Forum

Rozmowy wolne i frywolne

Zakręt w życiu mojego dziecka

  • Autor: eva67 Data: 2011-08-18 19:29:10

    W sobotę syn (18 z hakiem) uderzył  głową w poręcz. Podrapał i nic nie powiedział. Po prawie 2 dobach zawieżliiśmy go na pogotowie(bolała go głowa i słabo mu było).Tomografia wykazała pęknięcie kosci skroniowej,100%utratę słuchu (w jednym uchu) ,błednik.... Niewinne stuknięcie,które nawet nie pozozstawiło widocznego sladu,przekierunkowało życie syna na inne tory . Kariera wojskowa(marzenie) odpada. Ale dziękujemy Bogu,ze tylko tyle ,że moze chodzić(choć na razie  ztrudem,ale chodzi)mówić i żyć....

    Ku przestrodze,nie bagatelizujcie nawet najmniejszego stłuczenia............

  • Autor: jolka60 Data: 2011-08-18 19:37:38

    Przykro,że tak się stało i jednocześnie szczęście,że nic gorszego.Rozumiem Cię i zgadzam sięz tym,co napisałaś.Nie można lekceważyć nawet upadków.Moja młodsza córka (miała 17 lat) doznała w wyniku pewnego zdarzenia pęknięcia błony bębenkowej w uchu.Było  szycie,ból i obawa odnośnie ewentualnych następstw.Pozdrawiam Cię i syna.

  • Autor: jolka60 Data: 2011-08-18 19:58:24

    Przykro,że tak się stało i jednocześnie szczęście,że nic
    gorszego.Rozumiem Cię i zgadzam sięz tym,co napisałaś.Nie można
    lekceważyć nawet upadków.Moja młodsza córka (miała 17 lat)
    doznała w wyniku pewnego zdarzenia pęknięcia błony bębenkowej w
    uchu.Było  szycie,ból i obawa odnośnie ewentualnych
    następstw.Pozdrawiam Cię i syna.

    Może żle to ujęłam-obrażenia Twojego syna są poważne,ale ...żyje i oby odzyskał jak najwiecej zdrowia.

  • Autor: alicja_bt Data: 2011-08-18 19:40:21

    Bardzo Wam współczuje, to przykre ,że niby niewinne zdażenie tak bardzo potrafi przewrócić całe życie. Miejmy nadzieję że będzie lepiej niż mówią lekarze , cuda się zdarzają syn jest młody i silny.

  • Autor: Beata500 Data: 2011-08-18 19:45:03

    Szok. Strasznie Wam wspólczuję. Ewa , masz pewność, że to 100% diagnoza? Może coś " sie zmieni"?

  • Autor: eva67 Data: 2011-08-18 20:01:17

    Dzięki za dobre słowa. Pani Profesor i Pan Docent (po znajomości) jednogłóśnie stwiedzili ,a dziś potwierdzli.

    Muszę się teraz dowiedzieć ,co dalej z tym robić? Czy może kierować autem,.................,czy może zosatć kucharzem?,czy należy mieć to na papierze ..

  • Autor: caroline1983 Data: 2011-08-19 12:04:29

    Jeśli to juz na 100% pewne to w kwestii zdrowia niewiele mozna zrobic, ale syn może złożyć wniosek o przyznanie grupy inwalidzkiej. Może mu się to przydac w przypadku poszukiwania pracy czy przy wyborze przyszlego zawodu. Gdyby mu przyznano jakaś grupe (myslę że w tym przypadku nie będzie problemu) Moze kozystać z różnych ulg i przywilejów, dofinansowań PFRON itp. Trochę wiecej jest tu: http://www.spes.org.pl/?module=tresc&id=384 Dokładniejszych informacji powinni ci udzielic w ośrodku pomocy społecznej, centrum pomocy rodzinie itp.

    Dodatkowo osobie niepełnosprawnej, która ukończyła 16 lat i ma orzeczoną niepełnosprawność w stopniu umiarkowanym, pod warunkiem że niepełnosprawność (bez względu na jej stopień) powstała w wieku do ukończenia 21 roku życia przysługuje zasiłek pielegnacyjny (wniosek składa się w wydziale świadczeń rodzinnych).

