temat konkurencji chciałąm znalesć w internecie co ś o rynku sporzywczym na terenie podkarpacia i nic nie znalzałam moze Wy coś macie lub qwiecie gdzie szukać ? chodzi mi o rynek na podkarpaciu /Rzeszów

  • Autor: misia2004 Data: 2010-12-10 17:07:01

    To już jakiś początek masz. Cieszę się razem z Tobą.Ale o rynku na terenie podkarpacia niestety nie wiem nic. Ja ze Swiętokrzyskiego:(

  • Autor: Basiek23 Data: 2010-12-10 17:21:35

    a w internecie tez nic nie mozna znaleść muszę sie do czytelni wybrać moze bedzie coś ciekawego.

  • Autor: Rzymianka Data: 2010-12-10 19:59:55

    Musisz pochodzić po mieście, porozglądać się po najbliższej okolicy Twojego przyszłego lokalu,sprawdzić czy w pobliżu znajdują się sklepy sprzedające artykuły, które chcesz produkować. Może ktoś Ci pomoże napisać ankietę na ten temat i rozprowadzić po okolicy , wśród znajomych i sąsiadów - czego oczekiwaliby w Twojej pracowni, a nie ma tego konkurencja ,itp.  Zasady marketingu: dla kogo, czy będzie zbyt , czy to się opłaci - to tak w skrócie. Życzę powodzenia.

  • Autor: as Data: 2010-12-10 20:07:05

    Jestem z Podkarpacia ale na tym rynku się nie znam w Rzeszowie. Wiem że bardzo cukiernia Milenium jest w Czarnej koło Łańcuta. Wyroby sprzedają w różnych miastach. Przyjmują też zamówienia na wesela. Często kupuje ich wyroby bo mi smakują. nie wiedziałam, że mieszkamy ok 40 km od siebie.

  • Autor: Basiek23 Data: 2010-12-10 20:29:06

    jak miło ;-)
    tak blisko mieć przychylną osobę która we mnie wierzy ;-)

  • Autor: jolka60 Data: 2010-12-12 06:14:38

    Basik,wpisałam przed chwilą w przeglądarkę wyroby cukiernicze Rzeszów i wyskoczyło mnóstwo adresów.Przejrzyj je,czy wyszukane z branży ogólnospozywczej,wybierz te,króre Cię interesują,np znajdujące się w pobliżu ciebie.Możesz następnie odwiedzić je lub zadzwonic do kilku z pytaniem o asortyment czy cennik wyrobów.Nie przedstawiaj się jedynie jeko potencjalna konkurentka,bo może nikt nie będzie chciał z Tobą rozmawiać.
    Odwiedż sklepy spożywcze ,kawiarnie,restauracje w Twojej okolicy,zobacz,czy i jakie mają wypieki,popytaj,skąd otrzymują.
    Możesz sama porzetestowac niektóre wyroby i ocenic,czy Twoje będą równie dobre lub lepsze.
    Spytaj wśród znajomych,którzy organizowali ostatnio jakies większe imprezy typu wesele (czy komunia),,dowiedz się,gjdzie zamawiali ciasta.Zobacz,czy jest na rynku jakas 'luka",w którą mogłabyś od razu się wcisnąć.Może splajtowała jakaś firma,moze któryś sklep w twoim rejonie nie otrzymuje słodkości,a ty mogłabyś tam dostarczac.
    Jesli wniosek który masz wypełnić jest taki sam,jak córki (a pewnie tak) bedziesz miała mało miejsca na wpisy.Sama musisz wybrac najwazniejsze przykłady.
    Kalkulując swoje wydatki pamietaj o kosztach transportu.

  • Autor: Basiek23 Data: 2010-12-12 21:21:09

    Witaj
    własnie tak zrobiłam podzwoniłam do cukierni w moim poblizu. ale bardzo dziękuję za inne podpowidzi. ;-)

  • Autor: jolka60 Data: 2010-12-13 00:32:39

    Jak mogłam zapomnieć-szkoły, zakłady pracy,urzedy,szpitale itp.W nich albo w ich pobliżu czesto są sklepiki czy bufety i tam wypieki mają wzięcie.Sama znam dwa  sklepy w pobliżu szkół,które zarabiają tylko dzięki uczniom.W obu można kupić ciasta czy bułki,a w jednym z nich nawet świeżutkie kanapki.Chyba to o wiele lepsze od chipsów i tym podobnych wynalazków.

