Witam, poszukuję sprawdzonego przepisu na paschę z twarogu (nie ze śmietany) oraz na niezbyt kosztowny mazurek świąteczny, który się udałby a także na faszerowane jajka świąteczne (różne farsze, ale też niezbyt kosztowne, np. nie jakieś frykasy typu kawior :D ) na niezbyt wypchany portfel. jakie macie pomysły, przepis którego użytkownika z wz polecilibyście? z góry dziękuję za pomoc i wskazówki dla początkujących.
paschę wybrałam już z przepisu nutelli, bo ta z poradnika ma dość dużą liczbę jaj-aż 10, więc chyba taniej będzie ten http://wielkiezarcie.com/recipe16186.html no i mniej twarogu też przemawia za kosztami :) mam nadzieję,że 500g wystarczy, by się udała (chyba nie trzeba podwajać składników?)
Mazurka wybrałam z przepisów tylko że taniej mi wyjdzier z masą kajmakiem gotowym :) tylko mam pytanie czy lepiej zrobić cienkie 2 placki czy 1 grubszy- cienkie przełożyć oczywiście ? Czy ktoś się zna na tym? I czy chłodzić ciasto mazurkowe godzinę i potem wałkować? Jak to jest w praktyce?
Nadal poszukuję przepisu na faszerowane jajka niedrogimi dodatkami.
Ja raczej preferuję 1 placek, nieco grubszy. Na to masa kajmakowa i ewentualnie na nią jakieś posiekane orzechy czy płatki migdałowe- choć niekoniecznie(cena). Ciasto kruche jak najbardziej potrzebuje schłodzenia, możesz je trzymać w zamrażarce nawet dłużej niż godzinę. Jak wyłożysz na blachę, to nakłuj widelcem, żeby powietrze mogło swobodnie dojść do ciasta i para żeby miała ujście. Jeśli wybierzesz mazurek z 2 cienkich spodów, przełożonych jakąkolwiek masą, to musisz go zrobić nieco wcześniej, żeby placki zdążyły do świąt nieco zmięknąć.
A co do nadziewanych jaj- to kwestia tego, co lubisz. Ja faszeruję jaja pieczarkami, serem twarogowym z przyprawami, natką pietruszki i szczypiorkiem, zmiksowanym pomidorkiem. Dodajesz do żółtek, doprawiasz, nadziewasz i gotowe.
a czy na jeden można najpierw dżem/powidła śliwkowe i na to kajmak? a jeśli chodzi o makowy, to czy może to być masa z puszki makowa? Czy ją trzeba piec, czy położyć na upieczony placek?
Zastanawiam się nad połączeniem powideł z kajmakiem. Wydaje mie się, że jeśli będzie tych powideł cieniutka warstwa, to powinno być dobrze. Zbyt gruba warstwa może sprawić, że masa kajmakowa będzie się ześlizgiwała. Acz, to są tylko moje domysły.
Mazurek makowy- jak rozwałkujesz kruche ciasto ( ok.1 cm grubości), to na surowe nakładasz masę makową i pieczesz ok.30 min. temp.170-180 st.C. Jeśli użyjesz gotowej masy z puszki, to wg mnie najlepiej ją po swojemu doprawić, tzn. olejek, miód i bakalie. Mnie osobiście ta masa z puszki nie smakuje...ale to oczywiście kwestia gustu i czasu na przygotowanie swojej masy makowej.
Zastanawiam się nad połączeniem powideł z kajmakiem. Wydaje mie się, że jeśli będzie tych powideł cieniutka warstwa, to powinno być dobrze. Zbyt gruba warstwa może sprawić, że masa kajmakowa będzie się ześlizgiwała. Acz, to są tylko moje domysły.Mazurek makowy- jak rozwałkujesz kruche ciasto ( ok.1 cm grubości), to na surowe nakładasz masę makową i pieczesz ok.30 min. temp.170-180 st.C. Jeśli użyjesz gotowej masy z puszki, to wg mnie najlepiej ją po swojemu doprawić, tzn. olejek, miód i bakalie. Mnie osobiście ta masa z puszki nie smakuje...ale to oczywiście kwestia gustu i czasu na przygotowanie swojej masy makowej.
aha,czyli tę masę trzeba by piec razem z ciastem i wybierać tę z bakaliami. A kajmak z puszki trzeba gotować czy piec na surowym, czy rozsmarować na upieczonym?
