Forum

Gawędy o jedzeniu

Gotowanie jest sztuką?

  • Autor: MAGDAITYLE Data: 2011-01-16 23:06:10

    Posiadamy wiele zmysłów. Malarstwo i rzeźba to wytwory wzroku i dotyku. Zmysł słuchu pozwala tworzyć muzykę. A zmysł smaku i powonienia? 

    W dzisiejszych czasach gotowanie większości kojarzy się z codziennym obowiązkiem kur domowych. Niektórzy nawet podśmiewają się z tego "przyziemnego" hobby. Moim zdaniem gotowanie jest sztuką. Co o tym sądzicie?

  • Autor: mareczka Data: 2011-01-17 14:22:06

    Już od kilku lat staram się przekonać mojego męża, że gotowanie jest sztuką a prawdziwym  artystą może być tylko mężczyzna ale jakoś nie daje się przekonać.

  • Autor: Kamilla Data: 2011-01-17 15:03:42

    Ha ha ha, podobno mezczyzni sa lepszymi kucharzami, ciekawe z jakiego powodu my tam wyladowalysmy... Moj maz lubi gotowac i robi to dobrze, no ale niestety nie ma czasu  . Ja lubie gotowac, gorzej jest z wymyslaniem menu na kazdy dzien, zeby wszystkich zadowolic.

  • Autor: Alll Data: 2011-01-17 15:34:04

    Myślę, że może być sztuką, jednak to kwestia indywidualnego podejścia.
    Znam osoby dla których gotowanie to czynność służąca zaspokojeniu apetytu i takich dla których gotowanie to sztuka. Dla mnie kuchnia to magiczne słowo. Z tym, że u mnie to cały rytuał, ale nie robię wyszukanych dań często. Nie odczuwam podśmiewania, raczej podziw dla tego co robię.

  • Autor: makusia Data: 2011-01-17 19:07:32

    Oj podziw, prze duze "P" Alll, podśmiewanie jeśli jest, to tylko z zazdrości:)

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-01-17 19:28:03

     All patrząc na Twoje ptraw stwierdzam, że gotowanie jest sztuką  :):)

  • Autor: Kamilla Data: 2011-01-17 21:53:23

    Z cala pewnoscia stwierdzam, ze Twoje potrawy to Sztuka przez wielkie S. Wszystko co widze w Twoich przepisach jest arcydzielem.

  • Autor: dagusia_29 Data: 2011-01-17 22:14:18

    Myślę że gotowanie może być sztuką ale tak jak każdy obraz też nią nie jest. Dla mnie sztuka gotowania to nie tylko wygląd ale odpowiednie dobranie składników i przypraw aby wszystkiego było w sam raz nie za dużo ani za mało. 

  • Autor: jolka60 Data: 2011-01-18 10:07:52

    Dla mnie jest to przyjemne hobby.Na odczepnego spełniany obowiązek nie uczyni z nikogo artysty.
    Artystą jest ten,kto łączy wiedzę (ciągle uzupełnianą,a nie tylko "jak mamusia nauczyła "i ani krok naprzód) z fantazją.Zmysł smaku zalezny jest podobno od ilości kubków smakowych,ale chyba jest też wypadkową naszych gustów kulinarnych.Te podobno kształtują się głównie w dzieciństwie i nie chodzi tu o podawanie dziecku wyszukanych potraw,ale zapoznawnie go z jak najróżnorodniejszymi produktami,właśnie-o róznych smakach.Poza tym ważne jest jakieś poczucie estetyki,aby potrawy ( i sposób ich podania) przyciągały uwagę swoim wyglądem.Nie można do "tego samego wora"wrzucić przysłowiową "kuchtę"kojrzącą się z krzykliwą kucharką (nierzadko w niedopranym fartuchu) w dawnych obskurnych barach mlecznych z osobą,która tworzy "arcydzieła"na talerzu.Tak,jak np barmana z eleganckiego baru z "podającą" z paskudnej piwiarni krzyczącą-"Kto zamawiał w czystym kuflu"?)-temat z jakiegoś starego dowcipu.

Przejdź do pełnej wersji serwisu