  • Autor: eva67 Data: 2011-08-19 12:43:06

    Dziękuję.Bardzo mi pomogłaś

  • Autor: caroline1983 Data: 2011-08-19 12:59:12

    Nie ma sprawy. Gdybyś jeszcze chciała cos wiedzieć odnośnie formalnosci to pytaj. Niedawno sama przez to przechodziłam, co prawda w zakresie narzadu ruchu, ale formalnosci sa te same. Jedyne czego żałuje to że wniosku o ustalenie niepełnosprawnosci nie złozyłam predzej. Jestem po fatalnym złamaniu nogi i w moim przypadku cos takiego jak karta parkingowa bardzo ułatwia mi zycie.

  • Autor: eva67 Data: 2011-08-19 13:21:19

    To podpowiedz mi proszę ,gdzie nalezy złożyć taki wniosek,ZUS?

  • Autor: caroline1983 Data: 2011-08-19 13:40:36

    W Powiatowym Zespole ds. Orzekania o Niepełnosprawności. Tutaj masz baze adresów i mozesz wyszukać swój: http://www.niepelnosprawni.pl/ledge/x/3758 Pomimo nazwy nie znajdują sie one w kazdym powiecie, u mnie taki zespół znajduje sie w sąsiednim powiecie.

    Co do ZUS syn moze popytać sie o rente socjalna: http://www.zus.pl/default.asp?p=4&id=406 choć nie robiłabym sobie wielkich nadzieji bo ZUS kazdego potrafi uzdrowic. Jeśli chce moze spróbować, złożenie wniosku nic nie kosztuje. Tutaj musi juz dowiadywac sie w ZUS co i jak.

  • Autor: eva67 Data: 2011-08-19 13:46:02

    Dzoękiję Ci bardzo. Nie czas jeszcze na formalności,ale dobrze jest wiedzieć ,co mogę.

  • Autor: caroline1983 Data: 2011-08-19 14:21:39

    Przypomniała mi się jeszcze jedna rzecz. Jesli syn miałby przyznana grupę i studiował moze starać sie o stypendium dla osób niepełnosprawnych. Nie wiem jak jest w innych typach szkół ale warto popytać.

  • Autor: Ewa1982 Data: 2011-08-18 20:04:08

    Bardzo mi przykro...

    Ale dobrze, że o tym napisałaś, ja jetsem wychowawcą w placówce i faktycznie czasami bagatelizuje się drobne stłuczenia...

    Trzymajcie się mocno. Dawaj znać jak tam syn.

  • Autor: eva67 Data: 2011-08-18 20:08:38

    Niby jest dorosły,ale dla mnie to dziecko. Jak znim rozmawiać ?

    Dziś bardzo żałuje wojska,ale śmiej się ,ze będzie najlepszym kucharzem i udaje twardziela.Żartuje nastawiając w moim kierunku chore ucho, kiedy coś do niego mówię tzn.dziamgam,narudzę,. No wiesz,tak jak to tylko rodzice potrafią

  • Autor: Ewa1982 Data: 2011-08-18 20:28:59

    Masz bardzo dzielnego syna.

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2011-08-18 20:06:22

    Evo, serdecznie Ci współczuję, na pewno stan zdrowia syna, jeszcze się poprawi, bądź dobrej myśli.Pozdrawiam.

  • Autor: eva67 Data: 2011-08-18 20:10:08

    Dziękuję.

    Ale nie będę niczego oczekiwać,żeby się nie roczarować. Wezmę to co dał los i będę dziekować ,ze i tak mam wiele.

  • Autor: kasiadzida Data: 2011-08-18 20:27:17

    Wezmę to co dał los i będę dziekować ,ze i tak mam wiele.

    Piękne słowa!!

    Trzymajcie się kochani cieplutko.Ściskam

  • Autor: rybcia125 Data: 2011-08-18 22:51:14

    Dużo zdrówka dla syna a wojska niech nie żałuje, wiem co mówię jestem od 6 lat żoną żołnierza i trzeba mieć nerwy ze stali, albo osiwieć można, dobrze że są teraz do bre farby :)

  • Autor: Laugasel Data: 2011-08-18 22:59:14

    Ja też słyszałam,że teraz tam dziwne rzeczy się dzieją.

