http://wielkiezarcie.com/recipe9035.html. To taki zajawkowy przepis. Moja znajoma z bieszczad dodawała jeszcze boczek. Kroila w kostke i przesmażała, jak sie wytopił tłuszcz to wrzucała masę ziemniaczana odsączona i razem wszystko jeszcze raz smażyla az do odparowania wody. A dalej to juz zawijanie w liście i duszenia :) Gołąbki super. Jeśli zamiast w liście kapusty nadzienie dasz do jelita i usmażysz w piekarniku to będziesz mieć kiszkę po mazursku. też dobra :)
Jeśli były to kotlety wileńskie,a nie znalazłaś na stronie programu,w przepisach,może będę mogła coś pomóc.Mam jednak kilka pytań-co to było za mięso,czy to była sztuka mięsa,mielone,a może rodzaj zrazów? Mam dość obszerną książkę kucharską-"Kucharka litewska",może coś się dopasuje. Samą nazwą nie można sie kierować.
Jeśli były to kotlety wileńskie,a nie znalazłaś na stronie programu,w przepisach,może będę mogła coś pomóc.Mam jednak kilka pytań-co to było za mięso,czy to była sztuka mięsa,mielone,a może rodzaj zrazów?Mam dość obszerną książkę kucharską-"Kucharka litewska",może coś się dopasuje.Samą nazwą nie można sie kierować.
koltelty kijowskie wg Pani Magdy G - cienko rozbite mięso z piersi kurczaka, było nadziane przesmażonymi pieczarkami na maśle, zawijane, panierowane i smażone na głębokim klarowanym maśle
Tak właśnie się robi te kotlety jak napisałaś:) oglądałam wszystkie odcinki tego programu, podaje link dla chętnych do obejrzenia, mieszkających w kraju.:)
W tym programie były prezentowane kotlety kijowskie(dzięki z link) .Jadałam je wielokrotnie w Rosji .To carski, bojarski przysmak.Niektórzy utożsamiają je z kotletem de volaille.Być może są jego pierwowzorem.Są bardzo delikatne w smaku, oszczędnie przyprawiane i smazone na klarowanym maśle.Kuchnia rosyjska dostarczyła do skarbnicy kulinarnej świata wiele wspaniałych potraw. Oczywiście tworzyli ją kucharze dworscy, carscy-nierzadko francuscy.Choć ludowa też jest wspaniała.I trzeba przyznać-jestem pod wrażeniem prowadzącej program- oj zna się kobitka na kuchni.
Ja kuchnię rosyjską uwielbiam. To nie jest prawda, że jest tłusta. Wszystko zależy jak się przyrządzi. Ja też namiętnie oglądam program Magdy Gessler... Nawet mój mąż się wciągnął. A pani Gessler na początku wydawała mi się mieć bardzo drażniącą osobowość. Po obejrzeniu kilku odcinków bardzo ją polubiłam i zyskała u mnie niezwykły szcunek, bo ma dużą wiedzę kulinarną, jest wspaniałym szefem i przyjaznym, swojskim człowiekiem.
dzien dobry czy ktos wie jak sie robi kotlety wilenskie byly ostatnio w kuchennych rewolucjach
no i te gołąbki z ziemniakami mnie zaciekawiły
Nie oglądałem programu ale robiłem z przepisu Bahusa:
http://wielkiezarcie.com/recipe46411.html
Może coś w ten deseń? Są bardzo dobre i takie inne.
http://wielkiezarcie.com/recipe9035.html. To taki zajawkowy przepis. Moja znajoma z bieszczad dodawała jeszcze boczek. Kroila w kostke i przesmażała, jak sie wytopił tłuszcz to wrzucała masę ziemniaczana odsączona i razem wszystko jeszcze raz smażyla az do odparowania wody. A dalej to juz zawijanie w liście i duszenia :) Gołąbki super. Jeśli zamiast w liście kapusty nadzienie dasz do jelita i usmażysz w piekarniku to będziesz mieć kiszkę po mazursku. też dobra :)
Czasem robię kotlety z kaszą gryczaną i ziemniakami 9Z dodatkiem suszonych grzybków)-we włoskiej kapuście.
Ale to były chyba kotlety kijowskie(to rodzaj de volaile)?
Jeśli były to kotlety wileńskie,a nie znalazłaś na stronie programu,w przepisach,może będę mogła coś pomóc.Mam jednak kilka pytań-co to było za mięso,czy to była sztuka mięsa,mielone,a może rodzaj zrazów?
Mam dość obszerną książkę kucharską-"Kucharka litewska",może coś się dopasuje.
Samą nazwą nie można sie kierować.
Jeśli były to kotlety wileńskie,a nie znalazłaś na stronie programu,w
dzieki to byly drobiowe devolajeprzepisach,może będę mogła coś pomóc.Mam jednak kilka pytań-co to
było za mięso,czy to była sztuka mięsa,mielone,a może rodzaj
zrazów?Mam dość obszerną książkę kucharską-"Kucharka
litewska",może coś się dopasuje.Samą nazwą nie można sie kierować.
Poszukam .Może sie uda.
koltelty kijowskie wg Pani Magdy G - cienko rozbite mięso z piersi kurczaka, było nadziane przesmażonymi pieczarkami na maśle, zawijane, panierowane i smażone na głębokim klarowanym maśle
I do farszu siekany koperek był. Oglądałam wczoraj ren odcinek:)
Tak właśnie się robi te kotlety jak napisałaś:) oglądałam wszystkie odcinki tego programu, podaje link dla chętnych do obejrzenia, mieszkających w kraju.:)
http://vod.onet.pl/kuchenne-rewolucje,3554,serial.html
W tym programie były prezentowane kotlety kijowskie(dzięki z link) .Jadałam je wielokrotnie w Rosji .To carski, bojarski przysmak.Niektórzy utożsamiają je z kotletem de volaille.Być może są jego pierwowzorem.Są bardzo delikatne w smaku, oszczędnie przyprawiane i smazone na klarowanym maśle.Kuchnia rosyjska dostarczyła do skarbnicy kulinarnej świata wiele wspaniałych potraw. Oczywiście tworzyli ją kucharze dworscy, carscy-nierzadko francuscy.Choć ludowa też jest wspaniała.I trzeba przyznać-jestem pod wrażeniem prowadzącej program- oj zna się kobitka na kuchni.
Wiele rzeczy się można od niej nauczyć, widać że nie lubi fuszerki :))
Ja kuchnię rosyjską uwielbiam. To nie jest prawda, że jest tłusta. Wszystko zależy jak się przyrządzi. Ja też namiętnie oglądam program Magdy Gessler... Nawet mój mąż się wciągnął. A pani Gessler na początku wydawała mi się mieć bardzo drażniącą osobowość. Po obejrzeniu kilku odcinków bardzo ją polubiłam i zyskała u mnie niezwykły szcunek, bo ma dużą wiedzę kulinarną, jest wspaniałym szefem i przyjaznym, swojskim człowiekiem.