Forum

Diety i kącik dużego Tadka Niejadka

Protal - wielka ściema

  • Autor: emeska1974 Data: 2011-05-21 18:29:42

    Znam dużo osób po diecie Dukana - schudły sporo, jednak  z wielkimi wyrzeczeniami - dieta okropna, męczyli się i co????????? Każda osoba po czasie wraca do swojej wyjściowej wagi - więc pytanie po co to? No a skoro ma się być na niej całe życie to po to mówienie, że po jakimś czasie można normalnie życ? Nie da się  - nie polecam tej diety. Nie dajcie się zwariować - miej jeśc i tyle!!!!!!

  • Autor: emeska1974 Data: 2011-05-21 18:31:33

    sorry za literówki!! wiecie o co chodzi!!!!!!

  • Autor: bytomianka Data: 2011-05-21 18:35:23

    Zgadzam się  z Tobą.!!!

  • Autor: emeska1974 Data: 2011-05-21 18:36:03

    dzięki:) bo to prawda 

  • Autor: malinka16 Data: 2011-05-21 18:58:49

    popieram to co napisałaś

    mniej jeść to najlepsza dieta,sama przy niej schudłam 12 kg niczego sobie nie odmawiałam,nawet jadłam słodycze co prawda tylko w weekendy ale jadłam oczywiście w niewielkich ilościach

  • Autor: gosia64 Data: 2011-05-21 19:49:04

    Ja tez sie zgadzam z Toba! To prawda!

  • Autor: megi65 Data: 2011-05-21 20:42:05

    U  koleżanko co się stało ??
    Czyżbyś praktykowała ?? czy tak cię coś poniosło antydietowo .. ??

  • Autor: emeska1974 Data: 2011-05-22 12:35:14

    Nie stosowałam ale obserwuje moich znajomych i denerwuje mnie to, co robią ze swoim organizmem - chciałam przestrzec innych. 

  • Autor: Laugasel Data: 2011-05-22 10:01:03

    Ale przecież ta dieta należy do diet eliminacyjnych i nie powinne ją stosować osoby z pewnymi schorzeniami. Ja też miałam króciutki z nią epizod, niestety musiałam zrezygnować. Ale ja jej nie odbieram jako samo zło. Ta dieta uzmysłowiła mi,że trzeba wiedzieć co się kupuje do jedzenia, czytać etykiety i gotować z głową. A poza tym nauczyłam się przy okazji ,że można jeść pyszne i zdrowe desery, ba nawet odchudzające. Więc ja z niej biorę co mi pasuje, a z drugiej strony nie eliminuję tego na co mam ochotę np. owoce czy warzywa, czy pieczywo.  

  • Autor: limetka81 Data: 2011-05-22 10:24:11

    jeśli chodzi o dietetyczne desery to zamiast cukru używa się do nich słodzik. w słodziku jest aspartam - więc nie wiem czy to jest zdrowe.... dla mnie rzeczy z aspartamem to śmieci. można przecież cukru trzcinowego używać... a w tych deserach z diety protal tony słodzika się używa

  • Autor: Laugasel Data: 2011-05-22 11:18:06

    Oj tak!!! Aspartam też kojarzy mi się z trutką. Ale przecież można go zastąpić cukrem, a użycie otrębów zamiast zamiast mąki bardzo mi pasuje.

  • Autor: jareksz Data: 2011-05-22 14:52:23

    A ja jestem ciekaw jak to jest właściwie z tymi cukrami i aspartamem. Bo powszechnie się uważa, że słodzik jest zły, biały cukier też zły ale mniej zły a trzcinowy dobry. Tylko że... Kwas asparaginowy to naturalny aminokwas używany w różnych lekach. Np. popularny Aspargin, gdzie w połączeniu z magnezem i potasem jest substancją leczniczą, tam dzienna dawka jest dużo większa niż da się zjeść ze słodzikiem. Hepatil, lek na wątrobę, to też sól kwasu asparginowego. A dlaczego cukier trzcinowy ma być dużo zdrowszy od białego to już kompletnie nie rozumiem. Zdrowa w nim jest cena, fakt. Może ciut mniej w nim cukru w cukrze i ma jakieś śladowe ilości czegoś. Ale to imho gorzej. Gorzej, bo stwarza wymówkę, by sypnąć póltorej łyżeczki zamiast jednej. To powiedziałem ja, Wasz dyżurny maruda.