Wydaje mi się, że na dżemie ciężko będzie Ci rozsmarować kajmak. Może Ci się wszystko wymieszać bo mimo podgrzania ciężko się rozsmarowuje na placku z mojego doświadczenia.
Wydaje mi się, że na dżemie ciężko będzie Ci rozsmarować kajmak. Może Ci się wszystko wymieszać bo mimo podgrzania ciężko się rozsmarowuje na placku z mojego doświadczenia.
hm ale pisze tak w [przepisie że na powidła kłaść kajmak więc pytam
bo na forum znalazłam tu przepis, w którym pisze, aby upieczony spód posmarować warstwą powidel śliwkowych i wylać kajmak. Czyli tę puszkę nalezy zagrzać i ją wylać?
A smakowo lepszy jest mazurek kajmakowy czy z masą makową (może być własnej roboty)?
Masę kajmakową wyciągnij z puszki do jakiegoś małego garnka i postaw na kilkanaście sekund na gaz- żeby masa tylko nieco "pouściła". Wtedy będzie ją łatwiej rozsmarować. Co do wyboru- mazurek z kajmakiem czy makowy- to kwestia wyboru i tego co Ci smakuje. Ja stawiam na kajmak Aha, masa makowa jak najbardziej może być swojej roboty, aczkolwiek...musisz wynaleźć czas na parzenie maku i jego mielenie. A potem już tylko po swojemu doprawić do smaku.
a trzeba do garnka ją przekładać czy można do gotującej wody na chwilę zanurzyć tj.na minutę np.? Czy bez podgrzania się nie wyłoży tej gotowej masy? Bo jestem laikiem w tej sprawie. Bo czytałam,że kajmak kłaść na upieczony spód, a makową masę gotową że nie można ponoć, że musi się na surowy i dopiero piec;/ to prawda? Bo mam 2 pomysły: jeden to marmoilada/powidła śliwkowe albo jakieś kwaśne + kajmak na to i dekoracja lub drugi to powidła i masa makowa z bakaliami (nie wiem, ale chyba do takiej już nie trzeba nic dodawać,chyba ma już dobrą konsystencję itp.) sama nie wiem, co byłoby lepsze ale chyba z kajmakiem taniej będzie i nie trzeba masy piec z surowym ciastem
Jak wyłożysz masę do garnuszka i lekko podgrzejesz, to jest szybko. Gdybyś jednak chciała nieotwartą puszkę podgrzać w garnku,to zanim ciepło przeniknie przez puszkę do masy kajakowej to minie sporo czasu a Ty i tak, nie będziesz miała pojęcia, jak ta masa w środku wygląda- bo puszka przecie zamknięta. Zrób sobie ten kajmakowy mazurek. A na następne święta np.makowy czy jakiś inny. Pozdrawiam i życzę powodzenia!
no, chyba racja lepiej wyłożyć tę masę mam nadzieję tylko że mi garnka nie spali :) a długo trzeba ją grzać? i czy ona jest jak polewa, można ją polać czy trzeba raczej smarować?
Wyłóż masę kajmakową, wlej łyżkę gorącej wody, na małym ogniu podgrzej mieszając i gotowe. Jakąś minutkę. Tego musisz pilnować, żeby nie przywarła do dna.Masa jest gęsta, trzeba ją rozsmarować.
Grzyby i mięso trzeba "utrzec" końcówką, która ma noże a pozostałe produkty można zwyłymi końcówkami od miksera. Generalnie chodzi o to aby uzyskac gładką w miarę jednolitą masę, która da się łatwo nałożyc do białek.
Witam,
z góry dziękuję za pomoc i wskazówki dla początkujących.
poszukuję sprawdzonego przepisu na paschę z twarogu (nie ze śmietany) oraz na niezbyt kosztowny mazurek świąteczny, który się udałby a także na faszerowane jajka świąteczne (różne farsze, ale też niezbyt kosztowne, np. nie jakieś frykasy typu kawior :D ) na niezbyt wypchany portfel.
jakie macie pomysły, przepis którego użytkownika z wz polecilibyście?
