Wczoraj wymyśliłam, że zakupie hula hop i będę sobie ćwiczyła aby pozbyć się mojego pociążowego brzuszka. I wszystko byłoby ok gdyby nie to,że ja nie potrafię nim kręcić!!! Stwierdziłam, że może i schudnę ale od podnoszenia go z podłogi. Co ja robię nie tak?
:) grunt to się nie poddawać, wszak trening czyni mistrza...dla pocieszenia dodam że wieki temu mogłam je kręcić i kręcić i jakoś nie spadało, teraz po latach kiedy dorobiłam się lekkiej oponki w pasie przypomniało mi się o tym "ustrojstwie", kupiłam, no i...masakra:) ale wytrwale dalej próbuję a śmiechu przy tym tyle że prędzej pewnie pęknę niż schudnę..i z tego miejsca pozdrawiam wszystkie posiadaczki pociążowego brzuszka, ćwiczmy kobietki, ale z drugiej strony na świecie są wieksze nieszczęscia niż kilka cm w pasie za dużo (szczególnie że tych cm zwykle nie zauważa nikt więcej poza nami)
To zalezy jaki rozmiar ma Twoje hula hop. Kiedys kupilam takie srednie i za chiny ludowe nie moglam nim pokreciec, moja corka jak najbardziej , ale nie ja. Nastepnie kupilam wieksze kolo i z tym poszlo juz mi lepiej, oczywiscie po wielu probach cwiczen ;) Az pewnego dnia moja kolezanka wpadla na pomysl,zeby zakupic hula hop przez internet, ale takie z obciazeniem. Zamowila z podwojnym obciazeniem, czego nie chcialam,ale teraz nie zaluje :) Kolo jest zmontowane z 8 plastikowych czesci ( mzona samemu zmontowac i rozmontowac kiedy sie ma ochote) z wypustkami od wewnatrz, jest odpowiednio ciezsze, niz zwykle i lepiej sie kreci, chociaz tez trzeba sie tego nauczyc, niestety ;) Kolem zaczyna sie krecic przez minute i z kazdym kolejnym dniem mozna zwiekszac czas do 10min. Na poczatku nie wolno dluzej, bo wlasnie znajoma krecila niecale 10 min. i dostalasiniaki i musiala zrobic przerwe kuracyjna parodniowa ;) Organizm musi sie po prostu stopniowo przyzwyczajac. Moja znajoma cwiczy codziennie w domu po 10 min. a nieraz i 15, natomiast ja cwicze a wlasciwie robie sobie przyjemnosc wychodzac rano do ogrodu i krecac kolem 3-5min. max ( zimno czy nie zimno, organizm sie rozgrzewa) A moim zdaniem najlepiej czlowiek sie czuje jak wyjdzie na dwor, nie czarujmy sie :) Zycze przyjemnosci z krecenia kolem , bo o to przede wszystkim chodzi, jesli nie ma przyjemnosci, to nie ma efektow :) Pozdrawiam :)
Anion Massage Hoop 1 Jest to dosyc duze kolo i mierzac miara po zewnetrznej stronie obwod wyszedl mi ok.320cm. Obwod w pasie jest nie istotny, bo tylko kola sa dla dzieci inne i dla osob doroslych inne a czy Ty masz mniej czy wiecej w pasie, to nie ma znaczenia ( dla poprawienia Ci humorku powiem,ze w pasie mam tyle samo co Ty :0) ) Kiedys to ja potrafilam godzinami krecic hula hoop, byly lekkie i dostosowane do dziecka. Teraz jestesmy dorosle i potrzebujemy nie co innych rozmiarow kola, dlatego to kolo jest wieksze i ciezsze , praktycznie masujace te partie, ktore chcemy ;) Pozdrawiam serdecznie :) Srednica kola wynosi 96 cm .