  • Autor: daga26 Data: 2011-05-22 18:36:51

    Jezeli chodzi o cukier slyszalam ostatnio w tv ze najzdrowszy cukier to stevia i wlasnie jestem w poszukiwaniu tego cukru. Podobno jest 3000 razy slodszy niz bialy cukier!! Ten cukier powstaje z rosliny.

  • Autor: kokarda Data: 2011-05-27 08:13:19

    jak znajdziesz to daj znać.. i j a bym chciała go dostać ;)

  • Autor: daga26 Data: 2011-05-27 09:56:33

    popatrze dzis w internecie bo w tygodniu nie mialam kiedy:)

  • Autor: anqe Data: 2011-05-22 10:27:06

    wiesz ja zastosowałam protal nie mając żadnych schorzeń a teraz mam tak rozwaloną wątrobę że szkoda gadać, owszem schudłam ponad 15 kg,  po zakończeniu diety zaczęły się problemy z wątrobą i śmieję się ale puchłam niemalże od picia wody, odżywiam się zdrowo jedyną moją słabością są słodycze teraz jestem już po farmakologicznym oczyszczaniu wątroby i trawi ona już chyba właściwie bo zaczęłam sama gubic powoli wagę a przybyło mi prawie 12 kg, jedyne co zmieniłam w swojej diecie to to że zastapiłam przemysłowe słodycze tymi domowej produkcji i tak zjadając kawałek ciasta zamiast batonika ze sklepu gubie po około 30 dag dziennie jest szansa że wagowo za kilka miesięcy wrócę do swojej wagi po protalu pytanie czy wrócę fizycznie gdyż zawsze miałam figurę klepsydry i jak schudłam te 15 kg to właśnie równomiernia gdy przytyłam po protalu to tylko w okolicy brzucha zrobiła mi się więc opona której nigdy nie miałam  dla mnie jest to nie tylko obrzydliwe ale również kłopotliwe bo wsztstkie jeansy są luźne w biodrach a ciężko je dopięć w pasie zazwyczaj miałam odwrotny problem, jeśli któraś z Was kochane zna jakieś SPRAWDZONE ćwiczenia lub metody na pozbycie się tego wała tłuszczu i tych wielkich boków nad pośladkami to będę wdzięczna, codziennie ćwiczę taki swój polecony zestaw na wzmocnienie mięśni brzucha i co trzy dni biegam na steperze prawie godzinę.

  • Autor: Laugasel Data: 2011-05-22 11:29:15

    Oj to współczuję. A ja niestety mam podobny problem jak Ty z figurą.Ale to z własnej glupoty i bezradności. Miałam kłopoty w byłej pracy i zażerałam stresy wieczorami i nocami. Teraz schudłam dopiero 2kg. A tu już lato i "wstyd na sali" te wały na wierzch  wywalić.
    Ja morduję rower treningowy i pływam i skończam żarcie wieczorami i nocami. Nie piszę,że skończyłam bo czasami coś jednak wpadnie. A i najważniejsze!!! Jak oglądam telewizję to kładę się na podłodze i macham kopytami aż poczuję lekki ból. Wtedy zmieniam ruchy i cóż  zawsze to ponad godzinka ruchu jest. Chodzenie  lub biegania nie uruchamia wszystkich mięśni niestety i raczej w mym przypadku nie pomoże. Lubię" nieśmiertelny" rowerek. Domownicy wiedzą,że tak już mam i ich to już nie śmieszy ta moja wersja gimnastyki.  Polecam, bo czasami trudno się zmotywować do zaplanowania  czasu gimnastyki.

