I znów mam problem. Poproszono mnie żebym upiekła tort na pożegnanie naszego proboszcza. Sęk w tym ,że nie mam absolutnie żadnego pomysłu co do dekoracji. Może ktoś coś widział ciekawego i odpowiedniego na taką okazję? Pomóżcie!
Te same to też znalazłam. Myślałam że może jeszcze ktoś coś widział, na nie polskich stronach., bo ja tam nie za bardzo umiem szukać :) Ten z makami mi się najbardziej podoba ,tylko jak je zrobić?Wie ktoś?
Jak zrobić maki - nie wiem, ale Alll podała sposób robienie lilii z masy cukrowej . Przypuszczam, że maki robi się podobnie. http://wielkiezarcie.com/article62427.html A na youTube jest trochę instrukcji jak zrobić kwiaty z masy cukrowej.
A ja uważam, że nie ma co przesadzać z tymi ozdobami. Ten kielich to chyba za dużo. Myślę, że ładniej będzie jak ozdobisz tort jakimiś ładnymi kwiatkami ze sztucznego marcepanu. W końcu ksiądz też człowiek ;)
Może nawet nie chodzi o to, że za dużo ale ten kielich jest po prostu kiczowaty. W rzeczywistości wyglądał może lepiej - na zdjęciu prezentuje się jak ulepiony z plasteliny.
Ale ja nie chciałam nikomu nic ujmować!!! Ja nawet nie śmiem się do nikogo porównywać!!! Jeśli to tak odebrałaś to żle mnie zrozumiałaś. Mi chodziło o sam pomysł , a nie o kwestię wykonania.Bo wykonanie jest rewelacyjne. Ja tylko napisałam jedynie swoje zdanie. Może wyraziłam się niezbyt precyzyjnie. Te dłonie są tak realistyczne,że wyglądają jakby ktoś je obciął i położył na torcie. To wszystko i nic poza tym. Ja już pisałam niejednokrotnie,że niektóre osoby mają fascynujący dorobek. Więc nie pisz takich rzeczy,że piszę żenujące opinie. Ja też mogę poczuć się urażona. Mam nadzieję,że przemyślisz co napisałaś. Czasami mniej znaczy lepiej. To nie tylko moje zdanie. Czy na tym forum trzeba jedynie wszytkim się przypodobywać i nie można wyrazić swojego zdania?
Nie muszę niczego przemyślać. Mam taki zwyczaj, że nie wypowiadam się kiedy się na czymś nie znam. Irytujące jest jednak to, ze zwykle najwięcej do powiedzenia mają osoby które nic nie potrafią zrobić lub co najwyżej placek z patelni. Najprościej jest powiedzić, że coś jest masakryczne lub obrzydliwe. Wykazać ię już własnym dorobkiem i kunsztem i na dodatek dzielić się z innymi to już za trudno. Pewnie za chwilę ktoś napisze....nie mam czasu.... to stara jak świat wymówka.
Miałam identyczne skojarzenie. Makabra, aż mi się słabo zrobiło. Kojarzy mi się z "ołtarzami smoleńskimi" i horrorami Kinga. Nie widzę powodu, żeby akurat dłonie miały się kojarzyć z kapłaństwem. I to jeszcze tak realistyczne dłonie.
A jeszcze mam pytanie: czy koniecznie na torcie musi być jakiś atrybut wykonywanego zawodu? nawet jeśli godzi on w dobry smak i wszystkie te inne niuanse? Bo jeśli musi- to nie może to być np stuła, albo Biblia? różaniec? Muszą to być dłonie? Przecież kiczem, złym gustem, już pomijając nawet makabrę, jedzie na 100 km- mimo mistrzowskiego wykonania. Czy kapłan nie jest człowiekiem, któremu nie można podarować tortu z kwiatami?
Zgadzam się ze zdaniem agik i Laugasel. Te dłonie są w tak złym guście że trudno na nie patrzeć. I oczywiscie nie chodzi mi o wykonanie bo jest perfekcyjne. Takie jest moje zdanie a teraz czekam na gromy od All :) A tort z kwiatami uważam za jak najbardziej dobry pomysł.
Skoro oceniany tort jest wykonany przeze mnie, to może i ja się odezwę. Mam wątpliwości czy któraś z Was spotkała się z czymś takim jak tort na zamówienie. Więc może wyjaśnię. Jest to taki tort, gdzie klient mówi dokładnie czego oczekuje. A czy to co sobie wymiślił, to wiocha czy coś czym każdy się będzie zachwycał nie ma znaczenia.Ktoś kto się tym zajmuje ma spełniać oczekiwania osoby zamawiającej, a nie oceniać. W takim razie zaproszenia na tą uroczystość też były kiczowate i masakryczne, ponieważ dekoracja tortu jest dokładnym odwzorowaniem. Pozostaje tylko pogratulować Wam powalającego z nóg gustu. Z pewnością przy kolejnych tortach skorzystam z Waszych pomysłów. Dla dziecka kwiatki, dla sportowca kwiatki, dla strażaka kwiatki, dla rolnika kwiatki. Przecież każdy z nich jest człowiekiem. Gratuluję.