Jeśli chodzi o paschę to polecę tę, którą sama robię na każdą Wielkanoc i znika jako pierwsza. http://wielkiezarcie.com/recipe44078.html
paschę wybrałam już z przepisu nutelli, bo ta z poradnika ma dość dużą liczbę jaj-aż 10, więc chyba taniej będzie ten http://wielkiezarcie.com/recipe16186.html no i mniej twarogu też przemawia za kosztami :) mam nadzieję,że 500g wystarczy, by się udała (chyba nie trzeba podwajać składników?)
Mazurka wybrałam z przepisów tylko że taniej mi wyjdzier z masą kajmakiem gotowym :) tylko mam pytanie czy lepiej zrobić cienkie 2 placki czy 1 grubszy- cienkie przełożyć oczywiście ? Czy ktoś się zna na tym? I czy chłodzić ciasto mazurkowe godzinę i potem wałkować? Jak to jest w praktyce?
Nadal poszukuję przepisu na faszerowane jajka niedrogimi dodatkami.
Ja raczej preferuję 1 placek, nieco grubszy. Na to masa kajmakowa i ewentualnie na nią jakieś posiekane orzechy czy płatki migdałowe- choć niekoniecznie(cena).
Ciasto kruche jak najbardziej potrzebuje schłodzenia, możesz je trzymać w zamrażarce nawet dłużej niż godzinę. Jak wyłożysz na blachę, to nakłuj widelcem, żeby powietrze mogło swobodnie dojść do ciasta i para żeby miała ujście.
Jeśli wybierzesz mazurek z 2 cienkich spodów, przełożonych jakąkolwiek masą, to musisz go zrobić nieco wcześniej, żeby placki zdążyły do świąt nieco zmięknąć.
A co do nadziewanych jaj- to kwestia tego, co lubisz. Ja faszeruję jaja pieczarkami, serem twarogowym z przyprawami, natką pietruszki i szczypiorkiem, zmiksowanym pomidorkiem. Dodajesz do żółtek, doprawiasz, nadziewasz i gotowe.
a czy na jeden można najpierw dżem/powidła śliwkowe i na to kajmak? a jeśli chodzi o makowy, to czy może to być masa z puszki makowa? Czy ją trzeba piec, czy położyć na upieczony placek?
Zastanawiam się nad połączeniem powideł z kajmakiem. Wydaje mie się, że jeśli będzie tych powideł cieniutka warstwa, to powinno być dobrze. Zbyt gruba warstwa może sprawić, że masa kajmakowa będzie się ześlizgiwała. Acz, to są tylko moje domysły.
Mazurek makowy- jak rozwałkujesz kruche ciasto ( ok.1 cm grubości), to na surowe nakładasz masę makową i pieczesz ok.30 min. temp.170-180 st.C. Jeśli użyjesz gotowej masy z puszki, to wg mnie najlepiej ją po swojemu doprawić, tzn. olejek, miód i bakalie. Mnie osobiście ta masa z puszki nie smakuje...ale to oczywiście kwestia gustu i czasu na przygotowanie swojej masy makowej.
Zastanawiam się nad połączeniem powideł z kajmakiem. Wydaje mie się, że
jeśli będzie tych powideł cieniutka warstwa, to powinno być dobrze. Zbyt
gruba warstwa może sprawić, że masa kajmakowa będzie się ześlizgiwała.
Acz, to są tylko moje domysły.Mazurek makowy- jak rozwałkujesz kruche
ciasto ( ok.1 cm grubości), to na surowe nakładasz masę makową i pieczesz
ok.30 min. temp.170-180 st.C. Jeśli użyjesz gotowej masy z puszki, to wg
mnie najlepiej ją po swojemu doprawić, tzn. olejek, miód i bakalie.
Mnie osobiście ta masa z puszki nie smakuje...ale to oczywiście kwestia
gustu i czasu na przygotowanie swojej masy makowej.
aha,czyli tę masę trzeba by piec razem z ciastem i wybierać tę z bakaliami. A kajmak z puszki trzeba gotować czy piec na surowym, czy rozsmarować na upieczonym?
Kajmak dajesz na upieczony spód. Najlepiej ją nieco podgrzać, żeby łatwiej było smarować.
A masę makową rozsmarowujesz na surowym cieście i pieczesz .