  • Autor: Basienkaa0 Data: 2011-05-25 09:13:33

    ja  gdy juz zdecydowałam się na skonczenie tej diety i wróciłam do w miarę normalnego jedzenia dostałam tak silnego uczulenia, że niewiele brakowało abym wylądowała w szpitalu, ale przy dobrym "jadłospisie" ta dieta nie jest taka męcząca, ale już do niej nie wrócę i nie namwaiam nikogo tak jak to robiłam poprzednio:)) Ja teraz jeżdżę na rowerze i "chodzę" intensywnie z kijkami:))

  • Autor: ella173 Data: 2011-05-22 11:42:53

    Mojej koleżance na oponkę w talii pomogła druga oponka, czyli hula hop .

  • Autor: Laugasel Data: 2011-05-22 11:53:04

    Też bym pokręciła.

  • Autor: anqe Data: 2011-05-22 12:46:37

    takie zwykłe czy to ciężkie z wypustkami?

  • Autor: Laugasel Data: 2011-05-22 15:06:05

    Ja kiedyś miałam zwykłe plastykowe. Nawet nie wiedziałam ,że są inne. A swoją drogą te hula-hop doskonale ksztaltuje figurę,Jeśli komuś zależy na talii osy to polecam. Ale ja kiedyś kręciłam pół godziny dziennie,żeby mieć super figurę. Gdzie te czasy!!!!!

  • Autor: ella173 Data: 2011-05-23 08:45:51

    Miała takie zwykłe, plastikowe.

  • Autor: daga26 Data: 2011-05-22 18:37:33

    OO dawno tego nie krecilam hehe bardzo dawno:)

  • Autor: aggusia35 Data: 2011-05-22 17:48:59

    kup sobie hula- hop i ćwicz w czasie swojego ulubionego serrialu czy programu tv.
    Zacznij od 10 minut i zwiększaj codziennie na pewno pomoże.

  • Autor: daga26 Data: 2011-05-22 18:38:39

    super pomysl!! chyba kupie te kolko :)

  • Autor: emeska1974 Data: 2011-05-22 12:33:45

    Macie rację - dodam jeszcze, że dieta ta bardzo obciąża organizm - człowiek nie jest przystosowany do calkowitego wyeliminowania tłuszczu i węglowodanów - należy zachować balans  - nie można spożywać tylko proteiny. Nie stosowałam tej diety bo uważam ją za jedną z gorszych - napisałam post na podstawie doświadczeń moich znajomych. I tak jak jedna z przedmówczyń pisala - po jakimś czasie tyja nawet od wody i ciężko im zgubić 1 kg nawet. Podziwiam ludzi opanowanych tą dietą bo nie wiedzą jaka krzywdę sobie wyrządzają. Pomyślcie - kilka dni bez warzyw i owoców - przecież to okropne! Ja na samą myśl mam mdłości ile można jeść chude ryby, chudy twaróg i drób???? Mój przyjaciel rok jest na tej diecie - wystarczyło, że odpuścił na tydzień tzn jadł normalnie bez obżarstwa i przytył 4 kg, których mimo powrotu do diety nie może zgubić. Katorga!! 

  • Autor: agulinia Data: 2011-05-22 16:17:10

    Nie dajcie się zwariować - miej jeśc i tyle!!!!!!

    Myślę, że to stwierdzenie jest bardzo niesprawiedliwe i kwrzywdzące dla osób, które mają problemy z wagą. Gdyby tak było jak twierdzisz to po co byłyby diete, rózne specyfiki i w ogóle dietetycy? Znam ludzi z chorobą metaboliczną co jedzą niewiele więcej niż ja (jestem szczupła) a mają otyłość tzw. olbrzymią i na diecie Dukana schudły od 1 kg do 2. Moim zdaniem grunt to rozsądek, zdrowa dieta, min. 5 posiłków, ruch, a do tego dołożę dobre geny.

  • Autor: emeska1974 Data: 2011-05-22 16:23:34

    Chyba mnie źle zrozumiałaś - nie mam nic przeciwko dietetykom i dietom- pisałam typowo o Protalu Dukana, diecie, której nie popieram. Piszesz - że otyli znajomi chudli 1-2 kg na protalu? To wg Ciebie sukces?? Podziwiam naprawdę. I radzę czytać ze zrozumiem bo jak sama piszesz na końcu zgadzasz się wbrew pozorom ze mną. 