Hej, spokojnie. Przecież nikt nie ocenia Twojego gustu. Wykonałaś mistrzowsko powierzone Ci zadanie, więc czemu się denerwujesz? Klient chciał, zapłacił, Ty się wywiązałaś. Mnie się nie podoba, słabo mi się robi. Wolno mi?
Hej Martynka. Nie gniewaj się na nas!! Czasami gusty klientów są dziwne. Jak to się mówi klient nasz pan. Płaci i wymaga. Ja oglądałam inne twoje torty i są naprawdę w bardzo dobrym guście. Nie bierz więc tak tego do siebie. Nikt nie chciał sprawić Ci przykrości. Te torty na chrzest są cudne!!!! Te weselne też są z humorem zrobione. O precyzji to nie wspomnę.Więc jeśli masz przeze mnie zły humor , to wiedz ,że nie chciałam Ci dokuczyć, A nasze gusty to są nawet przeciętne, ale nie należą do najgorszych raczej.Ja osobiście lubię torty z pomysłem. Mój ulubiony to z samolotem. Połowa tortu to niebo, boki to krajobraz panoramiczny a na samej górze jedynie samolot. Więc nie kwiaty jednak. A kwiaty to bezpieczny temat przyznaję. Pozdrawiam
Martynko, tortu może Ci pozazdrościc mistrz cukierniczy, jest wykonany perfekcyjne:) Jednym podobają się dłonie i kielich, innym kwiaty,a jeszcze innym rozłożone na tacy męskie genitalia przybrane kwiatami.To dopiero było dzieło:) Jeszcze żeby było podobne do oryginału, to może bym się zachwyciła Napisałam swoje zdanie i dostało mi się za to:))
Myślę, że stuła jest rozwiązaniem najlepszym. Z jednej strony najbardziej jednoznaczna, z drugiej bez makabrycznych skojarzeń (nikt nie będzie musiał jeść palca). I techniczne chyba też najrozsądniejsza, bo jakoś nie wyobrażam sobie krojenia kielicha i przenoszenie tego kawałka tortu na talerzyk.
A ja nie wiem. Nie wiem, czy gdybym był głęboko wierzącym, chciałbym oglądać jak kroi się stułę czy różaniec. To są chyba jakieś symbole. Może jednak lepiej obgryzać palce a kielich (z hostią?) odłożyć,
A może delikatne kwiatki na bokach i tekst: "Stałem się wszystkim dla wszystkich, bo powiedziałem Bogu, który jest Bogiem wszystkich, cały jestem Twój. " (Kard. Lavigerie)
Bardzo mi się podoba cytat, podpowiem zamawiającym tort, a decyzja należy do nich. I myślę,że jednak czy mimo wszystko kwiaty to najstosowniejszy sposób dekoracji,żeby nikogo nie urazić, czy obrazić . Nie myślałam,że taki wątek wzbudzi tyle emocji, ale dziękuję za wszystkie pomysły.
Tort super ale też trzeba z figurką uważać bo jak ksiądz wyjdzie za gruby albo z odstającymi uszami lub krzywym nosem to tez komuś może się nie podobać:D
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
I znów mam problem. Poproszono mnie żebym upiekła tort na pożegnanie naszego proboszcza. Sęk w tym ,że nie mam absolutnie żadnego pomysłu co do dekoracji. Może ktoś coś widział ciekawego i odpowiedniego na taką okazję? Pomóżcie!
Będzie zachwycony
a tak poważnie to zrób elegancki tort np. z kwiatami
Och Ty, zbereźnico
O matko, ale się uśmiałam:) ciekawa jestem z którego kawałka by poprosił
Może z tego co majteczki się wpinają
Ha
hahaha na pewno!!!!:-)
Pomyślełem o tym samym! :) Chyba, że ksiądz woli męskie kształty...
Teraz to oplułam monitor!
Znalazłam kilka tortów, może coś Ci się spodoba:
http://www.tortownia.pl/galeria.php?id=52424&nr=185&str=9&gszukaj=1&kat=39#gal
http://www.garnek.pl/jasia55/10831681/tort-dla-ksiedza
http://tortolandia.freshsite.pl/mgallery/?sa=item%3Bid=5474%3Bsort=4
Te same to też znalazłam. Myślałam że może jeszcze ktoś coś widział, na nie polskich stronach., bo ja tam nie za bardzo umiem szukać :) Ten z makami mi się najbardziej podoba ,tylko jak je zrobić?Wie ktoś?
