Jestem zmuszona wrócić do pracy i moje dzieci powieżyć niani, w domu w którym mieszkamy nie ma możliwości żeby przebywała niania więc dzieci będa musiały być u niej, dzieci są w wieku 5 i 3. O co pytać przyszłą nianię?, gdzie się z nią umówić na pierwsze spotkanie u niej czy u mnie?, na co zwrócić szczególną uwagę?, co wymagać?, czy wypada mi najść ją w domu i upewnić się że wszystko jest ok? do września będzie to praca na cały etat a później tylko kilka godzin po przedszkolu i zerówce dzieci są w takim wieku że jak coś się będzie działo to mi napewno opowiedzą.
Witaj. Jestem nianią małej Ani i pilnuje ją wyłącznie w swoim domu a tak naprawde to jak gdzieś idę czy jadę to zabieram ją ze sobą. Mama małej ma do mnie zaufanie i bez problemu powierza mi swoją pociechę nawet na noc. Na początku to ja byłam w domu u dziecka a nie odwrotnie, nigdy nie miałam problemów związanych z opieką - trafili mi się naprawde fajni ludzie i mi ufają. Ja na Twoim miejscu chciałabym wiedziec gdzie będą przebywały moje dzieci, więc to całkowicie naturalne ze chcesz zobaczyc dom niani. Miejsce spotkania można ustalic razem z nianą myśle że sama zaprosi do swojego domu. Pilnowałam troje dzieci każde z innego domu (teraz została mi tylko Ania ) każdych rodziców zapraszałam do mnie do domu ale nikt nie przyszedł tylko dzieci, jedynie Anie przyprowadzają i odbierają i trwa to juz trzy lata. Żcze powodzenia w szukaniu niani.
Ja na twoim miejscu bym poszła do domu niani i zobaczyła jakie ma warunki,czy w domu jest czysto,i w jakim miejscu mieszka.Chodzi mi głównie,czy mieszka na osiedlu domków jednorodzinnych czy w bloku i czy nie mieszka np.,w kamienicy gdzie po za nia mieszka podejrzane towarzystwo.Przepraszam,ale tu chodzi wyłącznie o bezpieczeństwo twoich dzieci!A ja jeszcze bym zrobiła cos takiego,że przed oddaniem w opieke do niej dzieci,bym sie kilka razy z nią spotkała-tak żeby ją troche poznac,by były na poczatku np.,dwie wizyty zapowiedziane a nastepne dwie lub trzy nie zapowiedziane.Ja bym jeszcze spisałą jej dane z dowodu osobistego,chodzi tu o adres zamieszkania głownie.Ja niani do swojego domu bym nie zaprosiła,żeby pilnowała mi dzieći,gdyż obawiała bym sie,że może cos mi ukraść.To jest moje zdanie,ale wybór należy do ciebie pozdrawiam i życzę żeby wszystko ułożyło się dobrze.
Może najlepiej znaleźć nianieę z polecenia. Urokiem małych miasteczek (rozumiem, że Wasosz do nich należy) jest to, że wyszyscy się znają. Mieszkam w trochę większym mieście i "przechodziłam" przez szukanie niań kilkakrotnie. Ogłoszenia - w moim przypadku się nie sprawdziły.Przychodzącym nie dałabym do pilnowania nawet kija od szczotki. Osoby,które świetnie potrafiły się sprzedać na rozmowie, po zebraniu opini przez znajomych znajomych, okazywało się, że np. mówiły nieprawdę. Odrzuciliśmy Panią, która 3 lata póżniej została opiekunką naszego dziecka, a na pierwszym spotkaniu nie wzbudziła naszego zaufania, bo była totalnie zestresowana.
Przez rok syn miał nianię, która zabierała go do domu. Dla dzieciaka z bloków było fajnie pobiegać za kurą, pogłaskać królika i powyciągać marchewki prosto z grządki.
tak to jest małe miasteczko :) w sumie najlepiej byłby taką z polecenia, my mieszkamy na wsi w domu jednorodzinnym i obawiam się że dla dzieci to nie będzie ciekawe być u niani w bloku :/ w sumie to i tak muszę poczekać jeszcze miesiąc aż skończe szkołę :) mam strasznego pietra zostawić moje księżniczki z obcą osobą :/
Wcale Ci sie nie dziwie,że masz pietra,bo w końcu to obca osoba.Ale skoro mieszkasz na wsi to dzieci w blokach by miały frajdę bo przed blokiem plac zabaw,huśtawki itp.No cóż trzeba tu też patrzeć z innej perspektywy bo dzieci u niani muszą czuć się bezpiecznie a i ty musisz idąc do pracy być spokojna bo wiesz,że dzieci są w dobrych rękach.Ja jakbym mieszkała blisko Ciebie to bym ci dzieci przypilnowała bo chociaż nie mam swoich to by mi twoje dzieci wynagrodziły jak poczuć sie rodzicem.Mam nadzieję,że znajdziesz dobrą i zaufaną nianię z której będziesz zadowolona i dzieci też.Pozdrawiam bardzo serdecznie.
