Forum

Kuchenne porady

Kawa

  • Autor: MAGDAITYLE Data: 2011-08-10 10:44:40

    Chciałabym się Was popytać o kawę espresso w ziarnach Waszym zdaniem smaczną. Oczywiście o gustach się nie dyskutuje... ale może ktoś coś poleci i podpowie. Piję mocne espresso z mlekiem, stawiające na nogi. Nie lubię kawy kwaśnej, a raczej zbliżoną smakiem do gorzkiej czekolady. Zaczęłam od Tchibo Espresso Mailander Art z firmowego sklepu w Katowicach i jest pycha, ale popróbowałabym czegoś jeszcze. Kiedyś w "Pożegnaniu z Afryką" w Krakowie piłam pomarańczową i też smaczna była. Czym takie kawy smakowe typu pomarańczowa, migdałowa, rumowa są aromatyzowane? Czy to naturalne aromaty?

  • Autor: Cletti Data: 2011-08-10 10:50:03

    Ja bym poleciała stop cafe z Orlenu sprzedaja ziarnista w torebkach  Ja jestem w niej zakochana.Ale pijam tylko latte i expertem kawowym nie jestem :)

  • Autor: MAGDAITYLE Data: 2011-08-10 10:52:13

    No widziałam Cletti w wątku "Kawiarka" i też kiedyś chętnie spróbuję. Tylko Orlen z kawą muszę dorwać ;)

  • Autor: bietka Data: 2011-08-10 11:09:18

        http://www.sklep.cafesilesia.pl/Mokito_BIANCO_1000g_SWIEZO_PALONE_SIERPIEN_11-22.html       tu kupuję moja ulubioną bianco

  • Autor: megi65 Data: 2011-08-10 13:48:21

    A przemily pan z Orlenu już mi pokazywał pakę kawy jaką podają klientom ..I .. już zapomniałam , bo to żadna w wiodących na rynku marek ..

  • Autor: Cletti Data: 2011-08-10 14:57:14

    Nom niestety moze jakis znawca kaw wyniuchałby co to za kawunie tam sypia :)

  • Autor: Beata500 Data: 2011-08-10 11:11:37

    Ja piję lavazzę .Nie mam jakiegoś ulubionego rodzaju, jeżeli o nią chodzi.Natomiast nie pijam, bo mi w tej chwili nie smakują żadne aromatyzowane.Pamiętam, jak byłam dużo młodsza dostałam kawę o wyraźnym smaku migdałów i bardzo mi smakowała.To było jeszcze w czasach, gdy u nas takiej nie było.Teraz jest do wyboru, do koloru, a mnie już nie smakuje.Taka przewrotność.

  • Autor: madziorek Data: 2011-08-10 11:34:41

    ja rowniez pije lavazze. i tak chyba pozostanie. probowalam duzo roznych ,ale jednak zawsze wracam do Lavazzy :) polecam

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-08-10 11:41:52

    Magda nie pomyśl że jestem wścibska, ale Ty piszesz mocną  kawę w ciąży? Ja tez piłam, ale zbożową z mlekiem.

  • Autor: Olciaa Data: 2011-08-10 11:53:07

    kurcze chcialam to napisac(i dac wykrzyknik) hihi

    a,Magdo pisalas tez  ze karmisz piersia.

    w ciązy piłam zbożową z Anatola,a w czasie karmienia nawet herbaty nie piłam.

    no coz.

  • Autor: darai Data: 2011-08-11 11:06:40

    Kawe mozna pic i w ciazy, i w czasie karmienia. Niewelkie ilosci oczywiscie. Mozna tez sie polozyc i odlogiem i wymrzec. Ewentualnie zywic sie suchymi bulkami i woda. Tylko po co? Jem wszystko, pije slaba kawe i wyznaje zasade umiaru oraz racjonalnego odzywiania.. Karmie Malenka od 6 miesiecy i dziecie jakos nie cierpi.

  • Autor: MAGDAITYLE Data: 2011-08-11 13:21:19

    No widzę głos rozsądku. Dzięki. Bo już się czułam wyrodną matką.

