Skoro można gadać o niczym, to może nikt nie zamknie mojego pomysłu, hihi
Pogoda wdeptała mnie dziś w podłogę, głowa mi się kurczy jak balonik, z którego uchodzi powietrze - tylko to kościste tak nieprzyjemnie ściska to niekościste :(
Kogo dziś boli głowa? Wątek dla znudzonych, otępionych, wkurzonych, sterrozyzowanych przez ciśnienie i nadmiar pracy, tych którzy jak na złość zapomnieli kupić tabletki przeciwbólowe i takich, którzy mają już dość łykania ogłupiaczy :) Zapraszam - jak zacznie lać, założę wątek "Kto nosi kalosze?"
Temat dobry jak inne, bo też ta kiepska pogoda wpływa na nasze samopoczucie. I jak tu się zebrać do domowych obowiązków, a muszę upichcić jakieś ciasto, gdyż moje córki przyjeżdżaja. Kręcę się od rana jak mucha w smole. ale zmusiłam się do rozczynienia chleba na zakwasie i teraz w ciepełku rośnie sobie. Nie ma wyjścia trzeba dzisiaj się do wszystkiego zmuszać. Podobno ciśnienie już rośnie, radio taką informację zapodało i... aby do wiosny.
Super wątek już sie dołączam... ale będę "lepsza" ...
Boli mnie głowa i niestety ząb. Byłam z nim w środę u dentysty, założyła jakies ustrojstwo (lekarstwo?) i kazała czekać 3 dni... może przestanie boleć. Niestety cierpię nadal, biorę przeciwbólowe, pomagają na chwile i dalej ból....
Podobno jestem meteoropatką więc niestety taka pogoda jak za oknem (wieje, kropi, szaro, paskudnie) nie nastraja mnie ani do pracy ani tym bardziej do usmiechu, którego pewnie klienci powinni się spodziewać. Mam tylko nadzieję, że w taką pogodę mało komu będzie się chciało wychodzić z domu i załatwiać sprawy w urzędzie... no i jakoś wytrzymam do 15stej.
Dobrze że jest internet i czasem można tu wskoczyć, wyżalić sie czy pośmiać....
Nie boli mnie glowa ale jestem otepiona i niemrawo patrzę na monitor. Chyba wróce do łóżka. Albo na spacer pójdę. Sama nie wiem co chcialabym robic. Taki dzień ponurzasty. A tytuł fajny ,,Kogo dziś boli dzisiaj glowa" :) Trzy razy czytałam zeby zrozumieć :)
Mnie co prawda nie,ale moją mamę-już drugi dzień.Spadek ciśnienia ( i brak słońca). Już chciałoby się wiosny,a tu za oknem śnieg z deszczem czy deszcz ze śniegiem.Tak " w locie "nie jestem w stanie stwierdzić,który z opadów przeważa. Co do kaloszy,nie ma przeciwwskazań. Tu przypomniał mi się dość stary dowcip-odmiana czasownika z rzeczownikiem w wykonaniu obcokrajowca: Ja noszę kalosze ty nosisz kalosisz on nosi kalosi.....itd Wersja była również "kaloszisz",ale to już drobnostka. Jeśli wiosna nadal będzie się spóżniała,wszyscy będziemy "kalosili"
Glowa mnie dzisiaj nie boli chociaz pogoda marna.Boli mnie dusza..wczopraj dowiedzialam sie, ze moja 22 letnia siostrzenica jesz chora na raka....nie umiem zebrac mysli...
Nigdy nie wiem co powiedzieć w takiej sytuacji..bardzo mi przykro....Jest wiele przykładów "walki" z tym świństwem, nawet tutaj na wż, podtrzymujcie ją na duchu, i pomóżcie wierzyć i walczyć.
