Forum

Rozmowy wolne i frywolne

Jak długo trzymacie choinki w domach?

  • Autor: Wkn Data: 2011-01-09 15:06:37

    Skończył się domowy marcepan i skończyła się też choinka - rozbieranie miało być w czwartek wieczorem, bo przedwczoraj zauważyłam oznaki nieuchronnie zbliżającej się starości Bożonarodzeniowego drzewka, a tu klops - drzewko tak się wystraszyło śmietnikowej emerytury, że padło szybciej niż przypuszczałam.
    Dziś rano połowa igieł okazała się brązowa i ledwo trzymająca się gałązek i trzeba było zabrać się za rozbieranie :(
    Zostawiłam sobie malutką choineczkę w drugim pokoju (rośnie w doniczce, więc ma się nieźle), ceramiczny domek na świeczkę, srebrne bombki na pokręconych gałązkach wierzby i trzy kuchenne cyprysiki okręcone koralikami. Choinka z szyszek nadal dumnie piętrzy się na szafce. Natomiast gwiazdy betlejemskie już zjadł śmietnik :(

    A jak trzymają się Wasze ozdoby?

  • Autor: jolka60 Data: 2011-01-09 15:13:51

    Ano,niby nieżle.czasem tylko nie wiadomo,czy to zasługa dobrej jakości choinek i tzw "mikroklimatu"domowego,czy naszego lenistwa.Ubrać ma kto,a rozebrać-nie za bardzo.Czasami stała do lutego,ale przyznam,że w świetnej kondycji.

  • Autor: ekkore Data: 2011-01-09 15:30:52

    Moja choinkę Maurycy rozebrał w 3/4. Dzieła dokonał do 05.01.
    Resztę dokonaliśmy my - po tym jak zaczął ściągać światełka (jedne pozrywał zaraz na początku) oraz omotywać gałęzie swoim motkiem wełny.

    Normalnie stoi do Matki Boskiej Gromnicznej.

  • Autor: MARTA84 Data: 2011-01-09 15:57:19

    Moja tez bym jeszcze miala gyby mi roczny synek jej nie poczaskal :) potem poprawil strszy i  ta juz nie mam choineczki  jakies tylko ozdoby ale musze posciagac

  • Autor: Scooby Data: 2011-01-09 15:57:15

    Ja mam sztuczną choinkę tak że nie mam problemu,że igły oblecą itp.Ale ja swoją choinkę zawsze rozbieram po Nowym Roku. Po co ma stać jak już święta się skończyły?Ale niektórzy mówią że choinkę rozbiera sie po 3 królach a dla mnie to bez znaczenia.

  • Autor: jareksz Data: 2011-01-09 17:46:45

    Ja mam sztuczną choinkę tak że nie mam problemu,że igły oblecą itp.Ale
    ja swoją choinkę zawsze rozbieram po Nowym Roku. Po co ma stać jak już
    święta się skończyły?Ale niektórzy mówią że choinkę
    rozbiera sie po 3 królach a dla mnie to bez znaczenia.

    Ten dzień jest symboliczny: kończy święta Bożego Narodzenia i dlatego taka tradycja. Tyle, że wcześniej choinki jakoś dłużej wytrzymywały.

  • Autor: Satina Data: 2011-01-09 16:46:37

    My w domu mamy sztuczną choinkę, więc o igły się nie martwię. Pare dni po nowym roku chowamy choinkę na strych. Ale ozdoby w domu np. aniołek z masy solnej, ozdoby na okno: gwiazdki zawieszone na karniszu, na parapecie świeczniki świąteczne (biało złote z wyrytymi gwiazdkami), to stoją do dzisiaj, ale za niedługo będzie je trzeba schować:)

  • Autor: bogdzia Data: 2011-01-09 17:27:43

    Choinkę musiałam rozebrać następnego dnia po święcie Trzech Króli, ponieważ masowo igiełki opadały mimo podlewania. Wprawdzie sprzedawaca gwarantował, że świeżo ścięta na plantacji jednak chyba trochę nas nabrał. No cóż, była za to kształtna i pachnąca i nie mam pretensji, stała 2 tygodnie i stwarzała nastrój świąteczny, ale od choinki ważniejsza jest atmosfera świąt stwarzana przez domowników i rodzinę.