  • Autor: darai Data: 2011-08-11 13:38:11

    Wyrodna to ja jestem! Nie wyparzam zabawek, nie mam przewijaka, kąpie malucha w wannie w nieprzegotowanej wodzie. Noszę (od czasu do czasu) w chuście mimo wyzwisk i okrzyków złości otoczenia. Gotuję zupy z  warzyw z ogródka mojej mamy zamiast kupować gotowych dań w słoikach, na dodatek ich nie miksuje. Śpię z Klarą od pierwszego dnia jej życia. Po przejściach związanych z porodem jestem bardziej wyluzowaną matką. Właśnie kupiłam dziecku kubek bez jakiś cudów-dzióbków, specjalny przechylony, otwarty. Słyszałam już o matkach, które nie jedzą jabłek i nie piją kefiru ze względu na alkohol. Jeżeli ktoś uwielbia szukać problemów tam, gdzie ich nie ma to przecież - czemu nie? :)

  • Autor: balbisia19 Data: 2011-08-16 21:30:36

  • Autor: anqe Data: 2011-08-11 19:37:46

    Madziu nie chodzi o to że jesteś worodną mamuśką bo nijak to nie wynika z Twoich wypowiedzi a przyznam że lubie Twoje wątki bo są konkretne i żadko przeradzają się osobiste pyskówki których na WŻ mnóstwo niestety i bardziej są żenujace niz twórcze ale widać taka już nasza babska brać

    Mimo mojego naturalnie niskiego cisnienia kawy nie piłam bo mi lekarz odradzał, na bóle głowy miałam brać wyłącznie apap, za to bedąc w 3 m-cu ciąży pojechałam na narty gdzie część ludzi się w głowę pukała a reszta dopiero przy tej okazji się dowiedziała bo nie pilam alkoholu tyle co zwykle - lekarz mój powiedział żeby robić wszstko co do tej pory tyle że na 80%, piłam w ciąży piwo i wino co kilka dni po pół szklanki, za to nie piłam żadnego alkoholu podczas karmienia, uwielbiam owoce a że rodziłam 20 lipca to końcówka ciąży była bogata w truskawki, czereśnie i arbuzy a początek karmienia w śliwki i morele, które przeczytałam że jeśli się włoży do zamrażalnika na pół godziny to nie są wzdymające i tak robiłam dzieliłam na połówki wyrzucałam pestki do zamrazalnika i do brzuszka młoda żadnych kolek nie miała

    nic nie wypażałam, przed pierwszym ubraniem wyprałam tylko pierwszą wyprawkę, później już prosto ze sklepu na tyłek, proszku dla niemowlaków uzywałam tylko do 6 m-ca później uznałam że skoro je już normalne jedzenie i zdarzyło mi się pojedyncze jej rzeczy wyprać razem z naszymi i nic jej nie bylo to sobie odpuszczam dwa razy droższy proszek - do dziś dnia chowa się zdrowo nie ma żadnych alergii a ma juz skończone 7 lat moim zdaniem im wiecej się pieścisz z maluchem tym więcej z tego później kłpotu, zżadne spanie w sypialni rodziców nie wchodzi w grę to łóżko przeciez służy do zupełnie innych celów 

  • Autor: kasia146 Data: 2011-08-10 12:22:06

    jesli chodzi o picie kawy w ciazy to duzo zalezy od cisnienia ja od zawsze mam niskie cisnienie i moj lekarz nawet mi nakazal picie 1 kawy dziennie

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-08-10 13:09:00

    A mnie lekarz zakazał picia kawy kategorycznie,a herbatę piłam cieniutką, takie siki świętej Weroniki:)

  • Autor: MAGDAITYLE Data: 2011-08-10 13:16:04

    Pytałam się lekarza, a nawet dwóch i każdy mi powiedział to samo. Można pić kawę w ciąży tak jak i herbatę, tylko nie można przesadzać. Ja mam niskie ciśnienie i 1 kawa nie szkodzi ani mnie ani dziecku, a lepsze to niż tabletki (można pić 3 filiżanki dziennie). Oczywiście teraz piję takie siuchy, a nie taką siekierę jak zawsze i sporadycznie np. gdy jestem senna (tak na wszelki wypadek, gdyby lekarze nie mieli jednak racji)  ;) Pomyśl o Brazylijkach, czy Chinkach, czy one nie pija kawy i herbaty? 

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-08-10 13:33:14

    Słyszałam że dzieci mam które piją kawę w ciąży są nadpobudliwe i często placzą.Uzależniają sie od kofeiny jak dorośli.I chyba coś w tym jest,  Na jednej sali ze mną leżała taka babka z Bielan, urodziła w tym samym dniu co ja, polubiłyśmy się i wymieniłyśmy telefonami.Ona właśnie jest wielką smakoszką kawy i piła w ciąży kawę i nadal pije nawet jak karmi.Dziewczyna ma teraz przechlapane w nocy, mały często się budzi i strasznie płacze,lekarz powiedział że to po kawie którą ona pije, żadne tłumaczenia nie pomagają! uzależniła się i nie rezygnuje z kawy nawet dla malucha.

    Mój mały spi jak aniołek, a ja kawy nie piłam:)

  • Autor: Olciaa Data: 2011-08-10 15:09:36

    MR chyba cos przegapiłam kiedy urodziłaś?

    ile synuś ważył, mierzył itd?

