Forum

Kuchenne porady

wekowana galareta z nozek!!! ratunku!!

  • Autor: bagarmosen Data: 2011-01-29 13:25:18

    moze ktos robil??? ja ugotowalam ,oskrobalam mieso , wlozylam do sloikow ,zalalam rosolem z zelatyna i do gara i wekuje 20 minut -----------------------ale nie wiem czy bedzie dobrze???!!! dajcie jakis patent!!!?!

  • Autor: Rzymianka Data: 2011-01-29 13:57:45

    Radzę trzymać w lodówce i zjeść jak najszybciej. Galaretka z nóżek to nie jest produkt do długiego przechowywania. Osobiście potrawy , które nie posiadają w sobie "kwasu" wolę zamnrażać niż pasteryzować, a to ze względu na bakterie beztlenowce, które rozwijają się w takim środowisku.

  • Autor: Ala06 Data: 2011-01-29 16:24:45

    Pierwsze słysze że galarete można wekować !!!!
    Z mojej wiedzy wynika że takich rzeczy absolutnie sie nie robi!!!

  • Autor: jaska2503 Data: 2011-01-29 17:08:15

    http://kuchnia.gery.pl/galareta-wieprzowa-domowa.html

    Robi się.I taka galareta jest bardzo smaczna.Kiedyś miałam okazję degustować taką wekowaną galaretę.

    http://kuchnia-polska.net/?category_id=139&recipe_id=4719

  • Autor: Ala06 Data: 2011-01-29 17:14:12

    Mimo wszystko nie zaryzykuję, zawsze tylko świeżo robiona !!!

  • Autor: jaska2503 Data: 2011-01-29 17:27:52

    Też jestem za świeżo prządzaną galaretą.ale gdy wczujemy się w sytuację sprzed lat,gdy po swiniobiciu na wsi nie było lodówek i zamrażarek to nie trudno zrozumieć sposoby takiego wekowania.A najsmaczniejsze jest wekowane mięso zapiekane w piecu(najlepiej kaflowym)
    http://wielkiezarcie.com/recipe56940.html-coś takiego z tą różnicą,że pieczone,Pycha!

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-01-29 17:37:31

    Kto powiedział że się nie wekuje? tyle lat wekuje i żyje, tak samo jak bigos,gołąbki, klopsy czy fasolę po bretońsku.
    Gotuje nóżki, obieram, kroję , doprawiam solą pieprzem , majerankiem, przeciskam czosnek i zagotowuje. Jak mięso mam mało kleiste, dodaję na koniec suchej żelatyny.
    Zmniejszam ogień, zamiast wlewać do salaterek, wlewam wrzątek do małych szerszych słoikółw( z dużych niewygodnie się potem wyjmuje)
    Nóżki muszą cały czas wrzeć,żeby się zamknęły, następnie zakręcam  i do góry dnem żeby wystygły w tem. pokojowej.Oczywiście nakrywam je  ręcznikiem frote.
    Potem tylko odwracam i wstawiam do lodówki, gdy zastygną , otwieram słoiczek kiedy mam ochotę na nózki .Pycha.

  • Autor: Eliswie Data: 2011-01-29 22:24:49

    Jak dlugo moga postac takie weki? Czy probowalas trzymac je poza lodowka? W sklepach widzialam tego typu produkty normalnie na polkach, nie w lodowce. Ela

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-01-29 23:04:33

    Elu, najdłużej galaretę trzymałam miesiąc, dłużej nie ustała:)zawsze trzymam słoiki w lodówce, wolę jednak mieć pewność.
    Moja sąsiadka której dałam przepis na bigos do słoików, trzyma w piwnicy i nic się nie dzieje.
    Będę gotować w przyszłym tygodniu i nalewać w słoiki, zrobię zdjęcie.

  • Autor: Eliswie Data: 2011-01-30 01:24:02

    Dzieki za szybka odpowiedz. Chyba sie skusze. Czesto na biezaco wekuje to co wlasnie gotuje. Przydaje sie na dni gdy nie mam czasu lub ochoty gotowac.
    Pozdrawiam serdecznie. Ela

  • Autor: nanakola Data: 2011-01-30 19:14:13

    Moja mama też kiedyś wekowała galaretę.O ile dobrze pamiętam to mogło dość długo stać ito nie w lodówce.

Przejdź do pełnej wersji serwisu