  • Autor: Basiek23 Data: 2010-12-16 08:27:32

    zastanawiam  się czy na poczatku działąnia mojej firmy być płątnikiem VAt czy nie? bo wyczytałam ze jesli na poczatku działalnosci są duze wydatki to warto być płątnikiem Vat bo mozna wszystko odliczyć a wiadomo w mojej działlanosci bedę miałą bardzo duze wydawtki i ten podatet Vaz np z pieców chłodziarek mogła bym sobie odliczyć. powiedcie mi z czym się wiaze ten podatek Vat jakbym była juz płątnikiem Vat? co bym płaciła miesiecznie? i jakby wyglodało rozliczenie z urzedem skarbowym (jeszcze nie wiel tego )

  • Autor: balbisia19 Data: 2010-12-16 08:44:15

    Ja mam działalność i jestem na tzw. ryczałcie ewidencjonowanym. Wystawiam faktury VAT i odliczam sobie VAT z zakupów na firmę. Do urzedu skarbowego płace co miesiąc różnice tych VAT-ów i podatek dochodowy od wystawionych faktur (8,5%). Do tego dochodzi jeszcze ZUS, ale kwota to zależy od jakiej wysokosci bedziesz chciała płacic. Ja płacę tylko zdrowotny (bo jest obowiazkowy), bo jestem jeszcze oprócz tego zatrudniona na umowe o pracę. Nie wiem jak to wygląda w przypadku kasy fiskalnej, bo nie podejrzewam zebyś na każde ciastko chciała wystawiać fakture. Może dziewczyny tutaj pomogą. Chyba że myślisz tylko o dużych ilosciach, np. sklepy, domy weselne itd. W ryczałcie nie ma dużo papierów, ja radze sobie sama z ich wypełnianiem, a zaczynając działalność byłam w tym temacie kompletnie zielona. Co miesiąc wypełniam deklarację VAT-7 i raz w roku, na koniec rozliczam sie z podatku PIT-em. I raz wroku, w styczniu wypełniam deklarację do ZUS-u.
    Powodzenia w realizacji marzenia :)
    Paulina

  • Autor: Basiek23 Data: 2010-12-16 09:49:47

    dziękuję Paulino za informację duzo mi rozjasniłaś dziękuję jeszcze raz ;-)

  • Autor: ekkore Data: 2010-12-16 10:16:34

    VAT do ręki dostajesz tylko  i wyłącznie od środków trwałych - przy sprzedaży opodatkowanej na 22%. Pozostały przechodzi na następny miesiąc. Jeżeli masz oczywiście VAt do zwrotu.
    Do US wpłacasz róznicę (jeżeli sprzedasz więcej niż masz do odliczenia)

    To co dostaniesz z dotacji nie podlega zwrotowi VAT - dają Ci oni kwotę brutto - gdybyś dostała zwrot VAt-u i tak musiałabyś go zwrócić do Urzędu Pracy.

    US ma prawo od Ciebie domagać się przedstawienia faktury za środek trwały - ja już nie czekam, tylko jak mam jakiś to od razu załączam kopię rachunku, aby potem nei biegać...

  • Autor: Basiek23 Data: 2010-12-17 14:10:09

    no pierwszy krok za mną zaniosłąm dziś papiery o wydanie decyzji o warunkach zabudowy. firma projektowa zrobiła mi te papiery oraz 2 projekty jak oni widzą rozmieszczenie pomieszczeń  w lokalu. wzieli za to 4-sta złotych. i naraze nie mogę nic robić az do czasu naboru na te dotacje, no oprucz tego ze studiouję sposoby rozliczeń z urzeden  skarbowym i tak doczytałam ze albo karta  podatkowa albo ryczałt jest odpowiedni.  jak będę się rozliczać kartą podatkową to nie musiaszę prowadzić zadnych ksiag tylko jest ustalona kwota którą comiesiąc muszę odprowadzić. Natomiast ryczałt  prowadzi się tylko rejestr przychodów i kosztów i płaci się od przychodu podatek. a Wy co otym myślicie?