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-08-10 15:36:18

    Olciaa , wejdz  w galerię , tam rożyczka założyła wątek o nowym członku rodziny:)

  • Autor: Olciaa Data: 2011-08-10 16:28:35

    ahhh 1 lipiec.teraz juz wiem dlaczego przeoczyłam watek....mąż miał urlop, wycieczkowaliśmy w trójke.GRATULACJE

     

    co do kawy,Magdo Twoja sprawa czy bedziesz ja pić czy nie. Twoje sumienie,Twoje dzieci

    nawet jezeli planujesz napić sie kawy (jak piszesz mocnej) dopiero za rok dwa nie ma sensu ciągnąć wątku, bo kawy na rynku zmieniają sie co kilka tygodni, znów bedą lepsze,inne,nowsze,a te co są i te co inni polecają moga zostac wycofane,mogą sie pogorszyc lub smakować jak siki ciotki Weroniki

  • Autor: MAGDAITYLE Data: 2011-08-10 16:52:19

    No tak jak mówisz... A czy mąż aby się dobrej kawy może napić i rodzina jeśli ja już nie? ;) Jeśli ktoś mi tu teraz napisze konkrety na temat szkodliwości wypicia lekkiej kawy raz na jakiś czas to nie tknę. Bo nie widzę w tym nic złego, co innego z papierosami i alkoholem, którego nawet niewielka ilość może spowodować FAS.

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-08-10 17:12:36

    Mój mąż pije już tyle lat Pedrosa, sypie 2 łyżeczki do szklanki i zalewa wrzątkiem innej się nie napije.Ja spróbowałam łyżeczką to normalnie zajzajer:) teraz leje mniej wody i dopełnia sobie mlekiem, ochrzaniam go! bo potem walają się te fusy w zlewnie bo dobrze nie spłuka.

  • Autor: MAGDAITYLE Data: 2011-08-10 15:11:15

    Moja koleżanka się cieszyła, że mały spokojny i dużo śpi, całą ciążę wystrzegała się wszystkiego, planowała ciążę rok - brała specjalnie sprowadzone witaminy, nawet kładła się spać o stałej porze i wszystko jak w dniu świra, a mały ma atopowe zapalenie skóry i cukrzycę. Moje dziecko nie jest nadpobudliwe i wcale nie płacze, ze spaniem gorzej, ale nie ja jedna tak mam. Nie ma reguły. A ja nie spijam kawy tylko czasem się delektuję, a to różnica. No i marzę, żeby w końcu się napić prawdziwego piwa i mocnej kawy, a nie siuchów i obrzydliwego Karmi nie mówiąc o ulubionym koniaczku ;) A tu jeszcze przynajmniej 1-2 lata wyrzeczeń! Na razie badam teren, która kawa jest dobra

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-08-10 15:39:38

    Z Piotrkiem też piłam zbożówkę, na szczęście oba chłopaki zdrowe.Magda a tak dla przekonania, wiem że to dla Ciebie będzie ciężkie, ale odstaw na 2 tyg kawę i wtedy zobaczysz że Twoje dziecko będzie spać jak susełek

  • Autor: MAGDAITYLE Data: 2011-08-10 16:43:58

    To nie jest ciężkie. Ja nie jestem nałogowcem! Ale jak mam sobie od czasu do czasu strzelić kawkę to chcę przynajmniej dobrą.

    A tak dla wiadomości Wszystkich. Kawa zmniejsza wchłanianie wapnia i magnezu i może przyczyniać się do zmniejszenia masy urodzeniowej dzieci w nadmiarze. Może wpływać niekorzystnie na nastroje. Kobiety w ciąży nie powinny przekraczać dawki 210mg/dzień. Nie powinny pić kawy zarówno kobiety w ciąży z anemią, nadciśnieniem jak i osoby chorujące na te choroby. Kofeina działa ok 1h.

    Zawartość kofeiny w napojach (mg)[15]

    filiżanka kawy gatunku Robusta 330

    filiżanka kawy Arabica 175-185

    filiżanka etiopskiej kawy mokka 160

    filiżanka kawy rozpuszczalnej 95

    szklanka czarnej kawy 80-120

    filiżanka espresso 60

    filiżanka kawy mrożonej 50-70

    szklanka herbaty 45-65

    puszka coca-coli 45

  • Autor: kasia146 Data: 2011-08-10 20:41:36

    a u mnie sie to nie sprawdzilo pilam cala ciaze kawe rozpuszczalna z 1 lyzeczki z cukrem i mlekiem i odkad maly skonczyl 3 miesiace to zaczal bardzo ladnie przesypiac nocki cale i do teraz spi we wlasnym lozeczku a ma juz prawie 2 lata. Wiec nie za kazdym razem razem sie to sprawdza u mnie bylo tak ze ja mialam w ciazy cisnienie 90/60 i jakbym nie wypila kawy to normalnie z lozka sie nie moglam podniesc

