Forum

Figle na igle i pielenie ogródka

Uprawa imbiru

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-05-03 11:50:59

    Czy ktoś z Was mógłby podzielić się ze mna swoimi doświadczeniami  ??

    Pozdrawiam

  • Autor: jolka60 Data: 2011-05-03 13:13:23

    Juz kiedyś przymierzałam się do takiej uprawy,ale to chyba tylko hobby,dla ciekawości i satysfakcji.Niestety,mamy nieodpowiedni klimat do hodowli ogrodowej,a szkoda,bo go bardzo lubię.

  • Autor: Ala06 Data: 2011-05-03 14:07:28

    Agnieszka jeśli masz ochotę zaryzykować to co Cię powstrzymuje :)
    do odważnych swiat należy !!!
    Mogę Ci coś podpowiedzieć , a więc : ziemia pruchniczno - gliniasta !! tylko taka.
    Sadzisz sadzonki na głębokość 2 cm. Po posadzeniu przykrywasz folią temp nie może
    spaść poniżej 20-25 st .Wystawa południowo-wschodnia. Podłoże stale ma być wilgotne
    wiosną i latem, w sierpniu ograniczamy podlewanie od września zaprzestajemy
    Jesienią gdy liście przebarwiają się na żółto wykopujemy i mamy piękny własnoręcznie
    wyhodowany imbir  ... i wiesz jaka satysfakcja :))

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-05-03 15:34:28

    będę próbować tylko jak zobaczę  trochę słońca na tej naszej ziemi :)
    Czy cały korzeń imbiru ma być przysypany ziemia ?

  • Autor: wita Data: 2011-05-03 16:02:43

    Ja hoduje od dwoch lat w warunkach balkonowych w glebokiej donicy, ciut inaczej niz wskazowki Ali, tzn w ziemi bardzo lekkiej (tak mnie poiformowano, ale jak widac zawsze sa rozne szkoly).
    Korzen imbiru zanurzony w wilgotna ziemie w 3/4. Przez pierwsze trzy tygodnie nie nalezy intensywnie podlewac,
    bo zgnije. Dopiero kiedy zacznie wypuszczac listki pamietac o codziennym podlewaniu.
    W warunkach klimatu europejskiego dosyc trudno sie uprawia, bo nie zawsze minimalna temperatura wynosi 25°, chyba ze masz szklarnie.
    Jesli lato jest zimne, to wnosze doniczke do kuchni.
    Nie ma nic lepszego od malutkich, zoltych korzeni imbiru.
    Powodzenia.

  • Autor: Ala06 Data: 2011-05-03 18:39:26

    Moja rada nie dotyczyła doniczki tylko małego poletka i to co pisałam
    musi być zagwarantowane!!!

  • Autor: wita Data: 2011-05-04 00:00:49

    Moja rada nie dotyczyła doniczki tylko małego poletka i to co pisałammusi
    być zagwarantowane!!!

    Alu, nie wiem czy probowalas , na poletkach prawie nikomu sie nie udaje, bo gdyby sie udawalo to nie trzebaby sprowadzac. Jesli zas musi byc zagwarantowana glina, to z cala pewnoscia sie nie uda.
    Niemniej z rzetelnosci wskoczylam na trzy!!! roznojeczyczne fora ogrodnicze ( polskie tez) . I  na kazdym forum mowia o  "ziemi luznej", a glina z cala pewnoscia nie jest  " ziemia luzna".
    Wszedzie mowia o polaczeniu ziemi ogrodniczej, lekkiej z dodatkiem piasku!!!
    A tak w ogole to Kluko ma racje, nastawic sie mozna na przyjemnosc, a nie nie na wyniki.
    Na forum wloskim doradzaja pulweryzacje (czyli ciagle nawilgotnianie)  w temperaturach prawie tropikalnych.

  • Autor: Ala06 Data: 2011-05-04 07:25:26

    Wita gdybym nie była pewna tego co tutaj podaję to co były
    by warte te wiadomości :)
    Badź pewna że jednak się udaje ta uprawa !! Moja sąsiadka jest w tym specjalistką
    A to co ta uprawa wymaga wiem właśnie od niej , nie miej też zastrzeżeń co do ziemi
    taka właśnie ma być i basta!!:)

  • Autor: Kluko Data: 2011-05-03 21:45:31

    Kilka razy próbowałem wyhodować sobie imbir. Kilka razy mi zgnił. Ale już od 3 lat pięknie mi rośnie. Trzeba wybierać korzenie twarde z kilkoma dobrze widocznymi "pączkami". Ja używam normalnej ziemi do roślin doniczkowych. Sadzić najlepiej wiosną. Na jesien liście zaczynają żółknąć i opadać. Wtedy można spokojnie wykopać tyle ile trzeba i spożytkować, a resztę zostawić w ziemi i zostawić w ciemnym miejscu (ja podlewam raz na jakiś czas, żeby zupełnie korzenie nie wyschły). Na wiosnę jak zaczynają wychodzić nowe listki przesadzam w świeżą ziemię.
    Ogólnie lepiej mieć dużo miejsca, bo imbir wypuszcza długie łodygi ok 60 cm. Najlepiej się udaje w m iejscu dobrze oświetlonym (u mnie stoi na parapecie okna od strony północnej). Niestety na jesień dużo traci na uroku i często obcinam liście jak tylko zaczną schnąć.
    Mimo wszystko uważam, że uprawa imbiru raczej tylko dla samej czystej satysfakcji uprawy, bo do wykorzystania w kuchni to lepiej i łatwiej kupić w sklepie piękne kłącza:)

  • Autor: pasibrzusio Data: 2012-01-20 11:54:06

    Zainteresował mnie bardzo wątek uprawy imbiru, bo jestem jego wielką fanką. Kocham imbir w każdej postaci - marynowany (do sushi!), dodawany do napojów, do potraw... cały czas szukam nowych zastosowan tej niezwykłej rośliny. Szkoda, że w naszych warunkach klimatycznych jego uprawa to raczej hobby dla cierpliwych i syzyfowa praca - chyba jednak zostane przy kupowaniu bazarowego :) i tak sie ciesze, że u nas można go dostać w stanie surowym, bo z tego co wiem nie w każdym kraju jest o niego tak łatwo. Pozdrawiam!

Przejdź do pełnej wersji serwisu