Ja 2 dni temu na niemieckiej kamerce widziałam jak jeden bocian siedział, a drugi coś dziobem go dotykał. Wolałam nie patrzeć co będzie dalej. może to była gra wstępna?
Pokochałam te bociany , patrzę na nich kilka razy dziennie:) Nie mogę się nadziwić jak przekładają gałązki w gnieździe i utrzymują porządek. Z niecierpliwością czekam na młode boćki. Dzięki qurczak za link, zachęcam lukać na nie jak mamy stres, od razu przechodzi.:)
http://www.bociany.ittv.pl/aplet/index_wmp.php
link aktywny
tylko bocianów pod tym linkiem nie ma. Chyba, że chcesz z nim czatować.
są,za każdym razem je widzę
dzięki za aktywację
pozdrawiam
Ja też ich widzę i to bardzo dokładnie, tylko im piórka wiatr podwiewa:) Właśnie jeden bociek wskoczył na drugiego , o kurczaki będą młode.:))
Brzydula, nie podglądaj
Ja 2 dni temu na niemieckiej kamerce widziałam jak jeden bocian siedział, a drugi coś dziobem go dotykał. Wolałam nie patrzeć co będzie dalej. może to była gra wstępna?
http://www.bociany.ec.pl/
mieszkam przy Przygodzicach;-)) w konkretnie w Ostrowie Wielkopolskim, Przygodzice to prawie jak dzielnica Ostrowa;-)))
Przylecialy ... uwielbiam piekne widoki lak ze spacerujacymi bockami. To jedna z tych rzeczy , ktorej brakuje mi z Polski.
O, to dziś będę "lukać" przez okno auta, czy w gniazdach przy drodze już siedzą nasze kaszubskie "czerwonoskarpeciaste klekoty" :)
No i nic nie "wylukałam" - gniazda wyglądały na puste. Bociany albo schowały się na samym dnie albo szwędały się po okolicy w poszukiwaniu jedzenia.
Pokochałam te bociany , patrzę na nich kilka razy dziennie:) Nie mogę się nadziwić jak przekładają gałązki w gnieździe i utrzymują porządek.
Z niecierpliwością czekam na młode boćki.
Dzięki qurczak za link, zachęcam lukać na nie jak mamy stres, od razu przechodzi.:)
Bociany w Przygodzicach można było już w ubiegłym
roku obserwować :)
Obserwuję od dwóch lat, ten będzie trzeci, super sprawa:)
Ja zaczęłam w ubiegłym :)