  • Autor: jareksz Data: 2010-12-17 14:20:31

    Musisz policzyć co Ci się opłaca. Jakie planujesz przychody, jakie będą koszty. Z resztą i tak pewnie to będziesz musiała skalkulować dla wniosku o dotację. Przy dużych kosztach i małych zyskach, a tak może być na początku, może się okazać, że zasady ogólne będą najlepszym rozwiązaniem.

  • Autor: Basiek23 Data: 2010-12-17 15:56:10

     Jarku a przy zasadach ogllnych to trzeba pełną ksiegowość prowadzić -prawda?. podatek jest liczony od dochodu, a jak nie ma dochodu tylko strata  to co w tedy . i jakbym wybrała zasady ogólne to i skalę progresywną to nalicza się 18 % czy tak?

  • Autor: jareksz Data: 2010-12-17 16:05:51

    Pełna księgowość to co innego. Zasady ogólne, to inaczej książka przychodów i rozchodów. Od przychodu odejmujesz koszty (m. in. ZUS, czynsz, prąd czy gaz, telefony, surowce, pensje...) i dopiero od tego płacisz ew. podatek. Nie ma zysku nie płacisz nic. Podatek oblicza się tak jak dla wszystkich. Masz prawo do ulg i rozliczania się z małżonkiem.Musisz policzyć: czy lepiej Ci będzie płacić 18% od faktycznego zysku, czy mniej (nie wiem ile) ale od całego przychodu.

  • Autor: Basiek23 Data: 2010-12-17 16:13:58

    wiesz myslę za masz rację , obawiam się ze napoczatku moje dochody nie bedą duze wiec moze zastanowię się bardziej nad tymi zasadami ogólnymi A czy zostac Vatowcem to chyba lepiej nie -prawda?  na poczatku bedę miałą duze koszty zakupu sprzetu itp a zysk nie za duzy ;-(

  • Autor: jareksz Data: 2010-12-17 16:29:52

    Jeżeli zamierzasz sprzedawać przede wszystkim innym firmom, to sądzę, że musisz być na vacie. W przeciwnym razie Twoje wyroby są z automatu dla nich droższe o podatek VAT, którego nie będą mogli odliczyć. A Ty i tak zapłacisz go w cenie surowców. VAT w rozliczeniach pomiędzy firmami jest właściwie "przezroczysty": ostatecznie płaci go końcowy konsument. A, miej na uwadze, że moje doświadczenia są z innej branży, nie spożywczej, gdzie sprzedaż była tylko z podstawową stawką VAT. Może w spożywce być inaczej.

  • Autor: Basiek23 Data: 2010-12-17 17:06:38

    hm zastanawiające bo ja będę miała trzy grupy klientów:
    -indywidualni któży nie bedą mogli odliczyć sobie Vat
    - restełracje , domy weselne
    -  cukiernie

    i chyba najwazniejsze któych będę miała najwiecej kilentów to wtedy albo będę Vatowcen albo nie . 
    muszę porozmawiac z restauratorami i zobaczyć czy bedą chcieli ze mną współpracować i z cukierniami i  w tedy bedę miała jakąś wiedze ;-)

  • Autor: ekkore Data: 2010-12-17 19:11:56

    Vatowcem możesz zostać w każdej chwili - skłądasz dokument rejestracyjny w US i gotowe.
    Odwrotu nie ma - jak się zdecydujesz być - nie ma odwrotu.

    Ja sie znam tylko na zasadach ogólnych. I jestem VAt-owcem, ale ja miałam (no mam jeszcze te dwa tygodnie) stawkę zero - i w związku z tym cały VAT od zakupów dostawałam do ręki.

    Ryczałt oznacza ustalony raz na jakiś czas dochód (nei wiem dokładnie jak sie go ustala) i potem płacony stały podatek - bez względu na to czy jest dochód czy go nie ma.

    Poza szkoleniem - dobrze by było, abyś przeszła się do biura rachunkowego, a nawet kilku - albo poleconego przez znajomych - przy okazji wiedziałabyś czy pasuje Ci kompetencja pracowników (jakby nie było będę Twoimi współpracownikami - bo na początek zawsze są błędy -a one kosztują, zazwyczaj pieniądze) i niech doradzą Ci formę opodatkowania - powinni udzielić takich porad bez niczego, są na bieżąco z przepisami (a nie tak jak my - wyrywkowo - odnośnie swojego poletka) - i zawsze jesteś potencjalnym klientem.

