Witam kochane żarłoczki, ponieważ nie raz przekonałam się że na Was można liczyć skieruję tu swoje pytanie, bynajmniej nie w kwestii odżywiania. Od 2 tygodni coraz częściej (raz mocniej raz mniej) odczuwam dziwny ból w pięcie. Zaczęło się to zaraz po majówce, którą spędziłam dużo wędrując, więc wiązałam to ze zmęczniem. Buty miałam wygodne, zaznaczam. Noga mi nie wypuchła ani na moment, nie ma na niej także żadnych śladów uderzenia itp. Ból występuje podczas chodzenia oraz czasami kiedy wstaję z łóżka np. w nocy. Moja mama stwierdziła że mam "ostrogi piętowe" Zaczęłam czytać o tym w necie ale szczerze... pogubiłam się. Jest tyle różnych porad na domowe leczenie tego czegoś. Sama nie wiem co robić. Koleżanka kazała mi koniecznie pójść do lekarza ortopedy coby stwierdził co to jest, a ja nie wiem czy iść bo ból jest dziwny... 1 dzień boli dość ostro... potem 2 dni prawie nie odczuwam bólu. Hm Może ktoś z Was miał podobne problemy i coś mi doradzi?
Mój mąż ma /miał/, ledwie chodził, podobno ból straszny. Był u lekarza, miał jakieś zabiegi a potem przeszło i na razie od kilku już lat nie narzeka. Jak wróci to go podpytam jeszcze, bo ja nie pamiętam już dokładnie.
Reniu, proponuję lekarza. Nawet jeśli to ostrogi, to nie da się ich wyleczyć domowymi sposobami. A terminy do ortopedy długie, więc zacznij od skierowania i zapisania się na wizytę :)
Witam kochane żarłoczki, ponieważ nie raz przekonałam się że na Was można liczyć skieruję tu swoje pytanie, bynajmniej nie w kwestii odżywiania.
Od 2 tygodni coraz częściej (raz mocniej raz mniej) odczuwam dziwny ból w pięcie. Zaczęło się to zaraz po majówce, którą spędziłam dużo wędrując, więc wiązałam to ze zmęczniem. Buty miałam wygodne, zaznaczam. Noga mi nie wypuchła ani na moment, nie ma na niej także żadnych śladów uderzenia itp. Ból występuje podczas chodzenia oraz czasami kiedy wstaję z łóżka np. w nocy.
Moja mama stwierdziła że mam "ostrogi piętowe"
Zaczęłam czytać o tym w necie ale szczerze... pogubiłam się. Jest tyle różnych porad na domowe leczenie tego czegoś. Sama nie wiem co robić. Koleżanka kazała mi koniecznie pójść do lekarza ortopedy coby stwierdził co to jest, a ja nie wiem czy iść bo ból jest dziwny... 1 dzień boli dość ostro... potem 2 dni prawie nie odczuwam bólu. Hm
Może ktoś z Was miał podobne problemy i coś mi doradzi?
Najlepsza byłaby wizyta u ortopedy. Nawet on do postawienia diagnozy potrzebuje zdjecia rtg.
Mój mąż ma /miał/, ledwie chodził, podobno ból straszny. Był u lekarza, miał jakieś zabiegi a potem przeszło i na razie od kilku już lat nie narzeka. Jak wróci to go podpytam jeszcze, bo ja nie pamiętam już dokładnie.
Reniu, proponuję lekarza. Nawet jeśli to ostrogi, to nie da się ich wyleczyć domowymi sposobami. A terminy do ortopedy długie, więc zacznij od skierowania i zapisania się na wizytę :)
Witam :) całkiem prawdopodobne ze to ostroga piętowa , walczyłam z nia już dawno ale do dziś pamiętam
jaka jest uciążliwa . Moje leczenie zaczeło się od ortopedy konieczne zdjęcie rtg w celu jej umiejscowienia a
następnie zabiegi laserowe , pomogły :)