interesuje mnie jedna sprawa,otoz kiedys w programie "Maja w ogrodzie"slyszalam o preparacie z czosnku na wszelkiego rodzaje choroby zwiazane miedzy innymi z wszelkiego rodzaju nalotami,chorobami i szkodnikami ,ktory stosuje sie miedzy innymi na maliny ,truskawki i rosliny ozdobne ,czy ktos z was stosuje taki preparat ,bo nie wiem jak czesto mozna stosowac ten preparat i czy na roze rowniez jest skuteczny?
To ciekawe, bo dzisiaj wlasnie widzialam ten program, wydaje mi sie, ze mozna to uzywac na rosliny ozdoben jak i na warzywa . Bardzo latwe w przygotowaniu i tez sprobuje w tym roku na roze, bo zawsze sa jakies problemy a nimi.
A wiesz , ze nie doslyszalam tego jak czesto mozna to stosowac, ale mysle ze na poczatku sezonu , no i jak tylko zobaczysz , ze cos sie zaczyna dziac. Do dziela, do dziela...ale jeszcze ciut za chlodno, moze po niedzieli bedzie lepiej.
Bardzo latwy doprzyrzadzenia samemu, 25 dkg czosnku przecisnac przez praske, zalac to litrem wody , potrzasnac i odstawic na pol godzinki. Po tym czasie mozna przelac do butelki , ktora bedziemy spryskiwac, oczywiscie trzeba przelac przez geste sitko, lub gaze, zeeby odcedzic czosnek. No i pryskamy.
Kamila ,mialas prawo nie doslyszec,bo nic nie mowili ,ja 2 razy ogladalam ten program i nic nie wspominali ,a wiem,ze czosnek jest skuteczny,przez pare lat mialam problem z selerem naciowym,jaka zaraza go lapala w tamtym roku posadzilam obok selera czosnek i juz bylo widoczne,a przy okazji dwie korzysci ,seler nie chorowal i czosnek wlasny
reniu,pewnie chodzi o gotowy preparat,ale można takie przygotowac samemu.Wpisz tylkkoo "Naturalne środki ochrony roślin" i znajdziesz wiele porad.Samodzielnie przygotowany czosnkowy preparat stosuje moja mama,ale nie wnikałam,jak często i na co,bo ma swój ogródek i rządzi tam,jak uważa.
Spytam,ale szczerze mówiąc sprawdzę jeszcze sama w poradnikach działkowców.Wiesz,moja mama ma już 90 lat,niby bardzo sprawna fizycznie i umysłowo,ale może mieć jakieś przyzwyczajenia niekoniecznie dobre.Dlatego właśnie ma swój ogródek i co zrobi,to ma.Musze przyznać jednak,że niektóre warzywa ma dorodne.Z tym jej ogródkiem bardziej chodzi o hobby,zajęcie,a nie korzyść. Odpowiem Ci na pewno,bo mam zamiar tez stosować czosnek (podobnie działa wywar z cebuli).Do tej pory stosowałam pokrzywę-jako oprysk i nawóz (część z dodatkiem mleczu).
A, to nie wiedziałam. Nie zawracaj sobie wobec tego głowy, mogę też poszukać w necie. Pokrzywę też robię. Pozdrawiam i życzę Twojej Mamie jeszcze wielu pięknych lat w swoim ogródku.
interesuje mnie jedna sprawa,otoz kiedys w programie "Maja w ogrodzie"slyszalam o preparacie z czosnku na wszelkiego rodzaje choroby zwiazane miedzy innymi z wszelkiego rodzaju nalotami,chorobami i szkodnikami ,ktory stosuje sie miedzy innymi na maliny ,truskawki i rosliny ozdobne ,czy ktos z was stosuje taki preparat ,bo nie wiem jak czesto mozna stosowac ten preparat i czy na roze rowniez jest skuteczny?
To ciekawe, bo dzisiaj wlasnie widzialam ten program, wydaje mi sie, ze mozna to uzywac na rosliny ozdoben jak i na warzywa . Bardzo latwe w przygotowaniu i tez sprobuje w tym roku na roze, bo zawsze sa jakies problemy a nimi.
dokladnie ,z rozami zawsze sa problemy ,ale jak czesto trzeba ten preparat stosowac ,z tego co mowili to ziemie tez mozna tym spryskac-wiec do pracy
A wiesz , ze nie doslyszalam tego jak czesto mozna to stosowac, ale mysle ze na poczatku sezonu , no i jak tylko zobaczysz , ze cos sie zaczyna dziac. Do dziela, do dziela...ale jeszcze ciut za chlodno, moze po niedzieli bedzie lepiej.
Witam! Jeśli znacie dokładne składniki i jakie proporcje to bardzo proszę o podanie ich.
Interesuje mnie ten preparat ze względu na róże.
Bardzo latwy doprzyrzadzenia samemu, 25 dkg czosnku przecisnac przez praske, zalac to litrem wody , potrzasnac i odstawic na pol godzinki. Po tym czasie mozna przelac do butelki , ktora bedziemy spryskiwac, oczywiscie trzeba przelac przez geste sitko, lub gaze, zeeby odcedzic czosnek. No i pryskamy.
Kamila ,mialas prawo nie doslyszec,bo nic nie mowili ,ja 2 razy ogladalam ten program i nic nie wspominali ,a wiem,ze czosnek jest skuteczny,przez pare lat mialam problem z selerem naciowym,jaka zaraza go lapala w tamtym roku posadzilam obok selera czosnek i juz bylo widoczne,a przy okazji dwie korzysci ,seler nie chorowal i czosnek wlasny
reniu,pewnie chodzi o gotowy preparat,ale można takie przygotowac samemu.Wpisz tylkkoo "Naturalne środki ochrony roślin" i znajdziesz wiele porad.Samodzielnie przygotowany czosnkowy preparat stosuje moja mama,ale nie wnikałam,jak często i na co,bo ma swój ogródek i rządzi tam,jak uważa.
a nie mogłabyś zapytać na co i jak często?
Spytam,ale szczerze mówiąc sprawdzę jeszcze sama w poradnikach działkowców.Wiesz,moja mama ma już 90 lat,niby bardzo sprawna fizycznie i umysłowo,ale może mieć jakieś przyzwyczajenia niekoniecznie dobre.Dlatego właśnie ma swój ogródek i co zrobi,to ma.Musze przyznać jednak,że niektóre warzywa ma dorodne.Z tym jej ogródkiem bardziej chodzi o hobby,zajęcie,a nie korzyść.
Odpowiem Ci na pewno,bo mam zamiar tez stosować czosnek (podobnie działa wywar z cebuli).Do tej pory stosowałam pokrzywę-jako oprysk i nawóz (część z dodatkiem mleczu).
A, to nie wiedziałam. Nie zawracaj sobie wobec tego głowy, mogę też poszukać w necie. Pokrzywę też robię. Pozdrawiam i życzę Twojej Mamie jeszcze wielu pięknych lat w swoim ogródku.
Bardzo Ci dziękuję-w imieniu mamy i swoim.Może,gdy już"poszperamy" w necie i zaczniemy to stosować,wymienimy się doświadczeniami?