Ten z makami nudny nie rób - standardowy
Jak zrobić maki - nie wiem, ale Alll podała sposób robienie lilii z masy cukrowej . Przypuszczam, że maki robi się podobnie.
http://wielkiezarcie.com/article62427.html
A na youTube jest trochę instrukcji jak zrobić kwiaty z masy cukrowej.
Taki tort zrobiła Martynka. Ręce ulepiła z dragantu, nie używała żadnej formy.
https://picasaweb.google.com/martynka1965/TortyOkolicznosciowe#5599444952187775346
A ja uważam, że nie ma co przesadzać z tymi ozdobami. Ten kielich to chyba za dużo. Myślę, że ładniej będzie jak ozdobisz tort jakimiś ładnymi kwiatkami ze sztucznego marcepanu. W końcu ksiądz też człowiek ;)
Nie widzę tutaj żadnej przesady. Tort jest zrobiony z wielkim smakiem i doskonałością wykonania.
Fakt taki tort to już sztuka.
Może nawet nie chodzi o to, że za dużo ale ten kielich jest po prostu kiczowaty. W rzeczywistości wyglądał może lepiej - na zdjęciu prezentuje się jak ulepiony z plasteliny.
Te dłonie to według mojej opinni jakoś makabrycznie wygladają, Nie chodzi o wykonanie tylko o pomysł.
No cóż nie widzę u Ciebie wielkiego dorobku i doświadczenia, pozostawię więc Twoją opinię bez komentarza. Jest po prostu żenująca.
Ale ja nie chciałam nikomu nic ujmować!!! Ja nawet nie śmiem się do nikogo porównywać!!! Jeśli to tak odebrałaś to żle mnie zrozumiałaś. Mi chodziło o sam pomysł , a nie o kwestię wykonania.Bo wykonanie jest rewelacyjne. Ja tylko napisałam jedynie swoje zdanie. Może wyraziłam się niezbyt precyzyjnie. Te dłonie są tak realistyczne,że wyglądają jakby ktoś je obciął i położył na torcie. To wszystko i nic poza tym. Ja już pisałam niejednokrotnie,że niektóre osoby mają fascynujący dorobek. Więc nie pisz takich rzeczy,że piszę żenujące opinie. Ja też mogę poczuć się urażona. Mam nadzieję,że przemyślisz co napisałaś. Czasami mniej znaczy lepiej. To nie tylko moje zdanie. Czy na tym forum trzeba jedynie wszytkim się przypodobywać i nie można wyrazić swojego zdania?
Nie muszę niczego przemyślać.
Mam taki zwyczaj, że nie wypowiadam się kiedy się na czymś nie znam. Irytujące jest jednak to, ze zwykle najwięcej do powiedzenia mają osoby które nic nie potrafią zrobić lub co najwyżej placek z patelni.
Najprościej jest powiedzić, że coś jest masakryczne lub obrzydliwe. Wykazać ię już własnym dorobkiem i kunsztem i na dodatek dzielić się z innymi to już za trudno. Pewnie za chwilę ktoś napisze....nie mam czasu.... to stara jak świat wymówka.
Miałam identyczne skojarzenie.
Makabra, aż mi się słabo zrobiło. Kojarzy mi się z "ołtarzami smoleńskimi" i horrorami Kinga.
Nie widzę powodu, żeby akurat dłonie miały się kojarzyć z kapłaństwem. I to jeszcze tak realistyczne dłonie.
A jeszcze mam pytanie: czy koniecznie na torcie musi być jakiś atrybut wykonywanego zawodu? nawet jeśli godzi on w dobry smak i wszystkie te inne niuanse?
Bo jeśli musi- to nie może to być np stuła, albo Biblia? różaniec? Muszą to być dłonie? Przecież kiczem, złym gustem, już pomijając nawet makabrę, jedzie na 100 km- mimo mistrzowskiego wykonania.
Czy kapłan nie jest człowiekiem, któremu nie można podarować tortu z kwiatami?
Zgadzam się ze zdaniem agik i Laugasel. Te dłonie są w tak złym guście że trudno na nie patrzeć. I oczywiscie nie chodzi mi o wykonanie bo jest perfekcyjne. Takie jest moje zdanie a teraz czekam na gromy od All :)
A tort z kwiatami uważam za jak najbardziej dobry pomysł.
