Forum

Kuchenne porady

jaki sposób na muszki owocówki?

  • Autor: sylvija Data: 2011-08-18 10:24:05

    witam,

    nie umiem poradzić sobie z muszkami owocówkami które latają nam owocami i warzywami położonymi w kuchni. a jak wy sobie radzicie?

  • Autor: limetka81 Data: 2011-08-18 11:01:30

    ja mam taką siateczkę którą przyktywam owoce... można je kupić w różnych marketach. im cieńsze oczka w siateczce tym lepiej. poza tym pilnuję aby nie psuły się owoce.. 

  • Autor: agik Data: 2011-08-18 11:09:41

    Kieliszek z octem, do którego wlewa się krople płynu do naczyń. Muszki się topią. Raz na tydzień wylewać i od nowa to samo.

  • Autor: sylvija Data: 2011-08-18 13:41:35

    wypróbuje ten kieliszek :)

  • Autor: kuchacik Data: 2011-08-18 20:28:51

    To nie działa. Nie ma ani jednej muszki w nim!

  • Autor: agik Data: 2011-08-18 21:24:24

    W moim- kilkanaście muszek od rana :)

  • Autor: Beata500 Data: 2011-08-18 11:21:57

    Muszki lecą tylko do owoców i warzyw, które są przekrojone, przejrzałe lub nadpsute.Dlatego o tej porze roku trzymam na wierzchu taka ilość owoców,żeby się nie psuły.

  • Autor: kuchacik Data: 2011-08-18 11:33:14

    Ja mam na kuchni w misce świeże jabłka prosto od babci. A do tego całe stado tych much. Dzisiaj się zastanawiałem co z nimi zrobić bo mnie już irytują. Chyba wypróbuję z tym kieliszkiem.

    Pzdr.

  • Autor: caroline1983 Data: 2011-08-18 13:04:07

    Wszystko mam pochowane w lodówce lub pojemnikach. Jak nie maja co "żreć" to sie wynoszą.

     

    Kiedyś gotowałam sok malinowy, zapach tyle tego zwabił ze jeszcze tydzień latały mi po mieszkaniu... 

  • Autor: alicja_bt Data: 2011-08-18 13:04:40

    owoce i warzywa trzymam w plastikowych pojemnikach z pokrywkami ,a napoczęte kłade do lodówki. Niedawno takie pojemniki były w Lidlu , były duże chyba ze 3litry . Dzisiaj dla odmiany mam pełno os w kuchni , nie chcą sie nabrać na pułapke z butelki .

  • Autor: peggy83 Data: 2011-08-18 14:58:03

    Co sie da - w woreczek foliowy albo plastikowy pojemniczek i najlepiej do lodówki. A małym dziadom położyć kawałek jabłuszka, żeby się do niego zleciały i bzzzium odkurzaczem ich odkurzyć, nie bedą sie platać po kuchni w poszukiwaniu nowych "ofiar" do obsiadnięcia. Ogólnie w kuchni codziennie odkurzam i przy okazji patrze po szafkach, czy gdzies nie siedzą - staram sie je regularnie posprzątać... Mam względny spokój z muszkami.

    Ale ten sposób z kielonkiem też fajny... moze spróbuję.

  • Autor: kuchacik Data: 2011-08-18 15:03:00

    Ja już kielonka napełniłem i stoi na warcie ;) Na razie jeszcze nic nie upolował ..ale jestem dobrej myśli ;)

    Pzdr.

  • Autor: alicja_bt Data: 2011-08-18 15:05:23

    pewnie twoje muszki są cwane jak moje osy

  • Autor: majolika Data: 2011-08-18 15:19:26

    Owocówki zwabia kwas powstały zwł od rozwijających się na psujących się owocach drożdżakach..Bardzo szybko się rozmnażają(8-12 godzin!).Dlatego sa ulubionym gatunkiem do eksperymentów genetycznych. Ja z nimi też walczę. Ocet to je tylko przywabia  i potęguje ich rozmnażanie.Co prawda trochę się ich w occie topi, ale za to inne szybciej rozmnażają. Ja zakupiłam płytkę na owady. Położyłam w kuchni na najwyższej szafce i odtąd duża poprawa.Działa też na muchy i osy.Fakt ,w tym roku jest ich jakoś więcej.

