Forum

Zdrowie i uroda

"zatkane" ucho

  • Autor: kokarda Data: 2011-04-14 13:25:05

    czy możecie mi polecić w jaki sposób moge pozbyc się uczucia zatkanego ucha?? jakieś krople?? brałam ciepły prysznic i dość długo "lałam " sobie wode w ucho jednak nie pomogło.

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-04-14 13:36:20

    Laryngolog się kłania, właśnie jestem w temacie zatkanego ucha.
    Moją mamę kilka dni temu zabolało ucho, kupiła sobie krople w aptece i zapuszczała.Ucho przestało bolec, ale niestety nie słyszy dobrze na niego, tylko czuje że ma zatkane.
    Na jutro na 10 godz ma wizytę u laryngologa.
    Nie polecam szukać rad w internecie żeby samemu odetkać ucho, bo można sobie krzywdę zrobić, najprawdopodobniej zrobił Ci się czop w uchu , więc trzeba koniecznie iśc na płukanie do laryngologa.
    Ja już też kiedyś miałam coś podobnego, pielęgniarka trzymała mi nerkę pod uchem a laryngolog wziął olbrzymią strzykawkę i pod ciśnieniem płukał ucho, z którego wylwciał wielki czop i od razu zaczęłam słyszec.

  • Autor: megi65 Data: 2011-04-14 13:41:27

    Witaj w klubie ... ::))
    Hmm .. miewam od czasu doa czasu to przykre uczucie ..
    Iryagacja wodą nie zawsze pomoże , czasem skutek jest odwrotny tzw. korek woskowiny wpychamy głebiej ..
    Co parwda sa kropelki w aptece w sparyu ale jśli koreczke sie dobrze trzyma ... nie  dasz rade ..
    Czeka Ciebie  płukanko ucha u laryngologa .....
    Średnia przyjemnosc .... :(
    Spróbuj jeszcze wytworzyć podciśnienie w uchu .... Palcami zatkaj nos i zaciśnij usta i wypychaj powietrze w uszy jakbyś chciała powiedzieć B.....!
    Jeśli to to tylko błona bębenkowa lekko  wypchnięta pomoże ... !
    Powodzenia .. zdrowiej Kobieto .. ! :)

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-04-14 13:49:34

    Ło matko z córką, co to za rady megi:)

    Nigdy nie robi się czegoś takiego, ktoś może mieć słabe naczynka i może coś pęknąc i dopiero się narobi.

  • Autor: megi65 Data: 2011-04-14 15:57:27

    Rada jak najbardziej medyczna....
    Gimnastyka ucha .. nic na siłe ....!
    Ja po tylu płukaniach ucha... tak mam często błonka sie wygina ...
    I po to aby fason trzymała raz na jakiś czas ( szczegónie po pływaniu .. myciu włosów )
    na pare sek. tak zrobie i ..........mam lepszy komfort słyszenia ..

    Ale na Boga ... nic na siłe ..10 bar nie osiągam ..


  • Autor: as Data: 2011-04-14 16:42:18

    Sprawdziłam na zdrowych uszach: aż mi coś w nich trzasło i na moment zatkało. 

  • Autor: megi65 Data: 2011-04-14 16:55:08

    Kochana z wyczuciem .. z wyczuciem nic  na siłę .. !

  • Autor: Haijle Data: 2011-04-15 13:01:18

    To trzaśnięcie to efekt wyrównania ciśnienia w uszach :) Taką metodę stosują nurkowie, przydaje się też podczas startu i lądowania samolotem.

  • Autor: megi65 Data: 2011-04-14 13:47:36

    A jeszcze jedno ... !
    Żdnego patyczka kosmetycznego go ucha nie wkładaj .. !!!!!!!!!
    Nawet kolistymi ruchami .. nie dasz rady ... !!

  • Autor: kokarda Data: 2011-04-14 13:53:17

    własnie chyba patyczkiem sie tak załatwiłam :-o
    PS. a jak powiem to B z zatkanym nosem to co dalej z ta woskowiną??;/

  • Autor: ewka63 Data: 2011-04-14 13:59:30

    Kokardko, kup sobie w aptece bez recepty krople rozpuszczające woskowinę. Jeśli nie pomogą, wtedy do laryngologa trzeba się udać pewnikiem. Jak masz jakąś znajomą pielęgniarkę to też możesz skorzystać u niej z płukania ucha, bo do tego lekarz nie jest potrzebny. 

