jadłam pyszne gołąbki - farsz mięsno-ryżowy zawinięte w liście kapusty kiszonej, na wierzchu była drobno siekana kapusta kiszona- lekko kwaśna i sosie paprykowym lekko pikantnym. Kupiłam takie ukiszone liście i nie wiem co z nimi zrobić ? najpierw je podgotować i zawinąć farsz? czy na surowo zawinąć ?
Jadłam takie gołąbki jak byłam na Słowacji na wycieczce. I raz zrobiła takie moja babcia , zakisiła 2 główki całe kapusty i potem skroiła te grube nerwy i w takie liście surowe kiszone, zawinęła mięso z ryżem.Potem ułożyła je ścisło w garnku, nakroiła na wierzch warzyw, marchew, pietruszka, por i seler , wszystkie przyprawy, sól, pieprz, majeranek, liśc laurowy, ziele angielskie.
Zalała to wszystko bulionem drobiowym i gotowała aż gołąbki będą miękkie.Następnie zagęściła sos mąką z słodką śmietanką i posiekanym koprem, żeby złagodzic smak kwasu.
Gołąbki wyszły bardzo dobre ale smakowo inne niż tradycyjne w pomidorach.Mnie smakują jednak te drugie ze słodkiej kapusty:)
Moja Mama robiła gołąbki z kapusty kiszonej. Zawijała farsz w surowe liście, potem gołąbki piekła w piekarniku......były pyszny, szczególnie te z farszem z kaszy gryczanej i mięsa.
A kapustę /całe główki/ zawsze układała na wierzchu naczynia, w którym kisiła kapustę, czyli główki stanowiły ostatnią warstwę lekko już tylko przykrytą kapustą poszatkowaną
Moja znajoma pochodzi z Lodzi i jej ojciec tylko robil golabki z kiszonej kapusty, innych nie znala. Jak kiedys sprobowala tych ze slodkiej kapusty wydawaly jej sie mdle i bez smaku ;) Natomiast jak ja uslyszalam pierwszy raz o golabkach z kiszonej kapusty, to patrzylam na nia czy nie jest przypadkiem chora ;) Chetnie kupilabym takie kiszone liscie kapusty i sprobowala jaki smak maja te wyjatkowe golabki :)
Nadia, jeśli masz ochotę poeksperymentować, to proponuję zrobić tradycyjne gołąbki i dno garnka wyłożyć kiszoną kapustą. To samo zrobić już na ostatniej warstwie w garnku. Żeby było łatwiej zdjąć tę kiszoną kapustę z góry, można najpierw rozłożyć duży liść a potem warstwę kiszonej kapusty. Myślę, że podczas gotowania gołąbki przejdą jej smakiem. Pewnie nie będzie to, to samo ale zawsze coś
jadłam pyszne gołąbki - farsz mięsno-ryżowy zawinięte w liście kapusty kiszonej, na wierzchu była drobno siekana kapusta kiszona- lekko kwaśna i sosie paprykowym lekko pikantnym. Kupiłam takie ukiszone liście i nie wiem co z nimi zrobić ? najpierw je podgotować i zawinąć farsz? czy na surowo zawinąć ?
Ja często robię gołąbki z kwaszonej kapusty. Jesienią podczas pryzygotowania kwaszonej kapusty na zimę..wybieram małe kształtne główki i układam pomiędzy poszatkowaną kapustę. A zimą.. po prostu jest to "rarytas"... Dobre są takie gołąbki z masą mięsno ryżową.. ale najlepsze są z nadzieniem z kaszy jęczmiennej lub pęczaku z grzybami podanymi z sosem grzybowym..
Mam znajomego, ktory pochodzi z dawnej Jugoslawi. On co roku na dzialce na zime kisi cale glowki kapusty. Jedno, co wiem napewno, nie moze to byc kapusta okragla. Jest gatunek kapusty, ktora wyglada jakby byla splaszczona i taka wlasnie on kisi. Wiele razy jadlam golabki w jego wydaniu, ale niestety nigdy nie probowalam ich z kasza gryczana.
jadłam pyszne gołąbki - farsz mięsno-ryżowy zawinięte w liście kapusty kiszonej, na wierzchu była drobno siekana kapusta kiszona- lekko kwaśna i sosie paprykowym lekko pikantnym. Kupiłam takie ukiszone liście i nie wiem co z nimi zrobić ? najpierw je podgotować i zawinąć farsz? czy na surowo zawinąć ?