Wydaje mi się, że na dżemie ciężko będzie Ci rozsmarować kajmak. Może Ci się wszystko wymieszać bo mimo podgrzania ciężko się rozsmarowuje na placku z mojego doświadczenia.
Wydaje mi się, że na dżemie ciężko będzie Ci rozsmarować kajmak. Może
Ci się wszystko wymieszać bo mimo podgrzania ciężko się rozsmarowuje na
placku z mojego doświadczenia.
hm ale pisze tak w [przepisie że na powidła kłaść kajmak więc pytam
No właśnie, masz te same skojarzenia co ja. Na dżemie czy powidłach kajmak będzie się chyba ślizgał.
bo na forum znalazłam tu przepis, w którym pisze, aby upieczony spód posmarować warstwą powidel śliwkowych i wylać kajmak. Czyli tę puszkę nalezy zagrzać i ją wylać?
A smakowo lepszy jest mazurek kajmakowy czy z masą makową (może być własnej roboty)?
Masę kajmakową wyciągnij z puszki do jakiegoś małego garnka i postaw na kilkanaście sekund na gaz- żeby masa tylko nieco "pouściła". Wtedy będzie ją łatwiej rozsmarować.
Co do wyboru- mazurek z kajmakiem czy makowy- to kwestia wyboru i tego co Ci smakuje.
Ja stawiam na kajmak
Aha, masa makowa jak najbardziej może być swojej roboty, aczkolwiek...musisz wynaleźć czas na parzenie maku i jego mielenie. A potem już tylko po swojemu doprawić do smaku.
a trzeba do garnka ją przekładać czy można do gotującej wody na chwilę zanurzyć tj.na minutę np.?
)
Czy bez podgrzania się nie wyłoży tej gotowej masy? Bo jestem laikiem w tej sprawie.
Bo czytałam,że kajmak kłaść na upieczony spód, a makową masę gotową że nie można ponoć, że musi się na surowy i dopiero piec;/ to prawda? Bo mam 2 pomysły: jeden to marmoilada/powidła śliwkowe albo jakieś kwaśne + kajmak na to i dekoracja lub drugi to powidła i masa makowa z bakaliami (nie wiem, ale chyba do takiej już nie trzeba nic dodawać,chyba ma już dobrą konsystencję itp.
sama nie wiem, co byłoby lepsze ale chyba z kajmakiem taniej będzie i nie trzeba masy piec z surowym ciastem
Jak wyłożysz masę do garnuszka i lekko podgrzejesz, to jest szybko.
Gdybyś jednak chciała nieotwartą puszkę podgrzać w garnku,to zanim ciepło przeniknie przez puszkę do masy kajakowej to minie sporo czasu a Ty i tak, nie będziesz miała pojęcia, jak ta masa w środku wygląda- bo puszka przecie zamknięta.
Zrób sobie ten kajmakowy mazurek. A na następne święta np.makowy czy jakiś inny. Pozdrawiam i życzę powodzenia!
no, chyba racja lepiej wyłożyć tę masę mam nadzieję tylko że mi garnka nie spali :)
a długo trzeba ją grzać?
i czy ona jest jak polewa, można ją polać czy trzeba raczej smarować?
Wyłóż masę kajmakową, wlej łyżkę gorącej wody, na małym ogniu podgrzej mieszając i gotowe. Jakąś minutkę. Tego musisz pilnować, żeby nie przywarła do dna.Masa jest gęsta, trzeba ją rozsmarować.
Jajka możesz nafaszerować rozcierając (ja blenduję) żółtka z odrobiną majonezu, śmietany bądź jogurtu dodając;
- podsmażone na cebulce pieczarki
- szynkę
- kiełbasę
- dowolną rybę
- mięso z rosołu
- mięso pieczone
- szczypiorek
- chrzan
i oczywiście doprawić do smaku solą, pieprzem ew odrobiną musztardy.
ale blendujesz w sensie mikserem czy taką końcówką ?
Grzyby i mięso trzeba "utrzec" końcówką, która ma noże a pozostałe produkty można zwyłymi końcówkami od miksera.
Generalnie chodzi o to aby uzyskac gładką w miarę jednolitą masę, która da się łatwo nałożyc do białek.
myślę, że da radę zarówno pieczarkom, jak i mięsu,
więc do dzieła.