  • Autor: kokarda Data: 2011-04-14 14:07:24

    mama pielęgniarka, w sb poddam sie jej zabiegowi. Ewa polecasz jakieś krople?? Cerumex będa dobre?? jak krople nie pomoga to mama z Żaneta zawalczy ;)
    kurcze musi mi to dziadastwo minąć bo w środe wylatuje

  • Autor: ewka63 Data: 2011-04-14 19:25:34

    A-cerumen, Cerumex, Aurekon, wszystkie sa dobre. Zasada jest taka, że najpierw trzeba zakropić i odczekać kilka minut. Następnie zakropić ucho solą fizjologiczną, taką z ampułki, po czym poczekać aż sól sama wypłynie. Nie zawsze efekty są rewelacyjne. Jesli woskowina jest zbyt twarda, wtedy trzeba zabieg powtórzyć. Ale najlepsze efekty są wtedy, gdy zakropisz ucho takimi kroplami, a po kilkunastu minutach wypłukasz strzykawką ( no to musi zrobić ktoś kto to umie).

  • Autor: as Data: 2011-04-14 21:34:44

    "to musi zrobić ktoś kto to umie"
    Dokładnie bo można sobie błonę bębenkową uszkodzić. Ucho jest bardzo delikatne

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-04-14 14:15:18

    Kokardko, kup sobie w aptece bez recepty krople rozpuszczające woskowinę.
    Jeśli nie pomogą, wtedy do laryngologa trzeba się udać pewnikiem. Jak masz
    jakąś znajomą pielęgniarkę to też możesz skorzystać u niej z płukania
    ucha, bo do tego lekarz nie jest potrzebny.

    Ewa,jak to lekarz nie potrzebny do  płukania ucha? Mnie płukał lekarz a pielegniarka trzymała nerkę tylko żeby mnie nie zalac.

    Chyba że ta pielęgniarka pracuje na oddziale laryngologicznym i się na tym zna.

    Podziwiam ludzi którzy leczą swoje dzieci i siebie sami .

     

  • Autor: ewka63 Data: 2011-04-14 19:18:12

    Mamo Różyczki przede wszystkim to pielęgniarki uczą sie w szkole pielęgniarskiej płukać uszy i nie jest to zabieg przy którym pielęgniarka trzyma nerkę. Nerkę to sobie trzyma pacjent. Od prawie 30 lat płukam uszy i nigdy nie spotkałam się z tym, żeby to robił lekarz. Nigdy też nie pracowałam na laryngologii. Jak się jest fachowcem w swojej dziedzinie to się zna na swojej pracy.
    "Pielęgniarka trzyma nerkę"... no to mnie rozbawiłaś :)

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-04-14 21:10:27

    Może i Ciebie rozbawiałam, ale ja byłam prywatnie u lekarza  za wizytę zapłaciłam 80 zł i nerkę trzymała pielęgniarka, a nie ja:)
    Ja nie poszłam z bolącym uchem do pielęgniarki , tylko do laryngologa.

    Moja mama zanim zapisała się do laryngologa , była w rejonie u internisty, lekarz dał jej skierowanie , ale żadnej pielęgniarce nie zalecił żeby jej uszy płukała.

  • Autor: jolka60 Data: 2011-04-15 07:13:47

    MR,pozwól,że i ja odniosę sie do Twojej wypowiedzi.
    Owszem,bardzo dobrze zrobiłaś,że z bolącym uchem zwróciłaś się do laryngologa,gdyż nikt nie powinien stawiać sobie sam diagnozy.
    Co do samego zabiegu płukania-fajnie,ze to lekarz wykonywał,ale,na dobrą sprawę,nie musiał.Może dlatego,że wizyta była płatna.Co pomyślałby ten i ów pacjent?To,że zapłacił lekarzowi za nic,no,może oprócz obejrzenia ucha.Nie twierdze,że ten doktor nie wykonuje płukania osobiście w państwowej przychodni,ale nie zdziwiłabym się,gdyby zlecał to pielęgniarce.Ot,takie dowartościowanie pacjenta.
    Co do samych zabegów-i lekarz,i pielęgniarka mają pewien zakres uprawnień.
    Moja córka miała szytą pękniętą błonę bębnkową w uchu i oczywiście wykonywał to lekarz-otolaryngolog.
    Miałam robioną resekcję korzeni dwóch zębów i również zajął się tym specjalista,chirurg szczękowy.
    Ani mnie,ani lekarzom nie przyszłoby do głowy,aby robiła to pielęgniarka.
    Natomiast w przypadku płukania ucha,zastrzyków czy zabiegów pielęgnacyjnych oddam się bez obawy w  ręce pielęgniarki.

  • Autor: kokarda Data: 2011-04-14 21:21:17

    Ewa a czym robisz płukankę? sama woda? mama moja po Twoimm fachu zawsze mydło Bambino odrobine dokłada ;)

  • Autor: ewka63 Data: 2011-04-15 16:08:07

    Kokardko, czysta ciepła woda, wystarczy. 