  • Autor: daga26 Data: 2011-01-09 17:45:39

    Moja choinke dopiero dzis rozebralam ale szkoda jej troche bo jeszcze jest taka jak w wigilie :) zeby nie to ze swieta sie skonczyly to bym ja zostawila jeszcze

  • Autor: noclegi2008 Data: 2011-01-09 17:59:34

    Z choineczką będę razstawać się jutro.Dziś jeszcze chciałam mieć nastrojowość Świąt.A co chodzi o ozdoby,to napiszę,że u moich rodziców są bombki od 40 lat.Są przepiękne,choć trochę okurzone i są piękne wspomnienia gdy jako pacholęcie stroiłam choineczkę.

  • Autor: Shanna Data: 2011-01-09 18:17:21

    Jak mieszkalismy w Pl choinka stala do czasu, az ksiadz nie byl po koledzie. A jak wypadal rok bez koledy to stala do 3 kroli. Teraz polskie tradycje troche u nas zanikaja - nie ma kolednikow i swieta 3 kroli, wiec chionka stoi jak w wiekszosci szkockich domow do Hogmanay czyli do nowego roku. W tym roku rozebrana zostala 4go stycznia.

  • Autor: graziaa2 Data: 2011-01-09 18:59:18

    A u nas choinka jest rozbierana dopiero 2 lutego , jest sztuczna więc jej nic niema.Rozbieramy na święto Matki Boskiej Gromnicznej w kościele też tak długo stoją .

  • Autor: toffik Data: 2011-01-09 20:05:26

    U mnie tak samo choinka znika 2 lutego:)

  • Autor: niebieska-różyczka Data: 2011-01-09 19:26:13

    U nas dzisiaj rozebrałam z tatą, jak stała i nikt ni ruszał to się w ogóle nie sypała. Jak  zaczeliśmy rozbierać, to spadły wszystkie igły:)
    Ksiądz już był po kolędzie w środę, przed Trzema Królami.

  • Autor: Wkn Data: 2011-01-09 19:38:34

    Choinka stojąca do Matki Boskiej Gromnicznej to teraz chyba rzadkość - drzewka są cięte pod koniec listopada, a sprzedawcy często oszukują. Z drugiej strony nie ma reguły - sypała się też choinka kupiona przez moją znajomą na plantacji, przy niej cięta.

    Mojej została połowa igieł, ale to byłaby kwestia niecałego tygodnia i poleciałaby cała reszta - od samego początku marnie piła wodę mimo ociosanego pnia. No cóż, i tak była piękna i bardzo zgrabna.

  • Autor: Kamilla Data: 2011-01-09 21:10:20

    No wlasnie, my w tym roku nie trafilismy z choinka za odbrze, bo sami wycinalismy, czyli niby swieza, ale jakas taka odmiana , ze strasznie sie sypala mimo podlewania, no a jak zaczelam sciagac ozdoby to bylo jedne niekonczace sie szszszszszszszszszszsz. Ja mysle , ze odmiany wynajduja , ktore maja szybko rosnac, ale moze maja inne mankamenty np. w postaci opadajacych igiel.

  • Autor: as Data: 2011-01-09 19:39:37

    Ja mam zawsze sztuczna choinkę i zawsze rozbieramy ją ok 2 lutego.

  • Autor: frankafiranka Data: 2011-01-09 19:54:31

    U nas choinka stoi do kolędy. W tym roku kupiliśmy jodłę koreańską, która właściwie nie gubi igieł. Widać i jak się jej dotknie można wyczuć, że jest sucha, ale nie łysieje. Tylko trochę zmieniła kolor. Inne świąteczne ozdoby sprzątnę pewnie jak mi wena na nowe przyjdzie:) Na razie cieszą oko swoją ciepłą czerwienią.
    Pozdrawiam : )

  • Autor: Kamilla Data: 2011-01-09 21:05:24

    Ja juz rozebralam choinke w piatek, sprzatnelam szopke, pozostaly jeszcze gwiazdy betlejemskie, ktore wygladaja slicznie i mam nadzieje, ze jeszcze dlugo postoja. Musze jednak powiedziec, ze bedac w sklepie kilka dni temu kupilam sobie sliczny kwitnacy jasmin, takze taki przedsmak wiosny. Moze wiecie jak trzymaja sie takie jasminy?