Nie, nie przeszkadzaja mi te wypustki ;) To wlasnie dzieki nim, cialo jest masowane,czyli sie modeluje :) Tylko wszystko wymaga czasu , tak jak pisalam wczesniej, krecenie tym kolem zaczyna sie od minuty dziennie,zeby cialo sie przyzwyczailo :) Jesli chodzi o cene to ja kupowalam w UK wiec cena na pewno sie rozni od polskiej. Trzeba troche przejrzec internet :)
Moje hula -hop ma 67 cm średnicy. Nie poddawaj się ważne jest aby przy ćwiczeniu napinać i pracować mięśniami brzucha. Pczątki zawsze są trudne jak to mówią nie od razu Kraków zbudowano. Ja miałam dłuższą przerwę i też teraz tyle nie wykręcam co kiedyś. Ważny jest też strój. Wskazane są jakieś gładkie spodnie, spodenki które nie będa przeszkadzać. Na sam początek możesz spróbowac sobie w bieliżnie.:):):) Pamietaj aby mieśnie brzucha podczas ćwiczenia były wciągnięte. Trening czyni mistrza :):):) Jak Ci spada hula hop nie przejmuj się każdy ruch wyjdzie Ci na zdrowie pożniej Ci napisze jak możesz wzmacniać mięśnie brzucha przy pomocy hula- hop nie kręcąc nim.
Lata temu kręciłam dużym kółkiem z obciążeniem w nieskończoność. Po latach przypadkowo dorwałam dziecięce leciutkie plastikowe hula hop... nawet jednego kółka nie mogłam nim zakręcić
Ja też nie umiałam na początku nim kręcic,ale koleżanka mi powiedziała ja mam to robic i szło całkiem nieźle.Musisz kręcić biodrami-kólka nimi zataczać.
Jak się uczyłam to zaczynałam od ręki. To najłatwiejsze. I można zrozumieć jak należy kręcić. Tylko ,że zrozumieć a się nauczyć to nie to samo. Szkoda.Niedługo lecę do Polski to też se kupię.
Trzeci dzień kręcenia i dalej nic. Może rzeczywiście mam za lekkie to kółko? albo poprostu nie wiem jak nim kręcić. Czy kręci sie brzuchem czy biodrami? Niby taka prosta czynność a tyle mi problemów sprawia.:P
Ręce, które trzymają hula-hoop, muszą być blisko pasa! to nieprawda !!!!! - ręce muszą się znajdować w takim miejscu, aby nie dotykały koła. Ja często mam zaplecione za szyją. Łokcie złaczone i uniesione na wysokości klatki piersiowej dodatkowo będa wzmacniały mięśnie brzucha. Czasem ręce kłade na ramiona i w niczym to nie przeszkadza. Jak wejdzie się w rytm kręcenia to można sobie wymyslac szereg kombinacji, które ddatkowo będą wzmacniać mięśnie. Ktoś kot napisał ten artykuł chyba nigdy nie kręcił hula-hop.
Ręce, które trzymają hula-hoop, muszą być blisko pasa! to nieprawda !!!!! - ręce muszą się znajdować w takim miejscu, aby nie dotykały koła. Ja często mam zaplecione za szyją. Łokcie złaczone i uniesione na wysokości klatki piersiowej dodatkowo będa wzmacniały mięśnie brzucha. Czasem ręce kłade na ramiona i w niczym to nie przeszkadza. Jak wejdzie się w rytm kręcenia to można sobie wymyslac szereg kombinacji, które ddatkowo będą wzmacniać mięśnie. Ktoś kot napisał ten artykuł chyba nigdy nie kręcił hula-hop.
Agusiu, chyba źle zrozumiałaś wypowiedź,"Ręce, które trzymają hula-hoop, muszą być blisko pasa!," później już daje się je gdzie chce, mogą być nawet zaplecione za szyją, ale to jak już zakręcimy kołem:)
niom :):) hih po nie przespanej drugiej nocy mam problem z czytaniem ze zrozumieniem to ja już dziś lepiej nic nie będę pisac i czytać, a chciałam troche na temat truskawek :(
Na szyi łatwo, na ręku łatwo . Wniosek to .... grubszym kręcić trudniej. Ja już nie mogę się doczekać jak w Polsce sobie kupię i spróbuję zakręcić. A może po piwku będzie łatwiej? Oj kiedy ja wypiję piwko z jabłek moje ulubione!!!