  • Autor: megi65 Data: 2011-04-14 14:01:25

    Kochana .... jak jest duzy koreczek ''skamienielinka '' nic .... będzie dalej siedział .....
    A jesli tylko jak pisałam wyżej błona lekko wygieta pomoże ..
    Ale coś tak czuje w twym wypadku .. biegnij  na oddział laryngologiczny , mrugaj oczkami  może jakiś  dobry dr sie znajdzie..... !
    Powodzenia ... działaj bo czasem w takim dyskomforcie przychodzi ból głowy .. !

  • Autor: Beata500 Data: 2011-04-14 14:12:54

    Miałam to samo napisać.Czasami na oddziale znajdzie się dobra dusza.Moja mama też miała wyjeżdżać i bez jakiś problemów zrobiono jej na oddziale laryngologicznym.

  • Autor: jolka60 Data: 2011-04-14 15:49:45

    Mój mąż miał kiedyś zatkane ucho i płukanie,z dobrym skutkiem,zrobiła pielęgniarka z "interny".Tak samo póżniej kolega,który własnie dłubał sobie w uchu,dłubał,aż go całkiem zatkał.Też na internie,bo akurat pojechał na pogotowie (już zaczęło boleć).Liczy się praktyka,i zdolności,a pielęgniarka zazwyczaj nie pracuje całe życie na jednym oddziale.

  • Autor: ewka63 Data: 2011-04-14 19:19:52

    dzięki Joluś za wsparcie, bo niektórzy to najchetniej zrównaliby te pielęgniarki z ziemią :)))

  • Autor: Chrystiana Data: 2011-04-14 21:15:27

    Dziewczyny prosta recepta na zatkane ucho, (ale zdrowe) to
    olejki, emulsje do kupienia w aptece np.Oro clean
    przepisane mi przez laryngologa.
    jest b. dobry i prosty w użyciu.
    polecam!

  • Autor: agulinia Data: 2011-04-14 21:28:52

    Właśnie powinny być darzone większym szacunkiem, mam pielęgniarkę w rodzinie więc wiem o czym mówisz Ewo :)

  • Autor: kokarda Data: 2011-04-14 21:50:43

    mama moja od 20 r.ż pracuje w szpitalu psychiatrycznym(jest przed 60tką obecnie).. nic więcej chyba nie trzeba pisać :)

  • Autor: ewka63 Data: 2011-04-15 16:09:03

    Pozdrów mamę od koleżanki po fachu :))))

  • Autor: jolka60 Data: 2011-04-15 06:50:37

    U nas w Polsce pielęgniarka ma niestety status o wiele niższy niż lekarz.Co do powazniejszych zabiegów czy operacji,po prostu nie mają prawa ich wykonywać i żadna nawet by się tego nie podjęła.
    Natomiast w drobnych zabiegach mogą być lepsze od lekarza,ponieważ mają większą praktykę.
    W Niemczech,np,są naprawdę prawą ręką lekarza i maja większą samodzielność.;
    Co np z pielęgniarkami po studiach?Przecież one są naprawdę nie mniej wykształcone niż lekarz,a częst traktowane jako niższe w hierarchii.

  • Autor: MAGDAITYLE Data: 2011-04-15 10:49:01

    Lekarz jest głową, pielęgniarka dłońmi, czasem bardzo spracowanymi! Odwalają brudną robotę, a mają dużą wiedzę. Podziwiam i doceniam pielęgniarki za doświadczenie i niedocenianą czasem pracę zwłaszcza na takich oddziałach jak chirurgia. Często sugerują lekarzom co robić.

  • Autor: kokarda Data: 2011-04-14 21:54:28

    Babeczki Kochane bardzo Wam dziękuję za porady ;) Jesteście extra ;) Normalnie pełno fajnych rad jak u mamy. 3majcie kciuki żeby do środy mi przeszło bo wylatuje do mojego chłopa. Porobie zdjęcie Alpejskich krajobrazów i z chęcią Wam pokaże, aele to już w maju.

  • Autor: MAGDAITYLE Data: 2011-04-15 10:40:59

    Są takie rurki. Wkłada się w ucho i podpala. Tworzy się podciśnienie i wyciąga woskowinę. Wiem co mówię. Na Śląsku, wśród górników zatkane uszy to norma. Można też irygować ucho. Niektóre techniki lepiej zostawić specjalistom. Bo można krzywdę sobie zrobić.

    Dopisano 11-04-15 10:52:51:

    Wpisz sobie w googla: świeczki do uszu aurecon

  • Autor: BEATA55555 Data: 2011-04-15 20:08:16

    Polecam świecowanie uszu!!! Naprawdę pomaga.

  • Autor: hiacynt33 Data: 2012-06-03 23:10:38

    Tez ,kiedyś takie coś mnie dopadło.Zapazyć rumianek i parą ogrzewać ucho.Pochylić się na tym w czym mamy pare

Przejdź do pełnej wersji serwisu