  • Autor: jolka60 Data: 2010-12-17 17:48:45

    Basiu,te zasady powinni wyjaśnić Ci dokładnie na szkoleniach.Teraz najważniejsze jest,abyś dostała się na nie.Resztę napiszę jutro na PV (jesli interniet bedzie działał).

  • Autor: Basiek23 Data: 2010-12-17 18:54:49

    o wielkie dzięki i czekamz niecierpliwoscią ;-) na wiadomość od Ciebie

  • Autor: Basiek23 Data: 2011-01-02 22:56:04

    kurcze słyszałm w POLScie W WIADOMPSCIACH ZE dotacje bedzie tylko 1/4 z tego co było w tamtym roku ;-( kurcze a tak juz miałam plany widziałam ile osób teraz starało się o te gotacje 29 została listA OPUBLIKOWANA( ja nie mogłam brac w nim bo do konca grudnia byłam zatrudniona formalnie) i było 89 kobiet z tego 27 weszło tylko kobiet a męszczyzn było 150 i wesło 17 do pierwszego etapu rekrutacji. kurcze tak chciałam - to robic co kocham ;-(

  • Autor: Basiek23 Data: 2011-01-03 17:24:17

    pod koniec stycznia będzie nabór wniosków na te dotacje  trzymajcie kciuki ;-)

  • Autor: makusia Data: 2011-01-03 17:32:04

    Trzymam kciuki Basiu, będzie dobrze:)

  • Autor: Basiek23 Data: 2011-01-04 14:56:45

    dzis przyszło pisemko z urzedu gminy do mnie oraz do wszystkich moich sąsiadów o tym ze ja zmnieniamsposób uzytkowania lokalu z gospodarczego na firmę cukierniczą . wiadomo jak to sąsiedzi zlecieli się i wypytali wszystko. tak to jest jak się mieszka w tak małej wiosce ;-)

  • Autor: as Data: 2011-01-04 16:17:12

    Masz przynajmniej darmowa reklamę. Mam nadzieje, ze ktoś z zazdrości nie zablokuje tego.

  • Autor: Basiek23 Data: 2011-01-04 16:21:25

    to własnie jest minus tego mieszkania na wsi ;-) ta zazdrosc  najwazniejsze jest dostac dotacje

  • Autor: Basiek23 Data: 2011-01-04 17:31:23

    reklama ;-) nie ma jak pozytywne myslenie ;-)))))

  • Autor: as Data: 2011-01-04 20:03:37

    Sąsiedzi się dowiedzieli i przyszli pytać o szczegóły czyli reklama:) We wiosce rozejdzie się to szybko, a może i do sąsiednich wiosek też.

  • Autor: jolka60 Data: 2011-01-04 16:23:15

    Do Ciebie,to rozumiem,ale dlaczego do sąsiadów?Moze nie jestem na bieżąco z przepisami?

  • Autor: as Data: 2011-01-04 16:40:35

    Tak jest od lat.Pytają sąsiadów czy się zgadzają. Znajomy prowadzi firmę internetową. Chciał na całe osiedlu położyć światłowód. Jedna osoba bez powodu się nie zgodziła i nie może. 

  • Autor: Basiek23 Data: 2011-01-04 17:30:35

    myslę ze u mnie nie będzie tak zle bo lokal jest troszkę oddalony od sąsiadów ;-)

  • Autor: Basiek23 Data: 2011-01-10 18:49:14

    hej ogłoszono nabór wniosków od 24 stycznia ;-) trzymajcie kciuki za mnie. dziś byłam w jednej z nowo powstałych restauracji i pokazałam im moje ciasta i torty są zainteresowani współpracą ;-) w piątek umówiłam się z nastepnym ;-)

  • Autor: as Data: 2011-01-10 18:51:24

    Trzymam kciuki.