  • Autor: agulinia Data: 2011-05-22 16:41:37

    Hmmm chodziło mi mniej jeść i tyle, jak widać to Ty nie czytasz ze zrozumieniem. Chodziło i o to, że jeśli ktoś ma problemy z wagą to mniej jeść i kilkoma wykrzyknikami jak napisałaś nie pomoże. Nawet protal nie pomaga. A pisanie do kogoś "radzę czytać ze zrozumieniem" jest po prostu bezszczelne!

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-05-22 17:30:24

    Ja po drugiej ciąży schudłam bardzo szybko:) jadłam 5 razy dziennie w małych porcjach, kupiłam sobie rower stacjonarny i to mi wystarczyło.Nie katowałam się żadnymi dietami, po nich tylko wraca waga.

  • Autor: Laugasel Data: 2011-05-22 18:05:34

    Jednak inaczej chudnie się po ciąży, a inaczej z powodu złych nawyków, żywieniowych , braku ruchu, lub z różnych schorzeń, ba nawet długotrwałego stresu . Czasami hormony są tego przyczyną. Czasami człowiek wpadnie w błędne koło i trudno mu się z tego wykaraskać. Ja współczuję otyłym ludziom, bo mają ciężar fizyczny do noszenia, i jak patrzą w lusterku to też ich to raczej optymistycznie nie nastawia. Ciąża jest jakby fizjologicznym powodem tycia kobiety i bardzo dobrze, i te przytycie nie jest tak dołujące. Ja rozumiem ludzi, którzy szukają wyjścia z tej sytuacji. Ja bym radziła zastanowić się jaka jest przyczyna tycia tak szczerze sama przed sobą. Jeżeli ktoś uważa ,że to jakaś tajemnicza choroba, to niech się zgłosi do lekarza, a nie sam się okłamuje ,że nie mamy wpływu na zasz wygląd. A diety, to ja nie mam większego zdania na ich temat. Rozsądnie jest chudnąć nie więcej niż jeden kg miesięcznie. Wtedy efekt jojo raczej nie występuje. Ale to moje zdanie wyłącznie.

  • Autor: daga26 Data: 2011-05-22 18:41:12

    Nie lubie roweru stacjonarnego:) Wole normalny ktorym mozna sie poruszac i patrzec na cos innego niz na sciane:)

  • Autor: Laugasel Data: 2011-05-22 18:59:56

    Ja też nie zbyt , ale jakoś sobie urozmajcam, Na tym kilometrze mijam to  teraz dojezdzam tam i jakoś siłą wyobrazni jadę do przodu. Muzyka dopinguje, a ja pedałuję.

  • Autor: daga26 Data: 2011-05-22 20:03:19

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-05-22 19:03:11

    Moja droga taki rowerek to super sprawa, bo wskoczyc mogę na niego w każdej chwili i w zime też.Nie muszę patrzec na ścianę , mogę sobie ustawic kanał turystyczny z pięknymi krajobrazami i pedałowac wyobrażając sobie że tam jestem:)
    Zegar w rowerku wskazuje mi spalone kalorie, mierzy puls i wskazuje przejechane kilometry.Trzeba sie tylko zmobilizowac i na nim jeździc, nie objadac się a waga spadnie i to szybko.

  • Autor: daga26 Data: 2011-05-22 20:06:13

    A kto powiedzial ze ja sie obijam?? ja juz 12kg schudlam:) No ostatnio nie cwicze ale jak tylko mi sie polepszy to bede cwiczyc i wlasnie jezczic na rowerze ale takim normalnym , bo stacjonarny to nie dla mnie a jezeli chodzi o zime to jezdze na basen kryty:D Jak ja cwicze caly czas to samo to mi sie nudzi powoli i wtedy nie chce mi sie juz cwiczyc, staram sobie urozmaicac:)

  • Autor: daga26 Data: 2011-05-22 20:06:50

    Jutro kupie sobie kijki do chodzenia bo sa w promocji:) I bede chodzic:)

  • Autor: Laugasel Data: 2011-05-23 08:08:55

    Gratuluję tych 12 kg. Oj akurat tyle mam zbednych.