Nie musisz czekać na przyjazd do Polski. Hula hop czyli obręcz to podstawowy przyrząd w gimnastyce artystycznej, od którego zaczynają dziewczynki. A nie, zaczynają od skakanki, potem jest obręcz, maczugi i wstążka. Na pewno jest w pierwszym lepszym sklepie ze sprzętem sportowym.
W Polsce tak, a tu to inny kraj i ma inne sklepy. W Reykjaviku jest na pewno jakiś sklep sportowy, ale mi się nie chce tracić czasu na niego. A skakanka to by raczej była śmieszna w moim wykonaniu. Już widzę te fałdy podskakujące w górę i w dół. Czas gazeli to ja już mam za sobą. teraz mogę się utożsamiać np. z hipciem. Buuu.
Jak tam kolkiem sie kreci. Ja jakos bez kolka schudlam do przyzwoitych rozmiarow. Przestalam sie wieczorami obrzerac. Ale i tak bym takie kolko kupila sobie na allegro. Jakie konkretnie radzicie. Ja pisze na meza komputerze i nie mam polskich znakow.
Wow udało się!!! Czyli już wiem o co chodziło!. Po pierwsze było kółko za małe i chyba również za lekkie. Nie jest jakaś rewelacja ale cieszę się, że mogłam z 10 kółek zrobić. :)
Dziś odważyłam się złożyć jeszcze raz moje hula hop i spróbować według porad na internecie. A nie kręciłam już ponad 20 lat. po trzech nieudanych próbach kółko kręciło się i kręciło. Kazałam Jaśkowi mierzyć czas ponad 12 minut. Potem przeniosłam się do salonu , 2 razy spadło i dalej już się kręciło i kręciło aż mnie boki zabolały. Ale jestem z siebie zadowolona!!!!
ja tez zakupilam hula hop tylko nie takie zabawkowe,zamowilam na allegro takie z kulkami masujacymi.efekt jest szybki tylko trzeba byc systematycznym.A co do spadania tez tez tak mialam na poczatku dasz rade .Ja teraz bez problemu krece pol godz w jedna strone i pol godz w druga
Mi sie wydaje,ze z tymi levelami to chodzi o roznice w wielkosci kola i ciezkosci. Level 1 jest prawie dwukrotnie lzejszy i troche mniejszy niz Level 2. Ja mam Level 2, czyli ten podwojnie obciazony :)
Właśnie weszłam na allegro poszukać hula hop dla siebie, ale tam jest takie zatrzęsienie tego sprzętu, że nie wiem co wybrać:( A ceny hula hop zaczynają się od 8 zł do 90 i nie wiem co wybrać najdroższe nie musi być, ale nie chciałabym też badziewia:):):)
ja mam takie http://allegro.pl/hula-hop-2011-z-masazerem-hoop-wyszczuplajacyacy-i1769314978.html i jestem z niego zadowolona. jest ono w czesciach i mozna sobie rozmiar dopasowac
Ale to chyba trzeba dobrać zależnie od tego jaką masz masę ciała. Osobom przy kości lepiej koło cięższe takie jak moje. A jeżeli jesteś drobna to myślę ,że tańsze też będzie dobre. Jak byłam młoda i bardzo szczupła najwyklejsze i najtańsze koło też mi odpowiadało bardzo. Ale ja nie jestem ekspertem zaznaczam.Poczytaj wyżej wszystko dokładnie.Po tych kulkach ma się nie stety na początku siniaki.
Dziękuję za odp :) Mam trochę inne koło i na początku nadawałam się do roli ofiary przemocy domowej a teraz wreszcie mi mija. Przy czym to moje nie wyglądało jak to narzędzie tortur, bo wypustki miało obleczone tworzywem czy czymś takim. W sumie nie wiem, dlaczego nie można znaleźć normalnego koła bez wypustek, tylko cięższego, za normalną cenę...