  • Autor: JoAnn67 Data: 2011-01-09 21:30:48

    a ja słyszałam,że ma znaczenie w jaką pogodę ścina się choinkę i czy łagodnie wnosi się ją w cieplejsze pomieszczenia.ze najpierw balkon,potem piwnica  a dopiero potem ciepłe mieszkanie.Ile w tym prawdy-nie wiem:)

  • Autor: Wkn Data: 2011-01-09 22:09:35

    Tiaaaa, łagodnie wnosiłam, stała 3 dni na zabudowanym balkonie - przeszła aklimatyzację i diupa :/
    Tylko że nie wiem, kiedy była cięta. W przyszłym roku chyba jednak pojadę na plantację.

  • Autor: makusia Data: 2011-01-09 22:52:06

    Jak mielismy żywą, to po Trzech Królach była do "rozbiórki" teraz mamy sztuczną, i stoi do 2 lutego.

  • Autor: gitan Data: 2011-01-09 22:52:20

    U nas zawsze choinka stoi do 2 lutego,tylko,że nasza jest sztuczna

  • Autor: anboku Data: 2011-01-10 13:10:44

    U nas zawsze do Gromnicznej. Chociaż w tamtym roku jak wylądowałam 01.02 w szpitalu tak rozebrałam ją dopiero po powrocie 15.02 Mężowi jakoś brakło czasu-tak się tłumaczył-a może był zbyt przejęty bo córci się na świat nie spieszyło W tym roku jest żywa, na stojaku ma piasek i dużo wody i narazie pięknie stoi, igły dzielnie się trzymają. Kupiona była na plantacji, świeżo wycięta, dzień przed wigilią-na zewnątrz było ciepło i może to dzięki tamu jeszcze się trzyma.

  • Autor: bozena28 Data: 2011-01-10 13:14:02

    U nas jest sztuczna i stoi do 2 lutego .

  • Autor: koma305 Data: 2011-01-10 18:51:54

    U mnie też 2 luty ,chyba że się sypie. W tym roku postanowilam jednak kupić jodłe i jeszcze się nie sypie :)
    Pachniała pięknie i zajęła 1/4 pokoju :) Ale warto było - jest cudna.

  • Autor: krysia64 Data: 2011-01-10 20:07:43

    Moje drzewko  to chyba będzie mi wogóle żal rozbierać ,
    Miałam ściętą osobiście dzień przed wigilią, rozmrażała się w garażu i stoi pięknie i pachnie do dziś.
    A jest to jodła  więc ani jedna igiełka jej nie spadła.
    Szkoda ze trzeba ją rozebrać.....tak ładnie wygląda.
    Zawsze z musu rozbierałam wcześniej bo się sypała w okolicach 6-tego stycznia, tym razem chyba dużo dłuzej sobie postoi :-)))

  • Autor: anqe Data: 2011-01-11 00:42:26

    Ja w tym roku nie musiałam się stresować przedłużaniem życia choince, kolęda odwiedziła mój dom jeszcze przed nowym rokiem, tak więc śmietnik wzbogacił się o moje drzewko już lekko naszarpnięte zębem czasu w pierwszą sobotę po objawieniu pańskim a razem z choinką zniknęły też pozostałe ozdoby świąteczne błąkające się po domu
    a ponieważ te ostatnie pojawiają się u mnie na 6 grudnia (węc i tak długo oko nacieszyły) tak że dzień przed świętami dobija tylko choinka i wieniec adwentowy zmienia swój sposób bycia z poziomego na pionowy i tak pozbawiony świeczek i dodatkowo ozdobiony zawisa na drzwiach wejściowych.

    teraz czas karnawału i zabaw hucznych więc na ścianach pojawiły się maski a na meblach hiacynty, które uwielbiam za nieziemski zapach

    w okolicy walentynek pojawią się jakieś czerwone dekoracje...... póżniej święta wielkiej nocy więc kosz obfitości i tak ciągle się coś wesołego dzieje.

  • Autor: hope30 Data: 2011-01-11 11:23:47

    Moja jest żywa( srebrny świerk) i nawet nie drgnęła od świąt....Pewnie rozbiorę ją po 2 lutym-tak się ładnie trzyma...a jak się obsypie wcześniej-cóż...to się ją wyeksmituje...trudno....
    Swoją choinkę zakupiłam  na stoisku pod gołym niebem w poniedziałek przed świętami...stała dwa dni w wiatrołapie i się aklimatyzowała...potem myk do domku,do salonu i w ubranko....codziennie dostawała pić dwie konewki wody do stojaka...nic się z nią nie dzieje-pewnie żal mi będzie wyrzucić...

Przejdź do pełnej wersji serwisu