  • Autor: kuchacik Data: 2011-08-18 15:22:59

    Z tymi osami to masakra jest.

    Ostatnio obierałem na dworze jabłka ..do zaprawiania do ciast ...Z 2 wiadra tego było. .Tyle os przyleciało że się nie dało obierać. Siadały wszędzie - głównie na rękach...wrryyy.

    Dzisiaj obierałem wiadro gruszek.. .no i to samo. Trzeba się było do domu przenieś ,bo jeszcze tutaj się nie zadomowiły ;)

    Pzdr.

  • Autor: agik Data: 2011-08-18 17:52:17

    Kurcze, ja mam laboratorium przetwórcze w kuchni ;) Non stop są owoce krojone, miażdżone, gotują się, odpadki lezą w koszu na śmieci, produkuje ocet jabłkowy, który nie moze być szczelnie przykryty, żeby się odbyła fermentacja octowa- słowem wyżera dla muszek, jak się patrzy ;)

    Stoi kieliszek, muszki się topią, nie mam z nich jakiegoś wielkiego kłopotu- pomimo tego laboratorium.

    A ta płytka to jaka jest? Taka feromonowa? ( miałam taką na mole spożywcze i faktycznie była super)

    Mam też taką lampę owadobójczą, głównie to z myślą o osach ją posiadam. Tylko, że towarzystwo owadzich denatów w lampie, czy też obok niej jakoś mi w kuchni nieszczególnie leży. Może gdybym miała plagę, to z osimi truchłami tez bym się pogodziła.

    Mnie dobijają komary. Już chyba nie mam kawałka ciała nie pokąszonego przez te stwory. Lawendę mam na balkonie i rzeczywiście trochę odstrasza, ale w pozostałych apartamentach ;) okna nie można otworzyć. Chyba na przyszły rok na wszystkich parapetach będę mieć lawendę...

  • Autor: alicja_bt Data: 2011-08-18 18:13:48

    Komary odstrasza też bazylia w doniczkach i mój mąż -jego nie gryzą 

  • Autor: makusia Data: 2011-08-18 18:16:21

    Bardzo dobrze odstrasza komary "komarzyca" , super się rozsadza, wystarczy wstawić na parapety i mamy spokój

  • Autor: jolka60 Data: 2011-08-18 18:56:50

    Makusiu,czy chcesz przerobić komary na jakąs szyneczkę.Jak sie uda,podeślij przepis.

  • Autor: makusia Data: 2011-08-18 21:39:36

    Makusiu,czy chcesz przerobić komary na jakąs szyneczkę.Jak sie
    uda,podeślij przepis.

    :))))))))))) Bardzo śmieszne..pomyłka

  • Autor: jolka60 Data: 2011-08-19 16:13:09

    Wiem,Makusiu,ale nie mogłam się powstrzymać.Zresztą,ze swojej podobnej pomyłki też bym sie uśmiała.Gdybym nie wiedziała,że masz poczucie humoru,nie byłoby tego żartu. Nie bij już

  • Autor: makusia Data: 2011-08-19 16:21:59

    Cieszy mnie fakt że wierzysz w moje poczucie humoru

  • Autor: Beata500 Data: 2011-08-18 19:33:42

    Makusiu, kupujesz szynkowar?

  • Autor: makusia Data: 2011-08-18 21:41:00

    Makusiu, kupujesz szynkowar?