  • Autor: daga26 Data: 2011-05-23 19:45:43

    Dziekuje. A to ktropla w morzu:D Ale zaczelam tez pracowac takze wiecej ruchu i nawet nie trzeba cwiczyc. Chcialam sobie dzis kupic hula hop ale sklep byl juz zamkniety , jutro kupie:D

  • Autor: anqe Data: 2011-05-22 22:20:29

    kilka lat temu na nartach naderwałam więzadła w kolanie i jako rehabilitację lekarz zalecił mi rower uznaliśmy oboje że zwykły może być zbyt ryzykowny bo gdy np w jakiejś ekstremalnej sytuacji będę się musiała podeprzeć nogą i wypadnie akurat na tę chorą to może wyrządzić więcej szkody niż pożytku, wobec powyższego ujeżdżałam stacjonarny codziennie 20-30 minut też nie wyobrażałam sobie patrzeć w ścianę i tak rower zagościł w salonie przed telewizorem i ćwiczyłam na wieczornym seansie jak już ogarnęłam się z córką i domowymi obowiązkami

  • Autor: limetka81 Data: 2011-05-22 17:36:43

    ja choruję na otyłość olbrzymią i wiem z doświadczenia mojego że mniej jeść na mnie nie działa. dukana nie stosuję bo szanuję swoje ciało. jestem po operacji żołądka ale uważam że największy sukces to ruch i ćwiczenia. człowiek jak się porządnie spoci to mu się jeść odechciewa

  • Autor: megi65 Data: 2011-05-22 18:19:37

    .... a ja wtedy wsuwam konia z 4 kopytkami .. :)
    nie na każdego ruch działa odchudzjąco ..tylko wczesne wstawanie ...od stołu albo siła woli '' nie dziekuję nie dojadam się ''' !

  • Autor: agulinia Data: 2011-05-22 20:55:09

    Mam nadzieję, że wszystko będzie teraz u Ciebie dobrze Właśnie też znam taki przypadek w rodzinie i widzę, co ta osoba je (prawie tyle co ja, a ja nie ma problemów z wagą_....ale niestety cierpi na otyłość olbrzymią. Dlatego jak słyszę, że ktoś hołduje zasadzie NŻ czyli nie żreć to wtedy ogarnia mnie wściekłość Każdy jest inny, niektórzy pożerają olbrzymie ilości jedzenia i są chudziutcy, myślę, że to geny decydują ehh

  • Autor: limetka81 Data: 2011-05-23 11:55:56

    nie tylko geny. ja zachorowałam w wieku 18 lat. wcześniej ważyłam zawsze 42 - 45 kg przy wzroście 158. gdy zachorowałam w 9 miesięcy przytyłam. moja waga najwyższa osiągnęła 110 kg. leczyłam się w poradni chorób metabolicznych ale to nic nie dawało. skończyło się po 9 latach walki operacją. zgubiłam ogólnie 30 kg ale już nabrałam teraz 9 bo jestem w 7 miesiącu ciąży. mam nadzieję że po ciąży szybko to zgubię i jeszcze dodatkowe jakieś kg. przed ciążą ćwiczyłam i mam nadzieję że jak urodzę to znajdę na to czas. oczywiście zmiana nawyków żywieniowych jest ważna - właściwie bardzo ważna ale ja nie mam żadnej diety - poprostu niektórych rzeczy nie jem(np.śmietan) , niektóre jem czasami(słodycze) a niektóre( masa owoców i warzyw) goszczą codziennie na moim stole. jeśli osoba w twojej rodzinie choruje powinna poszukać pomocy. może niech spróbuje od strony w internecie www.otylosc.org - tam znajdzie mnóstwo odpowiedzi na pytania a także kontakty do lekarzy oraz historie innych osób

