Otrzymaliśmy zaproszenie na uroczystość z okazji 25-lecia ślubu. Jak myślicie, co z tej okazji mogłabym podarować "starym nowożeńcom"? Dodam, że nie mam w tej kwestii żadnego doświadczenia, a jubilaci to ludzie przed pięćdziesiątką, żywiołowi, pomysłowi i młodzi duchem. Będę wdzieczna za wszelkie sugestie.
Niebawem i ja bedę '' starym nowożencem '' , a wiec szklanusie , filiżanusie , reczniki , pościele nie dla Nas .. Najbardziej cieszyć nas bedzie karnecik na basen , kino , siłownie ! A jak są dynamiczni to może nordick wallking .. Fajne niebanalne i za kazdym razem jak wezmą je do ręki ... o Tobie pomyślą .. )
hm...zależy jak bliskie relację wiążą Was ze "starymi nowożeńcami"...może warto spróbować porozumieć się z jakąś częścią innych zaproszonych gości,zebrać pieniążki i dać w jednej kopercie "od wszystkich" z przeznaczeniem na jakąś wycieczkę, wczasy itp....zawsze można sprawić to co zawsze przydaje się w dom(pościele, ręczniki, garnki, serwis itp) ale chyba małżeństwo z takim stażem dorobiło się już takich dóbr:)) mnie osobiście ucieszyłby taki finansowy prezent, nawet jeśli nie starczy na sfinansowanie całej wycieczki to będzie dobrym początkiem i motywacją do oszczędzania na drugą podróż poślubną (a może pierwszą...wszak ćwierć wieku temu realia były nieco inne...) miłej zabawy:)
Nie wiem, kto jeszcze jest zaproszony, więc o tyle jest mi trudniej zorganizować coś grupowo. Pomysł z jakąś gotówką na wyjazd bardzo mi się podoba :)) Wiem, że ta moja Danuśka planuje we wrześniu wyjazd zagranicę w celach turystycznych, więc może jakieś euro?
Ja bym kupiła bilety na jakiś koncert ( zapewne znasz zainteresowania swoich znajomych:) , albo bilety na spektakl teatralny.
Też mam dylemat , co do kupna prezentu na 40-lecie ślubu TEŚCIÓW. Generalnie teściowa to bardzo praktyczna babka. Kuzynka męża zapytała nas ,że może zrobilibyśmy rodzinną zrzutę na coś "lepszego". Mieliśmy zrobić delikatny wywiad. No i co Teściowa powiedziała ? że chce mikser. Spojrzeliśmy z mężem na siebie , i pytamy: to może jakiś robot wielofunkcyjny? odpowiedź padła ,że nie bo już w tym wieku takie rzeczy są nie potrzebne, a mikser to by się przydał , bo stary pojedzie na działkę. No i masz babo placek. Już od dłuższego czasu zastanawiam się nad prezentem i totalna pustka w głowie ... no nic do 3 lipca musimy coś wykombinować...
Dwa lata temu moi tesciowie tez mieli 25-latke no i prawie wszyscy podarowali im pieniadze i kartki na tankowanie i zaproszenie na pobyt w hotelu ze spa, basenem itp (no to troche trudno zorganizowac, bo sie nie wie kiedy lubilaci maja wolne aby tam pojechac). Pienadze byly roznie zapakowane, jako dzewko na ktorym wisialy banknoty (no ale to szybko inni goscie moga przeliczyc, no i moim zdaniem nie wszyscy mosza to wiedziec), w sloiku z kolorowym piaskiem byly monety, byl tez taki olbzymi balon i w nim male baloniki z serpentyna i wlasnie pieniedzmi (papierowe), ogromny sloj z bardzo wielka iloscia drobniakow, i kiedys na innym slubie tez widzialam ze ktos pojedyncze monety osobno zapakowal w papier i tez w jaims sloiku czy w misce podarowal (duzo roboty to to napewno bylo, ale sie wszystkim podobalo). No to taylko takie propozycje ktore mi do glowy wpadly, ale moze Ci cos to pomoze.
Nie wiem, jak "dobrzy" to są znajomi, ale może dobrym pomysłem będzie kosz pełen niespodzianek...... Jest to dobra forma zapakowania prezentu. Można kupić jakiś drobiazg, który będzie dla nich pamiątką, a do tego dołączyć dobrą kawę, herbatę, wino lub coś mocniejszego, jakieś słodkości, mydełka, świeczki ( np. na romantyczną kolację ), czy co tam wyobraźnia podpowie, a w każdym domu się tego używa i może się przydać, jak nie dla nich, to może ugoszczą tym kiedyś gości...... Łatwiej przy tym regulować koszt prezentu ( bo też nie wiem, ile chcesz na to przeznaczyć ) kupując coś z wyższej lub średniej półki i możesz dodać rzeczy, którymi np. interesuje się ta para, a nie są specjalnie "prezentowe" np. coś dla kolekcjonerów ;-) Kosz może być również "tematyczny", jeżeli para ma jakieś wspólne zainteresowania i dopełniony przydatnymi drobiazgami.
Ja robiłam taki prezent 2 lata temu znajomym i byli bardzo zadowoleni, nawet wśród innych gości wzbudził spore zainteresowanie. W koszu było coś śmiesznego, coś romantycznego, coś przydatnego, coś dobrego i słodkiego i coś do popicia ;-) Za pół roku idę na kolejną rocznicę i planuję kupić elektronicznę ramkę do zdjęć, ale wiem, że o takiej ta para myślała i taką chcą.....
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Otrzymaliśmy zaproszenie na uroczystość z okazji 25-lecia ślubu.
