Wiem, że nie można mrozić potraw z ziemniakami, bo zmieniają smak. Mrożę - ugotowany swojski makaron, białka jajek, krokiety, pokrojoną nać pietruszki i koperku, wędliny i mięsa oraz chleb.
Czy macie jeszcze jakieś pomysły?
Jak długo można to wszystko przechowywać w lodówce?
Można mrozić farsz grzybowy na pierogi, grzyby, obrane orzechy włoskie, pierniki, ciasto francuskie, drożdżowe też ktoś mrozi. Całą masę rzeczy tak naprawdę.
Powiem szczerze że ja zdziwiłam się tym że nie powinno sie mroźić potraw z ziemniaków. Ja mrożę pierogi ruskie kluski ślaskie. I nie zauważyłam że smak zmieniają a może się już do tego przyzwyczaiłam?:)
ja mrożę jeszcze gołąbki, flaki , fasolkę po bretońsku, mięsa, ryby, pieczywo, bigos, pierogi, sery białe i żółte oraz topione, wędzone ryby, pokrojony koperek, seler , śledzie matiasy te słone, grzyby, pasztety i wiele innych rzeczy....żadne z nich nie zmieniają smaku...
A ja mrożę białka, racuchy, placki ziemniaczane, naleśniki, krokiety, chleb pokrojony w kromki, paszteciki, bułeczki drożdżowe, zieleninę (koper, pietruszkę,fajnie jest troszkę je posolić wtedy nie zbrylą się ), jest tego cała masa jak sobie jeszcze coś przypomnę to dopiszę.
Zamykam oczy i opowiadam zawartość zamrażalnika : chleb, mięso, kości na zupkę, również te wędzone, kiełbasę cienką, parówki, utarte buraczki, duszoną marchewkę, fasolkę po bretońsku, krokiety, farsz pozostały z ich nadziewania (mimo, że robiony z już rozmrażanego mięska to przesmażony więc może sobie ponownie poczekać na zużycie), kawałek własnoręcznie upieczonego mięska (karczek, boczek, udka z kurczaka)..... na jak długo to raczej trudno określić, miesiąc? czasem krócej czasem dłużej, zależy od potrzeb.
Nie mrożę kupionej wędliny (podchodzi wodą) i nie mrożę potraw z kapustą (bigos, gołąbki) bo po prostu nie smakuje mi rozmrażana kapucha.
Można mrozić farsz grzybowy na pierogi, grzyby, obrane orzechy włoskie, pierniki, ciasto francuskie, drożdżowe też ktoś mrozi. Całą masę rzeczy tak naprawdę.
Powiem szczerze że ja zdziwiłam się tym że nie powinno sie mroźić potraw z ziemniaków. Ja mrożę pierogi ruskie kluski ślaskie. I nie zauważyłam że smak zmieniają a może się już do tego przyzwyczaiłam?:)
Miałam na myśli zupy z ziemniakami i same ziemniaki, a nie kluski.
ja mrożę jeszcze gołąbki, flaki , fasolkę po bretońsku, mięsa, ryby, pieczywo, bigos, pierogi, sery białe i żółte oraz topione, wędzone ryby, pokrojony koperek, seler , śledzie matiasy te słone, grzyby, pasztety i wiele innych rzeczy....żadne z nich nie zmieniają smaku...
A ja mrożę białka, racuchy, placki ziemniaczane, naleśniki, krokiety, chleb pokrojony w kromki, paszteciki, bułeczki drożdżowe, zieleninę (koper, pietruszkę,fajnie jest troszkę je posolić wtedy nie zbrylą się ), jest tego cała masa jak sobie jeszcze coś przypomnę to dopiszę.
Ojej nie wpadłabym, że sery można mrozić. W innym wątku dowiedziałam się, że wędzone ryby też do dorzucić można.
Pytanie... Czy można mrozić śmietanę i kefir? Bo to często przeterminowuje mi się w lodówce.
Zamykam oczy i opowiadam zawartość zamrażalnika : chleb, mięso, kości na zupkę, również te wędzone, kiełbasę cienką, parówki, utarte buraczki, duszoną marchewkę, fasolkę po bretońsku, krokiety, farsz pozostały z ich nadziewania (mimo, że robiony z już rozmrażanego mięska to przesmażony więc może sobie ponownie poczekać na zużycie), kawałek własnoręcznie upieczonego mięska (karczek, boczek, udka z kurczaka)..... na jak długo to raczej trudno określić, miesiąc? czasem krócej czasem dłużej, zależy od potrzeb.
No ja tam lubię taką kapuchę. Ale fakt robi się taka bardziej kapciowata :)
Ja mrożę potrawy z kapusty i nie zmienia się ich sam ani konsystencja po rozmrożeniu.
ja mroze prawie wszystko nawet ser bialy :)