Jestem zmuszona wrócić do pracy i moje dzieci powieżyć niani, w domu w którym mieszkamy nie ma możliwości żeby przebywała niania więc dzieci będa musiały być u niej, dzieci są w wieku 5 i 3. O co pytać przyszłą nianię?, gdzie się z nią umówić na pierwsze spotkanie u niej czy u mnie?, na co zwrócić szczególną uwagę?, co wymagać?, czy wypada mi najść ją w domu i upewnić się że wszystko jest ok?
do września będzie to praca na cały etat a później tylko kilka godzin po przedszkolu i zerówce
dzieci są w takim wieku że jak coś się będzie działo to mi napewno opowiedzą.
Witaj. Jestem nianią małej Ani i pilnuje ją wyłącznie w swoim domu a tak naprawde to jak gdzieś idę czy jadę to zabieram ją ze sobą. Mama małej ma do mnie zaufanie i bez problemu powierza mi swoją pociechę nawet na noc. Na początku to ja byłam w domu u dziecka a nie odwrotnie, nigdy nie miałam problemów związanych z opieką - trafili mi się naprawde fajni ludzie i mi ufają.
Ja na Twoim miejscu chciałabym wiedziec gdzie będą przebywały moje dzieci, więc to całkowicie naturalne ze chcesz zobaczyc dom niani. Miejsce spotkania można ustalic razem z nianą myśle że sama zaprosi do swojego domu.
Pilnowałam troje dzieci każde z innego domu (teraz została mi tylko Ania ) każdych rodziców zapraszałam do mnie do domu ale nikt nie przyszedł tylko dzieci, jedynie Anie przyprowadzają i odbierają i trwa to juz trzy lata.
Żcze powodzenia w szukaniu niani.
Ja na twoim miejscu bym poszła do domu niani i zobaczyła jakie ma warunki,czy w domu jest czysto,i w jakim miejscu mieszka.Chodzi mi głównie,czy mieszka na osiedlu domków jednorodzinnych czy w bloku i czy nie mieszka np.,w kamienicy gdzie po za nia mieszka podejrzane towarzystwo.Przepraszam,ale tu chodzi wyłącznie o bezpieczeństwo twoich dzieci!A ja jeszcze bym zrobiła cos takiego,że przed oddaniem w opieke do niej dzieci,bym sie kilka razy z nią spotkała-tak żeby ją troche poznac,by były na poczatku np.,dwie wizyty zapowiedziane a nastepne dwie lub trzy nie zapowiedziane.Ja bym jeszcze spisałą jej dane z dowodu osobistego,chodzi tu o adres zamieszkania głownie.Ja niani do swojego domu bym nie zaprosiła,żeby pilnowała mi dzieći,gdyż obawiała bym sie,że może cos mi ukraść.To jest moje zdanie,ale wybór należy do ciebie pozdrawiam i życzę żeby wszystko ułożyło się dobrze.
Może najlepiej znaleźć nianieę z polecenia.
Urokiem małych miasteczek (rozumiem, że Wasosz do nich należy) jest to, że wyszyscy się znają.
Mieszkam w trochę większym mieście i "przechodziłam" przez szukanie niań kilkakrotnie.
Ogłoszenia - w moim przypadku się nie sprawdziły.Przychodzącym nie dałabym do pilnowania nawet kija od szczotki.
Osoby,które świetnie potrafiły się sprzedać na rozmowie, po zebraniu opini przez znajomych znajomych, okazywało się, że np. mówiły nieprawdę. Odrzuciliśmy Panią, która 3 lata póżniej została opiekunką naszego dziecka, a na pierwszym spotkaniu nie wzbudziła naszego zaufania, bo była totalnie zestresowana.
Przez rok syn miał nianię, która zabierała go do domu. Dla dzieciaka z bloków było fajnie pobiegać za kurą, pogłaskać królika i powyciągać marchewki prosto z grządki.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
tak to jest małe miasteczko :) w sumie najlepiej byłby taką z polecenia,
my mieszkamy na wsi w domu jednorodzinnym i obawiam się że dla dzieci to nie będzie ciekawe być u niani w bloku :/ w sumie to i tak muszę poczekać jeszcze miesiąc aż skończe szkołę :)
mam strasznego pietra zostawić moje księżniczki z obcą osobą :/
Wcale Ci sie nie dziwie,że masz pietra,bo w końcu to obca osoba.Ale skoro mieszkasz na wsi to dzieci w blokach by miały frajdę bo przed blokiem plac zabaw,huśtawki itp.No cóż trzeba tu też patrzeć z innej perspektywy bo dzieci u niani muszą czuć się bezpiecznie a i ty musisz idąc do pracy być spokojna bo wiesz,że dzieci są w dobrych rękach.Ja jakbym mieszkała blisko Ciebie to bym ci dzieci przypilnowała bo chociaż nie mam swoich to by mi twoje dzieci wynagrodziły jak poczuć sie rodzicem.Mam nadzieję,że znajdziesz dobrą i zaufaną nianię z której będziesz zadowolona i dzieci też.Pozdrawiam bardzo serdecznie.