  • Autor: makusia Data: 2011-01-10 22:49:50

    Powodzenia, masz tyle wiary w sobie że dasz radę

  • Autor: Basiek23 Data: 2011-01-12 21:00:49

    pierwszy malutki sukces a mianowicie tam gdzie byłam zawieźć moje torty i ciasta w restauracji wczoraj do mnie zadzwonili i zamówili ciasto ciastka i babeczki ;-)
    co myslicie na taki pomysł aby styropian uformować a nastepnie pokryć masą marcepanową i w sklepie zrobić taką wystawkę, sklep by zbierał zamówienie oczywiscie odpowiednia prowizja dla sklepu ;-)

  • Autor: makusia Data: 2011-01-12 22:13:08

    Świetny pomył z tą atrapą styropianową;) masz pomysły, dasz radę:)

  • Autor: jolka60 Data: 2011-01-13 08:48:05

  • Autor: Basiek23 Data: 2011-01-14 21:53:35

    wyciełam dziś juz z styropianu kształt tortu tylko teraz czym przymocować masę marcepanową do tego styropianu? czyms takim zeby było miękie i trfałe moze plasteline ? macie jakies pomysły ?
    Byłam dziś na konsultacji w sprawie tego wniosku o dotacje bardzo duzo ludzi tam prztychodzi rozmawiałąm z taką panią która była pełna entuzjazmu przed rozmową z konsultantem ja jej troszkę mówiłam \ze to nie jest tał łatwo dostać jak jej się wydaje te dotacje a ona na to ze będzie się odwoływać ze pójdzie nawet do Interwencji jak jej nie przyznają ale jak juz wyszła od konsultanta to mówiła ze teraz juz wie ze są bardzo małe szanse zeby dostać te dotacje ;-( . ale ja się nie poddaję. byłam równiez dziś z moja ofertą w restauracji wzieli i mówili ze będą póbować klientów namawiać na moje torty ;-) zobaczymy ;-)

  • Autor: as Data: 2011-01-14 22:13:55

    Tylko z tym wnioskiem uważaj. Pisałaś, że za remont nie musisz płacić więc nie możesz tego wpisać do wniosku bo nie będziesz mieć faktur na to.

  • Autor: Basiek23 Data: 2011-01-14 22:56:51

    as oj wiem wiem tyle jest haczyków w tym wniosku ze głowa boli . muszę dokładnie im wypisać na ile bedziemnie kosztowały płytki gips itp - takie dokładne rzeczy trzeba zrobić . buzo juz zrobiłam ale z tymi pytkami to jeszcze nie - mam nadzieje ze chłopak mi to pomoże bo niestety akurat na tym się nie znam ;-(
    a masz pomysł jak tą atrapę obłozyć tą masą maslaną aby się do tego styropionu przyczepiła ?

  • Autor: as Data: 2011-01-14 23:18:30

    Jak napiszesz, że kibel ma być różowy i  zamontujesz biały to Ci nie uznają. Na te torty nie mam pomysłu.

  • Autor: makusia Data: 2011-01-15 10:49:35

    Basiu, a może zrób dekorację z plasteliny, lub modeliny, i obłóż styropian, jak atrapa, to atrapa:)

  • Autor: Basiek23 Data: 2011-01-15 19:08:23

    hej udało mi się zrobiłam taki klej mąka+woda (kiedyś taki klej wykorzystywało się w szkołach dawno temu jak wszystkiego brakowało ) i na to położyłam masę marcepanową w poniedziałek jadę z ofertą do sklepów ;-)

  • Autor: makusia Data: 2011-01-16 00:41:41

  • Autor: Mazba Data: 2011-01-16 19:12:07

    O kurcze, Basiu!
    Będę wiernie trzymać kciuki za Twój sukces, bo tylko tyle mogę. Doradca ze mnie żaden, bo nigdy nie miałam własnej firmy

  • Autor: Basiek23 Data: 2011-01-16 19:18:41

    a ja będę wszystko Wam tutaj pisac ;-) co i jak. wczoraj z bratem rozmawiałam i namówił mnie ze nawet jak nie dostanę tych dotacji to zebym zrobiła sobie taki kantorek bez rozmachu i piekła na czarno jak do tej pory robię ;-) tylko miec pomieszczenie aby nie zawadzać w kuchni ;-)