  • Autor: anqe Data: 2011-08-10 17:18:04

    W ciąży to chyba kawe trzeba sobie odpuścić a z tego co pamiętam to chyba właśnie w tym stanie cielesnym jesteś

    co do kawy to jeśli kupujesz mieloną jesteś narażona na jej mieszanki z cykorią suszoną i im jej w mieszance więcej tym kawa kwaśniejsza (nie szukaj jej w składzie bo jej tam nie znajdziesz ale każdy kto wie cokolwiek o kawie wie że ona się tam znajduje gdyż utrzymuje aromat kawy mielonej no i jest zdecydowanie tańsza od samej kawy więc niektórzy producenci przeginają)

    jeśli  zaś kupujesz kawe w ziarnach to wybieraj 100% arabika jak najjasniej wypalane gatunki im ciemniej kawa wypalona tym jest robi się kwaśniejsza wspomniany przez Ciebie Milander z tego co pamietam jest dość słabo wypaloną kawą choć dawno jej nie kupowałam bo zmieniłam ekspres do kawy ale kiedyś dość często ją kupowałam

    aromaty w kawie są z reguły syntetyczne choć aromatyzowaną rumem czy amaretto możesz zrobić sama zanurzając ziarna kawy w alkoholu na okolo tydzień później wysuszyć i zmielić, myślę ze podobnie można zanużyć w nlewkach choć tego nie próbowałam ale jak dojdzie moja wiśniowa to z ciekawości spróbuję, amaretto zaś robiłam wychodzi mniej intensywna niż taka kupna ale mi odpowiada, no i trzeba pamiętać że ma śladowe ilości alkoholu 

  • Autor: mgronik Data: 2011-08-10 21:36:58

    Ktoś mi polecił kawę Manuel i jest rzeczywiście dobra, innej już nie kupuję. A Manuela kupuję na Allegro, są różne rodzaje, ale to już zależy od gustu.

  • Autor: Mazba Data: 2011-08-11 08:59:50

    Jak dla mnie to tylko czarna Lavazza mielona ręcznym młynkiem (młynek elektryczny, gdy nim mielisz "na pył" jakby dodatkowo się przypala i zmienia smak) Moim zdaniem to najmaczniejsza z ziarnistych kaw dostępna na polskim rynku

  • Autor: Klaudia.o Data: 2011-08-12 19:58:45

    Ja uwielbiam włoską kawę ILLY - do kupienia na allegro i w Almie.

    A z tym piciem kawy w ciąży to nie przesadzajmy- jeśli kobieta jest w dobrej formie i ma ciśnienie w normie, to jak najbardziej nie musi sobie jej odmawiać.

  • Autor: majolika Data: 2011-08-12 20:30:14

    Gust, smak to jest sprawa indywidualna, osobnicza.Juz starożytni mawiali":...de gustibus et coloribus not est disputandum..."Nie dyskutuje się o tym, bo każdy ma inny gust. Mogę więc mówić wyłącznie o moim smaku. Ja lubię najbardziej kawę ze swyklego ekspresu przelewowego.Nie wiem czy to firma, czy gatunek kawy, ale najbardziej smakuje mi włoska Lawazza.No gatunki kawy to są tylko dwa: arabika i robusta, ale już mieszanki i ich smaki sa rózne. Mam ekspres ciśnieniowy, kawiarkę i przelewowy, tygielki. Z kawiarki, jak dla mnie- zbyt mocna(moje serduszko jej nie wytrzymuje)., z ciśnieniowego i po turecku(z tygielka)-brak aromatu. Jak dla mnie optymalny jest ekspres przelewowy. Piję z odrobiną spienionego mleka i bez cukru.Kiedyś kupowałam kawę ziarnistą ze sklepu "Pożegnanie z Afryką".Z mojego doświadczenia mogę powiedzieć, że można zwł tę zapachową(różnych zapachów=syntetycznych) wypić raz na jakiś czas. Drugi raz masz dość, trzeci-nie idzie)))Mają tam też tam specjalne afrykańskie kawy bezzapachowe, ale sa TAK MOCNE, że to nie dla mnie.Ja kupuję  najcześciej Lawazzę mild i parzę ją w ekspresie przelewowym dodając spienione mleko. Ale to tylko mój indywidualny gust. Może inni wolą inaczej.

Przejdź do pełnej wersji serwisu