Skoro oceniany tort jest wykonany przeze mnie, to może i ja się odezwę. Mam wątpliwości czy któraś z Was spotkała się z czymś takim jak tort na zamówienie. Więc może wyjaśnię. Jest to taki tort, gdzie klient mówi dokładnie czego oczekuje. A czy to co sobie wymiślił, to wiocha czy coś czym każdy się będzie zachwycał nie ma znaczenia.Ktoś kto się tym zajmuje ma spełniać oczekiwania osoby zamawiającej, a nie oceniać. W takim razie zaproszenia na tą uroczystość też były kiczowate i masakryczne, ponieważ dekoracja tortu jest dokładnym odwzorowaniem. Pozostaje tylko pogratulować Wam powalającego z nóg gustu. Z pewnością przy kolejnych tortach skorzystam z Waszych pomysłów. Dla dziecka kwiatki, dla sportowca kwiatki, dla strażaka kwiatki, dla rolnika kwiatki. Przecież każdy z nich jest człowiekiem. Gratuluję.
Hej, spokojnie.
Przecież nikt nie ocenia Twojego gustu.
Wykonałaś mistrzowsko powierzone Ci zadanie, więc czemu się denerwujesz?
Klient chciał, zapłacił, Ty się wywiązałaś.
Mnie się nie podoba, słabo mi się robi. Wolno mi?
Hej Martynka. Nie gniewaj się na nas!! Czasami gusty klientów są dziwne. Jak to się mówi klient nasz pan. Płaci i wymaga. Ja oglądałam inne twoje torty i są naprawdę w bardzo dobrym guście. Nie bierz więc tak tego do siebie. Nikt nie chciał sprawić Ci przykrości. Te torty na chrzest są cudne!!!! Te weselne też są z humorem zrobione. O precyzji to nie wspomnę.Więc jeśli masz przeze mnie zły humor , to wiedz ,że nie chciałam Ci dokuczyć, A nasze gusty to są nawet przeciętne, ale nie należą do najgorszych raczej.Ja osobiście lubię torty z pomysłem. Mój ulubiony to z samolotem. Połowa tortu to niebo, boki to krajobraz panoramiczny a na samej górze jedynie samolot. Więc nie kwiaty jednak. A kwiaty to bezpieczny temat przyznaję. Pozdrawiam
Wg mnie mistrzostwo i bardzo mi się podoba - nie widzę nic niesmacznego czy urażającego. Może mam inny gust ale wg mnie klasa! Podziwiam i pozdrawiam
Martynko, tortu może Ci pozazdrościc mistrz cukierniczy, jest wykonany perfekcyjne:) Jednym podobają się dłonie i kielich, innym kwiaty,a jeszcze innym rozłożone na tacy męskie genitalia przybrane kwiatami.To dopiero było dzieło:) Jeszcze żeby było podobne do oryginału, to może bym się zachwyciła
Napisałam swoje zdanie i dostało mi się za to:))
A mi się bardzo podobają twoje torty -podziwiam .
Myślę, że stuła jest rozwiązaniem najlepszym. Z jednej strony najbardziej jednoznaczna, z drugiej bez makabrycznych skojarzeń (nikt nie będzie musiał jeść palca). I techniczne chyba też najrozsądniejsza, bo jakoś nie wyobrażam sobie krojenia kielicha i przenoszenie tego kawałka tortu na talerzyk.
Myślę, że ten pomysł z różańcem jest niezły.
A ja nie wiem. Nie wiem, czy gdybym był głęboko wierzącym, chciałbym oglądać jak kroi się stułę czy różaniec. To są chyba jakieś symbole. Może jednak lepiej obgryzać palce a kielich (z hostią?) odłożyć,
Hmm sama nie wiem. Myślałam, że ten tort można trochę byłoby "przerobić" i będzie jak znalazł na tą okazję.
https://picasaweb.google.com/martynka1965/TortyOkolicznosciowe#5617252202305535730
Piekny i jak precyzyjnie wykonany - wg mnie wielki kunszt i zaangażowanie - podoba mi sie naprawdę.
Załamałem się.... Piękne te torty! O wiele przekraczają moje możliwości tortotwórcze.... Podziwiam naprawdę!
A może delikatne kwiatki na bokach i tekst: "Stałem się wszystkim dla wszystkich, bo powiedziałem Bogu, który jest Bogiem wszystkich, cały jestem Twój. " (Kard. Lavigerie)
Bardzo mi się podoba cytat, podpowiem zamawiającym tort, a decyzja należy do nich. I myślę,że jednak czy mimo wszystko kwiaty to najstosowniejszy sposób dekoracji,żeby nikogo nie urazić, czy obrazić . Nie myślałam,że taki wątek wzbudzi tyle emocji, ale dziękuję za wszystkie pomysły.
Mi ten pomysł też bardzo się podoba. Cytat jest naprawdę wyszukany, niebanalny i piękny. Koniecznie zrób zdjęcie swego dzieła!!! Powodzenia!!!
Może taki?
Super! Bardzo ładny i pomysłowy:)
Wow świetny, ale się napracowałaś!
Tort super ale też trzeba z figurką uważać bo jak ksiądz wyjdzie za gruby albo z odstającymi uszami lub krzywym nosem to tez komuś może się nie podobać:D