Jak myślicie, co z tej okazji mogłabym podarować "starym nowożeńcom"?
Dodam, że nie mam w tej kwestii żadnego doświadczenia, a jubilaci to ludzie przed pięćdziesiątką, żywiołowi, pomysłowi i młodzi duchem.
Będę wdzieczna za wszelkie sugestie.
Niebawem i ja bedę '' starym nowożencem '' , a wiec szklanusie , filiżanusie , reczniki , pościele nie dla Nas ..
Najbardziej cieszyć nas bedzie karnecik na basen , kino , siłownie !
A jak są dynamiczni to może nordick wallking ..
Fajne niebanalne i za kazdym razem jak wezmą je do ręki ... o Tobie pomyślą .. )
hm...zależy jak bliskie relację wiążą Was ze "starymi nowożeńcami"...może warto spróbować porozumieć się z jakąś częścią innych zaproszonych gości,zebrać pieniążki i dać w jednej kopercie "od wszystkich" z przeznaczeniem na jakąś wycieczkę, wczasy itp....zawsze można sprawić to co zawsze przydaje się w dom(pościele, ręczniki, garnki, serwis itp) ale chyba małżeństwo z takim stażem dorobiło się już takich dóbr:)) mnie osobiście ucieszyłby taki finansowy prezent, nawet jeśli nie starczy na sfinansowanie całej wycieczki to będzie dobrym początkiem i motywacją do oszczędzania na drugą podróż poślubną (a może pierwszą...wszak ćwierć wieku temu realia były nieco inne...) miłej zabawy:)
Nie wiem, kto jeszcze jest zaproszony, więc o tyle jest mi trudniej zorganizować coś grupowo.
Pomysł z jakąś gotówką na wyjazd bardzo mi się podoba :))
Wiem, że ta moja Danuśka planuje we wrześniu wyjazd zagranicę w celach turystycznych, więc może jakieś euro?
Moim zdaniem, świetny pomysł :D
Ja bym kupiła bilety na jakiś koncert ( zapewne znasz zainteresowania swoich znajomych:) , albo bilety na spektakl teatralny.
Też mam dylemat , co do kupna prezentu na 40-lecie ślubu TEŚCIÓW. Generalnie teściowa to bardzo praktyczna babka. Kuzynka męża zapytała nas ,że może zrobilibyśmy rodzinną zrzutę na coś "lepszego". Mieliśmy zrobić delikatny wywiad. No i co Teściowa powiedziała ? że chce mikser. Spojrzeliśmy z mężem na siebie , i pytamy: to może jakiś robot wielofunkcyjny? odpowiedź padła ,że nie bo już w tym wieku takie rzeczy są nie potrzebne, a mikser to by się przydał , bo stary pojedzie na działkę. No i masz babo placek.
Już od dłuższego czasu zastanawiam się nad prezentem i totalna pustka w głowie ... no nic do 3 lipca musimy coś wykombinować...
To kup jej ten mikser :) albo lepiej giftcard (voucher? jak sie mowi w Polsce teraz?) do sklepu z AGD i sama cos wybierze :)
Dwa lata temu moi tesciowie tez mieli 25-latke no i prawie wszyscy podarowali im pieniadze i kartki na tankowanie i zaproszenie na pobyt w hotelu ze spa, basenem itp (no to troche trudno zorganizowac, bo sie nie wie kiedy lubilaci maja wolne aby tam pojechac). Pienadze byly roznie zapakowane, jako dzewko na ktorym wisialy banknoty (no ale to szybko inni goscie moga przeliczyc, no i moim zdaniem nie wszyscy mosza to wiedziec), w sloiku z kolorowym piaskiem byly monety, byl tez taki olbzymi balon i w nim male baloniki z serpentyna i wlasnie pieniedzmi (papierowe), ogromny sloj z bardzo wielka iloscia drobniakow, i kiedys na innym slubie tez widzialam ze ktos pojedyncze monety osobno zapakowal w papier i tez w jaims sloiku czy w misce podarowal (duzo roboty to to napewno bylo, ale sie wszystkim podobalo). No to taylko takie propozycje ktore mi do glowy wpadly, ale moze Ci cos to pomoze.
Nie wiem, jak "dobrzy" to są znajomi, ale może dobrym pomysłem będzie kosz pełen niespodzianek......
Jest to dobra forma zapakowania prezentu.
Można kupić jakiś drobiazg, który będzie dla nich pamiątką, a do tego dołączyć dobrą kawę, herbatę, wino lub coś mocniejszego, jakieś słodkości, mydełka, świeczki ( np. na romantyczną kolację ), czy co tam wyobraźnia podpowie, a w każdym domu się tego używa i może się przydać, jak nie dla nich, to może ugoszczą tym kiedyś gości......
Łatwiej przy tym regulować koszt prezentu ( bo też nie wiem, ile chcesz na to przeznaczyć ) kupując coś z wyższej lub średniej półki i możesz dodać rzeczy, którymi np. interesuje się ta para, a nie są specjalnie "prezentowe" np. coś dla kolekcjonerów ;-)
Kosz może być również "tematyczny", jeżeli para ma jakieś wspólne zainteresowania i dopełniony przydatnymi drobiazgami.
Ja robiłam taki prezent 2 lata temu znajomym i byli bardzo zadowoleni, nawet wśród innych gości wzbudził spore zainteresowanie. W koszu było coś śmiesznego, coś romantycznego, coś przydatnego, coś dobrego i słodkiego i coś do popicia ;-)
Za pół roku idę na kolejną rocznicę i planuję kupić elektronicznę ramkę do zdjęć, ale wiem, że o takiej ta para myślała i taką chcą.....