  • Autor: wita Data: 2011-08-19 00:23:55

    Ewuniu, jeszcze nie minal tydzien!

    A juz wyrocznia zdrowotna zapadla i klamka na zawodowej karierze sie zamknela w ciagu szesciu dni????               

    Mnie sie wydaje, ze na podziekowania jeszcze duzo czasu przed Toba, a poki co nalezy walczyc.   Pozdrawiam Cie serdecznie i zycze sily do walki.                                          

     

     

  • Autor: dorotaibasia Data: 2011-08-18 21:38:58

    dużo siły i wiary że wszystko będzie dobrze

  • Autor: Laugasel Data: 2011-08-18 22:02:19

    Ja też tego Wam życzę z całego serca.

  • Autor: w jesiennym stroju Data: 2011-08-18 23:25:03

     Wojska nie ma co żałować bo to ciężki kawałek chleba. Współczuję i Tobie i synowi wydawałoby się niegrocne uderzenie potrafi tak zmienić życie. Jeśli chodzi o utratę suchu to może jakieś lekarstwa pomogą.

  • Autor: MAGDAITYLE Data: 2011-08-19 07:46:36

    Bardzo Ci współczuję. Nie wyobrażam sobie, żeby moje dziecko coś takiego spotkało.

  • Autor: joasiek Data: 2011-08-19 12:04:55

    Ewa współczuję i życzę żeby wszystko jak najlepiej się skończyło. Nie zamartwiaj się tym, że nie słyszy na jedno ucho, bo to nie jest aż tak wielka tragedia i można z tym normalnie żyć. Może wojsko odpada, ale inne rzeczy nie. Moja siostra od dziecka nie słyszy na jedno ucho i jedyny jej problem to to, że musi głowę odwracać do mówiącego słyszącym uchem. Jeździ samochodem, żyje normalnie, ludzie nawet nie wiedzą, że nie słyszy na jedno ucho. A najdziwniejsze jest to, że w szkole podstawowej śpiewała w chórze szkolnym! Głowa więc do góry, ludzki organizm ma niesamowity potencjał, zwłaszcza u młodych ludzi!

  • Autor: eva67 Data: 2011-08-19 12:44:03

    Ja myślę....ale i tak się pobeczałam

  • Autor: as Data: 2011-08-19 18:25:32

    Mój tata i moja siostra nie słysza na jedno ucho chyba od urodzenia. Dla nich wydaje się to normane. Jak zdjagnozowali to u siostry to miała kilka zalecen od lekarza np nie pływać zawodowo i nie zażywać leków zawierajacych salicylany, siadać z odpowiedniej strony.  

  • Autor: alicja_bt Data: 2011-08-19 20:38:42

    Jeżeli twój syn będzie miał orzeczoną niepełnosprawność może starać się o dofinansowanie z PEFRON mają różne programy . Można uzyskać dofinansowanie np do zakupu komputera , samochodu dla osoby niepełnosprawnej , ale trzeba się dowiadywać na bierząco bo te programy się zmieniają . Mój ojciec zamiast 2,5 tys. za aparat słuchowy zapłacił przy dofinansowaniu niecałe 400zł.

  • Autor: caroline1983 Data: 2011-08-19 21:32:07

    Przy różnych typach niepełnosprawnosci sa różne dofinansowania. Samochód jest np. dla osób niepełnosprawnych ruchowo.

  • Autor: alicja_bt Data: 2011-08-19 22:05:30

    Podałam przykłady może będzie potrzebny aparat słuchowy , albo inny sprzęt o komputer mogą starać się młodsze osoby niż studenci.

  • Autor: olenka_chicago Data: 2011-08-19 22:55:26

    Powodzenia zycze i duzo zdrowia dla syna. Zycie jest bardzo cenne i jak widac mozna je stracic bardzo szybko.

     

Przejdź do pełnej wersji serwisu