proszę pomóżcie mi to pogrupować - jakie kwiaty są najzdrowsze : - sypialnia - kuchnia - pokój komputerowo - tv plus dym papierosowy - łazienka - ubikacja - przedpokój - bez światła dziennego Fajnie być z Wami )
proszę pomóżcie mi to pogrupować - jakie kwiaty są najzdrowsze :- sypialnia- kuchnia- pokój komputerowo - tv plus dym papierosowy- łazienka- ubikacja- przedpokój - bez światła dziennegoFajnie być z Wami )
Do sypialni polecam Ci spathephilium-potocznie znany jako skrzydłokwiat-zamiast wydzielać CO2 w nocy-on jonizuje powietrze,dodatkowo oczyszcza je z pozostałości po farbach,kleju do tapet i innych:)
Kuchnia-jeśli masz gorąco i wilgotno-świetnie sprawdzą się wszystkie rośliny z sukulentów.Możesz sobie poustawiać na parapecie okiennym np .kalanchoe(nie trzeba często podlewać,kwitnie cały rok)
W pobliży komputera(plus papierochy) skrzydłokwiaty i radermachera(nikotynka) ,która wręcz "pasie się" na dymie papierosowym...
do łazienki(z oknem) wszystkie odmiany papirusów i cibora w każdej postaci-mogą stać"nogami" w wodzie,możesz także wstawić sobie róznego rodzaju oplątwy
To się zdecydujcie gdzie..... bo mój umiera... stoi w sypialni
Madziu, pewnie za dużo go podlewasz:( zamioculcas zwany jest potocznie "żelaznym liściem" i pije raz na 3 a nawet 4 tygodnie.....jeśli zrobiły mu się na łodygach brzydkie ciemne plamki -to znak,że za dużo go poiłaś
Więc wiem dlaczego choruje bidok.. za mokro ma to fakt, i stoi w pokoju z oknem wychodzącym na północny zachód...ciemno ma, muszę go przenieśc. Dziękuję za wskazówki;)
Minimalna temperatura, jaką zamiokulkas znosi przez krótki okres, to 10 st. C, a przy spadku słupka rtęci poniżej 5 st. C ginie. Dlatego uwaga: zimą w jego pobliżu nie wolno otwierać okna....
W sypialni stoi obok okna, wietrzę codziennie, po parę godzin... chyba mam przyczynę... dziękuję Aniu za linka.
Nie wiem czemu, ale u mnie akurat gdy go postawiłam przy TV zaczął chorować. Dosłownie pozwieszał czubki młodych pędów i byłby się zmarnował gdybym go nie przestawila spowrotem w poprzednie miejsce przy oknie
proszę pomóżcie mi to pogrupować - jakie kwiaty są najzdrowsze :
- sypialnia
- kuchnia
- pokój komputerowo - tv plus dym papierosowy
- łazienka
- ubikacja
- przedpokój - bez światła dziennego
Fajnie być z Wami )
TV i komputer kochają paprocie.
dziękuję, ale łazienka bez okna :(
dziękuję, ale łazienka bez okna :(
to jak bez okna łazienka,czy kibelek i przedpokój na sztucznym świetle-to żaden kwiatuszek nie wytrzyma-chyba że plastikowy...brrrproszę pomóżcie mi to pogrupować - jakie kwiaty są najzdrowsze :-
Do sypialni polecam Ci spathephilium-potocznie znany jako skrzydłokwiat-zamiast wydzielać CO2 w nocy-on jonizuje powietrze,dodatkowo oczyszcza je z pozostałości po farbach,kleju do tapet i innych:)sypialnia- kuchnia- pokój komputerowo - tv plus dym papierosowy-
łazienka- ubikacja- przedpokój - bez światła dziennegoFajnie być z
Wami )
Kuchnia-jeśli masz gorąco i wilgotno-świetnie sprawdzą się wszystkie rośliny z sukulentów.Możesz sobie poustawiać na parapecie okiennym np .kalanchoe(nie trzeba często podlewać,kwitnie cały rok)
W pobliży komputera(plus papierochy) skrzydłokwiaty i radermachera(nikotynka) ,która wręcz "pasie się" na dymie papierosowym...
do łazienki(z oknem) wszystkie odmiany papirusów i cibora w każdej postaci-mogą stać"nogami" w wodzie,możesz także wstawić sobie róznego rodzaju oplątwy
Zamiokulkas uwielbia telewizor tylko w jego pobliżu rosnie jak na drożdżach
a tu się nie zgodzę mój uwielbia moja lodówkę :):)
To się zdecydujcie gdzie..... bo mój umiera... stoi w sypialni
Madziu zdecydowanie telewizor!!! odżyje napewno .... tylko bliziutko!!!
a może cos źle z nim postepujesz dlatego umiera , bo tak ogólnie to on łatwy w opiece
z pewnościa lubi światło Makusiu
w ciemniejszym kącie mieszkania, z dala ode okna u mnie zaczął ginąc w oczach jak się to mówi.
To się zdecydujcie gdzie..... bo mój umiera... stoi w sypialni
Madziu,pewnie za dużo go podlewasz:( zamioculcas zwany jest potocznie "żelaznym liściem" i pije raz na 3 a nawet 4 tygodnie.....jeśli zrobiły mu się na łodygach brzydkie ciemne plamki -to znak,że za dużo go poiłaś
makusia on nie lubi dużo wody. Ja swojego podlewam raz na miesiąc niewielka ilością. Drugiego mam w sypialni i też ma się bardzo dobrze.
Więc wiem dlaczego choruje bidok.. za mokro ma to fakt, i stoi w pokoju z oknem wychodzącym na północny zachód...ciemno ma, muszę go przenieśc. Dziękuję za wskazówki;)
On nie lubi być w słońcu. Tak przeczytałam http://ogrody.gazetadom.pl/ogrody/1,72157,1719840.html
Minimalna temperatura, jaką zamiokulkas znosi przez krótki okres, to 10 st. C, a przy spadku słupka rtęci poniżej 5 st. C ginie. Dlatego uwaga: zimą w jego pobliżu nie wolno otwierać okna....
W sypialni stoi obok okna, wietrzę codziennie, po parę godzin... chyba mam przyczynę... dziękuję Aniu za linka.
Nie wiem czemu, ale u mnie akurat gdy go postawiłam przy TV zaczął chorować. Dosłownie pozwieszał czubki młodych pędów i byłby się zmarnował gdybym go nie przestawila spowrotem w poprzednie miejsce przy oknie
dziękuję wszystkim za pomoc:) buziaki