  • Autor: agulinia Data: 2011-05-23 13:41:13

    Dziękuję, przekazałam komu trzeba

  • Autor: agafi9 Data: 2011-05-22 19:02:27

    Ja znam dietę Dunkana bardzo dobrze - sama nie praktykowałam, bo nie mam specjalnych problemów z wagą, ale stosował ja mój mąż. Ja oczywiście gotowałam. Starałam się, żeby dieta była bardzo różnorodna, a stosowane produkty zdrowe. Słodzik był uzywany bardzo sporadycznie.
    Mąż ze sporej nadwagi schódł prawie 40 kilo. Rzeczywiście - potem, kiedy dodatkowo przestał palić - przytył - ok. 7 kilo. Mimo to rezultat jest rewelacyjny.
    Nie jestem specjalną orendowniczką tej diety - jak każda, ma ona swoje minusy. Jednak osobom z dużą nadwagą nie jest łatwo schudnść, jedynie ograniczając jedzenie. Poza tym maja one prawie zawsze bardzo złe nawyki żywieniowe i to jest najtrudniejsze do zmiany. Mojemu mężowi dieta dunkana zmieniła myślenie o jedzeniu. Chociaz teraz nie jest na diecie - mysli o tym, co je.
    Wreszcie - dieta Dunkana nie musi być bardzo męcząca, jeśli ma się trochę chęci i kulinarnej wyobraźni - można ją naprawdę bardzo urozmaicać.

  • Autor: beata66 Data: 2011-05-22 21:40:03

    Już się wypowiadałam w innym poście na temat diety Dukana. Moja córka miała zamiar się odchudzić tą metodą. Ponieważ jest obciążona dwiema chorobami endokrynologicznymi, udałam się z nią na konsultację do p.endokrynolog z 30-letnim stażem. Padło jedno zasadnicze pytanie: "jak długo masz zamiar być na diecie?" - całe życie?...Pomyśl o nerkach...To jedna z gorszych diet"
    Tak brzmiała opinia lekarza. Moje dziewczę odpuściło.
    Całe życie jadła mało, w miarę zdrowo, a mimo to tyła. Zasada jeść częściej a mniej u niej akurat się nie sprawdziła. Zastosowałyśmy inną metodę. Córka schudła 15 kg przez pół roku. Wyeliminowanie produktów o wysokim IG dało rewelacyjny efekt. Od tamtej pory minął rok, nie utyła, więc chyba trafiłam w 10 z doborem diety. Córka ma świetne wyniki i bardzo dobrze się czuje.
    Wydaje mi się, że przyczyna nadwagi czy otyłości jest sprawą indywidualną, więc i dieta powinna być dostosowana indywidualnie. Dieta Dukana jest teraz na topie, jak onego czasu dieta np.kapuściana. Minie jakiś czas, będą następne trendy w dietetyce.

  • Autor: izabela_27 Data: 2011-05-23 11:10:56

    Święta prawda!Przede wszystkim nie zdrowa,choć Ci co ją stosują uważają inaczej.Tylko że żaden dietetyk jej nie zaleci.Moje znajome mówią że dieta jest super bo wymyślił ją lekarz,tylko że ja nie widzę związku.
    Kusiło mnie kiedyś żeby spróbować ale postanowiłam inaczej"mniej jeść".Efekt taki że straciłam 4 kg w 5 tygodni.Jadłam prawie wszystko,oprócz słodyczy,tylko moje porcje były dużo mniejsze.

  • Autor: janeczka669 Data: 2011-05-23 17:52:50

    Pisałam już o tym w innym wątku ale ku przestrodze powtórzę w skrócie.
    Grupa piellęgniarek stoswała Protala, wspólnie się dopingowały, waga spadała i niby wszystko było ok.
    Do czasu........ jedna z nich trafiła na oddział szpitalny, po wielu badaniach okazało się, że powodem pogorszenia jej stanu zdrowia była właśnie dieta.

  • Autor: bogdzia Data: 2011-05-23 19:54:20

    Zdecydowanie najlepsza dieta, to n. ż. t. i zero słodyczy. Tylko kurna, wszystko co niezdrowe, to takie pyszne.

  • Autor: emeska1974 Data: 2011-05-23 20:39:54

    Dokładnie!

  • Autor: K-rin-k Data: 2011-05-30 11:49:42

    Każdy organizm też inaczej reaguje na dietę, więc trzeba uważać ze wszystkimi dietami

Przejdź do pełnej wersji serwisu