Umnie pada od rana i głowa jakaś 'ciężkawa', ale jakoś na duszy mi wesoło i wszystko mnie cieszy .To nie wiem czy moglam wziąść udział w wątku ,bo WKN pisze że dla znudzonych ,otępionych itp.ale że ta głowa. To moze mogłam.Pozdrawiam i przesylam ;garsć ' słonca,które mam w serduchu.
Poczołgałam się po mleko w proszku (będę robić międzywaflowe bloki czekoladowe z bakaliowymi śmieciami) i po słodkie mleko w puszce (będę robić babeczki z powidłami i kajmakiem) - na poprawę humoru i rujnację linii ;P
Mnie nie boli. I chyba nawet nie będę czytać tego wątku, zeby się moje nie zachciało też poboleć jednak :)
Od dwóch dni wyskakuję z łóżka jak nienormalna, bo normalnie się zwlekam z żalem, ze już trzecia "drzemka" w komórce brzęczy. Nie jestem w stanie tego wytłumaczyć.
Mnie nie boli. I chyba nawet nie będę czytać tego wątku, zeby się moje nie zachciało też poboleć jednak :)Od dwóch dni wyskakuję z łóżka jak nienormalna, bo normalnie się zwlekam z żalem, ze już trzecia "drzemka" w komórce brzęczy. Nie jestem w stanie tego wytłumaczyć.Nie biorę dopalaczy, jakby co!
Też bym tak chciała!!! Może byc bez dopalaczy :) a ja od kilku dni złoszcze sie od rana na budzik ... po co dzwonisz wariacie!!
JA CHCE SŁONECZKO!!! Obiecuje nie będę wtedy narzekać ani na budzik ani na ból głowy.
gowa boli a prochów żadnych nie mogę bom w ciąży........... poza tym nasila się jak wyglądam za okno..... od października biało i ani razu nie stopniało tylko wciąż dosypuje. dziś znowu pada śnieg. tu - Norwegia - to chyba do końca maja nie stopnieje...... nie nawidzę bieli..... ja chcę wiosnę
gowa boli a prochów żadnych nie mogę bom w ciąży.......
Mozesz - paracetamol np apap, nie bierz tylko aspiryny i tym podobne.
A ja ponarzekam na plecy, bo bola od kilku tygodni z powodu rosnacego brzucha. Do rozwiazania jeszcze miesiac, a ja juz jestem gotowa - z torba w drzwiach Slonca jest u nas duzo, a i temperatura wiosenna +17°C, wszedzie zielono i kwitnaco ale nie mam sily na spacery i zachwycanie sie natura z powodu nie pelnej sprawnosci. Masaze u kinezoterapeuty tez nie wiele daja, licze po cichu na wplyw ksiezyca, bo podobno jutro najwieksza pelnia od 19 lat, ksiezyc powiekszy sie wizualnie o 14%, a bedzie swiecil o 32% jasniej niz zazwyczaj. Nastepne trzy dni bede obserwowac to zjawisko w oczekiwaniu na odplyw.... wod plodowych
Mnie też boli, bo,,, szłam spać o 3,30 . Tortowałam,,,, i rano oczywiście troszkę zaspałam , do tego jakieś bzdury mi się sniły.... ech. A pogoda okropna - zimno, ponuro, najpierw grad, potem śnieg...Obiadu dziś nie robię,,, sadzone usmażę... Kalosze oczywiście noszę, bo u nas inaczej się nie da - działki... Czekam, aż dzień się skończy , by do podusi się przytulić, a jutro może słonko zaświeci , chociaż troszeczkę ?? Pozdrawiam ziewająco !
Ze względu na prace?, ale pewnie się okpowiednio wcześnie idzesz spać,,,. ale o którtej trzeba lulu, by wstać, gdzy niektórzy jeszcze się spać nie pokładli? (A także skoro codziennie, to organizm się przyzwyczaja.), ale i tak jestem w szoku!!!
U nas się mówi komuś kto narzeka że głowa boli ... "nie mów głośno... czemu? żeby du... nie usłyszała, bo by leżeć chciała" hahaha i cos w tym jest prawda?
