Od ponad miesiąca w Decorah Stan Iowa w Stanach Zjednoczonych podglądamy z córką gniazdo orlej rodzinki:)Nawet mąż się uzależnił i jak wraca z pracy to do nich zagląda.:) Ojciec, matka i troje ślicznych maluszków, które rosną jak na drożdżach. Nawet nie wiedziałam że te piękne ptaki są tak cudownymi i czułymi rodzicami i wiążą się z jednym partnerem na całe życie, chyba że któreś z nich zginie, wtedy szukają nowego partnera Wpadamy do nich kilka razy dziennie i obserwujemy jak jedzą i śpią i jak rodzice ich chronią pod swoimi skrzydłami, przed słońcem i zimnem. Szczerze zachęcam do podglądania:) Najlepiej widać od godziny 13.
Podaję link jeszcze do jednego gniazda, tutaj są 2 młode orzełki, samiec ma 2 obrączki , a samica nie ma wcale:) też jest na co popatrzeć , bo kolory są bardzo żywe.
jest naprwadę ciekawe :) dzięki za info .zapewne i my dołączymy do obserwacji :] Ten ciemniejszy jest troszke ospały jak narazie :/ Zobaczymy jak będzie dalej .
Też tam wpadam:) do Przygodzic najczęściej, bo tam już lada dzień powinny by lęgi. Zerkam też w Raszkowie, Lewkowie, do Łasku i na Ligota, a także do Waraszewa:)
Mnie pasjonują łabędzie. Można je nawet oswajać w jakimś stopniu.Jak byłam mała miała zaprzyjażnionego łabędzia Kubę. Reagował na wołanie , ale oczywiście musiałam zachować się spokojnie i nie podchodzić zbyt blisko. To piękne ptaki i bardzo charakterne. Też we wspaniały sposób dbają o swoje maleństwa podobnie jak orły. Ale orłów to raczej kiedyś było trudno obserwować , teraz jest taka możliwość i to jest wspaniałe. Przypomniała mi się historia dwóch sąsiadów. To fakt niestety. Otóż było sobie dwóch sąsiadów, którzy bardzo interesowali sie ornitologią i mieszkali koło lasu obaj. Co wieczór jeden z nich wyłaził przed dom i pochukiwał jak sowa. Bardzo się cieszył, bo sowa mu odpowiadała. Był zachwycony tym codziennym zjawiskiem. Kiedyś spotkał się z sąsiadem i opowiadal z przejęciem jak to on nawiązał kontakt z sową. Sąsiad spytał się tylko o której godzinie dokładnie sobie pohukuje. Okazało się że on także robił to samo.Byli wstrząśnieci swoim odkryciem , ale jeszcze nie dawali za wygraną . Niestety potem odkryli,że w okolicy nie było jednak żadnych innych sów.
Od ponad miesiąca w Decorah Stan Iowa w Stanach Zjednoczonych podglądamy z córką gniazdo orlej rodzinki:)Nawet mąż się uzależnił i jak wraca z pracy to do nich zagląda.:)
Ojciec, matka i troje ślicznych maluszków, które rosną jak na drożdżach.
Nawet nie wiedziałam że te piękne ptaki są tak cudownymi i czułymi rodzicami i wiążą się z jednym partnerem na całe życie, chyba że któreś z nich zginie, wtedy szukają nowego partnera
Wpadamy do nich kilka razy dziennie i obserwujemy jak jedzą i śpią i jak rodzice ich chronią pod swoimi skrzydłami, przed słońcem i zimnem.
Szczerze zachęcam do podglądania:) Najlepiej widać od godziny 13.
http://www.ustream.tv/decoraheagles
Dopisano 11-05-06 22:41:34:
Podaję link jeszcze do jednego gniazda, tutaj są 2 młode orzełki, samiec ma 2 obrączki , a samica nie ma wcale:) też jest na co popatrzeć , bo kolory są bardzo żywe.http://www.ustream.tv/channel/eagle-cam
Dopisano 11-05-08 21:42:29:
Karmienie młodych:)http://www.ustream.tv/channel/hwf-nest-camera
Świetne!! Będę podglądać, cudny widok:)
A jakie grzeczne maluchy!!!
grzeczne w gniazdo nie brudzą "strzelają" poza nie hihihi
:) Nie na darmo przysłowie " najgorszy ptak to taki, który własne gniazdo kala":)
Bardzo czyste są, a rodzice jak małe spią , to się pieszczą dziobami po głowach i małych też:)
jest naprwadę ciekawe :) dzięki za info .zapewne i my dołączymy do obserwacji :]
Ten ciemniejszy jest troszke ospały jak narazie :/ Zobaczymy jak będzie dalej .
Ja podglądam bocki niedaleko mojej miejscowości- dokładnie to w Ustroniu:) też polecam.
Też tam wpadam:) do Przygodzic najczęściej, bo tam już lada dzień powinny by lęgi. Zerkam też w Raszkowie, Lewkowie, do Łasku i na Ligota, a także do Waraszewa:)
Tutaj podaję link do wszystkich gniazd:)
http://www.storchenelke.de/storchen_webcams.htm
To samo chciałam napisać, że polskie bociany też podglądać można :)
A ile te orły już mają? Moje dziecko siedzi wpatrzone w te orły:)
Nie wiem dokładnie ile mają, jak zaczełam podglądac to były bardzo maleńkie, a podglądam miesiąc:)
Łabędzie też są niezłe w pilnowaniu piskląt.
Łabędzi nie widziałam, ale chętnie z bliska bym popatrzyła. Wiem że łabędzie są bardzo niebezpieczne jak mają pisklęta.
Doświadczyłam jak spływałam kajakiem. Taki łabądź w obronie małych potrafi kajak przewrócić i właściciela poturbować.
Mnie pasjonują łabędzie. Można je nawet oswajać w jakimś stopniu.Jak byłam mała miała zaprzyjażnionego łabędzia Kubę. Reagował na wołanie , ale oczywiście musiałam zachować się spokojnie i nie podchodzić zbyt blisko. To piękne ptaki i bardzo charakterne. Też we wspaniały sposób dbają o swoje maleństwa podobnie jak orły. Ale orłów to raczej kiedyś było trudno obserwować , teraz jest taka możliwość i to jest wspaniałe.
Przypomniała mi się historia dwóch sąsiadów. To fakt niestety. Otóż było sobie dwóch sąsiadów, którzy bardzo interesowali sie ornitologią i mieszkali koło lasu obaj. Co wieczór jeden z nich wyłaził przed dom i pochukiwał jak sowa. Bardzo się cieszył, bo sowa mu odpowiadała. Był zachwycony tym codziennym zjawiskiem. Kiedyś spotkał się z sąsiadem i opowiadal z przejęciem jak to on nawiązał kontakt z sową. Sąsiad spytał się tylko o której godzinie dokładnie sobie pohukuje. Okazało się że on także robił to samo.Byli wstrząśnieci swoim odkryciem , ale jeszcze nie dawali za wygraną . Niestety potem odkryli,że w okolicy nie było jednak żadnych innych sów.
Weszłam dwa razy :)
Za pierwszym razem wszyscy spali, za drugiem "dzieci" były same w domu :)) Muszę wejść koło 13, jak piszesz. Ogólnie - piękny widok.
Super :) Ok 17.55 kamerka się obracała dookoła .