Wczoraj wymyśliłam, że zakupie hula hop i będę sobie ćwiczyła aby pozbyć się mojego pociążowego brzuszka. I wszystko byłoby ok gdyby nie to,że ja nie potrafię nim kręcić!!! Stwierdziłam, że może i schudnę ale od podnoszenia go z podłogi. Co ja robię nie tak?
:) grunt to się nie poddawać, wszak trening czyni mistrza...dla pocieszenia dodam że wieki temu mogłam je kręcić i kręcić i jakoś nie spadało, teraz po latach kiedy dorobiłam się lekkiej oponki w pasie przypomniało mi się o tym "ustrojstwie", kupiłam, no i...masakra:) ale wytrwale dalej próbuję a śmiechu przy tym tyle że prędzej pewnie pęknę niż schudnę..i z tego miejsca pozdrawiam wszystkie posiadaczki pociążowego brzuszka, ćwiczmy kobietki, ale z drugiej strony na świecie są wieksze nieszczęscia niż kilka cm w pasie za dużo (szczególnie że tych cm zwykle nie zauważa nikt więcej poza nami)
To zalezy jaki rozmiar ma Twoje hula hop. Kiedys kupilam takie srednie i za chiny ludowe nie moglam nim pokreciec, moja corka jak najbardziej , ale nie ja. Nastepnie kupilam wieksze kolo i z tym poszlo juz mi lepiej, oczywiscie po wielu probach cwiczen ;) Az pewnego dnia moja kolezanka wpadla na pomysl,zeby zakupic hula hop przez internet, ale takie z obciazeniem. Zamowila z podwojnym obciazeniem, czego nie chcialam,ale teraz nie zaluje :) Kolo jest zmontowane z 8 plastikowych czesci ( mzona samemu zmontowac i rozmontowac kiedy sie ma ochote) z wypustkami od wewnatrz, jest odpowiednio ciezsze, niz zwykle i lepiej sie kreci, chociaz tez trzeba sie tego nauczyc, niestety ;) Kolem zaczyna sie krecic przez minute i z kazdym kolejnym dniem mozna zwiekszac czas do 10min. Na poczatku nie wolno dluzej, bo wlasnie znajoma krecila niecale 10 min. i dostalasiniaki i musiala zrobic przerwe kuracyjna parodniowa ;) Organizm musi sie po prostu stopniowo przyzwyczajac. Moja znajoma cwiczy codziennie w domu po 10 min. a nieraz i 15, natomiast ja cwicze a wlasciwie robie sobie przyjemnosc wychodzac rano do ogrodu i krecac kolem 3-5min. max ( zimno czy nie zimno, organizm sie rozgrzewa) A moim zdaniem najlepiej czlowiek sie czuje jak wyjdzie na dwor, nie czarujmy sie :) Zycze przyjemnosci z krecenia kolem , bo o to przede wszystkim chodzi, jesli nie ma przyjemnosci, to nie ma efektow :) Pozdrawiam :)
A jakie mi proponujesz kupić jak mam w pasie .... 87. a miałam dawno temu za górami, za lasami 67 . Oj!!!!
Te sładane to faktycznie ciekawe. Kiedyś potrafiłam kręcić do pół godziny spokojnie.
Anion Massage Hoop 1
Jest to dosyc duze kolo i mierzac miara po zewnetrznej stronie obwod wyszedl mi ok.320cm.
Obwod w pasie jest nie istotny, bo tylko kola sa dla dzieci inne i dla osob doroslych inne a czy Ty masz mniej czy wiecej w pasie, to nie ma znaczenia ( dla poprawienia Ci humorku powiem,ze w pasie mam tyle samo co Ty :0) )
Kiedys to ja potrafilam godzinami krecic hula hoop, byly lekkie i dostosowane do dziecka. Teraz jestesmy dorosle i potrzebujemy nie co innych rozmiarow kola, dlatego to kolo jest wieksze i ciezsze , praktycznie masujace te partie, ktore chcemy ;) Pozdrawiam serdecznie :)
Srednica kola wynosi 96 cm .
nadia nie przeszkadzają Ci w kręceniu te wypustki. Czy kręgsłup Cie po tym nie boli? i jak możesz zdradzić ile kosztuje takie hula-hop?