Kolezanka mowi, ze jak boli glowa to nie mow d...ie, bo bedzie chciala lezec... Bolala mnie tez cala noc o 5-tej lyknelam tablete, a rano mix cytrynowo-kawowy (3 lyzki mocnej kawy+3lyzki soku z cytryny, ostrzegam niesmaczne!!!) i narazie spokoj, czego i Wam zycze....
Mnie głowa dziś nie bolała. Miałam dobry nastrój. Dużo energii.do południa.Po południu zaczął delikatnie padać deszcz. Samopoczucie zmieniło się niewiele tzn byłam senna poza tym wszystko bez zmian.
Aaaaa, uduszę Cię - teraz nie będę mogła się pozbyć tej okropnej melodyjki "i bum, i bum, i bum i bum i bum" :( Kręci mi się w głowie, a wcale nie jestem po połowie - ojej, ale przynajmniej pogoda się poprawia :)
Poprawia? gdzie? u nas tylko większa ciapa się zrobiła. Całą zimę nie przemoczyłam butów no to udało mi się to zrobić dzisiaj ... niestety. Dobrze, że choć już nie pada.
U nas wylazło słońce. Niestety pogoda na spacery jest taka sobie, raczej trzeba wybierać zaciszne miejsca - na otwartej przestrzeni urywa głowę. Biorąc pod uwagę dośc niską temperaturę (zaledwie parę stopni powyżej zera) najfajniej podziwiać wczesną wiosnę zza szyby :D
Czuję sie wyśmienicie .. Powoli kłade na łopaty zgagę z która walcze od miesiąca ... Huraaaaa moja przewaga .. ::) Promienie słońca głaskają żonkile i hiacynty na trawniku Błekit nieba i ..forsycje krzyczą ..."" Wiosna cieplejszy wieje wiatr .. wiosna znów nam ubyło lat ....'' Ptaki w ogrodzie od świtu dają taki koncert , ze budzik niepotrzebny .. :) Tylko myśl o powrocie do zimnej Pl ..przyprawia mnie o ... ból głowy !
Widzę że dziś nikogo głowa nie boli. Zobaczylismy troche słońca za oknem i od razu jest lepiej haha. U nas co prawda ciepło nie jest bo chyba koło 0, słoneczko świeci od rana ale na trawnikach nadal biało. Mam nadzieje że prognozy się sprawdzą i jutro już nie tylko barometr pójdzie w górę.
Ale i tak sobie trochę ponarzekam... NIE LUBIE PONIEDZIAŁKU!!! i jeszcze do 17-stej w pracy buuuu
Skoro można gadać o niczym, to może nikt nie zamknie mojego pomysłu, hihi
Pogoda wdeptała mnie dziś w podłogę, głowa mi się kurczy jak balonik, z którego uchodzi powietrze - tylko to kościste tak nieprzyjemnie ściska to niekościste :(
Kogo dziś boli głowa? Wątek dla znudzonych, otępionych, wkurzonych, sterrozyzowanych przez ciśnienie i nadmiar pracy, tych którzy jak na złość zapomnieli kupić tabletki przeciwbólowe i takich, którzy mają już dość łykania ogłupiaczy :) Zapraszam - jak zacznie lać, założę wątek "Kto nosi kalosze?"
Temat dobry jak inne, bo też ta kiepska pogoda wpływa na nasze samopoczucie. I jak tu się zebrać do domowych obowiązków, a muszę upichcić jakieś ciasto, gdyż moje córki przyjeżdżaja.
Kręcę się od rana jak mucha w smole. ale zmusiłam się do rozczynienia chleba na zakwasie i teraz w ciepełku rośnie sobie.
Nie ma wyjścia trzeba dzisiaj się do wszystkiego zmuszać. Podobno ciśnienie już rośnie, radio taką informację zapodało i... aby do wiosny.
Super wątek już sie dołączam... ale będę "lepsza" ...
