Witam,chciałam poradzić się w sprawie masła do kremów. Dawno temu kupowałam roślinne w kubeczku,póżniej zamieniłam je na kostkę,ponieważ to w kubku wydawało mi się za rzadkie do malaksera..Teraz nigdzie nie moge dostać masła roślinnego w kostce i nie wiem czym go zastapić. Wiem,że w przepisach pojawia się Palma,ale czy ona nie jest za bardzo cieżka taka margarynowa? Podzielcie się proszę czego używacie do kremów. Pozdrawiam
Ja używam tylko naturalnego masła. Po prostu nie znoszę smaku margaryny w kremie - moim zdaniem zabija smak, ale to zależy od upodobań i przyzwyczajeń. Poza tym masło ma witaminę A, a to na zdrowe oczy (oczywiście nie w nadmiarze). No i nie bardzo mi się podoba nazywanie margaryny masłem. Kiedyś na swoje wesele zamówiłam tort, miałbyć na maśle no i bardzo się zawiodłam... a tego nie możnabyło zwrócić (no chyba, że naturalnie w inny sposób :):)) Kupuję takie zwykłe masło ekstra, ale z zawartością tłuszczu min. 82% i krem zawsze wychodzi.
Podobnie jak moje poprzedniczki używam tylko masła do kremów ! Nie znoszę zapachu margaryny, a już szczególnie w kremie. Taka masa nie nadaje się dla mnie do zjedzenia.
Ja też uważam, że zdecydowanie masło do kremów. Margarynę daję do ciast pieczonych ale do kremów zawsze masło. I do sernika, chodzi mi o masę serową, też zawsze daję masło. A jeśli chodzi o margaryny to najczęściej kupuję Kasię albo właśnie masło roślinne w kostce.
do kremów używam wyłącznie masła, tak samo do serników ... margaryny używam tylko do pieczenia i to też nie zawsze, bo np. kruche ciasteczka są dużo smaczniejsze z masłem
No ciasto kruche, francuskie i półfrancuskie - koniecznie z masłem. Ja wszystko na maśle robię, choć wiem, że niektórym ciastom margaryna nie przeszkadza. Nie lubię też ciast z olejem. A co do masła.. Te tanie masła są twarde, źle się ucierają, a nawet zdarzyło mi się, że się zważyły. Najczęściej do kremów daję lepsze, do ciasta gorsze. A jakie masła uważacie za dobre i niedrogie?
A jeśli chodzi o oszczędność... Wolę zjeść jedno dobre ciasto w miesiącu, niż dziesięć dziadowskich.
Jeśli krem ma być smaczny musi być z dodatkiem masła z zawartością tłuszczu min,82%. Uczulam na mixy, które częstokroć imitują prawdziwe masło, ale są dalekie od masła zarówno smakiem jak i konsystencją. Nie powinno się też mieszać masła z margaryną (np. z powodu oszczędności), ponieważ margaryna pochłania wszelakie zapachy z lodówki.
Zależy jaki i do czego robię krem. Jak swojej roboty to robię na maśle "Osełka" ,one jest ciut droższe od zwykłego ale bardzo dobre. I w sumie tutaj nie ma nic skomplikowanego w robocie ,najpierw ubijam żółtka z cukrem pudrem ,później daję te masło i ucieram. A dodatki to wg upodobań - np. cukier waniliowy, kakao albo dżem. Do tortów zazwyczaj daj masę gotową ,ale ulepszoną przeze mnie - robię to wg. przepisu "Iglosika" - jest na WŻ:
Roślinne w kubeczku nie ma nic wspólnego z masłem. Nie pamiętam jak to pani mówiła na lekcji ,ale te "masła" są poddawane wysokim temperaturom ,co zdrowe nie jest. A zwykłe masło jest tylko odwirowywane w temp. pokojowej i dlatego jest zdrowsze.
Witam,chciałam poradzić się w sprawie masła do kremów. Dawno temu kupowałam roślinne w kubeczku,póżniej zamieniłam je na kostkę,ponieważ to w kubku wydawało mi się za rzadkie do malaksera..Teraz nigdzie nie moge dostać masła roślinnego w kostce i nie wiem czym go zastapić. Wiem,że w przepisach pojawia się Palma,ale czy ona nie jest za bardzo cieżka taka margarynowa? Podzielcie się proszę czego używacie do kremów. Pozdrawiam
Ma rację MAGDAITYLE ja również używam do kremów tylko masła 82% , margaryna zmienia smak
Podobnie jak moje poprzedniczki używam tylko masła do kremów ! Nie znoszę zapachu margaryny, a już szczególnie w kremie. Taka masa nie nadaje się dla mnie do zjedzenia.
Spróbuj z prawdziwym masłem, smaku nie da się podrobić żadną margaryną;)
Ja też uważam, że zdecydowanie masło do kremów. Margarynę daję do ciast pieczonych ale do kremów zawsze masło. I do sernika, chodzi mi o masę serową, też zawsze daję masło. A jeśli chodzi o margaryny to najczęściej kupuję Kasię albo właśnie masło roślinne w kostce.
do kremów używam wyłącznie masła, tak samo do serników ... margaryny używam tylko do pieczenia i to też nie zawsze, bo np. kruche ciasteczka są dużo smaczniejsze z masłem
do kremów tylko masło a do pieczenia tylko kasia
Jeśli krem ma być smaczny musi być z dodatkiem masła z zawartością tłuszczu min,82%. Uczulam na mixy, które częstokroć imitują prawdziwe masło, ale są dalekie od masła zarówno smakiem jak i konsystencją.
Nie powinno się też mieszać masła z margaryną (np. z powodu oszczędności), ponieważ margaryna pochłania wszelakie zapachy z lodówki.
Zależy jaki i do czego robię krem. Jak swojej roboty to robię na maśle "Osełka" ,one jest ciut droższe od zwykłego ale bardzo dobre. I w sumie tutaj nie ma nic skomplikowanego w robocie ,najpierw ubijam żółtka z cukrem pudrem ,później daję te masło i ucieram. A dodatki to wg upodobań - np. cukier waniliowy, kakao albo dżem.
Do tortów zazwyczaj daj masę gotową ,ale ulepszoną przeze mnie - robię to wg. przepisu "Iglosika" - jest na WŻ:
http://wielkiezarcie.com/recipe21761.html
Są pyszne te kremy.
Roślinne w kubeczku nie ma nic wspólnego z masłem. Nie pamiętam jak to pani mówiła na lekcji ,ale te "masła" są poddawane wysokim temperaturom ,co zdrowe nie jest. A zwykłe masło jest tylko odwirowywane w temp. pokojowej i dlatego jest zdrowsze.