  • Autor: Mazba Data: 2011-01-20 09:48:34

    to też pomysł (jak się nie może dostać legalnej pracy) wielu w ten sposób zaczynało w różnych dziedzinach i z czasem zostali potentatami. To co najważniejsze czyli upór w dążeniu do celu masz, czas na realizcję. Myślę, że skoro już to robisz to wiesz już nieco na ten temat.
    Ja przymierzm się do uruchomienia wędzarni. To znaczy chcę świadczyć usługi dla ludności z powierzonego mięsa. Mogę im dodatkowo peklować przed wędzeniem. Pewnie też nie będzie mi łatwo z Sanepidem (podobnie jak Tobie)
    Tu gdzie mieszkam jest duże skupisko ludzi, a tylko jedna wędzarnia na kilka okolicznych miast.

  • Autor: Basiek23 Data: 2011-02-14 19:21:56

    hej dawno nie pisałam bo czekam na wynik rekrutacji wnioskó, termin upłynoł dzisaj do rozpatrzenia ale przedłuzyli sobie jeszcze ten termin i muszę poczekać na wyniki czy sie zakwalifikowałam ;-(, jak tylko się dowiem to napiszę ;-)

  • Autor: Basiek23 Data: 2011-03-02 13:59:03

    dziewczyny zakwalifikowałam się do dotacji na 122 kobiet miałam najwiecej punktów ;-)

  • Autor: Rzymianka Data: 2011-03-02 14:00:08

    Brawo ! Oby dalej tak Ci szło !

  • Autor: ewka63 Data: 2011-03-02 16:33:03

    wspaniale !!!!!!
    Trzymam kciuki nadal :))))
    I gratulacje :)

  • Autor: makusia Data: 2011-03-02 21:56:47

    Super! byle tak dalej:)

  • Autor: jolka60 Data: 2011-03-03 15:08:05

    Wspaniale,cieszę się razem z Tobą.Pamiętaj,o czym Ci pisałam naPV-żadnych absencji i skoro masz dobrych doradców,słuchaj ich nadal.

  • Autor: aloalo Data: 2011-03-04 11:17:29

    Super! Podziwiam Cię, Basiu , za wytrwałość.Trzymam nadal kciuki i czekam na dalsze wieści!

  • Autor: Basiek23 Data: 2011-03-04 18:21:18

    Kochana as powiedziała mi o fajnym szkoleniu 9 marca "abc przedsiebiorczosci" a ja 10 mam rozmowę kwalifikacyjną wiec przyda mi się jak znalazł ;-)
    trzymajcie kciuki za rozmowę ;-)

  • Autor: hope30 Data: 2011-03-04 19:32:24

    Trzymam Basiu,trzymam...Aż mi kostki zbielały:) Powodzenia:)

  • Autor: makusia Data: 2011-03-04 20:00:56

    Powodzenia;)

  • Autor: as Data: 2011-03-04 20:08:34

    Sprawdzałaś czy są wolne miejsca? Czy nie trzeba się wcześniej zapisać? Cieszę się, że pomogłam. Trzymam kciuki by Ci się udało.

  • Autor: Basiek23 Data: 2011-03-05 19:43:20

    tak zapisałąm się nawet kolegę namówiłam zeby jechał ze mną , kobitka mi powiedizałą ze moze mto szkolenie się nie odbyć jak będzie mało osób ;-( mam naszieje ze będą chętni ;-)

  • Autor: Basiek23 Data: 2011-03-08 16:46:14

    okazało się ze są chętni na ten kurs i jutro się  tam własnie wybieram ;-)

  • Autor: as Data: 2011-03-08 21:41:23

    To się cieszę:)

  • Autor: Basiek23 Data: 2011-03-09 22:14:48

    no i byłam na szkoleniu - bardzo miło prowadzone , jutro jadęna rozmowę kwaliikacyjną na te dotacje trzymajcie kciuki ;-)

  • Autor: as Data: 2011-03-09 22:20:27

    Trzymam kciuki by Ci się udało.