Nie, nie przeszkadzaja mi te wypustki ;) To wlasnie dzieki nim, cialo jest masowane,czyli sie modeluje :) Tylko wszystko wymaga czasu , tak jak pisalam wczesniej, krecenie tym kolem zaczyna sie od minuty dziennie,zeby cialo sie przyzwyczailo :)
Jesli chodzi o cene to ja kupowalam w UK wiec cena na pewno sie rozni od polskiej. Trzeba troche przejrzec internet :)
Nawet nie drogie;) Klik TUTAJ:
Dzieki za link :) Ja mam to anionowe :)
No ja se kupilam kolo no ale za male:P I bedzie trzeba inne kupic :D
Moje hula -hop ma 67 cm średnicy. Nie poddawaj się ważne jest aby przy ćwiczeniu napinać i pracować mięśniami brzucha. Pczątki zawsze są trudne jak to mówią nie od razu Kraków zbudowano.
Ja miałam dłuższą przerwę i też teraz tyle nie wykręcam co kiedyś. Ważny jest też strój. Wskazane są jakieś gładkie spodnie, spodenki które nie będa przeszkadzać. Na sam początek możesz spróbowac sobie w bieliżnie.:):):) Pamietaj aby mieśnie brzucha podczas ćwiczenia były wciągnięte. Trening czyni mistrza :):):) Jak Ci spada hula hop nie przejmuj się każdy ruch wyjdzie Ci na zdrowie pożniej Ci napisze jak możesz wzmacniać mięśnie brzucha przy pomocy hula- hop nie kręcąc nim.
Lata temu kręciłam dużym kółkiem z obciążeniem w nieskończoność. Po latach przypadkowo dorwałam dziecięce leciutkie plastikowe hula hop... nawet jednego kółka nie mogłam nim zakręcić
dziecięce ma mniejszą średnicę. Ja swojej córki hula -hop też bym nic nie ukręciła
Ja też nie umiałam na początku nim kręcic,ale koleżanka mi powiedziała ja mam to robic i szło całkiem nieźle.Musisz kręcić biodrami-kólka nimi zataczać.
Jak się uczyłam to zaczynałam od ręki. To najłatwiejsze. I można zrozumieć jak należy kręcić.
Tylko ,że zrozumieć a się nauczyć to nie to samo. Szkoda.Niedługo lecę do Polski to też se kupię.
Trzeci dzień kręcenia i dalej nic. Może rzeczywiście mam za lekkie to kółko? albo poprostu nie wiem jak nim kręcić. Czy kręci sie brzuchem czy biodrami? Niby taka prosta czynność a tyle mi problemów sprawia.:P
wpisz w googla "hula -hop jak kręcić " wyskoczy Ci bardzo duzo filmików może znajdziesz jakąś wskazówkę
Moze to Ci pomoze:
http://www.witchmagazine.eu/pl/blog/uncategorized/hula-hoop.html
Ręce, które trzymają hula-hoop, muszą być blisko pasa!
to nieprawda !!!!! - ręce muszą się znajdować w takim miejscu, aby nie dotykały koła. Ja często mam zaplecione za szyją. Łokcie złaczone i uniesione na wysokości klatki piersiowej dodatkowo będa wzmacniały mięśnie brzucha. Czasem ręce kłade na ramiona i w niczym to nie przeszkadza. Jak wejdzie się w rytm kręcenia to można sobie wymyslac szereg kombinacji, które ddatkowo będą wzmacniać mięśnie. Ktoś kot napisał ten artykuł chyba nigdy nie kręcił hula-hop.
Ręce, które trzymają hula-hoop, muszą być blisko pasa! to nieprawda
Agusiu, chyba źle zrozumiałaś wypowiedź,"Ręce, które trzymają hula-hoop, muszą być blisko pasa!," później już daje się je gdzie chce, mogą być nawet zaplecione za szyją, ale to jak już zakręcimy kołem:)!!!!! - ręce muszą się znajdować w takim miejscu, aby nie dotykały koła.
