Forum

Rozmowy wolne i frywolne

Dane do faktury

  • Autor: as Data: 2010-12-22 13:50:57

    W tym roku jak kupuje córce ubranie lub artykuły szkolne to potrzebuje fakturę lub rachunek imienny. W jednym sklepie nie maja nawet komputera tylko ręcznie mi wypisując prosząc bym podała dane.  Dziś dostałam życzenia świąteczne i zaskoczyło mnie,że jedne są ze sklepu w którym kupuję. Oczywiście jest mi miło ale zastanawiam się czy mieli takie prawo i co mogą jeszcze z tymi danymi zrobić? Mam nadzieję, że nie sprzedadzą je inne firmie.

  • Autor: ekkore Data: 2010-12-22 15:00:15

    Nie mieli prawa - zgodnie z prawem
    Była kiedyś głośna sprawa o ochronie dancyh osobowych - jak banki wysyłały do klientów życzenia świateczne - na adres domowy.
    A takiego punktu nie było przy podpisywaniu umowy.
    Przestali wysyłać

    Ja tam jakos restrykcyjnie nie podchodzę - kartka świąteczna, nawet od banku cieszy. Chcieli, pamiętali  -nawet jeżeli zrobił to system.

  • Autor: as Data: 2010-12-22 15:04:24

    Mi tez było miło tylko zaczęłam się zastanawiać czy mieli takie prawo i odpowiedziałaś mi na to:). Nie podpisywałam nigdzie,że wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych i zaczęłam się zastanawiać co z nimi mogą jeszcze zrobić. Kiedyś kupiliśmy coś na allegro. Zapytaliśmy sprzedawcę coś przez maila i przychodzą teraz życzenia świąteczne bo pewnie wysyła do wszystkich z książki. Oczywiście jest to dla mnie dziwne, miłe i mi nie przeszkadza.

  • Autor: dorotask Data: 2010-12-22 17:12:46

    Podpisanie umowy a wyrażenie zgody na przetwarzanie danych to dwie różne sprawy . Nikt kto wyraża zgodę na przetwarznie danych nie prosi o regulamin , a tam jest określone czego można się spodziewać .
    Zgodę na przetwarznie danych podpisuje się w każdej instytucji ( bank , ubezpieczyciel , składając CV itp. ) z którą mamy styczność jest to związanie z Ustawą o ochronie danych osobowych .  Dlatego też należy czytać co sie podpisuje ,a kartka powinna cieszyć .

  • Autor: ekkore Data: 2010-12-22 18:03:25

    Masz rację może sie źle wyraziłam. Niemniej zazwyczaj jest to integralna część kazej umowy z bankiem
    A sprawa - o której pisałam wynikła w związku z bankiem, który został oskarżony o nękanie klientów.

  • Autor: spajdermen Data: 2010-12-22 19:38:27

    Można zwariować z wami, to już życzenia świąteczne mogą być aktem przestępstwa, śmiać się mi chce,
    no jeśli dostałbym od tej instytucji jakąś reklamę imienną to może byłbym niezadowolony jeśli mi by to przeszkadzało, ale jeśli otrzymuję życzenia świąteczne, to może tym samym się odwdzięczysz, a nie szukaj dziury w całym, to jest straszne, czego się boisz tego nie rozumiem, u mnie jest taki numer telefonu gdzie się wysyła sms z np. nr, rejestracyjnym samochodu, i od razu otrzymuję sms zwrotny z informacją, czyj to jest samochód do kiedy ma ważne badania techniczne i czy wszystkie podatki są opłacone za to auto, oraz czy są nie zapłacone mandaty, i co tu ukrywać?
    W polsce zrobiło sie wszystko strasznie tajne, czy aby ktoś coś próbuje ukryć?

  • Autor: ekkore Data: 2010-12-22 19:50:30

    U nas z racji ochrony danych osobowych nie ma nazwisk na wielu domofonach - tylko numery mieszkań.
    Jak nie wiesz jaki numer mieszkania ma znajomy - pozostaje telefon komórkowy.
    Teraz może jest to mniej restrykcyjne  -ale jak weszła ustawa - u mojej koleżanki były same numerki - i jej nazwisko - bo ona zażyczyła sobie, aby znajomi mogli do niej trafić...

    Niektóre aspekty są śmieszne i uperdliwe,
    Ale też ludzie są czasami upierdliwi - i potrafią zaskarżyć...

  • Autor: as Data: 2010-12-22 19:55:09

    U nas jest jeszcze lepiej. Ludzie zlikwidowali na drzwiach numery mieszkania by ktoś nie wykorzystał tej informacji przeciwko nim. Na domofonie jest nazwisko.

  • Autor: Beata500 Data: 2010-12-22 20:02:45

    Ciekawa jestem, w jaki sposób można wykorzystać informację o nr mieszkania.Według domofonu łatwo policzyć.To jakaś paranoja.