Nie boli mnie glowa ale jestem otepiona i niemrawo patrzę na monitor. Chyba wróce do łóżka. Albo na spacer pójdę. Sama nie wiem co chcialabym robic. Taki dzień ponurzasty. A tytuł fajny ,,Kogo dziś boli dzisiaj glowa" :) Trzy razy czytałam zeby zrozumieć :)
To dlatego, że mnie dziś boli głowa
Już poprawiam i dzięki, żeś zauważyła :)
Mnie co prawda nie,ale moją mamę-już drugi dzień.Spadek ciśnienia ( i brak słońca).
Już chciałoby się wiosny,a tu za oknem śnieg z deszczem czy deszcz ze śniegiem.Tak " w locie "nie jestem w stanie stwierdzić,który z opadów przeważa.
Co do kaloszy,nie ma przeciwwskazań.
Tu przypomniał mi się dość stary dowcip-odmiana czasownika z rzeczownikiem w wykonaniu obcokrajowca:
Ja noszę kalosze
ty nosisz kalosisz
on nosi kalosi.....itd
Wersja była również "kaloszisz",ale to już drobnostka.
Jeśli wiosna nadal będzie się spóżniała,wszyscy będziemy "kalosili"
a my nosimy kalosimy
buhaha!!!
Tak to było-jak napisałam.itd.
Mnie boli od wczoraj, a kalosze noszę.
Glowa mnie dzisiaj nie boli chociaz pogoda marna.Boli mnie dusza..wczopraj dowiedzialam sie, ze moja 22 letnia siostrzenica jesz chora na raka....nie umiem zebrac mysli...
żal, jak młodzi ludzie mają takie rozpoznania.
Nigdy nie wiem co powiedzieć w takiej sytuacji..bardzo mi przykro....Jest wiele przykładów "walki" z tym świństwem, nawet tutaj na wż, podtrzymujcie ją na duchu, i pomóżcie wierzyć i walczyć.
A mi łeb pęka od 3 dni czyli od kiedy pogoda się zepsuła. Te nasze bóle głowy to chyba brak słoneczka
Umnie pada od rana i głowa jakaś 'ciężkawa', ale jakoś na duszy mi wesoło i wszystko mnie cieszy .To nie wiem czy moglam wziąść udział w wątku ,bo WKN pisze że dla znudzonych ,otępionych itp.ale że ta głowa. To moze mogłam.Pozdrawiam i przesylam ;garsć ' słonca,które mam w serduchu.
Poczołgałam się po mleko w proszku (będę robić międzywaflowe bloki czekoladowe z bakaliowymi śmieciami) i po słodkie mleko w puszce (będę robić babeczki z powidłami i kajmakiem) - na poprawę humoru i rujnację linii ;P
Mnie nie boli. I chyba nawet nie będę czytać tego wątku, zeby się moje nie zachciało też poboleć jednak :)
Od dwóch dni wyskakuję z łóżka jak nienormalna, bo normalnie się zwlekam z żalem, ze już trzecia "drzemka" w komórce brzęczy. Nie jestem w stanie tego wytłumaczyć.
Nie biorę dopalaczy, jakby co!
Mnie nie boli. I chyba nawet nie będę czytać tego wątku, zeby się moje
Też bym tak chciała!!! Może byc bez dopalaczy :) a ja od kilku dni złoszcze sie od rana na budzik ... po co dzwonisz wariacie!!nie zachciało też poboleć jednak :)Od dwóch dni wyskakuję z
łóżka jak nienormalna, bo normalnie się zwlekam z żalem, ze już
trzecia "drzemka" w komórce brzęczy. Nie jestem w stanie tego
wytłumaczyć.Nie biorę dopalaczy, jakby co!