Ja często mam zaplecione za szyją. Łokcie złaczone i uniesione na
wysokości klatki piersiowej dodatkowo będa wzmacniały mięśnie brzucha.
Czasem ręce kłade na ramiona i w niczym to nie przeszkadza. Jak wejdzie się
w rytm kręcenia to można sobie wymyslac szereg kombinacji, które
ddatkowo będą wzmacniać mięśnie. Ktoś kot napisał ten artykuł
chyba nigdy nie kręcił hula-hop.
niom :):) hih po nie przespanej drugiej nocy mam problem z czytaniem ze zrozumieniem to ja już dziś lepiej nic nie będę pisac i czytać, a chciałam troche na temat truskawek :(
Ja tam proboje codziennie tym kolem krecic i nie kreci sie za chiny hehehe
Daga, od schylania się po nie też schudniesz , mam zamiar kupić, i pewnie sama będę miała kłopoty z tym hulaniem:))
no ale kiedys umialam nim krecic
ale za to na szyi krece jak wsciekla:D
Dobre i to
hahaha
Na szyi łatwo, na ręku łatwo . Wniosek to .... grubszym kręcić trudniej. Ja już nie mogę się doczekać jak w Polsce sobie kupię i spróbuję zakręcić. A może po piwku będzie łatwiej? Oj kiedy ja wypiję piwko z jabłek moje ulubione!!!
probowalam wczoraj po drinku i nic hehe sama sie zakrecilam
Czyli trzeba szukać innej drogi
Nie musisz czekać na przyjazd do Polski. Hula hop czyli obręcz to podstawowy przyrząd w gimnastyce artystycznej, od którego zaczynają dziewczynki. A nie, zaczynają od skakanki, potem jest obręcz, maczugi i wstążka. Na pewno jest w pierwszym lepszym sklepie ze sprzętem sportowym.
W Polsce tak, a tu to inny kraj i ma inne sklepy. W Reykjaviku jest na pewno jakiś sklep sportowy, ale mi się nie chce tracić czasu na niego. A skakanka to by raczej była śmieszna w moim wykonaniu. Już widzę te fałdy podskakujące w górę i w dół. Czas gazeli to ja już mam za sobą. teraz mogę się utożsamiać np. z hipciem. Buuu.
Jutro będę miała hula hop cięższe z wypustkami. Zobaczymy czy w tym tkwi mój problem, że mam za lekkie to kółeczko:)
Misia i jak z tym nowym hula hoop, lepiej Cie sie kreci?
Jak tam kolkiem sie kreci. Ja jakos bez kolka schudlam do przyzwoitych rozmiarow. Przestalam sie wieczorami obrzerac. Ale i tak bym takie kolko kupila sobie na allegro. Jakie konkretnie radzicie. Ja pisze na meza komputerze i nie mam polskich znakow.
Wow udało się!!! Czyli już wiem o co chodziło!. Po pierwsze było kółko za małe i chyba również za lekkie. Nie jest jakaś rewelacja ale cieszę się, że mogłam z 10 kółek zrobić. :)
no to moje tez napewno za male i za lekkie:)
10 kolek jak na pierwszy raz, to bardzo duzo! GRATULACJE! Teraz juz pojdzie z gorki
ja tez uwazam ze to super bo ja dalej nie moge swoim kolkiem zakrecic
G R A T U L A C J E . A jakie to kółko kupiłaś i gdzie. Też se kupię!!
Teraz kręć i kręć i bądż z siebie dumna.
Jestem z siebie dumna!! Dziś zakręciłam 23 razy! I wiem, że żeby kręcić muszę mieć brzuch wciągnięty. :)
super gratuluje!!:) ja tez chce:D
Kup odpowiednie kolko i tez zacznij nim krecic ;)
kupie:) bo moje chyba nie dobre:)
Dziś odważyłam się złożyć jeszcze raz moje hula hop i spróbować według porad na internecie. A nie kręciłam już ponad 20 lat. po trzech nieudanych próbach kółko kręciło się i kręciło. Kazałam Jaśkowi mierzyć czas ponad 12 minut. Potem przeniosłam się do salonu , 2 razy spadło i dalej już się kręciło i kręciło aż mnie boki zabolały. Ale jestem z siebie zadowolona!!!!