Jadłam takie gołąbki jak byłam na Słowacji na wycieczce. I raz zrobiła takie moja babcia , zakisiła 2 główki całe kapusty i potem skroiła te grube nerwy i w takie liście surowe kiszone, zawinęła mięso z ryżem.Potem ułożyła je ścisło w garnku, nakroiła na wierzch warzyw, marchew, pietruszka, por i seler , wszystkie przyprawy, sól, pieprz, majeranek, liśc laurowy, ziele angielskie.
Zalała to wszystko bulionem drobiowym i gotowała aż gołąbki będą miękkie.Następnie zagęściła sos mąką z słodką śmietanką i posiekanym koprem, żeby złagodzic smak kwasu.
Gołąbki wyszły bardzo dobre ale smakowo inne niż tradycyjne w pomidorach.Mnie smakują jednak te drugie ze słodkiej kapusty:)
ja je jadłam na Węgrzech , tam też kupiłam te liście kapusty kwaszonej :) spróbuję zawianąc na surowo, zobaczymy...
Moja Mama robiła gołąbki z kapusty kiszonej. Zawijała farsz w surowe liście, potem gołąbki piekła w piekarniku......były pyszny, szczególnie te z farszem z kaszy gryczanej i mięsa.
A kapustę /całe główki/ zawsze układała na wierzchu naczynia, w którym kisiła kapustę, czyli główki stanowiły ostatnią warstwę lekko już tylko przykrytą kapustą poszatkowaną
trzeba najpierw ugotować liście bo potem trzeba je krócej zapiekać
Moja znajoma pochodzi z Lodzi i jej ojciec tylko robil golabki z kiszonej kapusty, innych nie znala. Jak kiedys sprobowala tych ze slodkiej kapusty wydawaly jej sie mdle i bez smaku ;) Natomiast jak ja uslyszalam pierwszy raz o golabkach z kiszonej kapusty, to patrzylam na nia czy nie jest przypadkiem chora ;) Chetnie kupilabym takie kiszone liscie kapusty i sprobowala jaki smak maja te wyjatkowe golabki :)
Nadia, jeśli masz ochotę poeksperymentować, to proponuję zrobić tradycyjne gołąbki i dno garnka wyłożyć kiszoną kapustą. To samo zrobić już na ostatniej warstwie w garnku. Żeby było łatwiej zdjąć tę kiszoną kapustę z góry, można najpierw rozłożyć duży liść a potem warstwę kiszonej kapusty. Myślę, że podczas gotowania gołąbki przejdą jej smakiem. Pewnie nie będzie to, to samo ale zawsze coś
Probowalas tak zrobic?
Niestety ja nie próbowałam, ale czytałam dawno temu (nie pamietam gdzie), że ktoś właśnie tak robił i był zachwycony efektem końcowym.
jadłam pyszne gołąbki - farsz mięsno-ryżowy zawinięte w liście kapusty
Ja często robię gołąbki z kwaszonej kapusty. Jesienią podczas pryzygotowania kwaszonej kapusty na zimę..wybieram małe kształtne główki i układam pomiędzy poszatkowaną kapustę. A zimą.. po prostu jest to "rarytas"... Dobre są takie gołąbki z masą mięsno ryżową.. ale najlepsze są z nadzieniem z kaszy jęczmiennej lub pęczaku z grzybami podanymi z sosem grzybowym..kiszonej, na wierzchu była drobno siekana kapusta kiszona- lekko kwaśna i
sosie paprykowym lekko pikantnym. Kupiłam takie ukiszone liście i nie wiem
co z nimi zrobić ? najpierw je podgotować i zawinąć farsz? czy na surowo
zawinąć ?
Nie lubię tego, pamiętam jadłam je w dzieciństwie , a ich smak do dnia dzisiejszego krąży w mojej pamięci jako najgorszy z możliwych.
Moje smaki,takze z kasza gryczana-super.
Mam znajomego, ktory pochodzi z dawnej Jugoslawi. On co roku na dzialce na zime kisi cale glowki kapusty. Jedno, co wiem napewno, nie moze to byc kapusta okragla. Jest gatunek kapusty, ktora wyglada jakby byla splaszczona i taka wlasnie on kisi. Wiele razy jadlam golabki w jego wydaniu, ale niestety nigdy nie probowalam ich z kasza gryczana.