Renato pomogłabym Ci, gdybym miała pojęcie, skąd ten pozytywny nastrój :)
Renato pomogłabym Ci, gdybym miała pojęcie, skąd ten pozytywny
A może się zakochałaś?? to tez uskrzydla... o ile mnie pamięc nie myli hahanastrój :)
Noo, zakochana jestem już ponad 10 lat bez przerwy a z nastrojem to bywało rożnie. Nie, to nie to :)))
Oj boli główka,boli.Już trzy tabletki zjadłam i co? i nic dalej boli.
gowa boli a prochów żadnych nie mogę bom w ciąży........... poza tym nasila się jak wyglądam za okno..... od października biało i ani razu nie stopniało tylko wciąż dosypuje. dziś znowu pada śnieg. tu - Norwegia - to chyba do końca maja nie stopnieje...... nie nawidzę bieli..... ja chcę wiosnę
gowa boli a prochów żadnych nie mogę bom w ciąży.......
Mozesz - paracetamol np apap, nie bierz tylko aspiryny i tym podobne.A ja ponarzekam na plecy, bo bola od kilku tygodni z powodu rosnacego brzucha. Do rozwiazania jeszcze miesiac, a ja juz jestem gotowa - z torba w drzwiach
Slonca jest u nas duzo, a i temperatura wiosenna +17°C, wszedzie zielono i kwitnaco ale nie mam sily na spacery i zachwycanie sie natura z powodu nie pelnej sprawnosci. Masaze u kinezoterapeuty tez nie wiele daja, licze po cichu na wplyw ksiezyca, bo podobno jutro najwieksza pelnia od 19 lat, ksiezyc powiekszy sie wizualnie o 14%, a bedzie swiecil o 32% jasniej niz zazwyczaj. Nastepne trzy dni bede obserwowac to zjawisko w oczekiwaniu na odplyw.... wod plodowych
Mnie też boli, bo,,, szłam spać o 3,30 . Tortowałam,,,, i rano oczywiście troszkę zaspałam , do tego jakieś bzdury mi się sniły.... ech. A pogoda okropna - zimno, ponuro, najpierw grad, potem śnieg...Obiadu dziś nie robię,,, sadzone usmażę...
Kalosze oczywiście noszę, bo u nas inaczej się nie da - działki...
Czekam, aż dzień się skończy , by do podusi się przytulić, a jutro może słonko zaświeci , chociaż troszeczkę ??
Pozdrawiam ziewająco !
A ja codziennie wstaję o 2:30....
O matko, to się wogóle kładziesz???
Ze względu na prace?, ale pewnie się okpowiednio wcześnie idzesz spać,,,. ale o którtej trzeba lulu, by wstać, gdzy niektórzy jeszcze się spać nie pokładli?
(A także skoro codziennie, to organizm się przyzwyczaja.), ale i tak jestem w szoku!!!
Boję się... bo podobno jak boli głowa to mi d... rośnie ;) Podwójna trauma z tym bólem głowy :):)
No bo wtedy wszystko jest do d... to jak ma nie rosnąć, jak wędruje tam niżej
Eeee, mnie nie boli a d... i tak swoje
U nas się mówi komuś kto narzeka że głowa boli ... "nie mów głośno... czemu? żeby du... nie usłyszała, bo by leżeć chciała" hahaha i cos w tym jest prawda?
Kolezanka mowi, ze jak boli glowa to nie mow d...ie, bo bedzie chciala lezec... Bolala mnie tez cala noc o 5-tej lyknelam tablete, a rano mix cytrynowo-kawowy (3 lyzki mocnej kawy+3lyzki soku z cytryny, ostrzegam niesmaczne!!!) i narazie spokoj, czego i Wam zycze....
A ja sobie zaszalałam i pozwoliłam by przez dobrą godzinkę d... mi urosła he he
Ależ się uśmiałam. Głowa boli mnie nader rzadko, a d...rośnie cały czas. I gdzież tu logioka i sprawiedliwość?
A już myślałam, że mózg mi się tak rozrósł, że się w czaszce nie mieści
a wy mówicie, że to od ciśnienia............
może to i lepiej.