Wczoraj się kręciło , a dziś czarne siniaki. Jakby ktoś mnie kołem pary razy przywalił.
hello
ja tez zakupilam hula hop tylko nie takie zabawkowe,zamowilam na allegro takie z kulkami masujacymi.efekt jest szybki tylko trzeba byc systematycznym.A co do spadania tez tez tak mialam na poczatku dasz rade .Ja teraz bez problemu krece pol godz w jedna strone i pol godz w druga
pozdrawiam i powodzenia
to tak jak ja!! w życiu nie byłam w stanie się tego nauczyć. Dobrze na mięśnie brzycha działa Rhythm Rocker. Mam i sobie chwalę.
ja wlasnie sie biore za krecenie.A co to ten rhythm rocker?
znlazłam coś takiego w Uk http://www.3ghoop.co.uk//index.php?_a=viewProd&productId=7 tylko o co chodzi z tymi lewelami???
i też bym se kupiła, bo nijak mojej pomki sie nie moge pozbyć
własciwie to chciałam wstawić to http://www.3ghoop.co.uk//index.php?_a=viewProd&productId=2 i obwód podany przy każdym
nadia ty chyba kupiłaś ten sam, jeżeli czytasz wątek, wyjasnij jesli możesz o co biega z tymi lewelami
Mi sie wydaje,ze z tymi levelami to chodzi o roznice w wielkosci kola i ciezkosci. Level 1 jest prawie dwukrotnie lzejszy i troche mniejszy niz Level 2. Ja mam Level 2, czyli ten podwojnie obciazony :)
Właśnie weszłam na allegro poszukać hula hop dla siebie, ale tam jest takie zatrzęsienie tego sprzętu, że nie wiem co wybrać:( A ceny hula hop zaczynają się od 8 zł do 90 i nie wiem co wybrać najdroższe nie musi być, ale nie chciałabym też badziewia:):):)
I jak dobrać rozmiar kółka?
ja mam takie http://allegro.pl/hula-hop-2011-z-masazerem-hoop-wyszczuplajacyacy-i1769314978.html i jestem z niego zadowolona. jest ono w czesciach i mozna sobie rozmiar dopasowac
Ja mam takie http://allegro.pl/kolo-hula-hop-charcoal-z-podwoj-magnesem-weglowym-i1702585459.html
Ale to chyba trzeba dobrać zależnie od tego jaką masz masę ciała. Osobom przy kości lepiej koło cięższe takie jak moje. A jeżeli jesteś drobna to myślę ,że tańsze też będzie dobre. Jak byłam młoda i bardzo szczupła najwyklejsze i najtańsze koło też mi odpowiadało bardzo. Ale ja nie jestem ekspertem zaznaczam.Poczytaj wyżej wszystko dokładnie.Po tych kulkach ma się nie stety na początku siniaki.
Te wypustki tak wyglądają? http://allegro.pl/kolo-hula-hop-charcoal-magnes-weglowy-oryginal100-i2290502323.html I potem te czarne sińce przestają się pojawiać?
Tak , to porządne koło . Są tańsze, ale te akurat jest naprawdę solidne. Siniaki są bardzo widoczne i rozległe, ale potem już się nie pojawiają.
Dziękuję za odp :) Mam trochę inne koło i na początku nadawałam się do roli ofiary przemocy domowej a teraz wreszcie mi mija. Przy czym to moje nie wyglądało jak to narzędzie tortur, bo wypustki miało obleczone tworzywem czy czymś takim. W sumie nie wiem, dlaczego nie można znaleźć normalnego koła bez wypustek, tylko cięższego, za normalną cenę...
Bo te z wypustkami są składane,i łatwe w transporcie.
ja
kupilam dziecinne hula hop takie za 3,5 i nasypalam soli do srodla pelno, i super sie kreci jest ciezkie a zamiast soli moze byc kasza ryz...