    Szynkowar mam;)) Oglądałam jaki kupiła jedna z dziewcząt i został link w pamięci;/ wrr, ale chociaż wyszło na wesoło

  • Autor: Cletti Data: 2011-08-23 10:23:48

    ;) ten mój?:p

  • Autor: ella173 Data: 2011-08-18 20:15:14

    W przypadku komarów, os i wszelkich większych owadów moim zdaniem warto zainwestować w siatki okienne, jeden wydatek a będzie służyć przez lata i najważniejsze, że wieczorami nie ma potrzeby zamykania okien, jeśli pali się światło. Pozdrawiam

  • Autor: peggy83 Data: 2011-08-19 07:37:48

    Potwierdzam, na komary najlepsza jest siatka w oknie :)

  • Autor: jaska2503 Data: 2011-08-18 22:01:57

    Pewnie chodzi o taką płytkę

    (KliK)

    Też jej używam,bo moje octówki tresowane chyba i nie chcą się topić ;)

  • Autor: monia7301 Data: 2011-08-18 16:15:01

    Jeśli masz ich sporo to może użyj muchozol lub coś podobnego np.KO-much.... ten ma ładny zapach.

    Wytrują się wszystkie :)

  • Autor: makusia Data: 2011-08-18 18:18:45

    Stosuję płytkę "Bros" lub na przemiennie "Expel" much nie ma, polecam z czystym sumieniem:)

  • Autor: Scooby Data: 2011-08-18 19:23:39

    U mnie był tez ten sam problem,więc ja owoce na talerzu lub paterze wkładałam do szafki i oczywiście żeby w koszu na śmieci nie było resztek z owoców-ogryzek czy obierek bo tam też ich będzie pełno.

  • Autor: basiaaa Data: 2011-08-18 20:09:19

    Słyszałam ,że dobrym sposobem na muszki, muchy i osy -to przetrzec blaty kuchenne piwem.

    .Wszystkie owady przyklejają się do blatów.Poźniej wystarczy tylko zetrzec blaty .

    Przeczytałam też- z bardzo starej książki- o zwalczaniu komarów.

    -w pokoju ustawic podstawki z plasterkamiświeżej cebuli

    -na parapetach ustawic doniczki z kwitnącą pelargonią

    -w oknach zawiesic zielone liscie pomidorów

    - wpomieszczeniuzamknąc okna Nalac na podstawek troche terpentyny i wyjśc, zamykajac drzwi.

    W ciagu 15-20 min opary uspia fruwające komary .

    Prosty sosób na muchy: świeże liscie leśnej paproci rozłożyc na parapetach.

  • Autor: domino29 Data: 2011-08-18 21:53:29

    Jest prostszy sposób- kupić w Castoramie takie jabłuszko czyli plastikowy pojemniczek wyglądający na jabłuszko do którego wlewa się płyn( w komplecie) i tam muszki sie topią. Płyn starcza na miesiąc lub dwa. 

  • Autor: Laugasel Data: 2011-08-19 12:04:16

    witam, nie umiem poradzić sobie z muszkami owocówkami które
    latają nam owocami i warzywami położonymi w kuchni. a jak wy sobie
    radzicie?


    Słyszałam niedawno do znajomej o tym specyfiku. Należy go stosować raczej na zewnątrz. Ponieważ tam powinni kończyć nasi skrzydlaci utrapieńcy. Do wnętrza nie udaje im się dotrzeć ponoć.

    http://allegro.pl/agita-100g-preparat-n-muchy-pozbadz-sie-much-super-i1720557424.html

  • Autor: Laugasel Data: 2011-08-19 12:20:35

    U tego samego sprzedawcy znakazłam  tez eukaliptus gumii .Czy ktoś z Was ma taka roslinkę?

  • Autor: BEATA55555 Data: 2011-08-19 21:15:07

    Lep na muchy. Pociąć na kawałki umięścić na patyczku szaszłykowym i wetknąć patyczek z lepem w owoc.

  • Autor: Cletti Data: 2011-08-23 10:21:13

    Ja mam plage jabłko mi jedno zgniło    A  ja JE OCTEM nic nie dalo  w piwie kilka sie potopil   plytke polozylam z nadzieja ze padna jak muchy hahah

    a jak nie to juz sama nie wiem moze je odkurzaczem potraktowac albo parą Lakieru mi szkoda;)

Przejdź do pełnej wersji serwisu