  • Autor: Basiek23 Data: 2011-03-10 13:45:47

    juz po rozmowie ;-) nie była taka straszna ;-) gadałam jak najęta o tym co chcem zrobić ;-) wyniki będą 15 lub 16 marca ;-) wiec dalej czekamy

  • Autor: as Data: 2011-03-10 14:18:35

    Najgorsze to to czekanie. Trzymam nadal kciuki. Mam nadzieje, że jak już będziesz bizneswoomen to jak będę chciała skorzystać z Twojej pomocy to zaoferujesz dla mnie promocyjna cenę:)

  • Autor: Basiek23 Data: 2011-03-12 22:22:12

    jak najbardziej juz teraz masz promocyjne ceny ;-)

  • Autor: Basiek23 Data: 2011-03-15 13:37:54

    jeeee już po wynikach z rozmowy kwalifikacyjnej na dotacje znów najwięcej punktów ;-)))) teraz  tylko szkolenia i muszę napisać super biznes plan ;-)

  • Autor: jolka60 Data: 2011-03-15 13:41:23

    No,no,Basia,aleś Ty super zdolna i przebojowa.Tylko teraz nie spocznij na laurach,bo to jeszcze nie finał...

  • Autor: as Data: 2011-03-15 15:50:07

    Cieszę się z Tobą i dalej do roboty.

  • Autor: Basiek23 Data: 2011-03-15 16:46:46

    kochane fajnie ze mnie motywujecie wiem ze to dopiero początek ;-) ale się cieszę , jutro jadę po 2 zaswiadczenia które trzeba dowiesc oraz pojadę fo firmy projektowej i popytam co dajel z lokalem kiedy zaczniemy remoncik bo juz najwyzszy czas ;-)

  • Autor: as Data: 2011-03-15 18:21:23

  • Autor: makusia Data: 2011-03-15 16:20:58

    Brawo!!! byle tak dalej;)

  • Autor: Basiek23 Data: 2011-06-01 19:37:08

    dostałam ;-))))))))))))))))))) znów byłam najlwepsza ;_)))))))))))))))))))

  • Autor: aloalo Data: 2011-06-01 22:44:48

    Gratulacje!

    Od killu dni myślałam o Tobie, kiedy dasz znać, jak Ci idzie. Powodzenia w dalszym działaniu!!

  • Autor: Basiek23 Data: 2011-06-02 22:05:40

    tobardzo miłe ;-)))

  • Autor: megi65 Data: 2011-06-01 22:51:10

    Przebojowa Basia .. Kobieta Roku .. niech tam inne wygłasane , wymiziane schowają sie przy Tobie ..!
    Realizuj i spełniaj sie dalej ..... !! Powodzenia .. )))))

  • Autor: makusia Data: 2011-06-01 23:10:52

    Gratuluję Basiu, super:))

  • Autor: jolka60 Data: 2011-06-01 23:22:08

    Basiu,baaaardzo sie ciesze.Skoro z tym poradzilas sobie ''spiewajaco'',to jestes naprawde super 'przebojowa 'kobitka''
    Moje gratulacje..

  • Autor: Satina Data: 2011-06-02 11:42:23

    1. Rejestracja przedsiębiorcy w Urzędzie Gminy/Miasta
    2. Reglamentacja działalności gospodarczej
    3. Zgłoszenie rozpoczęcia działalności do urzędu statystycznego i uzyskanie numeru statystycznego w systemie REGON
    4. Założenie rachunku bankowego i wyrobienie pieczątku firmowej
    5. Rejestracja w Urzędzie Skarbowym w celu uzyskania numeru identyfikacji podatkowej NIP
    6. Zgłoszenie przedsiębiorcy i jego pracowników do zakładu ubezpieczeń społecznych (ZUS)
    7. Zawiadomienie Państwowej Inspekcji Pracy o zatrudnieniu pracowników
    to tyle co pamiętam:)

  • Autor: Basiek23 Data: 2011-06-02 22:07:33

    będę Was informować co i jak ;-)

    dzis byłam złozyć podania w gazowni i elektrowni o załaoxenie liczników ;-)))0
    jak juz zrobię na cacy lokal to wstawie zdjęcia ;-)

  • Autor: as Data: 2011-06-02 22:09:01

    Na jakim jesteś etapie z założeniem firmy? Jakie formalności już dokonałaś?

  • Autor: megi65 Data: 2011-06-02 22:54:21

    Proszę Ciebie poczytaj wątek wypowiedzi Basi , wszystko jest wyłuszczone , dowiesz się samodzielnie bez podpowiedzi ...))

