Konsultantka tupperware namawia mnie na zakup naczynia ultra plus , w którym można gotowac bez tłuszczu i ogólnie ma wiele zalet i wadę cenę . Dlatego muszę zachowac rozwagę . proszę o opinię , jeśli ktos używa to naczynie ,czy warte jest zakupu.
Popieram poprzednie wypowiedzi. Jako osoba z natury nieufna i podejrzliwa, nigdy nie daję się naciągnąć na rzekomo fantastyczne wynalazki, która mają zmienić na lepsze moje życie w mgnieniu oka. Osobiście jestem teraz na diecie i radykalnie zmieniam swój sposób odżywiania. Pomaga mi w tym jeden z najtańszych parowarów z jednej z sieci handlowych. Gotowane w nim warzywa, mięsa i ryby są pyszne i zdrowe, a dodam, że parowar kosztował niecałe 80 zł. Decyzja należy do Ciebie, ale jako osoba, która w handlu ma niemałe doświadczenie (i wiem jakie zabiegi stosują, by sprzedać produkt) radziłabym zachować zdrowy rozsądek i przemyśleć zakup, żeby potem nie żałować. Życzę dobrego wyboru :)
Przeczytałam wypowiedzi koleżanek i też się z nimi zgadzam.Ja co do takich konsultantek jestem podejrzliwa,przecież one od sprzedaży takiego naczynia itp maja prowizje,więc muszą klienta czymś zachęcić.Ja bym nie kupowała.Ale decyzja należy do ciebie bo to wkońcu są twoje pieniądze.
Też polecam zamienić to naczynie na parowar, ja gotuje w nim bardzo często, jest szybko, zdrowo i pysznie, nawet moje maluchy nie wybrzydzają, a parowana pierś faszerowana porem to bajka
Bardzo dziękuje za wypowiedzi szkoda tylko , ze nie zabrał glosu nikt kto posiada ten garnek . Parowar mam.a w tym to ponoc można i gołabki i mięsko razem z ziemniakami i warzywami zrobic tylko czy jest to smaczne tego nie wiem.
ja czasem kupuję różne naczynia Tupperware, ale nie bezpośrednio u konsultantek tylko na allegro, bo ceny są o połowe niższe, a produkty te same. Wiem, że na niektórych "babskich" forach sa wątki całe o Tupperware i o zamawianiu ich z allegro, są też polecani sprzedawcy, więc można bez ryzyka kupować u nich.
Ale gdybym miała wybierać to zakupiłabym parowar, niedawno kupiłam bardzo dobry parowar firmy Tefal (30 euro w Irlandii), nie zajmuje wiele miejsca, a rozkłada się na 3 poziomy. Użyłam go tylko raz, na jednym poziomie miałam ziemniaki, na drugim warzywka, na trzecim rybkę, wyszło pysznie. Będę używać częściej, na razie zbieram przepisy na dania z parowaru.
Też jestem ciekawa jak się robi mielone kotlety w parowarze i czym się różnią od tych smażonych, pewnie nie są takie chrupiące.
Konsultantka tupperware namawia mnie na zakup naczynia ultra plus , w którym można gotowac bez tłuszczu i ogólnie ma wiele zalet i wadę cenę . Dlatego muszę zachowac rozwagę . proszę o opinię , jeśli ktos używa to naczynie ,czy warte jest zakupu.
Bez takich wynalazków też można zdrowo gotować.
Dla mnie to wyciąganie kasy, bo rozumiem że chodzi o te naczynie żaroodporne Tupperware po prostu?
Nie to nie jest naczynie żaroodporne ,
A jakie.
Radziłabym przemyśleć jednak.
Dla mnie to zwykłe naciąganie.
Powiedź coś więcej co to za urządzenie i jaka tego cena ?
Czy to jest sprzedawany przez tych naciągaczy co Rainbow i Zepter ? ? ?Jeśli takt o daruj to sobie.
Zdrowo można się odżywiać o wiele taniej - kup sobie parowar dobrej firmy a gwarantuje że będziesz się zdrowo odżywiać.
Popieram poprzednie wypowiedzi. Jako osoba z natury nieufna i podejrzliwa, nigdy nie daję się naciągnąć na rzekomo fantastyczne wynalazki, która mają zmienić na lepsze moje życie w mgnieniu oka. Osobiście jestem teraz na diecie i radykalnie zmieniam swój sposób odżywiania. Pomaga mi w tym jeden z najtańszych parowarów z jednej z sieci handlowych. Gotowane w nim warzywa, mięsa i ryby są pyszne i zdrowe, a dodam, że parowar kosztował niecałe 80 zł. Decyzja należy do Ciebie, ale jako osoba, która w handlu ma niemałe doświadczenie (i wiem jakie zabiegi stosują, by sprzedać produkt) radziłabym zachować zdrowy rozsądek i przemyśleć zakup, żeby potem nie żałować. Życzę dobrego wyboru :)
Przeczytałam wypowiedzi koleżanek i też się z nimi zgadzam.Ja co do takich konsultantek jestem podejrzliwa,przecież one od sprzedaży takiego naczynia itp maja prowizje,więc muszą klienta czymś zachęcić.Ja bym nie kupowała.Ale decyzja należy do ciebie bo to wkońcu są twoje pieniądze.
Wypowiedzi koleżanek :P heheheh
Zmieniłem płeć chyba xD
:P:P
hehe
Też uważam, że mozna gotowac zdrowo bez tego urządznia. Ważne co i jak się gotuje,a urządzenie owszem ułatwic może, ale czy musi?
jesli chodzi o zakup sprzetu do zdorwego pożywienia to
polecam zakupić parowar
koltety mielone jak bajka wychodzą
Jak robisz te kotlety ? Doprawiasz je jakoś ? Podaj twój przepis jak możesz.
Też polecam zamienić to naczynie na parowar, ja gotuje w nim bardzo często, jest szybko, zdrowo i pysznie, nawet moje maluchy nie wybrzydzają, a parowana pierś faszerowana porem to bajka
Bardzo dziękuje za wypowiedzi szkoda tylko , ze nie zabrał glosu nikt kto posiada ten garnek . Parowar mam.a w tym to ponoc można i gołabki i mięsko razem z ziemniakami i warzywami zrobic tylko czy jest to smaczne tego nie wiem.
Poproś akwizytorkę aby zrobiła prezentacje u Ciebie, wtedy sama zdecydujesz czy to naczynie warto kupić, zresztą sama powinna Ci to zaproponować:)
Własnie ta opcja nie wchodzi .Byłoby to najprostsze ale niestety nie.
ja czasem kupuję różne naczynia Tupperware, ale nie bezpośrednio u konsultantek tylko na allegro, bo ceny są o połowe niższe, a produkty te same. Wiem, że na niektórych "babskich" forach sa wątki całe o Tupperware i o zamawianiu ich z allegro, są też polecani sprzedawcy, więc można bez ryzyka kupować u nich.
Ale gdybym miała wybierać to zakupiłabym parowar, niedawno kupiłam bardzo dobry parowar firmy Tefal (30 euro w Irlandii), nie zajmuje wiele miejsca, a rozkłada się na 3 poziomy. Użyłam go tylko raz, na jednym poziomie miałam ziemniaki, na drugim warzywka, na trzecim rybkę, wyszło pysznie. Będę używać częściej, na razie zbieram przepisy na dania z parowaru.
Też jestem ciekawa jak się robi mielone kotlety w parowarze i czym się różnią od tych smażonych, pewnie nie są takie chrupiące.
mam to naczynie.. chyba nie warto .. kupilam za 1/3 ceny .. wole jednak parowar..