Witam. Mam takie małe pytanko, które może zabrzmieć trochę śmiesznie. Otóż wczoraj robiłam rurki z kremem. No właśnie miały być z kremem, mi jednak wyszedł 'budyń'. Doszłam do wniosku że zrobiłam błąd w interpretacji przepisu. Dla upewnienia, chciałabym się zapytać co to znaczy gdy w przepisie jest instrukcja by "utrzeć masło"?
Wg. mnie-włożyć do naczynia i potraktować go mikserem, i potem dodawać do niego reszte składników. Skoro piszesz o rurkach to prawdopodobnie potem trzeba było do utartego masła dodać wystudzony budyń.
Utrzeć masło z cukrem pudrem na puszystą masę, aż masło zbieleje.I najważniejsze, dodawać zimny budyń bez cukru, ale tylko po łyżce, dokładnie ucierając. Można dodać trochę soku z cytryny i spirytusu, po utarciu wstawić na pół godziny do lodówki.
Najlepiej uciera się masło z pudrem, widełkami do piany na najwyższych obrotach.
Ucieraj maslo do konsystencji gestej smietany,potem dodaj zimny budyn i ew.cukier puder jesli budyn byl gotowany bez cukru.Dobrze jest dodac cukier waniliowy.
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Ja poprostu masło dodawałam do gorącej masy budyniowej. No nic, człowiek uczy się na błędach. Niedługo zrobie rurki jeszcze raz, tym razem mam nadzieje że krem mi wyjdzie :).
No tak i wszystko jasne ze wyszlo jak wyszlo,zreszta nic straconego ,taki krem mozna uzyc do kruchego ciasta < ciasto kruche-budyn ,z pokrojona brzoskwinia-piana z bialek-paski z kruchego ciasta.Calosc upiec.Mozna tez takim kremem przelozyc biszkopt ,najlepiej ciemny.
TERESO 40 A ten budyń ma być sam ugotowany na mleku? Musi być pycha,chyba pokuszę się na to ciacho jak znaję jakiś dobry przepis na kruche ciasto,bo zawsze wychodzi mi twarde jak decha,nawet po 2 dniach nie miękną.
A może ma ktoś sprawdzony i pewny przepis na kruche ciecho?
750 g mąki 500 g margaryny 250 cukru zwyklego 5 żółtek - sporych szczypta soli ew. płaska łyżeczka proszku do pieczenia zawsze robię kruche na tych proporcjach i jest super a nadmiar wałkuje na papierze do pieczenia i mroże .
Mąke siekasz z margaryna Dodajesz sól i ccukier dalej siekasz na końcu dajesz żółtka . Wyrabiasz i wkładasz do lodówki na 30 min . Nadaje się na szarlotkę , ciasteczka itd Pozdrawiam :)
Witam. Mam takie małe pytanko, które może zabrzmieć trochę śmiesznie. Otóż wczoraj robiłam rurki z kremem. No właśnie miały być z kremem, mi jednak wyszedł 'budyń'. Doszłam do wniosku że zrobiłam błąd w interpretacji przepisu. Dla upewnienia, chciałabym się zapytać co to znaczy gdy w przepisie jest instrukcja by "utrzeć masło"?
Wg. mnie-włożyć do naczynia i potraktować go mikserem, i potem dodawać do niego reszte składników. Skoro piszesz o rurkach to prawdopodobnie potem trzeba było do utartego masła dodać wystudzony budyń.
Utrzeć masło z cukrem pudrem na puszystą masę, aż masło zbieleje.I najważniejsze, dodawać zimny budyń bez cukru, ale tylko po łyżce, dokładnie ucierając.
Można dodać trochę soku z cytryny i spirytusu, po utarciu wstawić na pół godziny do lodówki.
Najlepiej uciera się masło z pudrem, widełkami do piany na najwyższych obrotach.
ooooooooo, takiego wyjaśnienia potrzebowałam!!
Mam nadzieję, że w końcu przekonam się do tego rodzaju kremu.
Dzięki :)
Sorry źle się podpiełam, to miało być do autorki:)
Wg mnie tak samo. A Ty co z tym masłem zrobiłaś?
Ucieraj maslo do konsystencji gestej smietany,potem dodaj zimny budyn i ew.cukier puder jesli budyn byl gotowany bez cukru.Dobrze jest dodac cukier waniliowy.
Zawsze (ale nie piekę zbyt często) ucieram masło taką drewniana gałką na trzonku.-w misce,najlepiej w makutrze.Cukier dodaję stopniowo.
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Ja poprostu masło dodawałam do gorącej masy budyniowej. No nic, człowiek uczy się na błędach. Niedługo zrobie rurki jeszcze raz, tym razem mam nadzieje że krem mi wyjdzie :).
Jeszcze raz dziękuję.
No tak i wszystko jasne ze wyszlo jak wyszlo,zreszta nic straconego ,taki krem mozna uzyc do kruchego ciasta < ciasto kruche-budyn ,z pokrojona brzoskwinia-piana z bialek-paski z kruchego ciasta.Calosc upiec.Mozna tez takim kremem przelozyc biszkopt ,najlepiej ciemny.
TERESO 40 A ten budyń ma być sam ugotowany na mleku? Musi być pycha,chyba pokuszę się na to ciacho jak znaję jakiś dobry przepis na kruche ciasto,bo zawsze wychodzi mi twarde jak decha,nawet po 2 dniach nie miękną.
750 g mąki
500 g margaryny
250 cukru zwyklego
5 żółtek - sporych
szczypta soli
ew. płaska łyżeczka proszku do pieczenia
zawsze robię kruche na tych proporcjach i jest super
a nadmiar wałkuje na papierze do pieczenia i mroże .
Mąke siekasz z margaryna
Dodajesz sól i ccukier dalej siekasz na końcu dajesz żółtka .
Wyrabiasz i wkładasz do lodówki na 30 min .
Nadaje się na szarlotkę , ciasteczka itd
Pozdrawiam :)