  • Autor: Basiek23 Data: 2011-10-31 17:25:53

    p po długiej nie obecnosci wstawiam zdjecia mojego lokalu ;-)))) od miesiaca działąm na legalu wiec dziekuję kobitki za wsparcie na pocztku które było mi bardzopotrtzebne ;-)))))

  • Autor: hope30 Data: 2011-10-31 18:25:37

    SUUUUper Basieńko:) cieszę się razem z Tobą:) i nadal życzę powodzenia i wytrwałości:)

  • Autor: aloalo Data: 2011-10-31 18:31:49

    Jejku, ale super!

    Kobieto, jesteś fantastyczna. Powodzenia, sukcesów, mnóstwa zadowolonych klientów i comiesięcznego zysku!

  • Autor: as Data: 2011-10-31 22:01:21

    Ale super. Jak czyściutko i nawet Coca cola dla mnie widzę,że czeka:D

  • Autor: Basiek23 Data: 2011-10-31 22:20:58

    Ale super. Jak czyściutko i nawet Coca cola dla mnie widzę,że czeka:D


    As to odwiedz mnie kiedyś zapraszam serdecznie ;-))))

  • Autor: megi65 Data: 2011-10-31 22:07:28

    Basiu !! Gratuluje i powodzenia życze .. Kobieta Sukcesu ..! A powiedz jakie nadałaś  '' imie '' firmie ?

  • Autor: Basiek23 Data: 2011-10-31 22:17:06

    Basiu !! Gratuluje i powodzenia życze .. Kobieta Sukcesu ..! A powiedz jakie
    nadałaś  '' imie '' firmie ?


    Anielskie Wypieki  ;-))))

  • Autor: Basiek23 Data: 2011-10-31 22:20:13

    dziekuję kochane za miłe słowa ale naprawde na poczatku jak straciłąm prace to zakałdajac ten wątek nie wiedziaąłm jak to wszystko się potoczy  ale teraz jeszcze duze wyzwanie przdemną zdobyć rynek bo tez jest trtudno wejsc na rynek lokalny , bo specializuję się w tortach angierlskich ( ale srodek oczywiscie nasz polski ;-) ale tez chciała bym zeby ciasta i ciasteczka tesz szły tak jak torty ;-))))

    trzymajcie kciuki kochane ;-)))

    dzieki ze jestescie

  • Autor: as Data: 2011-10-31 22:30:19

    Niestety takie torty są drogie.

  • Autor: Basiek23 Data: 2011-10-31 22:34:03

    nie prawda As - ja robie te torty taniej niz w cukierni a robię na prawdziwym masla 82% tłuszczu i ludzie chwalą je bo mówią ze nie tylko ładnie wtygladają ale i są bardzo dobre .

  • Autor: as Data: 2011-10-31 22:40:10

    Ja napisałam, że drogo jest w cukierni. Męża siostra tez piecze torty i ciasta ale nie z masy cukrowej. Jak kiedyś będzie mi potrzeba, a Ona nie będzie mogła to uśmiechnę się do Ciebie. 

  • Autor: Basiek23 Data: 2011-10-31 22:44:03

    pewnie -zapraszam ;-)

  • Autor: megi65 Data: 2012-05-16 19:55:58

    Halooo Basiu co u Ciebie we firemce ? Może jakaś fotogaleria wypieków z Anielskiej Cukierni ?

    Pozdrawiam serdecznie :D

  • Autor: jolka60 Data: 2011-11-05 19:32:04

    Pamiętasz?Jakoś tak od początku w Ciebie uwierzyłam.Cieszę się bardzo,że Ci się udało.Nadal trzymam kciuki.

  • Autor: makusia Data: 2011-11-05 20:10:45

    Ja pierdziu!!!! Basiu, gratuluję serdecznie;))) Jakże się cieszę że się udało:)) Rynek też znajdziesz, jesteś ambitna, brawo:))

  • Autor: misia2004 Data: 2011-11-06 10:53:12

    Już dawno nie śledziłam Twojego wątku i bardzo się cieszę, że Ci się udało założyć firmę. Teraz życzę powodzenia w zdobywaniu rynku. Pozdrawiam.

Przejdź do pełnej wersji serwisu