  • Autor: Beata500 Data: 2010-12-22 20:00:32

    Jak nie wiesz jaki numer mieszkania ma znajomy - pozostaje telefon komórkowy.

    Albo pierwszy lokator na spisie mieszkań .Moi rodzice mieszkają na parterze i są właśnie nr 1.Jak  ktoś szuka znajomych, naciska pierwszy domofon, a zdarza się o różnych porach dnia i nocy.

  • Autor: spajdermen Data: 2010-12-22 20:21:39

    Dla mnie to jest jakaś paranoja,  zastanawiam się kto i po co coś takiego zrobił po co posłowie uchwalili taką ustawę i kogo ona chroni , myślę że nieuczciwych ludzi , którzy mają coś do ukrycia to właśnie oni chowają się pod paragrafami tej jak dla mnie głupiej i złodziejskiej ustawy, kiedyś jak komuna zrobiła coś głupiego to przynajmniej kabarety miały dobre teksty, dzisiaj społeczeństwo przyjmuje wszystko z pokorą bo to DEMOKRACJA, a moim zdaniem złodziejokracja . A społeczeństwo poddaje się nim.

  • Autor: Beata500 Data: 2010-12-22 20:27:39

    Wiesz, ja odniosłam wrażenie, że ta ustawa niesie za sobą jakieś paranoiczne zastraszenie .Jak ludzie już się doszukują jakiś podtekstów w życzeniach światecznych, to już o czymś świadczy.

  • Autor: spajdermen Data: 2010-12-22 20:34:09

    Strzał w dziesiątkę masz rację, o to chyba chodzi.

  • Autor: jareksz Data: 2010-12-22 20:58:28

    Polacy pozdrawiają świątecznie. Gdyby Ci zginął zegarek, to podaję mój numer mieszkania: 410. Na drzwiach nie ma numeru ale w każdej chwili mogę namalować, żeby nie było, że coś ukrywam.

  • Autor: spajdermen Data: 2010-12-22 22:33:02

    Nie chodzi mi o złodziejstwo kieszonkowe, staram się zrozumieć dlaczego moje dane mają być jakąś  wielką tajemnicą?
    Może Ty wiesz o co w tym chodzi?
    Dlaczego życzenia świąteczne są przestępstwem?

  • Autor: ekkore Data: 2010-12-22 22:41:29

    Bo jest ustawa uchwalona przez urzędników.
    Bo zgodnie z nią - każda forma przetwarzania danych wymaga Twojej zgody - a następnei wykorzystania tylko do celów, w zakresie jakim została podpisana.
    Banki nei zawarły w tym życzeń.
    mając dane klienta wykorzystały je nie z tym co było napisane.
    Jak sie trafił jakiś oporny kredytobiorca - i życzenai świateczne - wydały mu się nękaniem.
    Sprawę wygrał.
    Banki przestały przysyłać życzeni - a przychodził i cynamon, i kardamon w kopercie - było tak miło świątecznie..

  • Autor: spajdermen Data: 2010-12-22 22:48:28

    Wiem,  że ustawa, o ochronie danych , ale po co chronić dane pt. imię i nazwisko, adres?

  • Autor: jareksz Data: 2010-12-23 08:58:48

    Może dlatego, że sobie nie życzę, by były to dane publiczne? Z tego co widzę m.in. na tym forum, większość ma taką samą dziwną przypadłość. Większość? Nikt nie podaje swego adresu a imiona tylko nieliczni.

  • Autor: asiaff Data: 2010-12-23 06:56:19

    Z tymi danymi osobowymi,to czasem można obłędu dostać.W szkole w klasie u każdego z dzieci musiałam się zgodzić i podpisać karteczkę,że wyrażam zgodę na ujawnienie danych (tzn.tylko imię,nazwisko i która to klasa)mojego dziecka w różnych konkursach klasowych,szkolnych,gminnych itp.Ja widząc imię i nazwisko mojego dziecka na liście laureatów na gazetce szkolnej na korytarzu lub stronie szkoły,jestem z niego dumna.Ale z tego co wiem od wychowawców dzieci,to są rodzice,którzy sobie tego nie życzą.Zawsze co roku w czerwcu na drzwiach szkoły wisiała lista pierwszaków,w tym roku już jej nie było,bo ochrona danych osobowych.

  • Autor: ekkore Data: 2010-12-23 07:37:27

    Jak to napisałś - to uświadomiłąm sobie, że ja podpisuję zgodę na umieszczenie danych dzieci w dzienniku- to sie jakoś nazywa, ale tak naprawdę o to chodzi.
    Ciekawe gdybym nie wyraziła zgody...

  • Autor: asiaff Data: 2010-12-23 12:45:23

    Jak napisałaś o dzienniku to mi się przypomniało,że mój syn (druga klasa,podstawówki) ma podpisane książki i zeszyty numerem 13.Tak samo jakiekolwiek sprawdziany i rysunki,zamiast imienia i nazwiska widnieje numer z dziennika 13.

Przejdź do pełnej wersji serwisu