Hm, rano szłam z parasolem, w południe jechałam w rozmakającym gradzie, a po południu otrzepywałam kaptur z grubego mokrego śniegu.
Ciekawy dzień...
Mnie głowa dziś nie bolała. Miałam dobry nastrój. Dużo energii.do południa.Po południu zaczął delikatnie padać deszcz. Samopoczucie zmieniło się niewiele tzn byłam senna poza tym wszystko bez zmian.
Jestem troszkę senna. Mam dziś ciśnienie 95/52
mnie tyż straaasznie n...awala:)
No niech to trzaśnie, drugi dzień z rzędu - coraz mniej mi się to podoba :/
Przychodzi babcia do apteki.
- poproszę tabletki od bólu głowy "Globulki Ż"
Pani w okienku mówi
- ale to nie są tabletki od bólu głowy, tylko środek antykoncepcyjny
- a co pani tam wie
dziś sobota, wnuczka idzie na dyskotekę, jak jej to dam to mnie całą noc głowa nie będzie bolec.
Ha ha ha no i świetne tabletki... ważne że babci pomogą :)
Mnie dziś jak narazie głowa nie boli ale te 10 cm śniegu a raczej ciapy za oknem wcale mi się nie podoba hmm
Hihihi, dobre :D Od razu mi lepiej - idę robić babeczki kajmakowe
Dziś też mnie boli.....zażyłam Ibum forte, zawsze mi pomaga, mam nadzieję, ze dziś też tak będzie.
Aaaaa, uduszę Cię - teraz nie będę mogła się pozbyć tej okropnej melodyjki "i bum, i bum, i bum i bum i bum" :(
Kręci mi się w głowie, a wcale nie jestem po połowie - ojej, ale przynajmniej pogoda się poprawia :)
Poprawia? gdzie? u nas tylko większa ciapa się zrobiła. Całą zimę nie przemoczyłam butów no to udało mi się to zrobić dzisiaj ... niestety. Dobrze, że choć już nie pada.
U nas wylazło słońce. Niestety pogoda na spacery jest taka sobie, raczej trzeba wybierać zaciszne miejsca - na otwartej przestrzeni urywa głowę. Biorąc pod uwagę dośc niską temperaturę (zaledwie parę stopni powyżej zera) najfajniej podziwiać wczesną wiosnę zza szyby :D
Czuję sie wyśmienicie .. Powoli kłade na łopaty zgagę z która walcze od miesiąca ...
Huraaaaa moja przewaga .. ::)
Promienie słońca głaskają żonkile i hiacynty na trawniku
Błekit nieba i ..forsycje krzyczą ..."" Wiosna cieplejszy wieje wiatr .. wiosna znów nam ubyło lat ....''
Ptaki w ogrodzie od świtu dają taki koncert , ze budzik niepotrzebny .. :)
Tylko myśl o powrocie do zimnej Pl ..przyprawia mnie o ... ból głowy !
Dzis rano u mnie też miałam ptasi koncert ale bidulki
zamilkły od tego zimna, moja głowa w porzadku :)) mam nadzieję, hi hi
TA DAM!!! nie boli mnie dziś głowa... za to zaczęły się "babskie dni" już nie wiem co lepsze haha
No,to pewnie za głośno mówiłaś o tym bólu głowy i się, (w myśl niezbyt ładnego powiedzonka)-jnna częsć ciała dowiedziała..
Widzę że dziś nikogo głowa nie boli. Zobaczylismy troche słońca za oknem i od razu jest lepiej haha. U nas co prawda ciepło nie jest bo chyba koło 0, słoneczko świeci od rana ale na trawnikach nadal biało. Mam nadzieje że prognozy się sprawdzą i jutro już nie tylko barometr pójdzie w górę.
aha, akurat - ten wątek to jakieś moje fatum - aż bałam się pisać :/
Za to na dworze ładnie.